Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Panie Maksie, mówię nie. Są tematy, po które sięgać to wielkie ryzyko. Pan zaryzykowałeś, ale się nie udało. Córka nazisty jest miałka, nijaka. Niepotrzebnie chaotyczna. To nie jest Czerń i purpura. Nie jest to Słowik czy Podróż Cilki. To takie modne teraz... pisać o Holokauście. Nie uzbroić się w porządny research, zamieszkać w bibliotece, 3 razy pomyśleć przed przysiądnięciem do laptopa. Co Wy wiecie o wojnie? Ech.

Panie Maksie, mówię nie. Są tematy, po które sięgać to wielkie ryzyko. Pan zaryzykowałeś, ale się nie udało. Córka nazisty jest miałka, nijaka. Niepotrzebnie chaotyczna. To nie jest Czerń i purpura. Nie jest to Słowik czy Podróż Cilki. To takie modne teraz... pisać o Holokauście. Nie uzbroić się w porządny research, zamieszkać w bibliotece, 3 razy pomyśleć przed...

Ta książka mnie zdruzgotała.

Ta książka mnie zdruzgotała.

Jeśli, tak jak ja, kochasz „Złodziejkę książek„ i „Czerń i purpurę”, to koniecznie musisz sięgnąć po „Słowika”! Piękna, niezwykle subtelna, przesycona smakiem Francji opowieść wojenna. Nie będę opowiadać o czym jest, ponieważ uważam to za głupotę - można przeczytać opis. Powiem o tym, czego w tym opisie nie ma. O mojej siostrze. Starszej, mądrzejszej, tak dojrzałej, jak ja nigdy nie będę. Wyważonej, cierpliwej, wielokrotnie wyciągającej mnie z kłopotów. Ta, która wielokrotnie chciała utopić mnie w łyżce wody, nigdy nie odmówiła mi pomocy. Mnie, impulsywnej, upartej i bezczelnej. Takie są siostry.. Dodajcie do tego Francję, wojnę, głód, niebezpieczeństwo. Bohaterstwo. I miłość. Tak naprawdę, każdy rodzaj miłości. I macie „Słowika”. Nie oderwiecie się od lektury.

Jeśli, tak jak ja, kochasz „Złodziejkę książek„ i „Czerń i purpurę”, to koniecznie musisz sięgnąć po „Słowika”! Piękna, niezwykle subtelna, przesycona smakiem Francji opowieść wojenna. Nie będę opowiadać o czym jest, ponieważ uważam to za głupotę - można przeczytać opis. Powiem o tym, czego w tym opisie nie ma. O mojej siostrze. Starszej, mądrzejszej, tak dojrzałej, jak ja...