Matka Courage i jej dzieci

Okładka książki Matka Courage i jej dzieci Bertolt Brecht
Okładka książki Matka Courage i jej dzieci
Bertolt Brecht Wydawnictwo: Świat Literacki utwór dramatyczny (dramat, komedia, tragedia)
122 str. 2 godz. 2 min.
Kategoria:
utwór dramatyczny (dramat, komedia, tragedia)
Tytuł oryginału:
Mutter Courage und ihre Kinder
Wydawnictwo:
Świat Literacki
Data wydania:
2006-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1967-01-01
Liczba stron:
122
Czas czytania
2 godz. 2 min.
Język:
polski
ISBN:
83-60318-03-4
Tłumacz:
Stanisław Jerzy Lec
Tagi:
wojna trzydziestoletnia markietanka
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
225 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
130
27

Na półkach: ,

połączenie tragizmu jednostki w soli ziemi wittlina i groteski Gombra

połączenie tragizmu jednostki w soli ziemi wittlina i groteski Gombra

Pokaż mimo to

avatar
236
174

Na półkach:

Błyskotliwe dialogi i dylematy istotne także dzisiaj. O dziwo, całkiem tradycyjna forma. Dla dzisiejszego czytelnika/widza może bardziej pytanie o to, jak daleko można się posunąć dla zarobku, niż sztuka antywojenna - tak w każdym razie było w moim przypadku.

Błyskotliwe dialogi i dylematy istotne także dzisiaj. O dziwo, całkiem tradycyjna forma. Dla dzisiejszego czytelnika/widza może bardziej pytanie o to, jak daleko można się posunąć dla zarobku, niż sztuka antywojenna - tak w każdym razie było w moim przypadku.

Pokaż mimo to

avatar
744
698

Na półkach: ,

Gdybym chciał zadrwić z "Matki Courage i jej dzieci", to powiedziałbym za Bertoltem Brechtem, że pokój grozi ludzkości ruiną. Bo patrząc z przeciwnej strony, czym za to jest wojna, groteskowo ukazana w sztuce niemieckiego dramaturga? Stanowi tło, na którym niczym na ludzkim targowisku handluje się cnotami. Szydzi z uczciwych ludzi dla których konflikt oznacza jedynie możliwość porażki. W tej parabolicznej scenerii toczy się wóz markietanki, jedzie donikąd i zarabia na pozbawianiu ludzkich odruchów. Zawsze znajdzie wyjście z najtrudniejszej sytuacji bo przecież wojna jest najważniejsza. To ona tuczy się na chciwości i zawsze da sobie radę. Jednym zdaniem, niech żyje wojna i wszyscy, którzy ją podtrzymują! Prześmiewcze i obrzydliwe stwierdzenie ale jakże prawdziwe, biorąc pod uwagę ludzkie skłonności do niszczenia.

Można by zapytać, czy Brecht jest krytycznie nastawiony do społecznego porządku, czy może też zahipnotyzowany ideologią jedynie dobrze odgrywa swój dramatyzm. Podejrzewam, że obie możliwości znajdą tak wielu zwolenników jak i przeciwników. W każdym razie, nawet jeśli komuniści chętnie wprzęgli to dzieło do swojej walki o nowy ustrój, nie przeszkadza to w pokazaniu prawd uniwersalnych przez dobrze odegraną sztukę. Równie wielkie znaczenie w dramacie Brechta spełnia konflikt matki i handlarki w jednej osobie. Matczyne rozterki Anny Fierling kłócą się z chęcią zysku, niestety to wszystko musi się źle skończyć. Wojna jest bezwzględna i wykorzysta każdą ludzką słabość.

Z "Matki Courage i jej dzieci" przebija naiwność i towarzyszący jej prymitywizm zachowań pozbawionych moralnego kręgosłupa. Kolejne sceny wypełniają się wojennymi hienami, które pod postacią ludzi sprzedadzą swojego każdego bliźniego. Przerywane songami rozdziały okraszone walką o zysk, świadczą o upadku tej, w której należałoby się dopatrywać najlepszych cech człowieka i matki. Anna Fierling to tylko sposób Brechta na pokazanie niskich pobudek, jakimi kierują się ludzie w obliczu możliwości zarobku. Wojna trzydziestoletnia stała się przykładem, że każdy konflikt kocha swoje dzieci i wymaga od nich największych poświęceń.

Uderzająco dokładna jest antropomorfizacja wojny u Bertolta Brechta. Przydanie jej ludzkich cech to dobry zabieg aby zachęcić do większego zainteresowania tą bardzo pożyteczną sztuką. Dzięki temu można wydobyć na wierzch, to co najbardziej paskudne w naturze człowieka i jego zainteresowaniu niszczeniem tego co dobre. Wojna niczym realna postać dostarcza kpiarskich dialogów. Oczywiście sama się nie wykarmi, do tego potrzebni są wierni sprzymierzeńcy, którym nie warto jej obrzydzać. Bertolt Brecht z dużym sprytem wykorzystuje całą sytuację, traktując swój dramat jako protest przeciwko militaryzmowi. Warto było śledzić losy prostej handlarki, żeby poznać bliżej człowieka i jego problemy.

Gdybym chciał zadrwić z "Matki Courage i jej dzieci", to powiedziałbym za Bertoltem Brechtem, że pokój grozi ludzkości ruiną. Bo patrząc z przeciwnej strony, czym za to jest wojna, groteskowo ukazana w sztuce niemieckiego dramaturga? Stanowi tło, na którym niczym na ludzkim targowisku handluje się cnotami. Szydzi z uczciwych ludzi dla których konflikt oznacza jedynie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
163
163

Na półkach: , , ,

"Bo cóż to wojna? To interes, / Gdzie ważą ołów zamiast krup"
Czy słowa Brechta są prawdziwe? Czy w każdej wojnie chodzi tak naprawdę o względy materialne, a nie o wyższe cele? Być może. Zresztą niemiecki dramaturg nie był w swym twierdzeniu osamotniony. Ot, choćby nasz Tuwim w wierszu "Do prostego człowieka" zauważył, że wojna to bujda, a jej propagatorom chodzi o naftę, pieniądze, bawełnę. "Twoja jest krew, a ich jest nafta!". Obserwując współczesne wydarzenia na światowej arenie politycznej, trudno się z tym nie zgodzić. Ale do rzeczy...
Tytułowa matka Courage to Anna Fierling, markietanka, zbijająca niezłe interesy podczas wojny trzydziestoletniej. W wędrówkach za posuwającym się coraz dalej wojskiem towarzyszą jej dzieci: córka Katarzyna (niemowa) oraz dwaj synowie (Eilif i Schweizerkas). Wydarzenia w utworze dobitnie udowodnią, że Anna będzie przedkładać względy finansowe nad własne dzieci. Do czego to doprowadzi? Odsyłam do lektury.
Brecht w swym utworze doskonale ukazał silną chęć zysku i interesowność oraz zgubne konsekwencje takowej postawy (prezentowanej przez Annę Fierling). Autor snuł liczne rozważania na temat wojny, pokoju, moralności i wpływu konfliktów zbrojnych na życie zwykłych ludzi. "Matka Courage i jej dzieci" ma wymowę pesymistyczną nie tylko ze względu na wypadki w utworze, ale także z powodu zanegowania elementarnych wartości (mądrości, odwagi, prawości, bezinteresowności). Na uwagę zasługuje m.in. polaryzacja stanowisk Anny i pastora (kwestia sensu lub bezsensu wojny). Co jeszcze ciekawego w dramacie Brechta? Tragizm (losy markietanki i jej dzieci) oraz specyficzny komizm (jest humor, ale czy w obliczu tragicznych wydarzeń ma on rację bytu?). I wreszcie najważniejsze - antywojenne przesłanie.
Brecht poprzez swój utwór chciał zniechęcić Niemców do agresywnej polityki wobec innych państw. Niestety, nie udało mu się to. Na dodatek jego utwór jest przerażająco aktualny, bo mechanizmy wojen wcale się nie zmieniają...
A na koniec coś ironicznego: "Człowieku, wstań! Już wiosna znów!/ Topnieje śnieg! Kto padł, to padł!/ A kto swój łeb mógł unieść zdrów, / Ten znowu się wybiera w świat". Skąd ironia? Bo nie ma nadziei, że coś się zmieni, nie ma! Jest tylko wojna, a razem z nią śmierć.
Polecam!

"Bo cóż to wojna? To interes, / Gdzie ważą ołów zamiast krup"
Czy słowa Brechta są prawdziwe? Czy w każdej wojnie chodzi tak naprawdę o względy materialne, a nie o wyższe cele? Być może. Zresztą niemiecki dramaturg nie był w swym twierdzeniu osamotniony. Ot, choćby nasz Tuwim w wierszu "Do prostego człowieka" zauważył, że wojna to bujda, a jej propagatorom chodzi o naftę,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
183
183

Na półkach:

Wspaniała satyra na wojnę. Brecht jak to Brecht, wypowiedzi na temat poważnych i dość złożonych kwestii łączy z cudownie lekką formą, ale tutaj wznosi się naprawdę na szczyty. Komizm "Matki Courage" jest znakomity i inteligentny, przepysznie mieszający absurd, groteskę i kąśliwy cynizm wymierzony nie tylko w rozliczne typy postaw ludzi wobec wojny, ale i wobec ludzi w ogóle. Z tego komizmu Brecht lepi dużo potężniejszą manifestację przeciwko wojnie i tym, którzy chcą z niej czerpać korzyści, a już na pewno bardziej imponującą niż wzniosłe i patetyczne pacyfistyczne frazy, nawet jeśli ze wszech miar słuszne. Podobnie też jak w "Życiu Galileusza", mimo formy dramatu dzieło Brechta bardzo działa na wyobraźnię i w pewnym stopniu przenosi do czasu akcji. Jeden z najlepszych dramatów, jakie czytałem.

8.0/10

Wspaniała satyra na wojnę. Brecht jak to Brecht, wypowiedzi na temat poważnych i dość złożonych kwestii łączy z cudownie lekką formą, ale tutaj wznosi się naprawdę na szczyty. Komizm "Matki Courage" jest znakomity i inteligentny, przepysznie mieszający absurd, groteskę i kąśliwy cynizm wymierzony nie tylko w rozliczne typy postaw ludzi wobec wojny, ale i wobec ludzi w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
639
547

Na półkach: ,

Dramat o bezsensie wojny... Mnie jednak przekonuje nieco inna interpretacja- nasza polska! Może nie do końca chodzi tutaj o to, że człowiek jest bezsilny gdy królowie grają w swoje gierki? Może nie chodzi o to, że w obliczu bogactwa tracimy wszelkie oznaki człowieczeństwa? Może po prostu chodzi o to... że każdą wojnę da się przetrwać, jeżeli mamy żelazną wolę.
(Dobre, mocne przesłanie. Gorzej z przekazem...)

Dramat o bezsensie wojny... Mnie jednak przekonuje nieco inna interpretacja- nasza polska! Może nie do końca chodzi tutaj o to, że człowiek jest bezsilny gdy królowie grają w swoje gierki? Może nie chodzi o to, że w obliczu bogactwa tracimy wszelkie oznaki człowieczeństwa? Może po prostu chodzi o to... że każdą wojnę da się przetrwać, jeżeli mamy żelazną wolę.
(Dobre, mocne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
726
235

Na półkach: , ,

Smutna satyra na wojny i próba odpowiedzi na pytanie, w czyim właściwie interesie leży walka. Warta przeczytania, a przede wszystkim, rozważenia. Są elementy komediowe, są smutne, a są i przerażające w swojej wymowie. Literatura, którą trzeba znać.

Smutna satyra na wojny i próba odpowiedzi na pytanie, w czyim właściwie interesie leży walka. Warta przeczytania, a przede wszystkim, rozważenia. Są elementy komediowe, są smutne, a są i przerażające w swojej wymowie. Literatura, którą trzeba znać.

Pokaż mimo to

avatar
84
75

Na półkach: , ,

Z filmami i literaturą poświęconymi wojnie bywa tak, że potrafią wojnę pokazać jednostronnie, wiązką światła kierując jedynie na akty bohaterstwa i partiotyzmu, pozostawiając w cieniu to, co samo w sobie już jest mroczne. Okrucieństwo wojny i spustoszenia jakie czyni w osobowościach ludzi przedstawia się również, głównie jednak konecntrując się na uczestnikach walk. A Brecht pokazuje, że żniwo wojny jest obfitsze niż wydaje się to na pierwszy rzut oka - a liczy się je nie tylko w tysiącach ciał.

Formalnie - majstersztyk.

Sławka Turowicz

Z filmami i literaturą poświęconymi wojnie bywa tak, że potrafią wojnę pokazać jednostronnie, wiązką światła kierując jedynie na akty bohaterstwa i partiotyzmu, pozostawiając w cieniu to, co samo w sobie już jest mroczne. Okrucieństwo wojny i spustoszenia jakie czyni w osobowościach ludzi przedstawia się również, głównie jednak konecntrując się na uczestnikach walk. A...

więcej Pokaż mimo to

avatar
945
453

Na półkach: ,

Bertolt Brecht jest autorem wielu sztuk teatralnych jak "Opera za 3 grosze", "Kariera Arturo Ui", "Dobry człowiek z Seczuanu" które znam z teatru tv ale "Matka Courage i jej dzieci" była za moich czasów lekturą szkolną i musiałam ja również przeczytać. A zrobiłam to z wielką przyjemnością. Sztuka ta powstała w 1939r. i była swego rodzaju manifestem antywojennym Brechta. Akcję sztuki umieścił autor podczas wojny trzydziestoletniej, która trwała w latach 1618 - 1648 i jak każda wojna pochłonęła wiele ofiar ludzkich. Jak powszechnie wiadomo w 1939r. wybuchła kolejna wojna w wyniku której zycie straciły miliony ludzi na całym globie. Miałam równiez przyjemność oglądać adaptację sztuki w teatrze tv z niezapomnianymi kreacjami Leszka Herdegena i o ile mnie pamięć nie myli Lidii Zamkow, w tytułowej roli. Polecam.

Bertolt Brecht jest autorem wielu sztuk teatralnych jak "Opera za 3 grosze", "Kariera Arturo Ui", "Dobry człowiek z Seczuanu" które znam z teatru tv ale "Matka Courage i jej dzieci" była za moich czasów lekturą szkolną i musiałam ja również przeczytać. A zrobiłam to z wielką przyjemnością. Sztuka ta powstała w 1939r. i była swego rodzaju manifestem antywojennym Brechta....

więcej Pokaż mimo to

avatar
679
457

Na półkach:

"Nie mówcie mi, że wybuch pokój, kiedy właśnie zakupiłam nowe zapasy" - takie słowa wypowiada z przerażeniem główna bohaterka - Anna. I mówi to wówczas, gdy Niemcy straciły więcej niż połowę ludności, gdy straszliwe zarazy dziesiątkują wioski i miasta, gdy szaleje głód w kwitnących niegdyś krainach, a wilki grasują wśród zgliszczy. Mowa o wojnie trzydziestoletniej, która trwała w latach 1618-1648 i toczyła się głównie na terenie Niemiec. Każda wojna to dla większości nieszczęście, ale nie dla Anny.

Wtedy na scenę wkracza Anna - Matka Courage. Nazywają ją "Courage", czyli "Odwaga", a ona sama mieni się markietanką, czyli handlarką obozową, która sprzedaje żołnierzom żywność, alkohol oraz drobne artykuły codziennego użytku. Jest przy tym bezwzględna i cyniczna, uzbraja się w pazury bezwzględności i w czasach nieszczęścia, pożogi i śmierci próbuje się wzbogacić.

Potrafi również przepowiedzieć przyszłość. Zdolna do dalekowzrocznego patrzenia, w pierwszej znaczącej scenie, bierze do ręki hełm, a do niego wrzuca kartki, na których narysowanie są czarne krzyże symbolizujące śmierć. Kartki ciągną dwaj napotkani żołnierze, a następnie dzieci Anny (aż trójka). I wszystkie jej dzieci wyciągają znak śmierci. Wróżby pokazują jej, że straci w czasie wojny całe swoje potomstwo. Płacze i nazywa się matką boleściwą. Porównuje się nawet do mitologicznej Niobe i Maryji lamentującej pod krzyżem. Jednak rozpacz trwa tylko chwilę, po czym wyrusza, wozem z całym swym dobytkiem, na wojenny szlak.

Pierwszy ginie Schweizerkas, który dostaje się do niewoli. Matka Courage próbuje wykupić syna, ale targuje się (o ironio!) o życie dziecka, nie chce dać dwunastu guldenów. Zostaje rozstrzelany, drugi syn również. I wreszcie ginie dobra Katarzyna. Katarzyna była niemową. Usłyszała, że wrogowie chcą znienacka napaść na miasto. Weszła więc do chaty i zaczęła z całych sił walić w bęben. Została rozstrzelana.

"Matka Courage i jej dzieci" to specyficzny dramat, połączenie kroniki i utworu dramatycznego. Jest również tragedią. Można nawet powiedzieć, że w antycznym stylu. Nad bohaterami ciąży fatum, któremu nie są w stanie stawić czoła. To fatum ma podwójne oblicze: los ludności podczas wojny i sama wojna, która zawsze niesie śmierć, a na ludzkie twarze nakłada maskę cynizmu. Sama Anna traci wszystko, najpierw dzieci, potem cały majątek, coś tam momentami dostrzegała, ostatecznie pozostaje ślepa. W sensie przenośnym i dosłownym.

Bertolt Brecht znany był ze swoich anarchistycznych i antywojennych poglądów. W 1933 roku został zmuszony do opuszczenia hitlerowskich Niemiec. A "Matkę Courage i jej dzieci" napisał we wrześniu 1939r. Czyżby przestroga ? proroctwo? pamflet? Na pewno chciał pokazać, że zło dziejące się na świecie, nawet jeśli ustroi się w piórka dla zysku i bogactwa, zawsze pozostaje złem. A jeśli uwierzymy, że białe jest czarne, a czarne białe, zamkniemy się w świecie absurdu i groteski. Szczególnie właśnie we wrześniu, o tym pamiętajmy...

"Nie mówcie mi, że wybuch pokój, kiedy właśnie zakupiłam nowe zapasy" - takie słowa wypowiada z przerażeniem główna bohaterka - Anna. I mówi to wówczas, gdy Niemcy straciły więcej niż połowę ludności, gdy straszliwe zarazy dziesiątkują wioski i miasta, gdy szaleje głód w kwitnących niegdyś krainach, a wilki grasują wśród zgliszczy. Mowa o wojnie trzydziestoletniej, która...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    332
  • Chcę przeczytać
    139
  • Posiadam
    47
  • Dramat
    8
  • Ulubione
    7
  • Literatura niemieckojęzyczna
    6
  • Klasyka
    4
  • 2018
    4
  • Teraz czytam
    4
  • Przeczytane dawno temu
    3

Cytaty

Więcej
Bertolt Brecht Matka Courage i jej dzieci Zobacz więcej
Bertolt Brecht Matka Courage i jej dzieci Zobacz więcej
Bertolt Brecht Matka Courage i jej dzieci Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także