rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Wg mnie najlepsza z 3 części

Wg mnie najlepsza z 3 części

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jedna z gorszych książek jaka wpadła w moje ręce w ostatnim czasie. Na pewno nie jest to thriller, bo nikt mnie tu w napięciu nie trzymał. Akcja się wlecze niemiłosiernie ijest przewidywalna. Gdybym czytała w papierze a nie słuchała audiobooka to na tysiąc procent poddałabym się po 50 stronach. Co mnie skusiło? Jestem rodowitą mieszkanką Mrągowa.... A w tej książce poza wymienianiem nazwy miejscowości nie ma nic związanego z miastem. Opisy koncentrują się na przedłużonych opisach stanu wewnętrznego bohaterów, emocji, których tak szczegółowy opis niczego nie wnosi, bo opisanych postaci po prostu nie polubiłam. Według mnie szkoda czasu, a szkoda bo zapowiadało się fajnie.

Jedna z gorszych książek jaka wpadła w moje ręce w ostatnim czasie. Na pewno nie jest to thriller, bo nikt mnie tu w napięciu nie trzymał. Akcja się wlecze niemiłosiernie ijest przewidywalna. Gdybym czytała w papierze a nie słuchała audiobooka to na tysiąc procent poddałabym się po 50 stronach. Co mnie skusiło? Jestem rodowitą mieszkanką Mrągowa.... A w tej książce poza...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki ks. Jerzy Popiełuszko. Zapiski 1980-1984 Piotr Litka, Jerzy Małkowski, Jerzy Popiełuszko (bł.)
Ocena 7,8
ks. Jerzy Popi... Piotr Litka, Jerzy ...

Na półkach: , ,

Zapiski, bliskość z ks. Jerzym niesamowite.
Ale komentarze, opinie dołaczone do wydane wydawały mi się zbędne. Choć z pewnością nadały klimatu książce.

Zapiski, bliskość z ks. Jerzym niesamowite.
Ale komentarze, opinie dołaczone do wydane wydawały mi się zbędne. Choć z pewnością nadały klimatu książce.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

W dzisiejszym świecie, w zabieganiu i ambicjach, we wspólnotach, które tworzymy (tych kościelnych i nie) często brakuje (nie)zwykłej życzliwości, uśmiechu, wsparcia,... Miłości. Reportaż w prosty, szczery sposób mówi o ludziach, którzy sobie te wartości dają. Nie wiadomo, kto jest bardziej obdarowany: posługujący mały Brat Jezusa czy ludzie wśród których żyje. Bóg przelewa się w osobach, które dają Mu się całe do dyspozycji.
Choć to tylko książka, to czuję, że na jej kartkach dotknęłam Boga.

W dzisiejszym świecie, w zabieganiu i ambicjach, we wspólnotach, które tworzymy (tych kościelnych i nie) często brakuje (nie)zwykłej życzliwości, uśmiechu, wsparcia,... Miłości. Reportaż w prosty, szczery sposób mówi o ludziach, którzy sobie te wartości dają. Nie wiadomo, kto jest bardziej obdarowany: posługujący mały Brat Jezusa czy ludzie wśród których żyje. Bóg przelewa...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Chociaż uwielbiam o. Pelanowskiego, to nie jestem zadowolona z tej lektury. Chyba nic w moim sercu po niej nie zostało. Może po prostu się nie odnalazłam w temacie?...

Chociaż uwielbiam o. Pelanowskiego, to nie jestem zadowolona z tej lektury. Chyba nic w moim sercu po niej nie zostało. Może po prostu się nie odnalazłam w temacie?...

Pokaż mimo to

Okładka książki Życie na pełnej petardzie czyli wiara, polędwica i miłość Jan Kaczkowski, Piotr Żyłka
Ocena 7,7
Życie na pełne... Jan Kaczkowski, Pio...

Na półkach: , ,

Ciężko napisać coś więcej do książki, o której wciąż jest pisane i już napisano tak wiele. Ks. Kaczkowski to niezwykle sympatyczny człowiek. Zdaje się, że jestem także liberalnym katolikiem, jednak czasami (rzadko, ale jednak) Jego wolność i odwaga stawiania zdecydowanych opinii dawała mi do myślenia i pytała mnie o mój radykalizm. Polecam! :)

Ciężko napisać coś więcej do książki, o której wciąż jest pisane i już napisano tak wiele. Ks. Kaczkowski to niezwykle sympatyczny człowiek. Zdaje się, że jestem także liberalnym katolikiem, jednak czasami (rzadko, ale jednak) Jego wolność i odwaga stawiania zdecydowanych opinii dawała mi do myślenia i pytała mnie o mój radykalizm. Polecam! :)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Uwielbiam prosty język, ale i proste serce Przemka. Podczas lektury płakałam, śmiałam się, siedziałam w kuckach w napięciu, co będzie dalej. A zarazem czuję, że byłam świadkiem tych wydarzeń, które przeżył mężczyzna o wyjątkowym sercu. Dzięki! :)

Uwielbiam prosty język, ale i proste serce Przemka. Podczas lektury płakałam, śmiałam się, siedziałam w kuckach w napięciu, co będzie dalej. A zarazem czuję, że byłam świadkiem tych wydarzeń, które przeżył mężczyzna o wyjątkowym sercu. Dzięki! :)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Po "Pasji" spodziewałam się chyba czegoś innego, może czegoś więcej. Nużyło mnie miejscami i ciągnęło się w nieskończoność. Jednak przekaz jest piękny i obrazy, które zostały w mojej głowie sugerują mi, że jednak warto było ją przeczytać.

Po "Pasji" spodziewałam się chyba czegoś innego, może czegoś więcej. Nużyło mnie miejscami i ciągnęło się w nieskończoność. Jednak przekaz jest piękny i obrazy, które zostały w mojej głowie sugerują mi, że jednak warto było ją przeczytać.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Fajna, lekka i przyjemna książka na wakacje :) Urzekająca. W piękny i lekki sposób ukazana jest Toskania, tak, że nie opisy nie przesłaniają fabuły. Ale literatura wielkiego formatu to to też nie jest :) Cieszę się, że mogłam spędzić dzień z Elianą, Alessiem i boskim Rossem ;)

Fajna, lekka i przyjemna książka na wakacje :) Urzekająca. W piękny i lekki sposób ukazana jest Toskania, tak, że nie opisy nie przesłaniają fabuły. Ale literatura wielkiego formatu to to też nie jest :) Cieszę się, że mogłam spędzić dzień z Elianą, Alessiem i boskim Rossem ;)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Cieszę się, że mogłam przeczytać kolejną książkę tego duchowego Mistrza :) Pełna treści, głębokich prawd, tradycyjnie już napisana jasnym językiem, ale przede wszystkim napisana sercem. To, co przebija z tego zbioru tekstów (książka jest zbiorem kilku artykułów zamieszczonych przed laty w "Karmelu") to doświadczenie wiary autora. Nic tak bardzo nie buduje wiary i nie pociąga do Boga w lekturze tak, jak głębia z osobistym doświadczeniem autora, dzięki czemu Bóg sam może działać w sercu czytelnika.
O. Stinissenie, po raz wtóry: dziękuję :)

Cieszę się, że mogłam przeczytać kolejną książkę tego duchowego Mistrza :) Pełna treści, głębokich prawd, tradycyjnie już napisana jasnym językiem, ale przede wszystkim napisana sercem. To, co przebija z tego zbioru tekstów (książka jest zbiorem kilku artykułów zamieszczonych przed laty w "Karmelu") to doświadczenie wiary autora. Nic tak bardzo nie buduje wiary i nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka napisana dosyć trudnym, wg. mnie przeteologizowanym językiem. Intencją autora było napisanie podręcznika do modlitwy różańcowej, ale wg mnie trochę rozminął się z tym zamiarem. Z jednej strony książka skierowana jest też do początkujących i też niekatolików, ale zawiera takie zdania:
"W Jezusie doświadczamy tego, co Określone, ale Bóg pozostaje poza wszystkim. Poszukujemy Ojca, podążając w Jego stronę, przez włączenie naszych modlitw w modlitwy Maryi, które także płyną do Ojca. A moc, dzięki której modlitwy Maryi powracają do Ojca, jest mocą Ducha."
Część dotycząca tajemnic także wg mnie zawiera zbyt wiele intelektualnych i teologicznych wywodów. Każdy, kto chociaż raz spróbował modlić się różańcem z tajemnicami, wie, że jest to modlitwa, a więc indywidualne spotkanie, dlatego doświadczenia i przemyślenia są także indywidualne.
Nudne, po prostu...

Książka napisana dosyć trudnym, wg. mnie przeteologizowanym językiem. Intencją autora było napisanie podręcznika do modlitwy różańcowej, ale wg mnie trochę rozminął się z tym zamiarem. Z jednej strony książka skierowana jest też do początkujących i też niekatolików, ale zawiera takie zdania:
"W Jezusie doświadczamy tego, co Określone, ale Bóg pozostaje poza wszystkim....

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Bóg i nauka. Moje dwie drogi do jednego celu Giulio Brotti, Michał Heller
Ocena 7,1
Bóg i nauka. M... Giulio Brotti, Mich...

Na półkach: , ,

Jestem usatysfakcjonowana :) Pewne myśli zaproponowane przez autorów, pojawiające się rozważania i intelektualny dialog, pomogły mi w jakiś sposób odnaleźć odpowiedzi na pytania, z którymi zaczynałam tę lekturę. Tematy podejmowane przez Brotiiego i Hellera nie były mi obce, choć zajmuję się inną dziedziną nauki. Może tym bardziej doceniam tę książkę - mogłam przenieść pewne idee i głębsze zrozumienie także na chemię.

Jestem usatysfakcjonowana :) Pewne myśli zaproponowane przez autorów, pojawiające się rozważania i intelektualny dialog, pomogły mi w jakiś sposób odnaleźć odpowiedzi na pytania, z którymi zaczynałam tę lekturę. Tematy podejmowane przez Brotiiego i Hellera nie były mi obce, choć zajmuję się inną dziedziną nauki. Może tym bardziej doceniam tę książkę - mogłam przenieść pewne...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Czy mistyczka, obdarzona mnóstwem nadzwyczajnych darów może uczyć życia w codzienności? Czy ogromne cierpienie może być drogą do wielkiej radości? Czy można być osobą świecką i prowadzić wielu, w tym księży i osoby duchowne do Jezusa? Czy można być świętym wśród niewierzącej rodziny? Jeśli chcecie poznać odpowiedź na te pytania, poznajcie Martę Robin.

Zachęcam do przeczytania recenzji: http://ksiazki.blog.deon.pl/?p=96

Czy mistyczka, obdarzona mnóstwem nadzwyczajnych darów może uczyć życia w codzienności? Czy ogromne cierpienie może być drogą do wielkiej radości? Czy można być osobą świecką i prowadzić wielu, w tym księży i osoby duchowne do Jezusa? Czy można być świętym wśród niewierzącej rodziny? Jeśli chcecie poznać odpowiedź na te pytania, poznajcie Martę Robin.

Zachęcam do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Fajna sprawa, zwłaszcza dla młodszych czytelników :)

Fajna sprawa, zwłaszcza dla młodszych czytelników :)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jest to książka przepełniona pragnieniami, tęsknotami, wrażliwościami i emocjami kobiety. Zdecydowanie pięknej i dzielnej kobiety. Czytałam ją z notatnikiem w ręce, co rusz zapisując coraz to nowe wskazówki, cenne myśli. Autorka porusza temat każdej ważnej płaszczyzny życia kobiety i pokazuje, jak ją dobrze przeżywać. Ingrid Trobisch to kobieta, której najgłębsze pragnienia wypełnia Jezus i tego można się od niej nauczyć w tej lekturze. Czuję, że w innych rozdziałach mojego życia będę chciała do niej wrócić. Bo to książka dla każdej kobiety: samotnej, zaręczonej, mężatki, rozwódki, wdowy, mamy, babci, nastolatki. Na pewno wnosi wiele do życia i do przeżywania swojej siły jako kobiety. Cieszę się, że mogłam poznać tak piękne serce Ingrid i zaczerpnąć z niego wiele do mojego serca.

Jest to książka przepełniona pragnieniami, tęsknotami, wrażliwościami i emocjami kobiety. Zdecydowanie pięknej i dzielnej kobiety. Czytałam ją z notatnikiem w ręce, co rusz zapisując coraz to nowe wskazówki, cenne myśli. Autorka porusza temat każdej ważnej płaszczyzny życia kobiety i pokazuje, jak ją dobrze przeżywać. Ingrid Trobisch to kobieta, której najgłębsze pragnienia...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bpa Rysia bardzo lubię, a ta pozycja, choć czasem dla mnie nużąca, to jednak bardzo ubogacająca. Zwłaszcza pomogła mi wejść w klimat Wielkiego Postu. Jeden fragment wywołał u mnie wielkie poruszenie i za to jestem tej książce bardzo wdzięczna. Ważnym dla mnie elementem tej lektury były załączone drogi krzyżowe po każdej z 3 części książki.
Choć czasem (a nawet częściej niż czasami) słowa jakby przelatywały przez głowę i nie zatrzymywały się gdzieś głębiej, to myślę, że z ta lektura płynęła na mnie tak, że przesiąknęłam po części tą wielką wrażliwością i serdeczną miłością wobec Pana.
Polecam! Szczególnie na Wielki Post :)

Bpa Rysia bardzo lubię, a ta pozycja, choć czasem dla mnie nużąca, to jednak bardzo ubogacająca. Zwłaszcza pomogła mi wejść w klimat Wielkiego Postu. Jeden fragment wywołał u mnie wielkie poruszenie i za to jestem tej książce bardzo wdzięczna. Ważnym dla mnie elementem tej lektury były załączone drogi krzyżowe po każdej z 3 części książki.
Choć czasem (a nawet częściej niż...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czytałam jeszcze starsze wydanie, z czerwoną okładką, dawno temu. Wielki wpływ miała ta książka na moje życie duchowe, na relację z Jezusem i podejście do świata. Rzucanie kwiatów stało się wtedy takie naturalne :)

Czytałam jeszcze starsze wydanie, z czerwoną okładką, dawno temu. Wielki wpływ miała ta książka na moje życie duchowe, na relację z Jezusem i podejście do świata. Rzucanie kwiatów stało się wtedy takie naturalne :)

Pokaż mimo to

Okładka książki Rozwój. Jak współpracować z łaską? Marcin Gajda, Monika Gajda
Ocena 8,5
Rozwój. Jak ws... Marcin Gajda, Monik...

Na półkach: , , ,

Polecam każdemu, kto na serio chce przeżyć swoje życie świadomie i nie boi się trudu zmian. Książka wiele wniosła do mojego życia. Choć wiele rzeczy odkryłam już sama na drodze swojego rozwoju i dzięki rozmowom z innymi ludźmi, książka pomogła usystematyzować wiedzę, doświadczenie i odsłonić nowe możliwości :)
Ląduje do "Ulubionych" :)

Polecam każdemu, kto na serio chce przeżyć swoje życie świadomie i nie boi się trudu zmian. Książka wiele wniosła do mojego życia. Choć wiele rzeczy odkryłam już sama na drodze swojego rozwoju i dzięki rozmowom z innymi ludźmi, książka pomogła usystematyzować wiedzę, doświadczenie i odsłonić nowe możliwości :)
Ląduje do "Ulubionych" :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jedna z moich ulubionych książek z czasów dorastania ;)

Jedna z moich ulubionych książek z czasów dorastania ;)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Hm, chyba nie jestem typem człowieka, który lubi jakieś pytania zadawane wprost. Strasznie mnie to irytowało i stąd chyba moje ogólne dosyć negatywne wrażenie tej książki.
Części merytoryczne bardzo poprawne, jednak niewiele nowego wprowadziły do mojego życia.

Hm, chyba nie jestem typem człowieka, który lubi jakieś pytania zadawane wprost. Strasznie mnie to irytowało i stąd chyba moje ogólne dosyć negatywne wrażenie tej książki.
Części merytoryczne bardzo poprawne, jednak niewiele nowego wprowadziły do mojego życia.

Pokaż mimo to