Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wyobraź mnie sobie; nie zaistnieję, jeśli mnie sobie nie wyobrazisz.

Wyobraź mnie sobie; nie zaistnieję, jeśli mnie sobie nie wyobrazisz.

Miałem ochotę przestać istnieć. Nie, nie popełnić samobójstwo, nie umrzeć ale przestać istnieć. Zamienić się w nic.

Miałem ochotę przestać istnieć. Nie, nie popełnić samobójstwo, nie umrzeć ale przestać istnieć. Zamienić się w nic.

[...]a tęsknota za tym, czego nie można mieć, prowadzi do nieszczęścia i szaleństwa.

[...]a tęsknota za tym, czego nie można mieć, prowadzi do nieszczęścia i szaleństwa.

Bo jak długo można tęsknić za człowiekiem, o którym wiesz, że już nigdy do ciebie nie wróci?

Bo jak długo można tęsknić za człowiekiem, o którym wiesz, że już nigdy do ciebie nie wróci?

Znajdź mnie, uwolnij mnie od tego zżerającego zwątpienia, daremnej rozpaczy, horroru snu.

Znajdź mnie, uwolnij mnie od tego zżerającego zwątpienia, daremnej rozpaczy, horroru snu.

Tęsknię za sobą, kiedy nie znałam bólu. Tęsknię za pustką, w której nie znałam miłości. Tęsknię za czasem, kiedy mogłam powiedzieć, że jeszcze nigdy nie tęskniłam.

Tęsknię za sobą, kiedy nie znałam bólu. Tęsknię za pustką, w której nie znałam miłości. Tęsknię za czasem, kiedy mogłam powiedzieć, że jeszcze nigdy nie tęskniłam.

(...) - Musisz iść sam - mówi chłopczyk. - Znowu mnie zostawiasz samego - odpowiadam. - Znowu? Nikt nigdy nie zostawił cię samego - odpowiada - Byłeś sam od początku".

(...) - Musisz iść sam - mówi chłopczyk. - Znowu mnie zostawiasz samego - odpowiadam. - Znowu? Nikt nigdy nie zostawił cię samego - odpowiada - Byłeś sam od początku".

Myślę, że strach, jaki odczuwa człowiek stojący nad przepaścią, w rzeczywistości jest raczej tęsknotą. Tęsknotą za tym, żeby rzucić się w dół - albo lecieć z rozpostartymi ramionami.

Myślę, że strach, jaki odczuwa człowiek stojący nad przepaścią, w rzeczywistości jest raczej tęsknotą. Tęsknotą za tym, żeby rzucić się w dół - albo lecieć z rozpostartymi ramionami.

Powiem chwili... - szepnęła - ..zatrzymaj się, jesteś tak piękna

Powiem chwili... - szepnęła - ..zatrzymaj się, jesteś tak piękna

Będą mnie kochać za to, co mnie niszczy, sztylet w moich snach, pył w moich myślach, szaleństwo, które lęgnie się w zakamarkach mego umysłu

Będą mnie kochać za to, co mnie niszczy, sztylet w moich snach, pył w moich myślach, szaleństwo, które lęgnie się w zakamarkach mego umysłu

Usłysz mnie, dostrzeż mnie, dotknij mnie, kochaj mnie, uwolnij mnie!

Usłysz mnie, dostrzeż mnie, dotknij mnie, kochaj mnie, uwolnij mnie!

Ale za słowami czyhała ciemność, ciemność jaka panuje we wszystkich baśniach. Dopiero później, dużo później, zbyt późno zrozumie, że ta baśń była śmiertelnie niebezpieczna.

Ale za słowami czyhała ciemność, ciemność jaka panuje we wszystkich baśniach. Dopiero później, dużo później, zbyt późno zrozumie, że ta baśń była śmiertelnie niebezpieczna.

Leżałem w ubraniu na łóżku i myślałem o tym, że stoją tu różne meble, leżą książki, wiszą obrazy, ale to wszystko nie ma sensu. Ja też tu leżę i tez nie mam sensu.

Leżałem w ubraniu na łóżku i myślałem o tym, że stoją tu różne meble, leżą książki, wiszą obrazy, ale to wszystko nie ma sensu. Ja też tu leżę i tez nie mam sensu.

Śniło mi się, że poszłam do lekarki i powiedziała, że zostało mi osiem minut życia. Czekałam w pierdolonej poczekalni pół godziny.

Śniło mi się, że poszłam do lekarki i powiedziała, że zostało mi osiem minut życia. Czekałam w pierdolonej poczekalni pół godziny.