rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Opisane w niej metody rzeczywiście mogą budzić przerażenie, ale biorę na nie lekką poprawkę, bo autorka ma (musi mieć, inaczej nie obnażyłaby się tak bardzo)do siebie duży dystans. I poczucie humoru - momentami śmiałam się w głos (mój mąż, któremu podsunęłam książkę jako lekturę na długi weekend też docenił przede wszystkim ten aspekt :)Co do proponowanych przez autorkę drastycznych metod - jestem przeciw, ale przyznaję, że po lekturze, do majowego (dłuuugi weekend) bagażu córki dorzuciłam skrzypce i prośbą/przekupstwem udaje mi się namówić ją do codziennych ćwiczeń. Póki co - pięciominutowych.

Opisane w niej metody rzeczywiście mogą budzić przerażenie, ale biorę na nie lekką poprawkę, bo autorka ma (musi mieć, inaczej nie obnażyłaby się tak bardzo)do siebie duży dystans. I poczucie humoru - momentami śmiałam się w głos (mój mąż, któremu podsunęłam książkę jako lekturę na długi weekend też docenił przede wszystkim ten aspekt :)Co do proponowanych przez autorkę...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to