Profil użytkownika: Justyna
miasta Nie podano
Biblioteczka
Opinie
Wspaniała, ważna książka. Czytałam w hipnozie. W głowie - wszystkie osobiste wylinki, wszystkie wersje siebie, z którymi z czasem ma się coraz mniej wspólnego. Wszystkie dawne za i przeciw, decyzje, w które teraz aż trudno uwierzyć. To, że się miało uczucia, a potem inne. I że się było już tyle razy sobą. Wytwarzanie rodziny, raz za razem, od nowa.
Coraz dziwniejsze...
Wspaniale przetłumaczona, odświeżona nie do poznania książka. Jakby ktoś odnowił cenny zabytkowy obraz: wielbiony latami siłą przyzwyczajenia, ostatnio rzadziej oglądany, wyblakły, nagle okazał się pełen najżywszych kolorów, a całość niespodziewanie odsłoniła taki sens, porządek i widok, o którym by się nawet nie myślało, że tam istniał. Z beznadziejnie sentymentalnej,...
więcej Pokaż mimo to
Przeczytałam "Pierwszego bandziora" dwukrotnie. Nieustająco pozostaje moją ukochaną książką. Łagodne zstąpienia stylu, taktyka przymiarek (jak bardzo ładnie to nazwała Anita Musioł w rozmowie z tłumaczem), łamanie patosu, kampowa błahość, nawykowa śmieszność i życie w obronie własnej.
Coś wspaniałego. Śmieję się z niektórych fraz bardzo, są idealne, haftowałabym je na...
Aktywność użytkownika Justyna Zimna
Wspaniała, ważna książka. Czytałam w hipnozie. W głowie - wszystkie osobiste wylinki, wszystkie wersje siebie, z którymi z czasem ma się coraz mniej wspólnego. Wszystkie dawne za i przeciw, decyzje, w które teraz aż trudno uwierzyć. To, że się miało uczucia, a potem inne. I że się było już...
Rozwińulubieni autorzy [2]
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie