Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie rozumiała, że kiedy naprawdę kogoś kochasz i ten ktoś kocha ciebie, razem rujnujecie sobie życie. To nie jest klątwa, to jest życie, dziewczyno. Wszyscy odejdziemy, wszyscy obrócimy się w proch, ale nasza miłość przetrwa.

Dość powiedzieć, że powinien być mym wrogiem, zamiast tego zakochałam się w nim i popełniłam ten błąd, że wyznałam mu miłość.

Dotarła na Greenwich Avenue 44,weszła po cichu do środka i tylko kruk widział, jak kobieta, która twierdziła, że wcale nie ma serca, płacze w samotności, jakby jej serce miało pęknąć.

Teraz może być ostrożna, jeśli właśnie tego chce, ale wiem z doświadczenia, że miłość jest jak pociąg, który pędzi z pełną szybkością, czy tego chcesz, czy nie, więc równie dobrze możesz się cieszyć przejażdżką. Jeśli próbujesz tego unikać, tylko pogarszasz sytuację. Co ma się stać, to się stanie.

Wciąż jednak nie chciała mieć serca, bo tak łatwo je złamać.

Niech pamięta tylko to. Miękkość jej warg, uda rozwierające się dla niego, kiedy chciał być w jej wnętrzu. Może wtedy łatwiej jej przebaczy tego dnia, kiedy jej szare oczy zmienią się w lód, kiedy będzie wyglądało, że jej nie zależy, bo wiedziała, że taki jest jej los: unikać miłości za wszelką cenę i udawać, że serce jej nie pęka, kiedy mu wreszcie powie, że z nimi koniec.

Każda istota śmiertelna instynktownie pragnie wolności, nawet jeśli wierzy, że nie ma dla niej nadziei.

Straciła tak wiele, że straciła również siebie samą. Ukrywała bolesny sekret, który ciążył jej tak bardzo, jakby dźwigała na sercu kamień. Tym ciężarem była nienawiść do siebie, rosnąca z dnia na dzień. Początkowo była maleńka, zaledwie kamyczek, potem dorównała wielkością jej sercu, aż wreszcie wypełniła ją całą.

- Jestem skazana, żeby stracić wszystkich, których kocham - oświadczyła April. - Już o tym wiem.
- Oczywiście - potwierdziła Jet spokojnym, wyważonym tonem. - Na tym polega życie.

- Znalazł kogoś innego - powiedziała Franny.
- Nigdy nie będzie nikogo innego.

Jest pan dość bogaty... A jednak zdaje się pan mieć tak mało.

Zastanawiał się, czy kiedykolwiek poczuje, że o kogoś warto walczyć, czy spotka kiedyś osobę, dla której zechce zaryzykować,, rzucić wszystko i narazić się na niebezpieczeństwo.

Ślubowała, że nigdy nawet nie zbliży się do miłości, a teraz stała na samej krawędzi, gotowa spaść. Nie wiedziała, jak długo jeszcze wytrzyma i czy w ogóle tego chce.

Co do przyszłości, była pewna, że nigdy nie dostanie tego, czego chce.

Była bez serca. Cierniowa Panna.

Nie trać czasu, kiedy jest ktoś, kogo kochasz.

Nie trzeba się przejmować czymś, na co nie ma lekarstwa. Ale jeśli możesz coś wyleczyć, zrób to niezwłocznie. Niekiedy trudno zdiagnozować, co dolega ludzkiemu ciału i duszy, ale równie często istnieje proste rozwiązanie. Czarny pieprz na bolące mięśnie, korzeń lipy i krwawnik na nadciśnienie, złocień na migreny, imbir na chorobę lokomocyjną, rzeżucha na trudności z oddychaniem, werbena, żeby złagodzić ból nieodwzajemnionej miłości.• Nie trzeba się przejmować czymś, na co nie ma lekarstwa. Ale jeśli możesz coś wyleczyć, zrób to niezwłocznie. Niekiedy trudno zdiagnozować, co dolega ludzkiemu ciału i duszy, ale równie często istnieje proste rozwiązanie. Czarny pieprz na bolące mięśnie, korzeń lipy i krwawnik na nadciśnienie, złocień na migreny, imbir na chorobę lokomocyjną, rzeżucha na trudności z oddychaniem, werbena, żeby złagodzić ból nieodwzajemnionej miłości.

Pamiętaj, że jedynym lekarstwem na miłość jest kochać bardziej.

W tym krótkim Życiu
Co trwa tylko chwilę
Zależy od nas
Tak mało – i aż tyle.

Życie to tajemnica i powinno tajemnicą pozostać, ponieważ smutek nieodłącznie związany z ludzkim istnieniem i konieczność dokonania wyborów stanowią brzemię zbyt ciężkie, żeby je dźwigać, zanim nadejdzie czas.

- „Nie, umrzeć nie są w stanie ci, którzy są Kochani. Miłość to Nieśmiertelność” – zacytowała wiersz Emily Dickinson.

To on zwykle wiosłował, nie ja, jeśli naprawdę chcesz wiedzieć, i czasami, bałem się, że nie wróci. Że będzie po prostu płynął dalej, aż dopłynie do miejsca, gdzie będzie szczęśliwy. Albo chociaż trochę szczęśliwszy.

Wiadomości składające się z dwóch słów nigdy nie są dobre. Oznaczały, że nie można naprawić czegoś, co poszło źle. Na to, co jest uleczalne, istnieje setka leków. Na to, co jest nieuleczalne, nawet słowa nie pomogą.

- […]To nie jest klątwa, to jest życie dziewczyno. Wszyscy odejdziemy, wszyscy obrócimy się w proch, ale nasza miłość przetrwa.
- Może boję się miłości – wyznała Franny. – Jest zbyt potężna.

- Nie ja podejmuję wszystkie decyzje, wiesz? – zdołała wyszeptać Isabelle. – Staram się tylko jak najlepiej przyjmować to, co przyniesie życie. To cała tajemnica, wiesz? W ten sposób zmieniasz swój los.

To był koniec i początek, bo sam ten miesiąc był jak brama. Październik zaczynał się złotą pogodą, a kończył Samhainem, dniem, kiedy świat żywych i umarłych otwierają się na siebie.

Życie to tajemnica i powinno tajemnicą pozostać, ponieważ smutek nieodłącznie związany z ludzkim istnieniem i konieczność dokonywania wyborów stanowią brzemię zbyt ciężkie, żeby je dźwigać, zanim nadejdzie czas.

Jedno życie może się skończyło, ale zaczyna się następne.

Znasz odpowiedź – powiedziała Isabelle. – Los jest tym, co z niego zrobisz.

Jednakże pewnych rzeczy powinny się nauczyć. Nie pij mleka po burzy z piorunami, bo na pewno będzie skwaśniałe. Zawsze rozsypuj ziarno dla ptaków, kiedy spadnie pierwszy śnieg. Myj włosy rozmarynem. Pij herbatę z lawendą, kiedy nie możesz zasnąć. Pamiętaj, że jedynym lekarstwem na miłość jest kochać bardziej.