Dzienniki
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Iskry
- Data wydania:
- 2001-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1996-01-01
- Liczba stron:
- 975
- Czas czytania
- 16 godz. 15 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 83-207-1673-x
- Tagi:
- polityka opozycja konserwatywny-liberalizm codzienność
Książka opisuje życie prywatne Kisielewskiego, środowisko oraz ustrój komunistyczny z okresu, w którym była pisana. Autor boryka się z problemami materialnymi, w które wpędziła go utrata zajęcia. Próbuje to rozwiązać, publikując swoją twórczość pod pseudonimami. Często wspominany jest jego syn, Wacław, który właśnie wtedy rozpoczynał karierę międzynarodową w duecie Marek i Wacek. Kisielewski, mimo represji władz, bardzo czynnie uczestniczy w życiu swojego środowiska. Często spotyka się z przyjaciółmi, bierze udział w imprezach kulturalnych, czy rautach dyplomatycznych. Najbliższymi przyjaciółmi publicysty są Władysław Bartoszewski (zwany tu często Bartoszem), Paweł Hertz (Pawełek), Zygmunt Mycielski, Henryk Krzeczkowski, Andrzej Micewski. Często widuje się także z osobami ze środowiska "Tygodnika Powszechnego".
Dzienniki pokazują dużą aktywność intelektualną autora, która przejawiała się na kilku polach. Kisiel przede wszystkim był kompozytorem i oddawał się temu zajęciu z prawdziwą pasją; oprócz tego uważał, że powinien pozostawić po sobie ślad w postaci dzieł literackich - toteż pisywał powieści (które sam nazywał ironicznie dziełami lub romansami), wydawane później pod pseudonimem Tomasz Staliński przez paryską "Kulturę"; stosunkowo najmniej uwagi przykładał do utworów, które - paradoksalnie - na trwale zapisały go w historii polskiej kultury - felietonów, publikowanych w "Tygodniku Powszechnym".
Czytelnik ma okazję śledzić z pierwszej ręki relacje z głośnych wydarzeń tamtych czasów - interwencji wojsk Układu Warszawskiego w Czechosłowacji, zmiany ekipy rządzącej w PRL, katastrofie lotniczej w Beskidach. Kisiel okazuje się także namiętnym kibicem sportowym.
W książce Kisiel nie unika ostrych zwrotów i osądów, o których krytycy i jego rodzina piszą, że były zbyt surowe. Być może z tych względów Dzienniki mogły zostać opublikowane w 5 lat po jego śmierci.