forum Oficjalne Aktualności
Alek Rogoziński podbija świat mody!
Książę komedii kryminalnej powraca, by tym razem zabijać w świecie mody. Nie dość, że na wybiegu, to jeszcze w blasku fleszy! Z okazji premiery najnowszej książki Alek Rogoziński oddał się w ręce redaktor lubimyczytac.pl, aby złożyć wyjaśnienia, a wszystko to zostało udokumentowane w formie wideo i przekazane użytkownikom serwisu.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [39]
bardzo fajny wywiad! :) co prawda nie mogę obiecać, że przeczytam tą historyczną książkę, ale z komedii kryminalnych jestem na bieżąco :) "Śmierć w blasku fleszy" skończyłam wczoraj i muszę przyznać, że jest to jedna z lepszych, jak nie najlepsza, z książek autora! Niedługo opublikuję obszerniejszą recenzję, a tymczasem polecam ją wszystkim fanom komedii kryminalnych i tym,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejNie czytałam jeszcze żadnej książki Pana Rogozińskiego, ale ta dyskusja spowodowała, że chętnie po którąś sięgnę. :) I może będzie to "Śmierć w blasku fleszy".
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Nie znam książek pana Rogozińskiego, przeczytałam tylko jedno opowiadanie zamieszczone w zbiorze "Kawiarenka przy ulicy Wiśniowej" (spośród wszystkich tekstów bardzo dobrze oceniłam tylko dwa - właśnie Alka Rogozińskiego i Remigiusza Mroza, bo jako jedyne nie były przesłodzone, poza tym okazały się dopracowane warsztatowo i zaskakujące).
Trudno zatem wypowiadać mi się o...
Ktoś tu bierze przykład z Remigiusza Mroza i zaczyna udzielać się w rozmowach z czytelnikami? Ale już konto użytkownika tajne, pooglądać się nie da, zobaczyć co pisarz czyta i co mu się podoba nie można. A konto nie nowe, czyli utajnione nie domyślnie przez system, ale celowo i świadomie przez użytkownika. Ciekawe, czego to autor nie chce swoim czytelnikom pokazać?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMam na Lubimy Czytać dwa konta: oficjalne i prywatne. Zapraszam na to pierwsze, bo drugie... jest prywatne 😉
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Monika
Każdy ma prawo do prywatności. Pisarz też.
Oczywiście, zgadzam się z tym, że każdy ma prawo do prywatności. Ale każdy ma też prawo do oceniania drugiej osoby po jej zachowaniach. I jeśli artysta pokazuje światu swoje dzieło, ale nie siebie, to nie mam nic przeciwko i nawet popieram, niech się dzieło broni, nie osoba twórcy. Ale jak artysta zaczyna promować siebie, to coś mi zgrzyta jeśli wychodzi do ludzi, pokazuje...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUżytkownik wypowiedzi usunął konto
I pomyśleć, że to TEN sam Aleksander Rogoziński, którego nie dało się słuchać w Radiu Kolor, i TEN sam Aleksander Rogoziński, od którego kupowałem płyty CD na Allegro (brak odbioru osobistego, zbyt zajęty, zbyt "znany"). Pewnie te płytki dostawał za friko, tak nawiasem myśląc.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
"pewnie" :) czyli "nie wiem, ale powiem" - moja ulubiona życiowa postawa :)
Ale ok, słowo wyjaśnienia:
moja kolekcja płytowa liczy w tej chwili chyba z 3-4 tysiące egzemplarzy (jak nie więcej), kiedyś (bo od kilku lat nie mam już na to czasu) na okrągło coś tam dokupywałem, coś, co mi się znudziło - sprzedawałem. Podobnie było z płytami, które dostawałem - czasem ktoś...
Oczywiście dowodów na te "darmowe płytki" Panu nie dam, i pisząc w swoim stylu "nie wiem, ale powiem" Pan dobrze o tym wiedział (przeczytałem Pana wypowiedzi na portalu GoldenLine sprzed 10 lat a propos Eurowizji; w co drugiej odpowiedzi było to pańskie "nie wiem, ale powiem", m.in. nt. homoseksualizmu Dimy Bilana). Natomiast tak się składa, że znam bardzo dobrze mechanizmy...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejPanie Jacku, tak ogólnie sugerowanie łapówkarstwa (mnie i innym radiowcom), co Pan uczynił powyżej, jest przekroczeniem pewnej granicy, od której przestaję reagować na mojego rozmówcę. Pozwolę sobie więc nie kontynuować tej niezrozumiałej dla mnie dyskusji, tym bardziej, że nie ma ona nic wspólnego z literaturą, a tylko z jakimiś Pana prywatnymi animozjami. Poza tym radio...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Nie ma żadnych animozji, choć oczywiście jest rodzaj żalu, że jedni ciułają grosiny, by raz na miesiąc zrobić sobie ucztę i kupić na Allegro JEDNĄ płytę (wcale nie musi być nowa, ale i tak nie jest tania), a innym płyty same spadają z nieba.
Poza tym w swoim pierwszym poście po prostu wyraziłem ogromne zdziwienie, że osoba znana z przymilnego mówienia do kobiet w eterze...
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
@Vemona, twarda jesteś :-)
Ja już po pierwszej przeczytanej odpuściłam.
Vemona - z ciekawości, a która była dla Ciebie fajna?
Rudolfina - zawsze to powtarzam: "de gustibus non est disputuandum" oraz - jeszcze się taki nie urodził, co by każdemu dogodził :) Dużo dobrych lektur życzę!
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
@ Vemona
No tak, można wpaść niechcący na najgorszą książkę autora i zniechęcić się na amen. Dlatego tak chętnie czytam debiuty, nawet słabe. Od razu widać, czy jest potencjał, czy nie. Jak się już zostanie „uznanym autorem”, to można wciskać każdy kit :-(
Przeczytałam wszystkie książki tego autora i bardzo mnie cieszy, że pojawia się kolejna :D
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
@ Vemona - w takim razie podejrzewam, że nowa książka może Ci się spodobać... a przynajmniej taką mam nadzieję...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Jestem zainteresowana i wciskam do kolejki ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCzuję się ustawiony w szeregu i czekam na swoją kolej do raportu :) Dobrego czytania!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJak zawsze inteligentnie, dowcipnie i z jakimś smaczkiem!! Polecam jako pisarza i poprawiacza nastroju 😉
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Trudno jest napisać dobrą komedię kryminalną. Trzeba dużej inteligencji i wyczucia, żeby balansować na granicy kiczu. Według mnie Rogoziński to potrafi. Tak jak Rudnickiej i Nerkowskiego nie trawię, tak Rogozińskiego nie od razu ale łyknęłam. Żeby tylko tak nachalnie nie lansował Magdy Gessler!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Bardzo dziękuję, Betsy. Renax, w pełni rozumiem zmęczenie kryminałami, bo i ja w pewnym momencie sięgnąłem po inne gatunki, aby potem z większą radością wrócić do tego, który i tak lubię najbardziej. Chwila oddechu zawsze dobrze robi :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postAaaaaaa, w nowej książce chyba nie ma ani słowa o Magdzie Gessler. Rok terapii i problem opanowany :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Sympatyczny i elokwentny facet. Lubię jego książki.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post