Bardzo przewidywalny romans :) leciutki jak piórko, więc w mig przeczytany, najbardziej, przypadły mi do gustu, nadmorskie klimaty :)

Bardzo przewidywalny romans :) leciutki jak piórko, więc w mig przeczytany, najbardziej, przypadły mi do gustu, nadmorskie klimaty :)

Mniej fajna niż poprzednie przeczytane przeze mnie książki tej autorki. Nawet w wieku 45 lat można się zakochać. Zuza jest lekarką, rozwódką i ma dwóch dorosłych już synów. Max jest bogatym przedsiębiorcą. Los daje im jeszcze... no właśnie kogo?

Mniej fajna niż poprzednie przeczytane przeze mnie książki tej autorki. Nawet w wieku 45 lat można się zakochać. Zuza jest lekarką, rozwódką i ma dwóch dorosłych już synów. Max jest bogatym przedsiębiorcą. Los daje im jeszcze... no właśnie kogo?

Ogólnie dosyć długo i ciężko się czytało mimo tego, że fabuła w miarę wciągająca. Trochę za dużo zbiegów okoliczności i scen grozy....

Ogólnie dosyć długo i ciężko się czytało mimo tego, że fabuła w miarę wciągająca. Trochę za dużo zbiegów okoliczności i scen grozy....

Po raz kolejny autorka mnie zaskoczyła,wciągnęła w swoją książkę,powieść napisana wspaniale,ładnym stylem i piórem przez Panią Katarzyną Janus.
Każda powieść autorki ma w sobie to coś i dużo pokładów emocji,wzruszeń jak w tej opowieści o Zuzie 45-latce młodej lekarce jest mamą dwóch bliźniaków,ładną,serdeczną i ciepłą kobietą z lekką nadwagą,lubiana przez swoich pacjentów i przyjaciół,którzy darzą ją bezgranicznym zaufaniem,bardzo lubią.Lecz Zuzanna znudzona już swym życiem,pragnie zmian życiowych.
Czuje się jakbym tkwiła w jakimś kołowrotku jak chomik.
On to Maks bogaty przedsiębiorca,podający się za kucharza,którym nigdy nie był.
Jest pół Polakiem i pół Niemcem.
Rozwiedziony dawno ze swoją żoną,bardzo odczuwa niechęć do kobiet,odpycha je od siebie.
Historię ciekawa,mądra bardzo dobrze opisana,bohaterów nie dało się lubić byli wspaniali,ciekawi.
Zaczytana byłam w powieści,przepadłam z książką nie mogłam się od niej oderwać,umiliła mi niedzielny dzień.
To piękna,bardzo dobra,interesująca lektura.

Po raz kolejny autorka mnie zaskoczyła,wciągnęła w swoją książkę,powieść napisana wspaniale,ładnym stylem i piórem przez Panią Katarzyną Janus.
Każda powieść autorki ma w sobie to coś i dużo pokładów emocji,wzruszeń jak w tej opowieści o Zuzie 45-latce młodej lekarce jest mamą dwóch bliźniaków,ładną,serdeczną i ciepłą kobietą z lekką nadwagą,lubiana przez swoich pacjentów i...

Miłość przychodzi w różnym wieku i to jest piękne. Rozterki, wahania i te powikłania nie służą naszej bohaterce ... Opowieść niby płynąca "co będzie, to będzie " może w połowie wydać nam się nużącą - nagle dostaje nowego życia pełnego nowych zdarzeń pełnych emocji ..;)

Miłość przychodzi w różnym wieku i to jest piękne. Rozterki, wahania i te powikłania nie służą naszej bohaterce ... Opowieść niby płynąca "co będzie, to będzie " może w połowie wydać nam się nużącą - nagle dostaje nowego życia pełnego nowych zdarzeń pełnych emocji ..;)

Książka przeczytana jednym tchem. Cudownie trzymająca w napięciu. Gorąco polecam :)

Książka przeczytana jednym tchem. Cudownie trzymająca w napięciu. Gorąco polecam :)

Bardzo sympatyczna lektura. Miejscami może troszkę naiwna, troszkę przesłodzona, ale mimo to - a może własnie dlatego - czyta się ja z przyjemnością. Nie jest to lektura najwyższych lotów, ale i nie oczekiwałam tego od niej. W sam raz na leniwy relaks pod kocem w jesienny wieczór.

Bardzo sympatyczna lektura. Miejscami może troszkę naiwna, troszkę przesłodzona, ale mimo to - a może własnie dlatego - czyta się ja z przyjemnością. Nie jest to lektura najwyższych lotów, ale i nie oczekiwałam tego od niej. W sam raz na leniwy relaks pod kocem w jesienny wieczór.

Przesłodzona bohaterka, ociekająca lukrem powieść, nuda bardzo przewidywalna zresztą. Już, już końcówka wydawała się ciut ciekawsza, tylko po to, żeby znów zasłodzić się na śmierć.

Przesłodzona bohaterka, ociekająca lukrem powieść, nuda bardzo przewidywalna zresztą. Już, już końcówka wydawała się ciut ciekawsza, tylko po to, żeby znów zasłodzić się na śmierć.

https://czytamdlaprzyjemnosci.blogspot.com/2020/08/7620-nigdy-nie-jest-za-pozno-katarzyna.html
"Nigdy nie jest za późno" jest powieścią idealną na letni wypoczynek. Historia pewnej miłości, piękne opisy nadmorskiej bałtyckiej miejscowości oraz fryzyjskiej wyspy Föhr. sugestywne opisy krajobrazu wyspy, życia mieszkańców sprawiają, że sama bym chciała tam pojechać i zobaczyć to wszystko. Jest to takie zaproszenie do letnich podróży. Ale Autorka zadbała by nie było zbyt nudno i monotonnie. Jak to bywa w życiu, po chwilach szczęścia w żuciu bohaterów następują chwile trudne, które pokazują jak ulotne potrafi być szczęście. Zmusza to nas do dostrzeżenia co tak naprawdę jest w życiu ważne. Zuza i Maks zmierzą się nie tylko z rodzącym się w nich uczuciem miłości, ale też będą zmuszeni podjąć nierówną walkę z zagrożeniem ze strony Ingrid. Autorka wplatając wątek kryminalny, sprawiła że tempo akcji cały czas trzyma czytelnika w zaciekawieniu, jak zakończy się ta historia.

W książce znajdziecie intrygi, miłość, tęsknotę za szczęściem i rodziną, akceptację i wybaczenie. Dostrzeżecie, że na zmiany swojego życia nigdy nie jest za późno, a o swoje szczęście warto walczyć. Jest to pełna ciepła, optymizmu opowieść, która daje nadzieję i pozwala zapomnieć o własnych troskach. Oczywiście nie zabraknie fragmentów, które potrafią wzruszyć, dlatego chusteczkę warto mieć pod ręką.

https://czytamdlaprzyjemnosci.blogspot.com/2020/08/7620-nigdy-nie-jest-za-pozno-katarzyna.html
"Nigdy nie jest za późno" jest powieścią idealną na letni wypoczynek. Historia pewnej miłości, piękne opisy nadmorskiej bałtyckiej miejscowości oraz fryzyjskiej wyspy Föhr. sugestywne opisy krajobrazu wyspy, życia mieszkańców sprawiają, że sama bym chciała tam pojechać i zobaczyć...

Historii która mogła wydarzyć się i nam . Lubię takie książki. Obyczajowa jest też miłość.

Historii która mogła wydarzyć się i nam . Lubię takie książki. Obyczajowa jest też miłość.