rozwińzwiń

Śmierć wisi w powietrzu. Prawdziwa historia seryjnego mordercy i wielkiego smogu w Londynie

Okładka książki Śmierć wisi w powietrzu. Prawdziwa historia seryjnego mordercy i wielkiego smogu w Londynie Kate Winkler Dawson
Okładka książki Śmierć wisi w powietrzu. Prawdziwa historia seryjnego mordercy i wielkiego smogu w Londynie
Kate Winkler Dawson Wydawnictwo: Czarna Owca Seria: Na tropie zbrodni reportaż
330 str. 5 godz. 30 min.
Kategoria:
reportaż
Seria:
Na tropie zbrodni
Tytuł oryginału:
Death in the Air: The True Story of a Serial Killer, the Great London Smog, and the Strangling of a City
Wydawnictwo:
Czarna Owca
Data wydania:
2019-01-30
Data 1. wyd. pol.:
2019-01-30
Liczba stron:
330
Czas czytania
5 godz. 30 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380159013
Tłumacz:
Piotr Królak
Tagi:
Piotr Królak
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
107 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
265
103

Na półkach: ,

Sama historia ciekawa ale napisana w taki sposób że było momentami ciężko przebrnąć. To książka z serii tych których po ostatniej kropce cieszysz się ze do koniec.

Sama historia ciekawa ale napisana w taki sposób że było momentami ciężko przebrnąć. To książka z serii tych których po ostatniej kropce cieszysz się ze do koniec.

Pokaż mimo to

avatar
1506
33

Na półkach: , , ,

Zmarnowany potencjał. Ciekawy temat, a zupełnie nieinteresująco przedstawiony

Zmarnowany potencjał. Ciekawy temat, a zupełnie nieinteresująco przedstawiony

Pokaż mimo to

avatar
91
28

Na półkach:

“Śmierć wisi w powietrzu” czyli świetnie opowiedziana historia dwóch londyńskich seryjnych morderców połowy XX wieku. Jednym z nich jest słynny zabójca z Rillington Place 10 - John Reginald Christie, a drugim był tzw. „Wielki smog londyński” powstały w dniach 5–9 grudnia 1952 r. Ten duet groźnych brutali zbierał srogie żniwo na londyńskich ulicach, ale innych niż te, które znamy kwitnących drzew magnolii i gustownych kamieniczek. Londyn po wojnie, to miasto ciemne, brudne, przykryte przez lepką sadzę i duszącą podrażniającą oczy i gardła mgłę. To też miejsce „działania” Johna Reginalda Christie – mordercy biernych kobiet.
Pierwszą z jego ofiar była Ruth Furrest, lokalna prostytutka. Pewnego dnia, żona Reginalda wybrała się z wizytą do rodziny, więc namówił pannę Furrest, by poddała się jego rewelacyjnej kuracji na katar. Ruth cierpiała z powodu problemów dróg oddechowych, a katar w jej zawodzie, to ostatnia pożądana rzecz. Nie musiał się nawet specjalnie starać o jej względy, dama była bowiem płatną panienką. Widać jednak nawet poczucie, że płaci, a więc może wymagać – wystarczające dla większości mężczyzn – nie zapewniało mu takiego komfortu, by osiągnąć spełnienie.
Kazał więc panience pochylić się nad słoikiem, który miał zawierać uzdrawiający cudowny balsam. Wtedy przykrył jej głowę ręcznikiem i wsunął pod niego rurkę z gazem. Polecił, by oddychała naprawdę głęboko, tak żeby inhalacja mogła wypełnić płuca. Tylko tak lekarstwo mogło w pełni zadziałać. Zadziałało bardzo szybko szybko. Ruth Furrest już nigdy nie dostała kataru. Zastygła w półmroku, zasnęła na wieki. Następna była sąsiadka, pani Evans. Udusił ją pończochą. Jak później twierdził, zrobił to, bo... była nieszczęśliwa w małżeństwie. Później tych kobiet było więcej.
„Partnerem” Reginalda był „Wielki londyński smog”. Statystyki opracowane przez służby medyczne wykazały, że w związku ze smogiem zmarło około 4000 osób, najwięcej ofiar to dzieci i osoby starsze oraz osoby cierpiące wcześniej na choroby układu oddechowego. Autorka bardzo dokładnie opisała wiele przypadków śmierci z powodu smogu. Wplątała w tę niewątpliwą tragedię zwykłe życie zwyczajnych mieszkańców Londynu. Dorosłych i dzieci. Biednych i bogatych. Wykształconych i tych z brakami w edukacji. Przy okazji warto wspomnieć, że świetnie pokazano historię Wielkiego Smogu w serialu nakręconym przez Netflix'a – The Crown. Śmiertelność utrzymywała się na wysokim poziomie jeszcze przez wiele miesięcy po Wielkim Smogu. Najnowsze badania sugerują, że liczba ofiar śmiertelnych mogła być znacznie większa niż wcześniejsze szacunki (wskutek Wielkiego Smogu mogło umrzeć nawet 13 000 osób). Około 100 000 zachorowało w tym czasie na choroby układu oddechowego i im pochodne.
Kate Winkler Dawsko w zgrabny, literacki sposób opisała dwa zdarzenia, które wstrząsnęły powojennym Londynem. Dwa zdarzenia na za którymi stali ludzie. Książka świetnie uzupełniła moją wiedzę nt. tamtych wydarzeń. Szczególnie ten typ literatury jest moim faworytem. Literackie opisy prawdziwych historii, ubarwione w opisy miejsc, prawdziwych miejsc i prawdziwych historii.

“Śmierć wisi w powietrzu” czyli świetnie opowiedziana historia dwóch londyńskich seryjnych morderców połowy XX wieku. Jednym z nich jest słynny zabójca z Rillington Place 10 - John Reginald Christie, a drugim był tzw. „Wielki smog londyński” powstały w dniach 5–9 grudnia 1952 r. Ten duet groźnych brutali zbierał srogie żniwo na londyńskich ulicach, ale innych niż te, które...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1777
422

Na półkach:

Tematyka bardzo ciekawa, natomiast sposób przedstawienia go przez Autorkę nie porywa.
Mam wrażenie, że Autorka zmarnowała potencjał, jaki mogła osiągnąć ta książka.

Tematyka bardzo ciekawa, natomiast sposób przedstawienia go przez Autorkę nie porywa.
Mam wrażenie, że Autorka zmarnowała potencjał, jaki mogła osiągnąć ta książka.

Pokaż mimo to

avatar
23
23

Na półkach:

Bardzo dobra książka
Czułam się jak bym była w Londynie w roku 1952
Polecam.

Bardzo dobra książka
Czułam się jak bym była w Londynie w roku 1952
Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
365
297

Na półkach: , , ,

Świetnie napisana książka o dwóch, a nawet więcej tragediach. O tym, że bieda niszczy zdrowie. O tym, że rządzącym nie zależy na rządzonych. O tym, że nawet najlepsi śledczy czasem nie mają szans w starciu ze zbiegami okoliczności. Bardzo podobało mi się studium przypadku Wielkiej Mgły w Londynie z roku 1952, o której nie wiedziałam chyba wcale, a która stała się przyczynkiem do prawodawstwa regulującego czystość powietrza w wielu krajach. Z czystym sercem i lekkim smogiem za oknem, serdecznie polecam.
P.S. Jeśli szukacie związku między morderczą mgłą a seryjnym mordercą opisanym w książce, w mojej interpretacji są to dwie sprawy, które obnażyły nieudolność władz i systemu, ale jednocześnie stały się przyczynkiem do dyskusji i wprowadzania dalszych zmian w prawie. Tak tylko mówię. Choć przed lekturą też liczyłam na mordercę, który wykorzysta Wielką Mgłę jako swojego partner in crime, więc rozumiem rozczarowanie niektórych czytelników :-)

Świetnie napisana książka o dwóch, a nawet więcej tragediach. O tym, że bieda niszczy zdrowie. O tym, że rządzącym nie zależy na rządzonych. O tym, że nawet najlepsi śledczy czasem nie mają szans w starciu ze zbiegami okoliczności. Bardzo podobało mi się studium przypadku Wielkiej Mgły w Londynie z roku 1952, o której nie wiedziałam chyba wcale, a która stała się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3135
1423

Na półkach: ,

Książka ta na pewno nie jest nudna, wręcz przeciwnie – jest ona tak ciekawa, na ile może być opowieść o smogu. Trzeba tylko pamiętać, że nie jest to powieść sensacyjna, a literatura faktu. Trochę może autorka przesadziła z długością opisów owej zabójczej mgły, w tym dymu i sadzy brudzącej wszystko dookoła – te opisy, choć obrazowe, to snują się tu i snują, a po jakimś czasie ma się wrażenie, że kręcimy się w tej mgle w kółko (może taki był zamysł?). W dużej mierze jest to też opowieść o powojennej Wielkiej Brytanii, dosyć ponura w swojej wymowie. I widzimy, że schemat działań decydentów w kwestii jakiegoś problemu, z którym zmagają się ludzie - nie zmienił się nic, a nic, od tamtych czasów. Jeśli sprawa nie jest nagła i spektakularna, najlepiej rozwiązanie przeciągać w nieskończoność, mnożąc komisje i raporty i tłumacząc się brakiem środków...
Inna sprawa, że dołączenie do tej narracji historii seryjnego mordercy jest faktycznie nieco niezrozumiałe, gdyż te dwa wątki nie mają ze sobą nic wspólnego, poza zbieżnością czasową. Może autorka chciała urozmaicić ten ekologiczny wątek? Ale przez taki zabieg odnoszę wrażenie, jakby ona sama ugięła się pod wrażeniem, że przecież sam smog nie jest tak interesujący jak grasujący pod jego osłoną morderca – i że tysiące ofiar smogu wywołują mniejsze poruszenie, niż kilka ofiar potwora w ludzkiej skórze.

Książka ta na pewno nie jest nudna, wręcz przeciwnie – jest ona tak ciekawa, na ile może być opowieść o smogu. Trzeba tylko pamiętać, że nie jest to powieść sensacyjna, a literatura faktu. Trochę może autorka przesadziła z długością opisów owej zabójczej mgły, w tym dymu i sadzy brudzącej wszystko dookoła – te opisy, choć obrazowe, to snują się tu i snują, a po jakimś...

więcej Pokaż mimo to

avatar
475
235

Na półkach: , ,

Książka niezwykle nudna. Zgadzam się z moimi przedmówcami, że poruszane przez autorkę tematy są dość ciekawe, natomiast sposób ich przedstawienia już nie koniecznie. Jakoś przebrnęłam, ale było ciężko.

Książka niezwykle nudna. Zgadzam się z moimi przedmówcami, że poruszane przez autorkę tematy są dość ciekawe, natomiast sposób ich przedstawienia już nie koniecznie. Jakoś przebrnęłam, ale było ciężko.

Pokaż mimo to

avatar
1124
99

Na półkach:

Książka mnie rozczarowała.

Na początek - nie bardzo rozumiem sens połączenia historii Wielkiego Smogu oraz tego seryjnego mordercy. Fakt, że Wielki Smog wystąpił w trakcie "kariery" mordercy, nie bardzo mnie przekonuje. Gdybyż jeszcze wykorzystał on ów smog do swojej działalności...

Po drugie - wynika z pierwszego. Miałam przez cały czas wrażenie niekompletności obrazu - i nadal je mam. Konieczność poświecenia miejsca mordercy spowodowała, że trzeba było ograniczyć miejsce na historie ludzi, których smog dotknął osobiście.

Podsumowując, miałam nadzieję na porządny reportaż pogodowy, a dostałam... w sumie nie wiem, czy to miał być reportaż, czy kryminał.

Książka mnie rozczarowała.

Na początek - nie bardzo rozumiem sens połączenia historii Wielkiego Smogu oraz tego seryjnego mordercy. Fakt, że Wielki Smog wystąpił w trakcie "kariery" mordercy, nie bardzo mnie przekonuje. Gdybyż jeszcze wykorzystał on ów smog do swojej działalności...

Po drugie - wynika z pierwszego. Miałam przez cały czas wrażenie niekompletności obrazu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1134
169

Na półkach:

Bardzo się zawiodłam...

Bardzo się zawiodłam...

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    209
  • Przeczytane
    124
  • Posiadam
    26
  • 2019
    17
  • Literatura faktu
    9
  • Legimi
    6
  • Historia
    5
  • 2020
    3
  • 2021
    3
  • Teraz czytam
    2

Cytaty

Podobne książki

Przeczytaj także