Jesteśmy społecznością, która kocha książki

...dyktator nikogo nie potrzebuje ani nie ceni bardziej niż ludzi obojętnych".

- Wszyscy marzymy o tym, żeby stat się motylami, ale pozwala się nam żyć tylko jako gąsienicom.

Ale Bóg nigdy się nie śpieszy, kiedy ma do czynie nia ze wstrętnymi osobnikami.

Dziś myślę, że czas jest nieporównywalnym z niczym bogactwem, do którego trzeba dążyć. Kto ma pieniądze, a brakuje mu czasu, ten jest ubogim człowiekiem, który nawet nie wie o swojej nędzy. Wszystko, co ma czas, staje się piękne, budowle, drzewa, a także dusze. Spójrz na piramidy, katedry, hammamy, meczety i dawne pałace, w tych wszystkich budowlach mieszka czas i wydobywa z nich piękno.

Wiedza kobiet pozostaje ich tajemnicą, a dzielenie się nią między sobą ich siłą. W ten sposób dają sobie radę w wielu sytuacjach.

nasz profesor nazywał fora internetowe wirtualnym WC, bo każdy może tam wejść, gdy tylko czuje parcie w kiszce stolcowej albo pęcherzu moczowym, i wypróżnić się ze swoich treści.

- Nasze pokolenie powoli odzwyczaja się od wchodzenia w życie i od doświadczania zarówno jego samego, jak i świata offline, zamiast tego googlujemy sobie świat do siebie. Ale to nie jest świat, tylko ekran.

Lenistwo jest ojcem ignorancji.

Nie ma na świecie lepszej pociechy od lektury.

Rzeczywistość jest bardziej niesamowita niż każda bajka.

Różowa wirtualność szybko przegrywa z realnym życiem.

Tajniacy na usługach dyktatury są państwowymi kryminalistami i kiedy władza przestaje ich chronić, pozostają już tylko kryminalistami.

Dyktator nie był prezydentem ani przewodniczącym jakiejś partii czy sekty, tylko bogiem na ziemi. Znajdował się wszędzie i wiedział wszystko. Syria i Korea Północna były scenami dla takich nędznych bogów.