rozwińzwiń

Maritza. Księżniczka rodziny Silvano

Okładka książki Maritza. Księżniczka rodziny Silvano Justyna Zawada
Okładka książki Maritza. Księżniczka rodziny Silvano
Justyna Zawada Wydawnictwo: Wydawnictwo WasPos Cykl: Rodzina Silvano (tom 1) literatura obyczajowa, romans
360 str. 6 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Rodzina Silvano (tom 1)
Wydawnictwo:
Wydawnictwo WasPos
Data wydania:
2023-02-24
Data 1. wyd. pol.:
2023-02-24
Liczba stron:
360
Czas czytania
6 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382902112
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
40 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
284
283

Na półkach:

🔸🔸🔸 Recenzja Booktour 🔸🔸🔸

Justyna Zawada " Maritza. Księżniczka rodziny Silvano " #1
@writerslullaby_autorka

Seria : Rodzina Silvano #1

Wydawnictwo : Waspos
@waspos

Dziękuję autorce @writerslullaby_autorka za możliwość wzięcia udziału w BT 😍😍❤️❤️
🔸🔸🔸🔸🔸🔸🔸🔸🔸🔸🔸🔸🔸🔸

" „Ten świat jest jak szklana kula, w której jesteśmy zamknięci. Zamiast czystej wody jest ​krew, a zamiast śniegu pociski. Gdyby się zbiła, dałaby nam wolność, bo szkło ​pokruszyłoby się na małe kawałki. To szkło jednak jest tak twarde, że to niemożliwe. Jak ​znajdziesz się w tej kuli, to już się nie uwolnisz. Jest tylko jedna droga wyjścia.. "

To historia włoskiej rodziny, która udaje, że przestrzega prawa, ale tak naprawdę jest tylko przykrywką..

Styl autorki jest dynamiczny i wciągający.. Jej opisy są barwne i pełne emocji, co sprawia, że czytelnik czuje się jakby był częścią historii.. Autorka potrafi budować napięcie i trzymać czytelnika w niepewności, co daje historii dodatkową atrakcyjność.. Jej narracja jest płynna i lekka, co sprawia, że czytanie jej książek to czysta przyjemność..

Emocje, które autorka potrafi wywołać w czytelniku, są różnorodne, mogą budzić radość, smutek, zaskoczenie, współczucie, zachwyt czy refleksję.. Autorka umiejętnie manipuluje emocjami czytelnika, prowokując różne reakcje i angażując go w historię.. Opisy są bogate w szczegóły i oddają zarówno zewnętrzne piękno, jak i wewnętrzne emocje bohaterów..

Co do bohaterów, każdy z nich ma swoją wyrazistą osobowość i unikalne cechy.. Autorka potrafi ich doskonale wykreować, nadając im głębię i autentyczność.. Ich działania i decyzje są wiarygodne i budzą silne emocje u czytelnika.. To dzięki nim historia nabiera życia i staje się niezapomniana..

Maritza będzie musiała zdobyć odwagę i odnaleźć w sobie siłę, aby stawić czoła wszystkim trudnościom.. W tej historii możemy spodziewać się zwrotów akcji, zdrad i emocjonujących momentów.. To naprawdę wciągająca opowieść, która trzyma w napięciu do ostatniej strony..

" - Dlaczego mam skłamać?
- Cały mafijny świat jest zbiornikiem pełnym benzyny, wystarczy mały płomień i wszystko się zapali, rozumiesz?
-Czyli ja jestem tym płomieniem?..."

Maritza, w dniu swoich siedemnastych urodzin, odkrywa, że tajemniczy mężczyzna zaczyna niszczyć jej życie.. Okazuje się, że jej rodzina skrywa wiele sekretów.. Aby je poznać, Maritza musi wkroczyć w niebezpieczny świat, w którym się wychowała.. Zostaje wciągnięta w starania o rozliczenie się z przeszłością.. Mimo zagrożenia, wierzy, że jej rodzina ją ochroni.. Najbardziej ufa Natanielowi, który złożył przysięgę rodzinie Silvano.. Jednak okazuje się, że to Maritza musi stawić czoła Diabłu i chronić swoich bliskich.. Lian Krum jest zdeterminowany spełnić daną obietnicę i nie cofnie się przed niczym..

🔸🔸🔸 Recenzja Booktour 🔸🔸🔸

Justyna Zawada " Maritza. Księżniczka rodziny Silvano " #1
@writerslullaby_autorka

Seria : Rodzina Silvano #1

Wydawnictwo : Waspos
@waspos

Dziękuję autorce @writerslullaby_autorka za możliwość wzięcia udziału w BT 😍😍❤️❤️
🔸🔸🔸🔸🔸🔸🔸🔸🔸🔸🔸🔸🔸🔸

" „Ten świat jest jak szklana kula, w której jesteśmy zamknięci. Zamiast czystej wody jest ​krew, a zamiast...

więcej Pokaż mimo to

avatar
70
70

Na półkach: ,

✧ 𝑅𝑒𝑐𝑒𝑛𝑧𝑗𝑎 ✧

''Maritza księżniczka rodziny Silvano’’ Justyna Zawada / Writer's Lullaby

✧ Jakiś czas temu pisałam Wam, że ten rok zaskakuje mnie dobrymi debiutami. Dzisiaj chciałabym podzielić się z wami swoimi odczuciami po przeczytaniu historii z którą spędziłam ostatni tydzień.

– Jesteś mądra. – Całuje mnie w czoło. – Z czasem zrozumiesz wszystko, co się wokół ciebie dzieje. Teraz jesteś zagubiona, ale zaufaj mi, będzie dobrze.

✧ Od czego by tu zacząć myślę, że kilka słów należy się grafikom. Bo okładka Księżniczki Silvano przykuła moją uwagę, zanim historia znalazła się na rynku książkowym. Jest minimalistyczna, a dziewczyna na okładce idealnie odzwierciedla Maritze. Złote napisy pasują do całości, a to sprawia, że książka stojąc na półce przyciągnie nie jedną sroczkę okładkową.

– Wiesz, że czasami, gdy jesteśmy w dołku, doszukujemy się tego, co złe? Nie patrzymy na pozytywy, a wyłącznie na negatywy. Znajdujemy sobie punkt zaczepienia i szukamy dziury w całym. Tak właśnie jest z tobą.

✧ Pierwszy raz spotkałam się z tym, że akcja powieści mafijnej została osadzona w Polsce. To mnie bardzo zaskoczyło, bo odkąd jestem fanką romansów mafijnych fabuły zazwyczaj toczyły się poza granicami naszego kraju. Szczerze mówiąc, nie jestem przyzwyczajona do polskich realiów szczególnie dla opowieści z wątkiem mafii. Poza tym książka jest bardzo przyjemna w odbiorze, więc myślę, że czytelnicy miło spędzą czas, wczytując się w tę historię. Chociaż muszę Wam napisać, że momentami myślałam, że czytam nowelkę za mało mi było tortur i krwi. Przywykłam do mocniejszych sytuacji w tego typu książkach.

✧ Sięgając po tę powieść, nie poznacie tylko jednego bohatera, ale kilku. Najlepiej da się poznać Maritza i Nataniel. Natomiast swoją uwagę poświęciłam księżniczce, ponieważ została przedstawiona w taki sposób, w jaki zachowują się dzisiejsze nastolatki. Widać, że autorka bardzo dużo serca włożyła w to, by jak najlepiej wykreować postacie, które pojawią się w powieści. Chociaż Krystian, odebrałam go jako mąci wodę, a co do jego siostry mam pewne przypuszczenia, ale nie chcę na razie o tym pisać.

✧ Narracja jest pierwszoosobowa. Wiem, że większość z was lubi czytać książki utrzymane w tej właśnie narracji. Dlatego postanowiłam o tym wspomnieć bo myślę, że czytelnicy lubią takie nowinki i chętniej sięgają po książki z narracją pierwszoosobową.

✧ Warsztat: @writerslullaby_autorka miałam okazję poznać pierwszy raz właśnie przy tej powieści. Mówiąc szczerze, widać od razu, że autorka pisząc tę książkę była bardzo dokładna i skrupulatna. To bardzo dobrze świadczy o autorze, który stara się, by jego pierwsze pisarskie dziecko było jak najlepsze. Cóż mogę napisać więcej, polecam wam samym przeczytać historię Maritzy i wyrobić sobie własne zdanie.

✧ Współpraca: @waspos @writerslullaby_autorka

✧ Ilość stron: 358

✧ Ocena: 7/10

✧ Książka bierze udział w wyzwaniu #książkowescrabble

✧ 𝑅𝑒𝑐𝑒𝑛𝑧𝑗𝑎 ✧

''Maritza księżniczka rodziny Silvano’’ Justyna Zawada / Writer's Lullaby

✧ Jakiś czas temu pisałam Wam, że ten rok zaskakuje mnie dobrymi debiutami. Dzisiaj chciałabym podzielić się z wami swoimi odczuciami po przeczytaniu historii z którą spędziłam ostatni tydzień.

– Jesteś mądra. – Całuje mnie w czoło. – Z czasem zrozumiesz wszystko, co się wokół ciebie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
310
113

Na półkach: , ,

„- Natan…Ty, ty żyjesz - dukam, wybuchając płaczem.
- Cii, nie płacz, już jestem.
Dotykam jego policzków i pomimo bólu przyciągam do siebie.”

Maritza, zaledwie siedemnastoletnia dziewczyna, której życie wywraca się do góry nogami za sprawą tajemnic, które odkrywa przed nią rodzina.

„Maritza księżniczka rodziny Silvano” to debiut Justyny Zawady. Mafijne klimaty to coś, co mogę czytać, czytać i ciągle będzie mi mało.
Moje pierwsze spotkanie z tą książką było na platformie Wattpad. Już wtedy byłam zakochana w historii Maritzy i było oczywiste, że jak książka będzie wydana ja będę musiała ją przeczytać.

Autorka napisała historię mafijną inną niż wszystkie. A to świadczy o tym, iż romans mafijny nie musi być nudny i oklepany. Książka trzyma w napięciu i z każdą przeczytaną stroną jest tego napięcia więcej. Potyczki między rodzinami, które łączy młoda dziewczyna są napisane tak jakby autorka była już zaprawioną w boju pisarką, a nie debiutantką. Tajemnica, którą skrywała przez lata rodzina głównej bohaterki jest jak burza gradowa. Albo nadejdzie totalny kataklizm, albo burza minie nie wyrządzając zbyt dużych szkód. Pomiędzy tym wszystkim znajdzie się błękit nieba z promieniami słońca.
Zapytacie, o co mi chodzi?
O romans. A dokładnie o miłość, której nawet śmierć nie zakończy.
Ale spokojnie. Autorka nie pozwoliła aby jej bohaterka cierpiała do końca życia. Nic z tych rzeczy. MARITZA to historia o miłości tak silnej, że pokona nawet śmierć.
Jako posiadaczka niezliczonej ilości książkowych mężów i tym razem znalazłam jednego.
Natan, „pracownik” ojca Maritzy i jej wielka miłość. To jemu oddałam swoje kochliwe serduszko.

Debiutancka powieść Justyny Zawady to jedna z tych książek, której będzie wam mało. Będziecie chcieli więcej i więcej.
A jeżeli zapytacie mnie- CZY WARTO SIĘGNĄĆ PO HISTORIĘ MARITZY SILVANO?
Odpowiem wam krótko i zdecydowanie TAK.

„- Natan…Ty, ty żyjesz - dukam, wybuchając płaczem.
- Cii, nie płacz, już jestem.
Dotykam jego policzków i pomimo bólu przyciągam do siebie.”

Maritza, zaledwie siedemnastoletnia dziewczyna, której życie wywraca się do góry nogami za sprawą tajemnic, które odkrywa przed nią rodzina.

„Maritza księżniczka rodziny Silvano” to debiut Justyny Zawady. Mafijne klimaty to coś,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
98
94

Na półkach:

✴️✴️✴️𝐑𝐞𝐜𝐞𝐧𝐳𝐣𝐚 ✴️✴️✴️
Hejka...
Kto się cieszy na weekend....??? Co ciekawego czytacie albo robicie?
⭐"Maritza. Księżniczka Rodziny Silvano"
⭐Justyna Zawada
⭐Wydawnictwo Waspos współpraca reklamowa

"Myślałam, że jestem celem a stałam się przynętą" "Jestem zapalnikiem, który musi stłumić w sobie ogień"
"To co się wydarzyło i ma jeszcze nadejść już dawno zostało nam zapisane przez los"
Jak już wiecie mafia to mój ulubiony motyw książkach i bardzo cieszę się, że mogłam poznać historię trochę z innej perspektywy. A mianowicie autorka stworzyła zupełnie inny obraz mafii niż ten który dotychczas czytałam. Tutaj Rodzina jest najważniejsza i nie ta mafijna ale rodzina i widzi rodzinne. Oczywiście, że mamy tutaj miłość i niebezpieczne sytuacje jak porwanie, strzelaniny, tajemnice a jednak w zupełnie innym kontekście. W świat ten wnika się bez oporów, a czyta się to całkiem interesując😌
Wszyscy chcieli chronić naszą główną bohaterkę Maritze przed złym światem i przez te 17 lat całkiem im się to udawało, ale gdy poznała prawdę musiała nauczyć się nowych zasad i niestety w najgorszych okolicznościach😱
Cały jej świat legł w gruzach, a odbudowanie względnego spokoju niestety nie idzie tak gładko. A ma to związek z przeszłością, w osobie Liama, który po latach chce się zemścić na rodzinie Silvano. Autorka tak prowadzi akcję by czytelnik nie musiał się nudzić, a całość dodatkowo pokazana jest z perspektywy kilku osób to daje szerszy obraz sytuacji. Krótkie rozdziały które są opisane tytułami dla mnie na duży plus. Justyna ma niezwykle lekkie pióro przez co czytanie to sama przyjemność😌
Nie do końca polubiłam się z Maritza, wiem że to nastolatka i one rządzą się swoimi prawami🤯 jednak niektóre zachowania były dla mnie bardzo dziecinne i nie do końca rozumiałam jej postępowanie. Ale jej przemiana naprawdę sprawiła że jednak dziewczyna stanęła na wysokości zadania i stała się kobietą z krwi i kości walczącą w obronie swojej rodziny.
Trochę brakło mi pokazania więzi z jej mężczyzna no ale nie można mieć wszystkiego... Za to rodzinna więź była wręcz namacalne.
Macie ochotę wkroczyć w zupełnie inny świat gdzie mafia nie wylewa się drzwiami oknami????
To zapraszam na poznanie Maritzy 😊💗💗

✴️✴️✴️𝐑𝐞𝐜𝐞𝐧𝐳𝐣𝐚 ✴️✴️✴️
Hejka...
Kto się cieszy na weekend....??? Co ciekawego czytacie albo robicie?
⭐"Maritza. Księżniczka Rodziny Silvano"
⭐Justyna Zawada
⭐Wydawnictwo Waspos współpraca reklamowa

"Myślałam, że jestem celem a stałam się przynętą" "Jestem zapalnikiem, który musi stłumić w sobie ogień"
"To co się wydarzyło i ma jeszcze nadejść już dawno zostało nam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
898
680

Na półkach:

Pomalutku wracam do książkowo recenzenckiego świata. Dziś chciałabym was zachęcić do lektury "Maritzy. Księżniczki rodziny Silvano od @writerslullaby którą miałam przyjemność czytać dzięki współpracy reklamowo/recenzenckiej z @waspos

Jest to romans mafijny ale napisany w sposób bardzo ciekawy i wciągający.

Życie głównej bohaterki, nastoletniej Maritzy jak się dowiadujemy podczas lektury budowane było od początku na wielkim kłamstwie. Dziewczyna wychowywała się i dorastała w świecie mafii, wśród ludzi których drugie mroczne oblicze wzbudzało strach, o czym ona sama nawet nie wiedziała. Kochająca rodzina nie dawała jej odczuć jakie niebezpieczeństwa czyhać na nią mogą za bramą ich strzeżonej rezydencji.Przyszedł jednak dzień w którym na jaw wyszła najskrzętniej skrywana tajemnica rodziny Silvano. Świat mafii autorka przedstawiła w naprawdę ciekawy i interesujący sposób.A cienka linia pomiędzy prawdą a kłamstwem, zaufaniem a zdradą, miłością a nienawiścią, pragnieniem a obsesją okazuje się zaskakująco cienka i bardzo łatwo można ją przekroczyć.

Jak prawda wpłynie na relacje rodzinne naszych bohaterów? I jaką rolę w tym wszystkim odegra Diabeł? Niczego więcej wam nie zdradzę. Mimo że książkę czytałam już jakiś czas temu ale zwlekałam z publikacją recenzji to sporo momentów i wątków wciąż mam w pamięci.Powiem tylko tyle, że jako zagorzała fanka mafijnych romansów musiałam sięgnąć po ten tytuł i jestem nim mile zaskoczona. Czyta się bardzo szybko,wartka akcja przeplatana erotycznym napięciem między dwójką bohaterów Maritzą i Natanielem nie pozwala się czytelnikowi nudzić.

Pomalutku wracam do książkowo recenzenckiego świata. Dziś chciałabym was zachęcić do lektury "Maritzy. Księżniczki rodziny Silvano od @writerslullaby którą miałam przyjemność czytać dzięki współpracy reklamowo/recenzenckiej z @waspos

Jest to romans mafijny ale napisany w sposób bardzo ciekawy i wciągający.

Życie głównej bohaterki, nastoletniej Maritzy jak się dowiadujemy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1168
1163

Na półkach:

Książka "Martiza. Księżniczka Rodziny Silvano" jest debiutancką powieścią autorki, a jak już wiecie bardzo lubię poznawać nowych pisarzy dlatego też nie mogłam przejść obojętnie obok tego tytułu. Do sięgnięcia po książkę zachęcił mnie w głównej mierze interesujący opis i ładna okładka. Powieść ta jest romansem mafijnym, ze sporym naciskiem na słowo mafia. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny co sprawia, że książkę czyta się naprawdę szybko. Fabuła książki została w ciekawy sposób nakreślona i równie dobrze poprowadzona, a bohaterowie interesująco wykreowani. Już od pierwszych stron zostałam wciągnięta do świata głównych postaci i byłam szalenie ciekawa jak autorka poprowadzi ich relację i losy. Historia przedstawiona jest z perspektywy kilkorga bohaterów, co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się borykają, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Myślę, że w tym przypadku był to świetny zabieg, ponieważ tym sposobem każda z postaci odegrała tutaj istotną rolę, dostarczając tym samym wielu emocji. Bohaterowie występujący na kartach tej historii są niezwykle różnorodni, nie są krystalicznie, popełniają błędy, często postępują pod wpływem emocji, chwili, dlatego tak łatwo się z nimi w wielu kwestiach utożsamiać. Główna bohaterka - Martiza od pierwszych stron zaskarbiła sobie moją sympatię i mocno jej kibicowałam i mentalnie wspierałam. Akcja powieści toczy się tutaj całkiem szybko, nie pozwalając Czytelnikowi nawet przez chwilę się nudzić. Bardzo podobało mi się to jak autorka zaprezentowała tutaj mafijny świat, nie obyło się bez tajemnic, chęci zemsty, intryg, kłamstw, niebezpiecznych momentów oraz świetnych plot twistów,które znacząco wpłynęły na przyspieszone bicie mojego serca wywołując natłok skrajnych odczuć. Naprawdę miło spędziłam czas z tą książką i nie mogę się doczekać kolejnego tomu tej serii! Historia idealna dla fanów mafijnego świata! Polecam!

Książka "Martiza. Księżniczka Rodziny Silvano" jest debiutancką powieścią autorki, a jak już wiecie bardzo lubię poznawać nowych pisarzy dlatego też nie mogłam przejść obojętnie obok tego tytułu. Do sięgnięcia po książkę zachęcił mnie w głównej mierze interesujący opis i ładna okładka. Powieść ta jest romansem mafijnym, ze sporym naciskiem na słowo mafia. Stylistyka i język...

więcej Pokaż mimo to

avatar
33
33

Na półkach:

„Myślałam, że jestem celem, a okazałam się przynętą...”

Historia opiera się na życiu młodej dziewczyny, która musi zmierzyć się z prawdą. Odkrywa jak wiele sekretów niesie za sobą jej rodzina przez lata i dłużej. Każdy z nich diametralnie odbija się na niczemu winnej Martizie.

Martiza, może przejdziemy do niej? Moim zdaniem była ona przedstawiona jako prawdziwa nastolatka, która sobie nie radzi z ciężarem, jaki opadł na jej barki wraz z odkryciem rodzinnych tajemnic. Nie było tam kolorków, ani ustabilizowania. To jeszcze dziecko, nawet jeśli ma siedemnaście lat. Uczy się na błędach, ma swoje nastroje, ale to dobrze! Który z nastolatków tak nie ma? Wszyscy mierzymy się z problemami, ale osobno je przeżywamy. Dla kogoś może być to błahe lub stwierdzi, że musi zachować zimną krew. Innym raczej ciężko zachować twardą posturę i po prostu uwalniają z siebie emocje, walczą z nimi. Prócz tego jednak starała się być silna i nie chowała swojej determinacji do działania. Miała swoje słabsze chwile, ale chciała się pokazać od tej godnej strony.

Jej postać była przedstawiona moim zdaniem w odpowiedni sposób co jest plusem w mojej ocenie całej powieści.

Chcę również przypomnieć, że nie jest to stricte romans. Wątek miłosny znajdziemy, jednak po boku. Głównym celem autorki jest ukazanie nam prawdziwych priorytetów, które tu zawarła. Poświęcenie, kłamstwa i ich okrycie. Walka z uczuciami, chociaż nie tylko. Znajdziemy tu mnóstwo poświęcenia i wcześniej wspomnianej miłości, ale nie tylko do pięknego chłopaka o wyjątkowym uśmiechu, ale tej najważniejszej – do rodziny. Nie zabraknie akcji – pieniędzy, intryg, tragedii i złości. Gniew burzy wszystko. Przyjaciele, krewni, nowe relacje. Tu mamy do czynienia z wszelaką dobrą akcją.

To wszystko dzięki tajemnicom.

Również w tym wszystkim podobała mi się perspektywa, jaką dostaliśmy w „Martizie”. Mogliśmy z paru oczu bohaterów odczytać akcję i jej rozwój. Nie było to minusem, a także pozytywną uwagą. Taka historia z perspektywy innych bohaterów, prócz nastolatki, jest jak najbardziej ciekawa, a dzięki temu możemy dowiedzieć się więcej.

Styl autorki nie był zły, chociaż sam nie przypadł mi do gustu najbardziej ze wszystkich, z którymi mogłam się kiedyś zapoznać. Definitywnie coś bym dodała lub pozmieniała, ale to moje prywatne zdanie.

Osobiście zachęcam was do zapoznania się z historią, jeśli powyższa recenzja sprawiła, że jesteście zainteresowani.

„Myślałam, że jestem celem, a okazałam się przynętą...”

Historia opiera się na życiu młodej dziewczyny, która musi zmierzyć się z prawdą. Odkrywa jak wiele sekretów niesie za sobą jej rodzina przez lata i dłużej. Każdy z nich diametralnie odbija się na niczemu winnej Martizie.

Martiza, może przejdziemy do niej? Moim zdaniem była ona przedstawiona jako prawdziwa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
397
383

Na półkach:

Maritza to siedemnastoletnia dziewczyna, skrycie darzącą uczuciem starszego od niej Nataniela. Wychowywana w domu prawników oddanych swojej pracy, sama pragnie kontynuować w przyszłości rodzinną tradycję. W dniu swoich urodzin, świat dziewczyny rozpada się na kawałki. Nieznajomy mężczyzna, bardzo chce, aby odkryła rodzinne tajemnice. Prawda ukazuje świat całkowicie odmienny od tego, w którym oficjalnie ją wychowywano. Wciągnięta w porachunki sprzed wielu lat musi odnaleźć się w nowej roli, księżniczki mafijnej. Lian Krum, bułgarski Diabeł, nie spocznie, dopóki nie dopełni obiecanej przed laty zemsty, a środkiem do celu będzie właśnie Maritza. Jak zakończą się tragiczne waśnie między rodzinami? Czy Natanielowi uda się uchronić dziewczynę?

Jestem mile zaskoczona tą pozycją. Autorka wykreowała niezwykle ciekawy świat, pełen nienawiści i zemsty, ale w którym rodzina i bliscy są na pierwszym miejscu. Fabuła zaskakuje a zwroty akcji podkręcają napięcie, które nie słabnie aż do końca lektury. Bardzo podobało mi się, że świat mafii, jest obecny na każdym kroku. Nie jest to typowy romans mafijny, w którym głównym wątkiem jest relacja głównych postaci. W przypadku „Maritzy” związek głównych postaci jest dodatkiem do mrocznego pełnego tajemnic świata.

Autorka ma bardzo przyjemny styl, książkę czytało mi się bardzo szybko. Pierwszoosobowa narracja, prowadzona z perspektywy różnych postaci ukazywała pełniejszy obraz sytuacji. Dzięki temu mogliśmy poznać ich myśli, zmartwienia czy pragnienia. Bardzo podobała mi się kreacja głównej bohaterki, która nieświadoma była tego w jakiej rodzinie się wychowała. Gdy nowina spada na nią jak grom z jasnego nieba, nie jest jej łatwo dostosować się do zaistniałej sytuacji co było tak realnie przedstawione. Maritza, choć starała się oswoić z prawdą, nie zmieniła się z dnia na dzień. Nadal była tylko zakochaną młodą dziewczyną, dla której mafijne porachunki były złem samym w sobie. Jednak, gdy została zmuszona do walki o życie bliskich, nie wahała się nawet przez moment.

Jeśli tak jak ja lubicie mafię pod każdą postacią to jest to pozycja dla Was – tu z pewnością Wam jej nie zabraknie a gorące sceny oslodzą mrok. Jestem niezwykle ciekawa dalszych losów bohaterów i liczę na kontynuację i rychłe pojawienie się kolejnego tomu.

Maritza to siedemnastoletnia dziewczyna, skrycie darzącą uczuciem starszego od niej Nataniela. Wychowywana w domu prawników oddanych swojej pracy, sama pragnie kontynuować w przyszłości rodzinną tradycję. W dniu swoich urodzin, świat dziewczyny rozpada się na kawałki. Nieznajomy mężczyzna, bardzo chce, aby odkryła rodzinne tajemnice. Prawda ukazuje świat całkowicie odmienny...

więcej Pokaż mimo to

avatar
178
75

Na półkach:

Dla Maritzy urodziny miały być przyjemnie spędzonym dniem w gronie najbliższych osób. Okazały się jednak momentem zapalnym, w którym w gruzach legło całe jej dotychczasowe życie Poznanie tajemnicy rodzinnej było jej „prezentem” urodzinowym. Czar prysł. Obraz idealnej rodziny został zdeptany, a światło dzienne ujrzały wszystkie sekrety.

Kolejny debiut na moim koncie i kolejny bardzo udany. Mam wrażenie, że mafia zawładnęła książkami. Na szczęście każda jest inna i dlatego ciężko się nimi znudzić.
Przedstawiona w książce historia została na każdym kroku dobrze przemyślana. Będzie mi się chyba ciężko do czegoś przyczepić. Dobra, wątek Maritzy i Nathaniela trochę za szybko się wyklarował. Myślałam, że trochę dłużej im to zajmie, ale przynajmniej obawy Bestii przed jej ojcem dały mi dużo śmiechu.
W tej mafii najważniejsza jest rodzina. Nie ma podziałów na kobiety i mężczyźni jest Familia. Nawet w obliczu najgorszego kryzysu wszyscy stoją za sobą murem.
Dzięki przedstawieniu historii z perspektywy różnych bohaterów, każdy wątek jest szczegółowo dopracowany. Jeśli ojciec przedstawia swoje doświadczenia w następnym rozdziale mamy uzupełnienie tego wątku ze strony Kruma, przez co całość jest spójna i wyjaśnia wszystkie okoliczności.
Książki nie dało się odłożyć. Każdy rozdział kończył się w takim momencie, że od razu sięgało się po następny. A kiedy już myśleliśmy, że najgorszy wróg został pokonany to mamy niespodziankę. Za sznurki pociąga całkiem ktoś inny...

Dla Maritzy urodziny miały być przyjemnie spędzonym dniem w gronie najbliższych osób. Okazały się jednak momentem zapalnym, w którym w gruzach legło całe jej dotychczasowe życie Poznanie tajemnicy rodzinnej było jej „prezentem” urodzinowym. Czar prysł. Obraz idealnej rodziny został zdeptany, a światło dzienne ujrzały wszystkie sekrety.

Kolejny debiut na moim koncie i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Polecam! ;-)

Polecam! ;-)

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    43
  • Chcę przeczytać
    36
  • Posiadam
    8
  • Ulubione
    2
  • Chcę kupić
    1
  • Legimi
    1
  • Patronat
    1
  • Serie
    1
  • Seria
    1
  • Wydawnictwo WasPos
    1

Cytaty

Więcej
Justyna Zawada Maritza. Księżniczka rodziny Silvano Zobacz więcej
Justyna Zawada Maritza. Księżniczka rodziny Silvano Zobacz więcej
Justyna Zawada Maritza. Księżniczka rodziny Silvano Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także