rozwińzwiń

Magazynierka

Okładka książki Magazynierka Kamila Bondarenko
Okładka książki Magazynierka
Kamila Bondarenko Wydawnictwo: Dlaczemu literatura obyczajowa, romans
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Dlaczemu
Data wydania:
2022-07-01
Data 1. wyd. pol.:
2022-07-01
Język:
polski
ISBN:
9788367357180
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
42 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
332
317

Na półkach:

Lena pracuje w magazynie z częściami samochodowymi. Jej życiowe aspiracje jednak nie kończą się na posadzie magazynierki. Pewnego dnia nadarza jej się ku temu okazja, gdy dostaje ofertę awansu na liderkę działu. Wtedy też do firmy ma przyjechać właściciel całego AutoHarard. Niestety, sprawy komplikują się i mężczyzna ostatecznie wysyła do Polski swojego syna, Artema. Jest to mężczyzna o wyjątkowo ciężkim charakterze. Lena ma to nieszczęście, że niczemu nieświadoma, wdaje się z nim w kłótnie. Ostatecznie obraża go przy pracownikach i nazywa dupkiem. Artem ma dobrą pamięć. A twarz Leny i jej słowa mocno zapadną mu w głowie. Z tego względu decyduje się przedłużyć krótkoterminowa wizytę w Polsce, o której wcześniej nie chciał nawet słyszeć.
Zacznę od tego, że pierwszy raz czytałam taką książkę. Była dla mnie powiewem czegoś nowego i już za to wielkie brawa dla Autorki. Nie poszła na skróty, tylko coś, co na pozór mogłoby wydawać się typowym romansem, nabrało dzięki niej zupełnie innego charakteru.
Bohaterowie, których poznajemy w tej książce zostali dobrze dopracowani. Lenę polubiłam już od pierwszych stron. Dziewczyna miała charakter i umiała siebie poradzić, mimo że niejednokrotnie nie miała w życiu lekko. Co do Artema, hmm... Jeśli lubicie drani, to na pewno go polubicie. Mi osobiście ten bad boy nawet się podobał. Lubię takich niegrzecznych i bezwzględnych bohaterów. Relacja to dwójki to był prawdziwy ogień, który dosłownie parzył w trakcie czytania.
Jest to naprawdę realna historia, osadzona w szarej codzienności, co dla mnie było plusem. Dzieje się tu bardzo dużo. Momentami było też brutalnie. Historia wywołuje w czytelniku całą gamę emocji. Naprawdę szeroką gamę. Strach, ból, żal, szok, smutek, ale też dużo pozytywnych odczuć. A zbliżenia bohaterów sprawiają, że serce zaczyna szybciej bić... Jednak im bliżej końca, tym to serce robi się coraz bardziej zranione i skruszone. Gwarantuje, że nie będziecie się nudzić.
Muszę napisać też o jednym wątku, który mi się nie spodobał. A mianowicie jedno z brutalnych upodobań i rozrywek Artema... Jest to moje prywatne odczucie, jednak ciężko było mi przejść przez te fragmenty.
Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością Autorki i na pewno nie ostatnie. Spodobał mi się sposób w jaki pisze i chętnie będę sięgać po historie wychodzące spod jej pióra.
Analizując wszystkie za i przeciw, ostatecznie książka trafia do grona moich ulubieńców. Na pewno niejednokrotnie do niej wrócę i będę ją polecać, bo warto ją przeczytać.
Jeśli lubicie zakończenia, po których długo trzeba się zbierać i które totalnie zaskakują to koniecznie musicie poznać zakończenie "Magazynierki". Polecam ją przeczytać, na pewno będzie to emocjonujący czas.

Lena pracuje w magazynie z częściami samochodowymi. Jej życiowe aspiracje jednak nie kończą się na posadzie magazynierki. Pewnego dnia nadarza jej się ku temu okazja, gdy dostaje ofertę awansu na liderkę działu. Wtedy też do firmy ma przyjechać właściciel całego AutoHarard. Niestety, sprawy komplikują się i mężczyzna ostatecznie wysyła do Polski swojego syna, Artema. Jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
272
98

Na półkach:

Stan rozbitego serca, które trzeba posklejać, to moje wrażenie po lekturze tej książki. Ona złamała mi serce.

O ile postać Leny Pisarskiej z każdym rozdziałem zyskiwała sympatię o tyle na koniec porzucenie nieme przez nią wspólnej relacji tą sympatię rozdarło. A skoro autorka zapowiedziała kontynuacje, wypatruję informacji o dalszych losach bohaterów.
Chyba zawsze lubiłam drani, tych niegrzecznych i tajemniczych mężczyzn, dlatego też Artem miał w moich oczach duże uznanie, mimo swoich szemrany interesów, zaborczości i bezwzględności. Cała historia jest przepiękna, osadzona w zawodową przestrzeń zwykłych ludzi pracujących wspólnie w wielkiej firmie AutoHarard, jakże realna i absurdalna jednocześnie, a tym samym niesamowicie intrygująca.

Charakterna postać Leny Pisarskiej i jej niegrzeczny szef Artem, w dodatku Rosjanin- nadają wymarzonej pikanterii całej historii. Ich wspólna relacja to ogień i reszta żywiołów w jednym splocie. Czy taki związek ma szanse przetrwać? Czy siła napędowa ich namiętności, pożądania i miłości doprowadzi ich do zniszczenia?

Akcja dzieję się w dwóch lokalizacjach, w Polsce w Zielonej Górze oraz w Moskwie- rodzinnym mieście Artema. Tu właśnie podczas służbowej podróży Leny, świeżo awansowanej liderki z resztą współpracowników poznajemy cisną i mroczą stronę życia Młodego Harardova. Artem w sytuacji zagrożenia działa impulsywnie i eliminuje problem oraz tych, którzy zagrażają w najprostszy i brutalny sposób, pozbywając się ich. Zraniony wcześniej, zdradzony i oszukany nie darzy nikogo zaufaniem poza dwójką przyjaciół, których też traci za sprawą podstępnego incydentu. W konsekwencji jego decyzja zmusza przyjaciela do ucieczki a ściąga na Leną złych i żądnych zemsty.

Zło atakuje znienacka, liczy się każda godzina, dzień a w rezultacie śmierć wydaje się zbawienna. Ile wytrzyma ciało i dusza? Czy ratunek nadejdzie nim będzie za późno? Czy możliwe jest poskładanie człowieka po takiej traumie i niewoli do życia?

Wreszcie nie każda ucieczka jest właściwym rozwiązaniem, w zasadzie żadna ale ta okazała się ostatecznym.
Zachęcam do zapoznania się z historią „Magazynierki”, pięknej i trudnej, zabawnej i intrygującej. Czytając odczułam wszystkie emocje, od radości, strachu, rumieńców, płaczu i straty po wszystkie skrajne. Książka, której nie odłożycie przed zakończeniem.

Stan rozbitego serca, które trzeba posklejać, to moje wrażenie po lekturze tej książki. Ona złamała mi serce.

O ile postać Leny Pisarskiej z każdym rozdziałem zyskiwała sympatię o tyle na koniec porzucenie nieme przez nią wspólnej relacji tą sympatię rozdarło. A skoro autorka zapowiedziała kontynuacje, wypatruję informacji o dalszych losach bohaterów.
Chyba zawsze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
163
162

Na półkach:

Czy macie wrażenie czasem , że obojętnie jak byście walczyli los i tak ma dla was inne plany ? Ja mam tak z planowaniem ,kiedy wszystko sobie rozpisze ,ułożę życie i tak pokazuje ,że ma na mnie swój plan.
Podobnie było z naszą główna bohaterką. Lena po zdradzie chłopaka postanawia , że na jakiś czas kończy z facetami i skupi się na pracy . W firmie ,której pracuję jako Magazynierka udaje się jej awansować i wszystko było by super gdyby ...... No właśnie gdyby na drodze nie stanął jej kolejny facet. Artem Harardov to mężczyzna o wyjątkowo ciężkim charakterze, w dodatku z paskudnym upodobaniem do psich walk. Jest synem właściciela firmy ,w której pracuje nasza bohaterka i bardzo złym człowiekiem.
Jak potoczy się ich historia ? Czy zakończy się happy endem?

Powieść ta pochłonęła mnie w całości. To pierwsza pozycja autorki jaka czytałam i już wiem ,że w kolejnych również się zakocham. Pomyślicie, że pomysł na książkę typowy - szef i pracownica, on bogaty ona beż grosza przy duszy ,jednak mimo powszechnego wątku takiej książki jeszcze nie czytałam. Uwielbiam kiedy autorka zaskakuje mnie i daje taki wachlarz emocji ,że pierwsze muszę się pozbierać a potem mogę pisać. Jestem ogromną fanką głównej bohaterki . Jest takie powiedzenie "Nie badz chop do przodu ,bo ci z tyłu braknie ", oj Lena radzi sobie fantastcznie od przodu jak i od tyłu, jakkolwiek to brzmi 🤭 Jeśli chodzi o męskiego bohatera? Z jednej strony wkurzajacy dupek ,no ale czego można się spodziewać po pewnym siebie , bogatym , mającym wszystko facecie ,z drugiej strony jestem pełna podziwu ,że dla Leny był w stanie walczyć ze swoimi wewnętrznymi demonami. Historia ta pokazuje ,że miłość potrafi być plastrem na zło, ale czy zawsze będzie skutecznym lekarstwem ?

Książka ta bardzo długo zostanie w mojej pamięci, bo autorka zaserwowała zakończenie, którego w życiu bym się nie spodziewała. 🤯

Gorąco wam polecam pozycje "Magazynierka" ponieważ zahipnotyzuje was nie tylko okładka, ale i swoim wnętrzem.

Dziękuję @andrzejak_wasilewska_autor za zaufanie i możliwość recenzji.

Czy macie wrażenie czasem , że obojętnie jak byście walczyli los i tak ma dla was inne plany ? Ja mam tak z planowaniem ,kiedy wszystko sobie rozpisze ,ułożę życie i tak pokazuje ,że ma na mnie swój plan.
Podobnie było z naszą główna bohaterką. Lena po zdradzie chłopaka postanawia , że na jakiś czas kończy z facetami i skupi się na pracy . W firmie ,której pracuję jako...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1086
1082

Na półkach:

Tytułowa magazynierka to zwykła dziewczyna z przerostem libido. Poza tym i faktem, że pali papierosy wydaje się całkiem w porządku. Pracuje w magazynie, którego właścicielem jest szef rosyjskiej mafii.

Lena Pisarska lubi pracę w AutoHarard, stara się o awans na lidera. Na drodze może jej stanąć własny pyskaty charakter, bo magazynierka nie potrafi zmilczeć kiedy coś jej nie pasuje.

Gdy jakiś burak próbuje wepchnąć się w kolejkę dziewczyna zwraca mu uwagę. Nie wie, że to sam Artem Harardov, syn prezesa.

Ich pierwsze spotkanie wypada niefortunnie, bo Artem ma wielkie ego i najchętniej zwolniłby każdego, kto nie pada mu do stóp. Od początku widać, że mężczyzna ma wielkie problemy psychiczne. Twierdzi, że kocha swojego psa a jednak wystawia go do walk. Ciągle się miota, cierpi. Mało kto potrafi go okiełznać kiedy wpada w gniew.

Lenę i Artema łączy toksyczna namiętność. On ją przyciąga i odpycha na zmianę, nie radzi sobie sam z sobą.

Jej zależy na spokojnym życiu ze swoim psem. Nie szuka związku, skupia się na pracy i spotkaniach z przyjaciółmi.

On jest jak rak, niszczący po kolei wszystko, na czym jej zależy.

Zakończenie książki jest nietypowe, ale moim zdaniem pasuje do całości. Paradoksalnie dobrze się stało, czyn Artema dał Lenie szansę na normalne życie, choć nie zwróci jej tego, co przez niego straciła.

Tytułowa magazynierka to zwykła dziewczyna z przerostem libido. Poza tym i faktem, że pali papierosy wydaje się całkiem w porządku. Pracuje w magazynie, którego właścicielem jest szef rosyjskiej mafii.

Lena Pisarska lubi pracę w AutoHarard, stara się o awans na lidera. Na drodze może jej stanąć własny pyskaty charakter, bo magazynierka nie potrafi zmilczeć kiedy coś jej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
108
106

Na półkach:

Niestety mnie również nie przypadła do gustu. Miało być trochę ostro, trochę groźnie i trochę namiętnie. Czekałam na silną kobietę, a jej nie czułam, nie spinała mi się jako osoba, która mogłaby istnieć i mężczyzna z bardzo niebezpiecznym schorzeniem, które należy leczyć profesjonalnie, a tym czasem mamy tutaj przemoc i walki psów. Dzisiaj kupiłam i nie wiem czy przekazać do Biblioteki, bo ciężko tę pozycję czytać.
A taką fajną recenzję ma.

Niestety mnie również nie przypadła do gustu. Miało być trochę ostro, trochę groźnie i trochę namiętnie. Czekałam na silną kobietę, a jej nie czułam, nie spinała mi się jako osoba, która mogłaby istnieć i mężczyzna z bardzo niebezpiecznym schorzeniem, które należy leczyć profesjonalnie, a tym czasem mamy tutaj przemoc i walki psów. Dzisiaj kupiłam i nie wiem czy przekazać...

więcej Pokaż mimo to

avatar
655
652

Na półkach:

Lena to kobieta po przejściach, której nie oszczędza życie. Na dodatek pracuje na dwie zmiany w firmie AutoHarard, magazynie z częściami samochodowymi aby zarobić na opłacenie czynszu i skromne życie.
Lecz dziewczyna chce czegoś więcej.
Pewnego dnia nadarza jej się ku temu okazja, gdy dostaje ofertę awansu na liderkę działu. I właśnie wtedy do firmy ma przyjechać właściciel całego AutoHarard. Niestety, sprawy komplikują się na tyle, że mężczyzna ostatecznie wysyła do Polski swojego syna, trzydziestoletniego Artema Harardova.
Niestety pierwsze spotkanie Leny ze swoim szefem nie zaczęło się kolorowo. Tym bardziej że dziewczyna jeszcze nie wie że to jej szef . Przez swój temperament te spotkanie na pewno będzie niezapomniane.
Tym bardziej że Artem nie zapomina. Jego paskudny charakter sprawia że jest z niego niezły dupek którego na dodatek kręcą nielegalne walki psów.

Biorąc tę książkę do ręki nie ukrywam że miałam mieszane uczucia. Ciężko mi określić dlaczego🤷
Ale powiem Wam że miło się zaskoczyłam. Książka pełna wrażeń. Artem irytujący jak diabli Lena wyszczekana babka powodowała uśmiech na twarzy. Były momenty że miałam ochotę wyrzucić książkę przez okno takie miałam wahania nastroju. Raz się śmiałam, raz byłam zła a za chwilę miałam łzy w oczach.
Autorka ma świetny styl pisania, bohaterowie super wykreowani.
Z tą książką nie można się nudzić.
Polecam z czystym sumieniem ❤️

Lena to kobieta po przejściach, której nie oszczędza życie. Na dodatek pracuje na dwie zmiany w firmie AutoHarard, magazynie z częściami samochodowymi aby zarobić na opłacenie czynszu i skromne życie.
Lecz dziewczyna chce czegoś więcej.
Pewnego dnia nadarza jej się ku temu okazja, gdy dostaje ofertę awansu na liderkę działu. I właśnie wtedy do firmy ma przyjechać właściciel...

więcej Pokaż mimo to

avatar
213
211

Na półkach:

[…] Kiedy los ma plan dla nas inny niż my sami[…]

Czy kiedykolwiek mieliście tak, że Wasze plany pokrzyżował los?

Tak jak w tej historii. Lena Pisarska, kobieta, której życie nie oszczędziło. Kontakty z matką ograniczały się do minimum, jej były chłopak ją zdradził. Wręcz można było powiedzieć, że los jej nie oszczędzał. Pracowała na dwie zmiany w magazynie, aby móc sobie pozwolić na opłacenie mieszkania. Pewnego dnia staje do konkursu na lidera. Pech chce, że całkiem przypadkiem poznaje Artema Harardova. Syna właściciela komisu w którym Lena pracuje. Tych dwoje jeszcze nie wie co los im zgotował i jakie plany ma przygotowane dla nich. Od tego momentu zaczyna się gra i elektryzująca znajomość z końcem którego się nie spodziewacie.

Przepadłam w tej pozycji. Dosłownie pochłonęłam ją w kilka godzin. Nie dało się od niej oderwać. A po skończeniu książki musiałam się uspokoić. Uspokoić swe sumienie, swe emocje jakie miałam podczas czytania, a było ich kilka. Dosłownie czułam się jakbym wpadła w wir emocjonalny. Począwszy od przerażenia, gęsiej skórki, strachu, bólu, rozpaczy, strumienia łez, skończywszy na szoku i mnóstwem pytań. Tak w szoku, bo autorka zakończyła książkę nie w taki sposób jaki oczekiwałam. Nie umiałam się po niej pozbierać. Moje serce, które już było na granicy wytrzymałości, po przeczytaniu ostatniego zdania, rozpadło się na milion, dosłownie na milion kawałków.
Można powiedzieć, że czytałam ją całą sobą. Kibicowałam Lenie od samego początku. Bolało mnie to, co się z nią działo i pałałam ogromną złością do Artema. Sku…..l jakich mało. Ale nie byłabym sobą gdybym mu nie wybaczyła, bo jaki byłby ze mnie czytelnik🤣🤣🤣

Kamila jest moim zdaniem mistrzynią w dawaniu czytelnikowi takich emocji, które kotłują się i niewiadomo jaka z nich jest dominująca. Ta książka, której zostałam patronką, pokazuje dobre i złe strony ludzkiej natury. Jak prosto jesteśmy w stanie, opanować się demonom, które mają ogromny wpływ na nasze życie, jak łatwo jesteśmy w stanie uwierzyć plotkom, niejasnym dowodom, które w rzeczywistości okazują się nieprawdą. Jednakże to wszystko jest niczym w porównaniu z tym, kiedy poznajemy osobę, która jest dobra, harda, uparta. To wtedy zmieniamy się o 180 stopni. Tak jak to zrobił bohater w ostatnich rozdziałach książki.

Polecam całym sercem tą historię, która rozrywa serce, przejmuje myśli i sprawia, że milion pytań rozbrzmiewa w głowie. Kamilo bardzo dziękuję za twoje zaufanie. Pisz jak najwięcej, bo ja uwielbiam twoje pióro.

[…] Kiedy los ma plan dla nas inny niż my sami[…]

Czy kiedykolwiek mieliście tak, że Wasze plany pokrzyżował los?

Tak jak w tej historii. Lena Pisarska, kobieta, której życie nie oszczędziło. Kontakty z matką ograniczały się do minimum, jej były chłopak ją zdradził. Wręcz można było powiedzieć, że los jej nie oszczędzał. Pracowała na dwie zmiany w magazynie, aby móc sobie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
395
389

Na półkach:

Recenzja

"Magazynierka"

Autorka
@andrzejak_wasilewska_autor

Wydawnictwo
@_dlaczemu

Niesamowita historia Artema i Lena.
On o podwójnej twarzy co mi się spodobała i przerażało .Ona młoda i silna dziewczyna.

Lena Pisarska od blisko dwóch lat pracuje w polskiej siedzibie AutoHarard, magazynie z częściami samochodowymi. Życiowe aspiracje młodej Leny jednak nie kończą się na posadzie magazynierki, ona pragnie czegoś więcej. Pewnego dnia nadarza jej się ku temu okazja, gdy dostaje ofertę awansu na liderkę działu. I właśnie wtedy do firmy ma przyjechać właściciel całego AutoHarard. Niestety, sprawy komplikują się na tyle, że męczyzna ostatecznie wysyła do Polski swojego syna, trzydziestoletniego Artema Harardova.

Artem Harardov to mężczyzna o wyjątkowo ciężkim charakterze, w dodatku z paskudnym upodobaniem do psich walk.

Książka bardzo mi się spodobała .
Lubię gdy bohaterzy mają charakter
i są świetnie wykreowani.
Fabuła która wciąga i porusza ,przeraża 😁 wręcz.
Dzieje się bardzo szybko i dużo książka ma sporo watków .
Jest zaskakująca i to w pozytywnym nastawieniu .Autorka ma dobry styl pisania . Książka ma super okładke która przyciąga wzrok.
Czytałam z przyjemnością .
Bardzo polecam książkę 😊

Bardzo dziękuję za możliwość zrecenzowania książki autorce @andrzejak_wasilewska_autor
I wydawnictwa za egzemplarz do recenzji 😍

Recenzja

"Magazynierka"

Autorka
@andrzejak_wasilewska_autor

Wydawnictwo
@_dlaczemu

Niesamowita historia Artema i Lena.
On o podwójnej twarzy co mi się spodobała i przerażało .Ona młoda i silna dziewczyna.

Lena Pisarska od blisko dwóch lat pracuje w polskiej siedzibie AutoHarard, magazynie z częściami samochodowymi. Życiowe aspiracje młodej Leny jednak nie kończą się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
630
597

Na półkach:

Cześć! 🌟

Twórczość Kamili Andrzejak - Wasilewskiej nie jest mi obca i dobrze wiem, czego mogę się po niej spodziewać. Jednak jej najnowsza jednotomowa historia - “Magazynierka” - zaskoczyła mnie pod wieloma względami.

Historia opowiada losy Leny Pisarskiej, która pracuje w firmie AutoHarard, a dokładnie w magazynie z częściami produkowanymi do samochodów. Jako jeden z najlepszych pracowników dostaje możliwość awansu na lidera działu. Pewnego dnia w firmie pojawia się syn właściciela, który udał się do Polski w ramach sprawdzenia placówki. Lena nie pracuje w magazynie tak długo, aby znać właściciela i jego syna. Więc pewnego dnia gdy niespodziewanie jej losy plączą się z tajemniczym i przystojnym mężczyzną, którego zachowanie kobieta uważa, za słabe i chamskie nie wie, że tak naprawdę wygarnęła swojemu szefowi. Artem Harardow nie zapomina twarzy, i już wkrótce ponownie stanie na drodze wyszczekanej Leny..

“Magazynierka” jest historią, która z pewnością zaskoczy niejednego czytelnika. Potrafi wzbudzić wiele emocji. Wbrew pozorom nie jest to łatwa książka. Zawiera ona wiele wątków i wiele historii, które nie każdemu mogą przypaść do gustu.

Plusem tej książki są świetnie wykreowani bohaterowie, którzy są ze sobą spójni od samego początku do samego końca. Do takich postaci w szczególności zaliczę Artema i jego dwie twarze. Z jednej strony zachowanie mężczyzny mnie przerażało, a z drugiej strony byłam zahipnotyzowana tym czego mogę się po nim spodziewać. Lena również mi bardzo imponowała, swoim uporem i charakterem który ukazywał postać silnej i niezależnej kobietki.

Autorce udało się stworzyć niebanalna historię, która w żadnym wypadku nie jest nudną opowieścią.
Pojawiają się kłótnie pomiędzy Leną a Artemem, wymiany zdań, wybuchy namiętności i wzajemne odpychanie się i przyciąganie. Ja osobiście już od pierwszych stron wkręciłam się w klimat tej historii i nie mogłam się od niej oderwać.

Jestem przekonana, że ta historia przypadnie do gustu wielu osobom. Ta nieszablonowość i nieprzewidywalność z pewnością skradnie wasza uwagę. Ja osobiście nie jestem fanką tego zakończenia. Jednak jestem w stanie zrozumieć cały zamysł takiego finału tej historii. Dlatego z czystym sumieniem polecam Wam tą historię, bo czegoś takiego jeszcze nie czytałam (!) a to już wiele mówi 🌟

Cześć! 🌟

Twórczość Kamili Andrzejak - Wasilewskiej nie jest mi obca i dobrze wiem, czego mogę się po niej spodziewać. Jednak jej najnowsza jednotomowa historia - “Magazynierka” - zaskoczyła mnie pod wieloma względami.

Historia opowiada losy Leny Pisarskiej, która pracuje w firmie AutoHarard, a dokładnie w magazynie z częściami produkowanymi do samochodów. Jako jeden z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
675
506

Na półkach:

Nie wiem czemu, ale do tej książki czułam jakieś dziwne przyciąganie. Kiedy tylko zobaczyłam jej opis, wiedziałam, że muszę ją dorwać w swoje ręce. Cieszę się, że okazja trafiła się tak szybko, za co dziękuję @dlaczemu_ „Magazynierka” Kamili Andrzejak-Wasilewskiej to książka, która mną wstrząsnęła, emocjonalnie rozłożyła na czynniki pierwsze. To nie jest lekka lektura, choć na pierwszy rzut oka może się na taką wydawać. To powieść poruszająca dość kontrowersyjne tematy, momentami brutalna, czasem wulgarna. Piszę o tym na wstępie dlatego, żebyście mieli świadomość, z jaką książką macie do czynienia. Wiem, że jest mnóstwo osób, które takie książki uwielbiają i ja się do tej grupy jak najbardziej zaliczam, ale są też tacy, którzy wolą nieco delikatniejsze treści.

Lena Pisarska, pracownica firmy Auto Harard, magazynu z częściami samochodowymi staje przed możliwością awansu, co bardzo ją stresuje.
Dodatkowo w firmie wyczuwalne jest ogólne poruszenie związane z wizytą właściciela, który nie cieszy się dobrą opinią. Sprawy się jednak nieco komplikują i zamiast osobistej wizyty mężczyzna wysyła do Polski swojego syna. Lena pracuje w tym miejscu od dwóch lat, ale nie miała okazji widzieć ani tym bardziej poznać Artena Harardova. Jej wybuchowy charakter i niewyparzony język sprawiają, że pierwsze spotkanie z synem szefa, kończy się spektakularną kłótnią. Kompletnie nie zdając sobie sprawy z kim ma do czynienia, nie omieszka wyzwać mężczyzny od dupków w obecności reszty pracowników. Atmosfera staje się gęsta. Kiedy Lena zostaje uświadomiona, kim jest przystojny obcokrajowiec, jasne się dla niej staje, że z awansu nici, a jej dni w Auto Harard są policzone ...
Artem to mężczyzna o ciężkim charakterze i bardzo dobrej pamięci. On nie wybacza obelg, a za popis, jaki dała Lena, musi zostać ukarana. Zapowiada się, że jego pobyt w Polsce nieco się przedłuży.

„Magazynierka” - ta książka zostanie ze mną na długo i nawet nie wyobrażacie sobie, jak się cieszę, że po nią sięgnęłam.
Z twórczością Kamili Andrzejak-Wasilewskiej miałam okazję zapoznać się przy lekturze „Niebezpieczny trójkąt”. Skończyłam na pierwszym tomie, ponieważ książka nie porwała mnie jakoś specjalnie, choć styl autorki jak najbardziej trafił w mój gust. „Magazynierka” jednak to coś zupełnie innego. Pomijając już fakt, że jest to powieść jednotomowa, nad czym mocno ubolewam, to ta książka ma w sobie wszystko to, co sprawia, że totalnie zatracam się w historii.

Fabuła tej książki jest dobrze przemyślana i poprowadzona tak, by trzymać czytelnika w stałym napięciu, by podsycać jego ciekawość do granic możliwości.
Genialna kreacja bohaterów, a w szczególności Artema. Mężczyzna nieustannie toczył walkę z własnym alter ego. Próbował uciszać głosy pojawiającego się w jego głowie i próbujące wydobyć z niego tę najmroczniejszą, zwierzęcą część duszy. Niestety często przegrywał te bitwy, a wtedy pogrążony w amoku nie kontrolował swojego ciała ani umysłu.

„Magazynierka” to powieść wzbudzająca skrajne emocje, ale dzięki temu głęboko zapada w pamięć. Autorka rozbiła moje serce na milion drobnych kawałków i uświadomiła, że psychika ludzka to nadal nie do końca zbadany teren. Gorąco polecam wam tę powieści.🔥🔥🔥

Nie wiem czemu, ale do tej książki czułam jakieś dziwne przyciąganie. Kiedy tylko zobaczyłam jej opis, wiedziałam, że muszę ją dorwać w swoje ręce. Cieszę się, że okazja trafiła się tak szybko, za co dziękuję @dlaczemu_ „Magazynierka” Kamili Andrzejak-Wasilewskiej to książka, która mną wstrząsnęła, emocjonalnie rozłożyła na czynniki pierwsze. To nie jest lekka lektura, choć...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    49
  • Chcę przeczytać
    20
  • Legimi
    4
  • Posiadam
    3
  • 2023
    2
  • Legimi 2022
    2
  • 2022-52 książki
    1
  • Jednotomówka
    1
  • Patronat 2022
    1
  • Audiobook
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Magazynierka


Podobne książki

Przeczytaj także