„Hot Milk” Deborah Levy opowiada o relacji między matką i córką. Studentka podróżuje do Hiszpanii, aby znaleźć lekarstwo dla swojej hipochondrycznej matki, aby ta mogła znowu chodzić.

Byłam Eileen Ottessy Moshfegh – powieść ukazała się w Polsce na początku tego roku nakładem wydawnictwa W.A.B. w tłumaczeniu Teresy Tyszowieckiej-Tarkowskiej – to pełna zwrotów akcji historia o współczuciu, bezsilności oraz okrucieństwie. Eileen Dunlop, skromnej młodej kobiecie, życie upływa między opieką nad uzależnionym od alkoholu ojcem w domu, którego nędza jest tematem numer jeden wśród sąsiadów, a pracą jako sekretarka w Moorehead, domu poprawczym dla chłopców, gdzie codziennie mają miejsce najstraszliwsze rzeczy. Trawiona żalem i wstrętem do samej siebie, Eileen spędza swoje ponure dni na perwersyjnych fantazjach i marzeniach o ucieczce do dużego miasta. Za to noce i weekendy wypełniają jej kradzieże w sklepach i sprzątanie bałaganu, który zostawia po sobie jej coraz bardziej obłąkany ojciec. Gdy w Moorehead pojawia się któregoś dnia promienna, piękna i wesoła Rebecca Saint-John, Eileen jest nią oczarowana i nie może się oprzeć jej urokowi. Wydaje się, że po raz pierwszy ma szansę na naprawdę cudowną przyjaźń. Jej przywiązanie do Rebeki ostatecznie prowadzi ją do współudziału w zbrodni.

W „All That Man Is" Davida Szalaya poznajemy historię dziewięciu mężczyzn – każdy z nich jest na innym etapie życia, każdy z dala od swojego domu i każdy z nich walczy o to, aby zrozumieć co to znaczy żyć tu i teraz – na przedmieściach Pragi, w nadmiernie rozwiniętej alpejskiej wiosce, na poboczu belgijskiej autostrady, w obskurnym hotelu gdzieś na Cyprze.

Niezależny wydawca – Oneworld – który w zeszłym roku świętował zwycięstwo Marlona Jamesa w tym roku również może mieć powody do zadowolenia. Do finału trafia powieść satyryczna amerykańskiego pisarza Paula Beatty'ego The Sellout – w której bohater, mieszkaniec Los Angeles, hoduje w tradycyjny sposób marihuanę i arbuzy.

Kolejny tytuł, to „His Bloody Project” szkockiego autora Greame'a Macrae Burneta. To kryminał o potrójnym morderstwie, które miało miejsce w 1860 roku w Wester Ross.

Ostatni z nominowanych tytułów „Do Not Say We Have Nothing” kanadyjki Madeleine Thien, opowiada historię 10-letniej dziewczynki i jej matki, które decydują się przyjąć pod swój dach uchodźcę z Chin.

Nazwiska finalistów ogłosiła w siedzibie Man Group przewodnicząca jury Amanda Foreman (pisarka, historyczka i dziennikarka). Oprócz niej w skład jury wchodzą: Jon Day (pisarz i wykładowca akademicki); Abdulrazak Gurnah (pisarz); David Harsent (poeta i wykładowca) oraz Olivia Williams (aktorka teatralna).

Każdy z finalistów otrzymał nagrodę w wysokości 2500 funtów. Zwycięzca zostanie ogłoszony 25 października. Dzień później, 26 października, będzie miała miejsce oficjalna premiera polskiego wydania Krótkiej historii siedmiu zabójstw Marlona Jamesa (Wydawnictwo Literackie). Mniej więcej w tym samym czasie na krakowskim Festiwalu Conrada będziemy gościć Eleanor Catton i Richarda Flanagana – zwycięzców Bookera z lat 2013 i 2014 – ich książki również ukazały się w Polsce nakładem Wydawnictwa Literackiego Jeśli w tym roku wygra Ottessa Moshfegh – będzie to przerwa w dobrej passie krakowskiej oficyny.