Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jeśli ktoś świadomie cię odtrąca, to znaczy, że to z nim jest coś nie tak, a nie z tobą. I to wyłącznie jego strata.

Na tym właśnie polegał problem ze szczęściem - jeśli doświadczysz go przez moment, nieważne, jak krótki, resztę swoich dni spędzisz w tęsknocie za tym uczuciem.

Kiedyś powiedziałeś, że ty masz kawałek mojej duszy, a ja twojej i osobno zawsze będziemy niekompletni. To się nadal nie zmieniło. Bez względu na wszystko, co się stało, ile czasu upłynęło i ile jeszcze upłynie albo jak daleko od siebie będziemy, twoja i moja dusza są takie same. Zawsze będą.

Nadzieja, nieważne, jak krucha, zawsze bolała tak samo, gdy zostawała zdeptana.

Nikt lepiej niż ty nie wie, co jest dla ciebie najlepsze, więc miej odwagę to wykorzystać.

,,(...), bo nauczyła się już dawno, że pewne rany sięgają tak głęboko, że nie leczył ich nawet czas ''.

,, Jednak może dorosłość polega właśnie na tym - na udawaniu i chowaniu nastoletniej niepewności przed światem''.

Nic nie mogło zmienić tego, że pomimo wszystkich swoich wad razem tworzyli idealna całość.

Oni nie byli parą. Oni byli Parą. Jak Romeo i Julia, jak Jack i Rose.

Świat opierał się na fałszywym przekonaniu, że w tym wieku powinni już mieć całe życie poukładane. Tak jakby istniała niewidzialna granica, do kiedy wolno jest popełniać głupie błędy, a kiedy należy zacząć zawsze wiedzieć, jak postąpić.

-Nie sądzisz, że dobry przyjaciel i przyjaciółka brzmią raczej średnio w obliczu wcześniejszych wydarzeń?
-Wybacz, że nie mam pod ręka słownika, żeby znaleźć lepsze określenie na coś tak popieprzonego jak nasza relacja.

Pokochała gwiazdy na długo przed tym, jak pokochała jego, i czuł się źle z tym, że jej to odebrał".

Nie byli idealni. Mieli swoje słabości, zdarzały im się pomyłki i potknięcia, a na sercach wciąż nosili dawne rany, ale pomimo wszystkich ich wad uczucie, jakie ich połączyło było bez skazy".

- Jesteś idiotą - Josie wywróciła oczami, ale w kącikach jej ust zaczął pojawiać się cień uśmiechu.
- Poprawka. Jestem twoim ulubionym idiotą - podkreślił z satysfakcją.

- W pierwszej chwili, gdy ją zobaczyłem... - Urwał z frustracją przecierając twarz dłonią. - Przez jedną sekundę pomyślałem, że wróciła dla mnie.".

Zapominanie o nim było jak nocne niebo, które zachwyca swoim pięknem, podczas gdy ty nie jesteś w stanie nawet unieść głowy, by na nie spojrzeć. Jak samotne stanie i odwracanie wzroku od gwiazd ze świadomością, że osoba, która kiedyś dawała ci je w prezencie, jest teraz równie nieosiągalna, co one".

Ty i ja przeciwko światu. Prawie jak Shrek i Osioł.

Zapominanie o niej było jak pokój bez wyjścia, w którym tkwisz w pojedynkę, a ściany nieustannie odbijają echo jej śmiechu. Jak jej cień tańczący w rogu podczas bezsennych nocy, gdy leżysz w pościeli przesiąkniętej jej zapachem, czując, że z każdym dniem staje się coraz mniej wyraźny, zupełnie jak twoje wspomnienia".

- [...] musisz coś wymyślić, bo w innym wypadku ona naprawdę wyjdzie za tego kreatyna, a wtedy ja pójdę siedzieć za morderstwo i moja córka będzie wychowywać się bez ojca.

Pokochała gwiazdy na długo przed tym, jak pokochała jego, i czuł się źle z tym, że jej to odebrał".

I tobie radzę zrobić to samo. Wykorzystaj każdą minutę jaka co została.

Więc może naprawdę nie zostało w Tobie nic z dziewczyny, którą kochałem.

- Szwagrem? - Chase upewnił się czy się nie przesłyszał - Ja?
- A znasz jakiegoś innego kandydata do tej roli? - William wydawał się rozbawiony jego zdziwieniem, jakby dla niego to już od dawna było oczywiste - Pomijając oczywiście tego kontrolującego ją sukinsyna. Rozmawiamy o godnych kandydatach.

Jednak może dorosłość polega właśnie na tym - na udawaniu i chowaniu nastoletniej niepewności przed światem.

Nadzieja nieważne, jak krucha, zawsze bolała tak samo, gdy zostawała zdeptana.

Na tym właśnie polegał problem ze szczęściem-jeśli doświadczysz go przez moment, nie ważne jak krótki, resztę swoich dni spędzisz w tęsknocie za tym uczuciem.