Złe dziecko Camilla Way 8,2
ocenił(a) na 87 godz. temu Beth i Doug tworzą zgrane małżeństwo, któremu do pełni szczęścia brakuje jedynie dziecka. Po wielu latach prób i wielu wylanych łzach, Beth w końcu udaje się zajść w ciążę. Hannah jest ich małym cudem. Rodzice są w niej zakochani, ale matka szybko dostrzega w spojrzeniu swojego dziecka niebezpieczny błysk. Dziewczynka wyróżnia się na tle innych dzieci. Jej zachowanie budzi niepokój nie tylko w rodzicach, ale i rówieśnikach, czy pracownikach szkoły. Gdy Beth ponownie zachodzi w ciąże i na świat przychodzi Toby, Beth boi się zostawiać noworodka samego ze starszą siostrą. W końcu na własnej skórze przekonała się, jak niebezpieczna może być kilkuletnia dziewczynka.
Sięgając po tę powieść, byłam przekonana, że wszystko będzie kręciło się wokół Beth i jej kilkuletniej córki, ale już po chwili, otrzymujemy drugą płaszczyznę czasową. Niemal trzy dekady później partner Clary znika bez śladu. Zaniepokojona dziewczyna zawiadamia jego bliskich oraz policję. Z początku zastanawiałam się, co wspólnego mają ze sobą te dwie historie, ale im głębiej brniemy w powieść, tym więcej elementów układanki, wskakuje na właściwe miejsce.
Autorka wykreowała bardzo ciekawe postacie, wyróżniające się na swoim tle. Hannah to postać mrożąca krew w żyłach od pierwszej chwili. Jej bezwzględność nie zna granic. Z jednej strony słodka i niewinna, a z drugiej lepiej nie zostawać z nią samemu w jednym pokoju. Każda postać wiele wnosi do powieści. Utkani są z tajemnic i intryg. Dwie ramy czasowe pozwalają nam poznać dwie rodziny dotknięte inną tragedią. To, co z początku wydaje się chaosem, przeobraża się w misternie utkaną intrygę.
Złe dziecko to bardzo dobrze napisany thriller psychologiczny, wciągający od pierwszej strony. Napięcie utrzymuje się do ostatniej strony i autorka nawet na ostatnich stronach potrafi zaskoczyć. Styl jest lekki i przyjemny w odbiorze. Nie ma tutaj przesadnych opisów. Książkę czyta się z zapartym tchem. Przyznam, że od dawna nie czytałam thrillera, który tak mnie, pochłonął. Camille Way niczego nie daje nam podanego na złotej tacy. Stopniowo podsuwa kolejne smakowite kąski, pozwalając powoli rozkoszować się budowanym przed siebie napięciem. W momencie, gdy wydawało mi się, że poskładałam w całość wszystkie elementy, autorka wywróciła wszystko do góry nogami. Bardzo lubię powieści z socjopatycznym bohaterami, a tutaj dostałam postać, która świetnie niszczyła domowy mir.
Podsumowując, Złe dziecko to świetnie skontrowany thriller psychologiczny, w którym czytelnik dostanie wszystkie elementy tego gatunku. Niecierpliwie czekam na kolejną powieść, a mi pozostaje jedynie zapoznać się z wcześniej wydanymi powieściami autorki.