Mężczyzna z laserem. Historia szwedzkiej nienawiści

- Kategoria:
- reportaż
- Seria:
- Reportaż
- Tytuł oryginału:
- Lasermannen-en berättelse om Sverige
- Wydawnictwo:
- Czarne
- Data wydania:
- 2013-05-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-05-15
- Liczba stron:
- 472
- Czas czytania
- 7 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375365221
- Tłumacz:
- Elżbieta Frątczak-Nowotny
- Tagi:
- Szwecja rasizm ksenofobia imigranci obcy uprzedzenia laser mężczyzna morderca nazizm Niemcy policja śledztwo psychologia psychopatologia
Pod koniec roku 1991 Sztokholm ogarnęło przerażenie. Nieznany sprawca, uzbrojony w karabin z laserowym celownikiem, postrzelił 11 osób. Jedna osoba zmarła, inne doznały trwałych okaleczeń. Cechą łączącą wszystkie ofiary był kolor ich skóry. W tym samym czasie Szwecja przechodziła przez najcięższy na przestrzeni ostatnich dekad kryzys ekonomiczny. Centra przyjęć uchodźców rozsiane po całym kraju zaatakowane zostały bombami zapalającymi i koktajlami Mołotowa. W szwedzkim parlamencie nowa partia polityczna o nazwie Ny Demokrati (Nowa Demokracja) podgrzewała nastrój wrogości wobec imigracji. Snajperskie ataki zapoczątkowały największą od czasów morderstwa premiera Olofa Palema obławę. Po dziesięciu miesiącach mężczyzna, później znany jako Mężczyzna z laserem, został namierzony przez policję i aresztowany w dramatycznych okolicznościach. Mimo iż zaprzeczył wszystkim oskarżeniom, został skazany na dożywocie. Po około dziesięciu latach spędzonych w więzieniu zdecydował się przyznać do wszystkich ataków oraz do dwudziestu napadów na bank. Poza policją, zgodził się rozmawiać o tym tylko z jedną osobą – dziennikarzem i autorem książki Gellertem Tamasem.
Wydany w 2002 roku Mężczyzna z laserem spotkał się z ogromnym zainteresowaniem i zdobył uznanie krytyków. Gellert Tamas otrzymał za swoją książkę prestiżową nagrodę Guldspaden. Została ona również zaadaptowana w 2005 roku na nakręcony dla szwedzkiej telewizji miniserial telewizyjny w reżyserii Mikaela Marchimaina, uhonorowany nagrodą Kristallen w kategorii „Dramatyczne widowisko roku”.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 578
- 327
- 122
- 14
- 14
- 8
- 7
- 5
- 5
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
To zdecydowanie najdziwniejszy reportaż jaki czytałem. Nie chodzi o treść ale o formę jaką nadał swojej xiążce Tamas. Otóż bardzo ją sfabularyzował.
Być może tak się pisze reportaże w Szwecji bo jest to kolejny szwedzki reportaż, który przeczytałem, w mocno fabularnej wersji. Taki zabieg autora ma na pewno tę zaletę, że czyta się go lekko i szybko niczym kryminał. Z drugiej jednak strony nadanie mu tak mocnego fabularnego rysu powoduje odrealnienie opisywanych zdarzeń co osłabia dramatyczną wymowę przedstawionej historii.
A opisywane wydarzenia zadają kłam mitowi Szwecji jako kraju powszechnej szczęśliwości i zgodnego współżycia ludzi różnych kultur i wartości. Okazuje się, że za fasadą społeczeństwa ludzi wolnych i równych kryje się brzydka twarz Szwecji pełnej nienawiści i pogardy dla innych.
A mimo to ludzie nadal chcą emigrować do Szwecji a nie np. do Polski. Boje się myśleć jak to świadczy o Polsce...
To zdecydowanie najdziwniejszy reportaż jaki czytałem. Nie chodzi o treść ale o formę jaką nadał swojej xiążce Tamas. Otóż bardzo ją sfabularyzował.
więcej Pokaż mimo toByć może tak się pisze reportaże w Szwecji bo jest to kolejny szwedzki reportaż, który przeczytałem, w mocno fabularnej wersji. Taki zabieg autora ma na pewno tę zaletę, że czyta się go lekko i szybko niczym kryminał. Z...
(...)
I cóż mogę powiedzieć… Gellert Tamas wykonał kawał solidnej dziennikarskiej roboty ofiarowując czytelnikom kawałek Szwecji w pigułce. Mogę się jedynie domyślać, że napisanie tego reportażu nie było łatwe dla autora, który sam należy do społeczeństwa, któremu książka ta wystawia niepochlebną opinię.
W zasadzie sprawiła, że spojrzałam na naszych północnych sąsiadów z nieco innej perspektywy. I choć od opisywanych zdarzeń minęło już trochę czasu i zapewne nie jedno się zdążyło zmienić, to po lekturze „Mężczyzny z laserem…” chyba już nigdy nie spojrzę tak samo na Szwecję.
Dlaczego reportaż o jednym seryjnym mordercy, tak na mnie podziałał? Otóż „Mężczyzna z laserem…” to nie tylko historia zaburzonego psychicznie i niedostosowanego do życia w społeczeństwie mordercy i złodzieja, ale również cała otoczka społeczna, jaką autor roztacza przed czytelnikiem. Tamas, bowiem nie skupia się tylko na Ausoniusie i jego ofiarach, ale również na tym, co działo się w czasach dzieciństwa sprawcy tak wielu nieszczęść oraz, co działo się w trakcie jego działalności.
A działo się nieciekawie. I jeśli mam być szczera, to nie spodziewałam się tak wielkiej dawki rasizmu i bezpodstawnej nienawiści do drugiego człowieka opisanych w książce, która opowiada o wydarzeniach w całkiem nieodległej przeszłości w niedalekim nam kraju. Szwecja to nie drugi koniec świata.
A już, gdy byłam na pierwszej stronie oczy zrobiły mi się wielkie jak pięć złotych, gdy dotarłam do pierwszego przypisu mówiącego, że „Partia Rzeszy Nordyckiej została rozwiązana w 2009 roku.”. Rozwiązana – nie zdelegalizowana. Biorąc pod uwagę wydarzenia opisane w tej książce jest to dla mnie niepojęte.
Fakt, że może działać coś takiego jak Opór Białych Aryjczyków jest skandalem, a wypowiedzi jednego z polityków o tym, że kiedyś było lepiej, bo lwy zjadały dzieci w Afryce sprawiają, że dość skandaliczne wypowiedzi z naszego rodzimego podwórka wydają się dziecinną przepychanką.
Ogólne społeczne przyzwolenie na traktowanie ludzi gorzej czasami tylko, dlatego, że mają ciemniejsze włosy jest przerażające. Zwłaszcza, gdy człowiek zdaje sobie sprawę, do czego to może prowadzić. Oczywiście ówczesna sytuacja w kraju nie jest w żadnym stopniu usprawiedliwieniem dla Ausoniusa, jednak zwraca uwagę ile tragedii wydarzyło się w tle. Pobić, napadów, morderstw i zamieszek. A wszystko zaczyna się gdzieś w piaskownicy, gdzie bawią się z pozoru niewinne dzieci.
Z całego serca polecam wam tę książkę. Ma w sobie olbrzymi ładunek informacji. Takiej dawki Szwecji dawno nie dostałam. To dobra lektura nie tylko dla ludzi, którzy interesują się seryjnymi mordercami, ale również polityką, psychologią, oraz lubią analizować pewne zjawiska społeczne. To książka dla ludzi lubiących zadawać trudne pytania. Szczególnie polecam ją osobom, które ostatnio zapominają, że każde życie jest ważne.
Ale jest coś, przed czym muszę Wam powiedzieć zanim zabierzecie się za lekturę. „Mężczyzna z laserem…” posiada jedną, acz sporą wadę. Niedoskonałość tą dzieli z dokumentami Netflixa. Jest to chaos.
W całym pokładzie informacji, jakie zostają skierowane w stronę czytelnika poczułam się zagubiona, a uczucie to może podzielić większa ilość czytelników. Podejrzewam, bowiem, że nie tylko ja nie śledzę na bieżąco szwedzkiej polityki, a i nazwiska skandynawskie nie pomogły w uporządkowaniu sobie w głowie, kto jest kim w tej opowieści. A poza wielką ilością trudnych nazwisk mamy skakanie w czasie i przestrzeni. Z roku 1992 przenosimy się do 1934 roku, by zaraz trawić do 1957, a potem do 1987.
Dlatego gdy zabierzecie się za lekturę polecam czytać ją w spokojnym miejscu, gdzie nikt nie będzie was rozpraszał – przynajmniej na początku, dopóki się nie wciągniecie. Przyda się również stały dostęp do internetu, aby przyporządkować sobie nazwiska do twarzy polityków. To dużo ułatwi – przynajmniej mi pomogło.
(...)
więcej Pokaż mimo toI cóż mogę powiedzieć… Gellert Tamas wykonał kawał solidnej dziennikarskiej roboty ofiarowując czytelnikom kawałek Szwecji w pigułce. Mogę się jedynie domyślać, że napisanie tego reportażu nie było łatwe dla autora, który sam należy do społeczeństwa, któremu książka ta wystawia niepochlebną opinię.
W zasadzie sprawiła, że spojrzałam na naszych północnych sąsiadów z...
Wielowątkowy reportaż, który wciąga niczym dobry kryminał. Sporo ciekawych wątków społecznych, które łączy historia Johna Ausoniusa, mężczyzny z laserem. Kwestia rodzącej się nienawiści przekracza granice szwedzkiej debaty z lat 90. ubiegłego wieku - Autor pokazuje, że pewne mechanizmy np. udział prasy w podsycaniu nastrojów, pozostają niezmienne.
Wielowątkowy reportaż, który wciąga niczym dobry kryminał. Sporo ciekawych wątków społecznych, które łączy historia Johna Ausoniusa, mężczyzny z laserem. Kwestia rodzącej się nienawiści przekracza granice szwedzkiej debaty z lat 90. ubiegłego wieku - Autor pokazuje, że pewne mechanizmy np. udział prasy w podsycaniu nastrojów, pozostają niezmienne.
Pokaż mimo toBardzo ciekawa ksiazka.Pokazuje glownego bohatera od bardzo wielu stron.Prawie od urodzenia.Jak dorastal,jak zmienialy sie jego marzenia poglady.Co na nie wplywalo.Ale mozemy tez ujrzec jak dziala panstwo szwedzkie.Ksiazka pozostawila tez we mnie pytanie.Bo skoro glowny bohater jest chory psychicznie.I skoro przyznal sie do 10 zamachow i 20 napadow.To czy powinien dostac dozywocie?Czy moze powinien byc leczony w szpitalu psychiatrycznym.Warto ksiazke przeczytac.Uswiadami ze nie tylko u nas polityka to bagno.
Bardzo ciekawa ksiazka.Pokazuje glownego bohatera od bardzo wielu stron.Prawie od urodzenia.Jak dorastal,jak zmienialy sie jego marzenia poglady.Co na nie wplywalo.Ale mozemy tez ujrzec jak dziala panstwo szwedzkie.Ksiazka pozostawila tez we mnie pytanie.Bo skoro glowny bohater jest chory psychicznie.I skoro przyznal sie do 10 zamachow i 20 napadow.To czy powinien dostac...
więcej Pokaż mimo toodżywam przy reportażach, które obalaja pewne mity, które prowokują do myślenia, które zasiewają we mnie ziarno niepewności. Dobrze jest dowiedziec sie o tym, jak się żyje w innych krajach. Tamas w przejmujący spośób opisał jakw Norwegii chwieje się system wartości i jak na tyym zyskują terroryści. Wydawać by się mogło, że kraje skandynawskie to raj miodem i mlekiem połynący, tymczasem reportaż berzlitośnie obnaża pułapki permisywizmu. Autor przedstawia nam geneże głośnych morderstw na tle rasowym z lat 90-tych, kiedfy to nieuchwytny mezczyzna z laserem rterroryzowałsztokholm. Opisdane są liczne incydenty nienawiści rasowej, uprzedzeń, wyskoki skrajnie nacjonalistycznych i prawicowych ugrupowań niebezpieczne ruchy wierzące w supremację "białej rasy" głósza hasłą podobne do wizji hitlera.
Przykłąd losów/ dziwnej misji, która realiozował szaleniec. Poszczególne ofiary, poszczególne policyjne dochodzenia i znane osoby wypowiadają się o incydentach, przedstawiają szczegóły śledztwa, a te fragmenty przeplataja sie z wyznaniami zabójcy, z jego reflekc\sjami. Przekonany o włąsnej bezkarności i omnipotencji podejmuje on z wymiarem sprawiedliwości i policją ryzykowną grę. Ośmiela się z czasem podrzucac korespondencje, szyderco komewntująśc blady strach, atmosferę paniki, brak postępó w śledztwie. Akurat był to czas, gdy wielu uchodźcó znajdowało w krajach skandynawskich azyl. Liczne ataki i prowokacje ze strony osób niezadowolonych z napływu obcych. o
odżywam przy reportażach, które obalaja pewne mity, które prowokują do myślenia, które zasiewają we mnie ziarno niepewności. Dobrze jest dowiedziec sie o tym, jak się żyje w innych krajach. Tamas w przejmujący spośób opisał jakw Norwegii chwieje się system wartości i jak na tyym zyskują terroryści. Wydawać by się mogło, że kraje skandynawskie to raj miodem i mlekiem...
więcej Pokaż mimo toCo tu napisać, jak tu czyste fakty. Nie poczuwałam się do tego. ...ale jakie są te fakty, ba, jak przedstawione. Niezwykle, niezwykle precyzyjne, niezwykle konkretnie, niezwykle rzeczowo, niezwykle prawdziwie, niezwykle interesująco - niewiarygodne, że aż tak prawdziwie, żadnych ubarwień, a momentami czyta się jak najznakomitszy thriller.
Co tu napisać, jak tu czyste fakty. Nie poczuwałam się do tego. ...ale jakie są te fakty, ba, jak przedstawione. Niezwykle, niezwykle precyzyjne, niezwykle konkretnie, niezwykle rzeczowo, niezwykle prawdziwie, niezwykle interesująco - niewiarygodne, że aż tak prawdziwie, żadnych ubarwień, a momentami czyta się jak najznakomitszy thriller.
Pokaż mimo toSeria morderstw motywowanych rasistowsko opisana z drobiazgowością i dbałością o szczegóły zarówno jeśli chodzi o tło polityczno-społeczne, jak i biografię sprawcy oraz sekwencję wydarzeń. Czytana współcześnie w Polsce pozwala dostrzec analogie, od których jeżą się włosy na głowie. Pouczająca lektura w kwestii mechanizmów powstawania fali rasistowskich i antyimigranckich przekonań.
Seria morderstw motywowanych rasistowsko opisana z drobiazgowością i dbałością o szczegóły zarówno jeśli chodzi o tło polityczno-społeczne, jak i biografię sprawcy oraz sekwencję wydarzeń. Czytana współcześnie w Polsce pozwala dostrzec analogie, od których jeżą się włosy na głowie. Pouczająca lektura w kwestii mechanizmów powstawania fali rasistowskich i antyimigranckich...
więcej Pokaż mimo toReportaz jak najlepszy kryminal! Nic dodac, nic ujac. Wciaga jak bagno. POLECAM!
Reportaz jak najlepszy kryminal! Nic dodac, nic ujac. Wciaga jak bagno. POLECAM!
Pokaż mimo toBardzo dobra
Bardzo dobra
Pokaż mimo toKsiążka wciągająca, polecam dla zainteresowanych tematem
Książka wciągająca, polecam dla zainteresowanych tematem
Pokaż mimo to