Stasiland

Okładka książki Stasiland Anna Funder
Okładka książki Stasiland
Anna Funder Wydawnictwo: Cyklady literatura piękna
310 str. 5 godz. 10 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Cyklady
Data wydania:
2007-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Data 1. wydania:
2011-09-01
Liczba stron:
310
Czas czytania
5 godz. 10 min.
Język:
polski
ISBN:
9788360279076
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
43 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
143
138

Na półkach:

Świetna, fascynująca i mega wciągająca pozycja dla fanów/ludzi zainteresowanych tematem Stasi we NRD. Rozdziały w formie którą ubóstwiam, czyli nie nużące długie rozterki autora, tylko ujęte czasami w kilku a czasami kilkunastu stronach historie które czytelnik ma ochotę czytać. Pani Anna wykonała naprawdę kawał dobrej roboty tą książką. Mega polecam : )

Świetna, fascynująca i mega wciągająca pozycja dla fanów/ludzi zainteresowanych tematem Stasi we NRD. Rozdziały w formie którą ubóstwiam, czyli nie nużące długie rozterki autora, tylko ujęte czasami w kilku a czasami kilkunastu stronach historie które czytelnik ma ochotę czytać. Pani Anna wykonała naprawdę kawał dobrej roboty tą książką. Mega polecam : )

Pokaż mimo to

avatar
286
14

Na półkach: ,

Na szczescie niektore historie bronia sie same. Material na ksiazke swietny, dobry temat, w praktyce niestety zmarnowany potencjal i bardzo nijak napisana ksiazka. Czytajac mialam wrazenie, ze autorka nigdy do konca sie nie zdecydowala czy pisze reportaz czy tez jakis inny gatunek. Moze stad ta nijakosc. Zdecydowanie zbyt duzo informacji o codziennym zyciu same autorki jak na reportaz (nie obchodzi mnie nic a nic, ile piw wypila i jakiego kaca miala, a niestety musialam te informacje przyswoic KILKA RAZY podczas lektury),poza tym autorka wciska swoje wlasne opinie czase wrecz w srodku wypowiedzi swoich rozmowcow. Dojscie do wlasnych wnioskow jest przez to utrudnione, na dodatek zdanie autorki mnie czesto po prostu irytowalo, poniewaz ma ona bardzo zachodnia perspektywe na to, co stalo sie w kraju z bardzo wschodnia na tamten moment perspektywa. Nie moglam sie czasem oprzec mysli w mojej glowie "babo, nie rozumiesz, Po prostu nie rozumiesz o czym mowisz", a mimo wszystko wtracala te swoje uwagi, gdzie sie tylko dalo. Mam nadzieje, ze nie jest to, tak jak wiele komentarzy sugerowalo, jedna z lepszych pozycji o hiatorii najnowszej Niemiec, bo to by oznaczalo, ze nie ma na ten temat dobrych ksiazek.

Na szczescie niektore historie bronia sie same. Material na ksiazke swietny, dobry temat, w praktyce niestety zmarnowany potencjal i bardzo nijak napisana ksiazka. Czytajac mialam wrazenie, ze autorka nigdy do konca sie nie zdecydowala czy pisze reportaz czy tez jakis inny gatunek. Moze stad ta nijakosc. Zdecydowanie zbyt duzo informacji o codziennym zyciu same autorki jak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
206
84

Na półkach:

Wciągająca, trudno się oderwać.

Wciągająca, trudno się oderwać.

Pokaż mimo to

avatar
909
455

Na półkach: ,

1961-1989 to lata, które na zawsze zmieniły życie wielu mieszkańców Berlina. To wtedy właśnie miasto zostało podzielone murem na część WSCHODNIĄ i ZACHODNIĄ. O tym właśnie jest "Stasiland". Anna Funder - autorka dzięki współpracy z mieszkańcami zarówno WSCHODNIEGO jak i ZACHODNIEGO Berlina tworzy polityczny ale i nie tylko obraz wydarzeń z tamtych lat. Poznajemy historię zwykłych ludzi, którzy wiele zyskali ale jeszcze więcej stracili, poznajemy również pracowników służb politycznych, którzy łapali. "Stasiland" to naprawdę dobra książka

1961-1989 to lata, które na zawsze zmieniły życie wielu mieszkańców Berlina. To wtedy właśnie miasto zostało podzielone murem na część WSCHODNIĄ i ZACHODNIĄ. O tym właśnie jest "Stasiland". Anna Funder - autorka dzięki współpracy z mieszkańcami zarówno WSCHODNIEGO jak i ZACHODNIEGO Berlina tworzy polityczny ale i nie tylko obraz wydarzeń z tamtych lat. Poznajemy historię...

więcej Pokaż mimo to

avatar
186
119

Na półkach: ,

Rewelacja. Polecam tym, którzy żyją przeszłością i jej jednostronnym rozliczaniem.

Rewelacja. Polecam tym, którzy żyją przeszłością i jej jednostronnym rozliczaniem.

Pokaż mimo to

avatar
720
215

Na półkach:

Stasi to niemiecka policja polityczna działająca w ramach Ministerstwa Bezpieczeństwa Państwowego. Myślę, że nie każdy słyszał o tej organizacji a już na pewno jeśli słyszał, to samą nazwę, bez wnikania w specyfikę. I ja również należałam do tych osób. Od zawsze ciągnie mnie tajna policja NKWD, czytanie o prześladowaniach, obozach etc ale nigdy nie przyszło mi do głowy by sięgnąć po wiedzę dotyczącą zachodu. A szkoda.

Anna Funder pochodzi z Australii i kilkukrotnie przebywała w Niemczech, gdzie odbywała swój staż dziennikarski. Tu też postanowiła opisać historię ludzi żyjących w NRD, zarówno tych pokrzywdzonych przez reżim jak i tych, którzy mu wiernie służyli, ofiar jak i ich oprawców - ludzi uparcie wierzących w słuszność propagowanych przez Stasi idei, ludzi zaślepionych jak również tych, którzy do takiej działalności zostali zmuszeni. Wszak szantaż był na porządku dziennym.
Mur, który podzielił kraj na RFN i NRD, stał się też przyczyną podziału ludzi na lepszych i gorszych a czasem dzielił też serca ludzi na dwie połowy.

Autorka odkrywa przed nami prawdziwą historię wschodniej części Niemiec, przedstawia system panujący na tych terenach jak również zwykłych ludzi, ich nastroje oraz to jak próbowali się odnaleźć w tej rzeczywistości. W tym celu głęboko wnika w przeszłość,
poznaje ten świat pełen absurdu i zakłamania.

Stasi sprawuje całkowitą władzę w każdych okolicznościach, może wszystko. A w takiej sytuacji prawda nie ma znaczenia, bo i tak nikt się jej nie sprzeciwi. A jeśli ktoś nie chce akceptować tych warunków Stasi bierze go sobie na cel. Utrudnia się mu życie pod każdym względem, łamie karierę, niszczy więzy rodzinne, rani bliskich, szantażuje, torturuje, wygania z kraju. Siatka wywiadowcza jest rozwinięta na ogromną skalę, państwo zdominowane jest przez agentów tajnej policji, którzy bez mrugnięcia okiem niszczyli życie obywatelom NRD.
Za morderstwa, do których dochodziło podczas śledztwa nikt nie odpowiadał. W pewnym momencie Stasi kontroluje nawet swoje szeregi, a agenci musieli informować swoją „Firmę” nawet o tym, z kich chcieli się spotkać.

Ze stron Stasilandu dowiadujemy się jak powstał Mur Berliński, jak szybko zmienił życie kraju i jego obywateli a potem jak doszło do jego upadku.
Widzimy jak Stasi niszczyło ludzkie umysły, serca i dusze, jak mały jest człowiek w obliczu tej wielkiej maszyny, której nic nie jest w stanie zatrzymać. W końcu przeraża świadomość, iż w centrum europejskiego kraju w Europie działy się takie rzeczy. Podobne może działy się u nas.. warto by się dowiedzieć również tego…

Funder w swojej powieści zestawia dwie rzeczywistości, tę z Murem i tę po jego upadku. Od tego wydarzenia minęło już wiele lata a wielu ludzi wciąż nie potrafi normalnie funkcjonować. Agenci nie mogą pogodzić się z utratą władzy i przywilejów i wciąż wierzą w idee, które głosili lata wcześniej. Pokrzywdzeni nie mogą się odnaleźć, często żyją przeszłością i tym, co utracili. Autorka stawia również pytanie o sens i znaczenie zmian, czy kapitalizm rzeczywiście poprawił los ludzi? Czy inaczej patrzy się na przeszłość z perspektywy czasu? Czy wreszcie da się uciec od tego, co było i zacząć od nowa?

Powieść Anny Funder łączy w sobie elementy rożnych gatunków. Przede wszystkim to powieść historyczna, z rzetelnie dobranym i opisanym podłożem dokumentalnym ale również nie brakuje elementów podróżniczych, sensacyjnych czy reportażowych co zdecydowanie zwiększa walory literackie tej pozycji.
Gorąco polecam Stasiland!

Stasi to niemiecka policja polityczna działająca w ramach Ministerstwa Bezpieczeństwa Państwowego. Myślę, że nie każdy słyszał o tej organizacji a już na pewno jeśli słyszał, to samą nazwę, bez wnikania w specyfikę. I ja również należałam do tych osób. Od zawsze ciągnie mnie tajna policja NKWD, czytanie o prześladowaniach, obozach etc ale nigdy nie przyszło mi do głowy by...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    63
  • Przeczytane
    57
  • Posiadam
    12
  • Historia
    2
  • Literatura faktu
    1
  • 2020
    1
  • 2018
    1
  • Dokument i Reportaż
    1
  • Literatura australijska
    1
  • Teraz czytam
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Stasiland


Podobne książki

Przeczytaj także