Opinie użytkownika
Po serii książek opowiadających o okrucieństwie wojennych ludzi i kilku morderczych kryminałach, treść tej opowieści stanowi doskonałą odtrutkę. Skutecznie poprawia nastrój ta bezpretensjonalnie prowincjonalna rzeczywistość w której wypuszczenie z zagrody byka należącego do konkurenta, jest sposobem na polityczne zwycięstwo. Tylko słodyczy odrobię za dużo, tak mi się...
więcej Pokaż mimo toBardzo lubię książki z których mogę dowiedzieć się czegoś nowego i nieważne że większość informacji szybko uleci. Zapamiętam jednak kim był Sieroszewski którego książka już czeka na półce, zapamiętam zimno, opisane tak że kiedy czytałem o nim w styczniowy dzień musiałem rozpiąć kurtkę bo przecież było tylko minus dwanaście i założę się, gdybym czytał ją latem oszroniałyby...
więcej Pokaż mimo to
To najlepsza powieść pana Sergiusza, chyba dlatego że najbardziej osobista, a może dlatego że po drodze mi z poglądami bohatera.
Niezwykle sugestywny obraz międzywojennego społeczeństa i zaskakujaco bezpruderyjny opis zycia erotycznego.
Ciekawe czy Sergiusz Piasecki znał wiersz Tuwima pt. ""Do prostego człowieka"" bo stworzył bohatera któremu z pewnością byłby bliski.
"Gdy...
Kilka bardzo trafnych obserwacji i cech naszych narodowych z istnienia których może i zdawałem sobie sprawę, ale traktowałem jako coś normalnego, a nie dziwo jakieś na europejską skale. Całość podana przez autentycznego sympatyka Polaków. Niemiec da się lubić.
Pokaż mimo toPan Ćwirlej w dobrej formie. Ciekawa intryga rozgrywająca się w ponurych latach osiemdziesiątych.Historia opowiedziana została lekko łatwo i przyjemnie, choć wolałbym poczuc trochę atmosfery z "Domu złego" Smarzowskiego. Postać Teofila Olkiewicza to Zagłoba czasów komuny.Odrobinę razi mnie wódka w roli głównej, choć zdaję sobie sprawę że wtedy nie wylewaliśmy za kołnierz....
więcej Pokaż mimo to
Książka którą należy przeczytać, aby uzmysłowic sobie że Iran to nie władza w Teheranie, oś zła, bomba atomowa i terroryzm co wmawiają nam newsy w mediach, ale społeczeństwo o kulturze sięgającej czasów kiedy myśmy się jeszcze do drzew modlili.
Polacy to gościnny naród, jestem Polakiem ale moja gościnność to kiepski żart wobec jakości tej cechy wsród mieszkańców Iranu.