rozwińzwiń

Strażniczka istnień

Okładka książki Strażniczka istnień Feliks W. Kres
Okładka książki Strażniczka istnień
Feliks W. Kres Wydawnictwo: Mag Cykl: Piekło i szpada (tom 1) fantasy, science fiction
183 str. 3 godz. 3 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Piekło i szpada (tom 1)
Wydawnictwo:
Mag
Data wydania:
2004-02-23
Data 1. wyd. pol.:
2004-02-23
Liczba stron:
183
Czas czytania
3 godz. 3 min.
Język:
polski
ISBN:
8389004615
Tagi:
piekło szpada
Średnia ocen

5,5 5,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,5 / 10
11 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
536
221

Na półkach:

Nie urzekła mnie za bardzo. Miejscami naprawdę było dobrze, ale miejscami autor odjechał za bardzo. Plus, że krótkie bo przez moment zastanawiałem się czy nie odłożyć tej książki na bok na wieczne zapomnienie

Nie urzekła mnie za bardzo. Miejscami naprawdę było dobrze, ale miejscami autor odjechał za bardzo. Plus, że krótkie bo przez moment zastanawiałem się czy nie odłożyć tej książki na bok na wieczne zapomnienie

Pokaż mimo to

avatar
443
422

Na półkach:

Bardzo rzadko trafia się taka perła w fantastyce czy to polskiej czy zagranicznej. Fenomen tej książki polega na stworzeniu bohaterów NIE-HEROSÓW jak to w większości opowiastek. Tu są prości wieśniacy, jest dziedzic walczący o wpływy u króla, jest miłość braterska, jest strach, bezcelowa śmierć, pożoga i krzyż. Są też fantastyczne stworzenia, jakże inne od oklepanych smoków i krasnali czy elfów. Nie są one inteligentne, ale dzielą swój żywot pomiędzy ludźmi. Jest też głębokie przesłanie, o wierze w demony, w demony które należy wygonić ze swego ciała i umysłu. Czymże są te demony ? Prymitywnymi bytami w naszym ciele czy ograniczonymi myślami w naszej głowie ?

Dla mnie fabuła bardzo zbliżona do " wilczego miotu" - podobny klimat, dojrzała logiczna fabuła, różni bohaterowi ich sukcesy i porażki. Och jak bardzo ubolewam, że obie serie takie krótkie.

Bardzo rzadko trafia się taka perła w fantastyce czy to polskiej czy zagranicznej. Fenomen tej książki polega na stworzeniu bohaterów NIE-HEROSÓW jak to w większości opowiastek. Tu są prości wieśniacy, jest dziedzic walczący o wpływy u króla, jest miłość braterska, jest strach, bezcelowa śmierć, pożoga i krzyż. Są też fantastyczne stworzenia, jakże inne od oklepanych smoków...

więcej Pokaż mimo to

avatar
247
65

Na półkach:

W początek ciężko było się wgryźć, za co po części winę można zrzucić na redakcję - mi osobiście ciężko się czyta dłuższe fragmenty kursywą, a część powieści dotycząca senea (senei?) jest napisany właśnie tą czcionką. Potem, gdy człowiek już się wciągnie, następuje dobra, nawet bardzo dobra część - od której miejscami trudno się oderwać. Tyle, że potem następuje stanowcze ukatrupienie wszystkich wątków. Dawno już nie czytałem rzeczy z tak rozczarowującym zakończeniem. Serio, odkładając powieść miałem ochotę wrzasnąć: Co? I Tyle?

Za zakończenie byłoby 2, może 3. Za początek 3, może 2. Za pomiędzy - spokojnie siódemka albo i ósemka. Skoro zaś trzeba to jakoś wypośrodkować, niech będzie "szóstka". Dobra, ale d* nie urywa.

W początek ciężko było się wgryźć, za co po części winę można zrzucić na redakcję - mi osobiście ciężko się czyta dłuższe fragmenty kursywą, a część powieści dotycząca senea (senei?) jest napisany właśnie tą czcionką. Potem, gdy człowiek już się wciągnie, następuje dobra, nawet bardzo dobra część - od której miejscami trudno się oderwać. Tyle, że potem następuje stanowcze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
577
540

Na półkach:

Mam bardzo mieszane uczucia ze względu na to, że książkę można właściwie podzielić na dwie części/historie.
Pierwsza to historia dzikich kobiet z ogonami (krzyżówka ludzi z jakimś kotem?). Jest równocześnie opowieścią o życiu stada i pojedynczej senea, która musiała się od stada odłączyć. Całość pisana jest kursywą i przeplatana prymitywnym, zwierzęcym językiem. Fajnie, że jest takie rozróżnienie/charakterystyka, ale naprawdę ciężko się to czyta po prostu.
Druga historia dotyczy doradcy gubernatora z największego miasta prowincji. Młodzieniec wyrusza na wyprawę do puszczy, by odkryć jej tajemnice (to jakaś niezwykle zagadkowa, antyczna kraina),ale okazuje się, że musi wcześniej wrócić do miasta. W mieście żyje gubernator, który niegdyś był zafascynowany puszczą i siostra doradcy - bardzo bogobojna, ale jakby opętana.
Ta "ludzka" historia wydaje się naprawdę ciekawa. Całość też dobrze wchodzi w psychikę bohaterów, co bardzo mi się podoba. Końcówka trzyma w napięciu, ale samo zakończenie rozczarowuje. Mam nadzieję, że kolejna część zatrze to wrażenie.

Mam bardzo mieszane uczucia ze względu na to, że książkę można właściwie podzielić na dwie części/historie.
Pierwsza to historia dzikich kobiet z ogonami (krzyżówka ludzi z jakimś kotem?). Jest równocześnie opowieścią o życiu stada i pojedynczej senea, która musiała się od stada odłączyć. Całość pisana jest kursywą i przeplatana prymitywnym, zwierzęcym językiem. Fajnie, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
193
186

Na półkach: ,

Tajemnicza wielka wyspa lub kontynent Heasteg , jest tam rasa "kot-ludzi "kobiet i mężczyzn z mentalnością zwierząt ale przypominają z wyglądu ludzi coś jak Cheetah z DC ,stara puszcza i grupa osadników próbująca jakoś sobie radzić i oczywiście magia, Renhold i wielka tajemnica ruin .
Fantasy w ramach czasowych XVII wieku (muszkiet i rapier) ,charakterne postacie , trochę horroru plus Egaherr stara moc .
Zbyt krótka , mowa amazonek-tygrysic denerwująca .

Tajemnicza wielka wyspa lub kontynent Heasteg , jest tam rasa "kot-ludzi "kobiet i mężczyzn z mentalnością zwierząt ale przypominają z wyglądu ludzi coś jak Cheetah z DC ,stara puszcza i grupa osadników próbująca jakoś sobie radzić i oczywiście magia, Renhold i wielka tajemnica ruin .
Fantasy w ramach czasowych XVII wieku (muszkiet i rapier) ,charakterne postacie ,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
813
802

Na półkach: , , ,

Dla mnie krótsze teksty Kresa to te lepsze. „Strażniczka istnień” dobrze wpasowała się w ten schemat. Wprawdzie nadal nie określam się jako fan autora, ale tą nowelą nie zostałem przez niego w żaden sposób skrzywdzony.

Na uwagę zasługuje ponownie przemyślany dosyć szczegółowo świat Starej Ziemi Heastseg. Jest to miejsce bez boga (bogów),zatem jest to miejsce bez dobra i zła. Ponieważ znam już trochę prawidła Szerni, wydaje mi się, że Kres ponownie wykorzystał element pradawnej, bezosobowej siły, która jedynie z rzadka daje się doznać i opisać przez ludzi. Przedstawienie takiego świata i jego mieszkańców to mocna strona „Strażniczki”. Czasami miałem takie skojarzenie, że Kres wykorzystał elementy z prozy Lovecrafta (Cthulhu) lub też Roberta E. Howarda (mroczne, prastare siły w świecie Conana),wzbogacając narrację o elementy podboju nowo poznanego świata. Całość robi dobre wrażenie i zachęca do zapoznania się z właściwymi tomami cyklu „Piekło i szpada”. I o to pewnikiem chodziło.

Dla mnie krótsze teksty Kresa to te lepsze. „Strażniczka istnień” dobrze wpasowała się w ten schemat. Wprawdzie nadal nie określam się jako fan autora, ale tą nowelą nie zostałem przez niego w żaden sposób skrzywdzony.

Na uwagę zasługuje ponownie przemyślany dosyć szczegółowo świat Starej Ziemi Heastseg. Jest to miejsce bez boga (bogów),zatem jest to miejsce bez dobra i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
408
332

Na półkach: , , , ,

Przyjemna krótka historia, której może zabrakło rozmachu i głębi z poprzednich części trylogii, ale która stanowi ciekawą historię wzbogacającą uniwersum "Piekła i Szpady".

I powieść ta wygląda raczej na zupełnie nowy pomysł, niż na rozwinięcie wątków z dwóch pozostałych części (dlatego pewnie jest traktowany jako prequel),to czyta się jak zawsze w przypadku Kresa bardzo przyjemnie, doceniając nienaganną stylistykę i język.

Szkody tylko, że powieść nie jest nieco obszerniejsza, a historia kończy się, ledwie rozpoczynając.

Przyjemna krótka historia, której może zabrakło rozmachu i głębi z poprzednich części trylogii, ale która stanowi ciekawą historię wzbogacającą uniwersum "Piekła i Szpady".

I powieść ta wygląda raczej na zupełnie nowy pomysł, niż na rozwinięcie wątków z dwóch pozostałych części (dlatego pewnie jest traktowany jako prequel),to czyta się jak zawsze w przypadku Kresa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1867
203

Na półkach: ,

Bardzo dobra rzecz. Kawalerowie i damy o mrocznych sekretach próbują osiągać sukcesy na dziwnych, niebezpiecznych ziemiach. Wciągające.

Bardzo dobra rzecz. Kawalerowie i damy o mrocznych sekretach próbują osiągać sukcesy na dziwnych, niebezpiecznych ziemiach. Wciągające.

Pokaż mimo to

avatar
402
326

Na półkach: ,

Powrót do dawno czytanych książek tym razem udany. Jeżeli ktoś kiedykolwiek czytał cokolwiek pana Kresa wie czego może się spodziewać. Książka może razić niewprawionych kresowych czytelników pewnymi skrótami myślowymi i wątkami, które na bieżąco nie znajdują wyjaśnienia. Jednak tutaj cierpliwość i zacięcie są nagradzane.

Strażniczka istnień odsłania przed nami świat, w którym rasa ludzka znajdująca się w rozwoju mniej więcej na etapie końcówki XVII wiecznej Europy podbija dotychczas uznawany za mityczny region swojego świata. Ten nowy przyczółek musi sprostać zupełnie nowym zagrożeniom. Tym bardziej, że nie tajemnice znajdują się nie tylko w wielkiej puszczy, ale także w duszach kolonizatorów.

Dużym plusem książki są opisy innych, baśniowych ras. Szczególnie opisy senea są pełne swoistego dynamizmu, który świetnie pasuje do samej rasy.

Powrót do dawno czytanych książek tym razem udany. Jeżeli ktoś kiedykolwiek czytał cokolwiek pana Kresa wie czego może się spodziewać. Książka może razić niewprawionych kresowych czytelników pewnymi skrótami myślowymi i wątkami, które na bieżąco nie znajdują wyjaśnienia. Jednak tutaj cierpliwość i zacięcie są nagradzane.

Strażniczka istnień odsłania przed nami świat, w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
72
71

Na półkach:

Trudno mi się wypowiadać na temat tej książki, początek mnie odrzucał, środek zaciekawił, a końcówka skołowała. Myślałem, żeby jeszcze raz przeczytać końcówkę, ale już nie miałem ochoty.

Trudno mi się wypowiadać na temat tej książki, początek mnie odrzucał, środek zaciekawił, a końcówka skołowała. Myślałem, żeby jeszcze raz przeczytać końcówkę, ale już nie miałem ochoty.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    404
  • Chcę przeczytać
    322
  • Posiadam
    165
  • Fantastyka
    18
  • Fantasy
    15
  • Chcę w prezencie
    8
  • Teraz czytam
    8
  • Ulubione
    7
  • 2014
    4
  • Na półce
    4

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Strażniczka istnień


Podobne książki

Przeczytaj także