Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać319
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
- Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Sally Thorne
5
6,0/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Sally Thorne is the USA Today bestselling author of the office rom-com The Hating Game (2016). It is her debut novel that has sold in over twenty-five countries and is being made into a major motion picture, to be directed by Romy and Michelle’s High School Reunion and The Simpsons Movie director David Mirkin. It was named in the top 20 romance novels of 2016 by the Washington Post and was a top ten finalist in the Goodreads Choice Awards romance category. The Hating Game has been cited as a book that has reinvigorated the romantic comedy genre.
Sally’s much anticipated second novel, 99 Percent Mine, was released on 29 January 2019 by William Morrow Books and debuted at #37 on the USA Today Bestseller List. Sally is writing two more books for William Morrow, and is currently drafting her third book. Sally lives in Canberra, Australia, with her husband Roland- plus a pug called Delia and a horse called Louie.https://www.sallythorneauthor.com/
Sally’s much anticipated second novel, 99 Percent Mine, was released on 29 January 2019 by William Morrow Books and debuted at #37 on the USA Today Bestseller List. Sally is writing two more books for William Morrow, and is currently drafting her third book. Sally lives in Canberra, Australia, with her husband Roland- plus a pug called Delia and a horse called Louie.https://www.sallythorneauthor.com/
6,0/10średnia ocena książek autora
1 739 przeczytało książki autora
951 chce przeczytać książki autora
14fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Powiązane treści
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
-Czasami powinnaś spróbować i mieć jednak wszystko w dupie. Powiadam ci, to wyzwala...
7 osób to lubi
...Miłość i nienawiść to lustrzane wersje jednej i tej samej gry...
5 osób to lubiJak ja bym chciała powiedzieć, że jest brzydki. Że jest kurduplowatym, tłustym trollem z zajęczą wargą i wiecznie załzawionymi oczami. Kulej...
Jak ja bym chciała powiedzieć, że jest brzydki. Że jest kurduplowatym, tłustym trollem z zajęczą wargą i wiecznie załzawionymi oczami. Kulejącym garbusem. Obsypanym kurzajkami i pryszczami. Który ma zęby w odcieniu ementalera, który jak się spoci, to wali od niego cebulą. Niestety. Josh jest zupełnie inny. Kolejny dowód, że nie ma sprawiedliwości na tym świecie.
2 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
The hating game Sally Thorne
7,2
„Już nigdy nie zatrzymamy tego samochodu. Bo jest tak, że gdybyśmy zatrzymali, choćby dla rozprostowania kości, to wtedy dogoniłaby nas rzeczywistość. Jesteśmy przestępcami, którzy obrabowali bank. Jesteśmy dziećmi, które uciekły ze szkoły z internatem. Jesteśmy parą zakochanych w sobie nastolatków, którzy potajemnie się pobrali.”
Jeden gabinet, obezwładniające napięcie i ponure mrożące krew w żyłach spojrzenia – codzienność w Bexlej & Gamin od wielu miesięcy wygląda właśnie w ten sposób, skazani na swą wzajemną obecność urozmaicają płynący czas rywalizacją podszytą niewyobrażalną pasją, której podstaw oboje poszukują w definicji nienawiści. W pewnym momencie ich walka przenosi się jednak na wyższy poziom, kiedy to w tle pojawia się możliwość upragnionego awansu oboje myślą, że druga osoba nie powstrzyma się przed niczym, by móc cokolwiek ugrać. Wyboista droga w jego kierunku stawia jednak te dwójkę w ogniu nowych bodźców, gdzie nienawiść przestaje być wystarczającą bronią.
Nie miewam ostatnimi czasy zbyt wielkich oczekiwań co do czytanych przeze mnie książek, bowiem ciężko odnaleźć mi już na rynku jakikolwiek powiew świeżości. Wobec i tej lektury więc nie obstawiałam żadnego wyniku, ale czuję, że nawet jeśli gdzieś na początku spisałabym ją na straty ze względu na tlący się w jej tle niewyszukany scenariusz na sam koniec i tak musiałabym przyznać się do błędu z tym związanego, bowiem „The hating game” zabiera nas w cudowną podróż między utartymi schematami, napiętymi do granic możliwości uczuciami, a nowym spojrzeniem na cieniutką granice nienawiści i miłości.
Lucy jest niezwykłą postacią, z pozoru przepełnioną optymizmem i wiecznym uśmiechem, jednak kiedy obrywamy z niej pierwsze warstwy dostrzegamy prawdziwą niepewność kryjącą się w cieniu. Poznając ją i wnikając w jej głąb w pewnym sensie odnalazłam również swoje własne odbicie, czym dalej u jej boku brnęłam w tę grę tym bardziej rozumiałam jej emocje i intencje, a kiedy zbaczała z właściwej drogi, uciekając przed własnymi uczuciami krzyczałam w duchu z rozpaczy.
Skrywany za maską obojętności i ponuractwa charakter Joshui również rozkłada na łopatki, niezależnie od tego, że jego odkrywanie zajmuje na przestrzeni lektury zdecydowanie zbyt długi czas, biorąc pod uwagę jak rozczulająca staje się jego późniejsza opieka wobec Lucy. W momencie bowiem kiedy pozorna nienawiść nareszcie ulatuje z jego postawy, pozostawiając go przed nami obnażonego, wreszcie możemy dostrzec płynącą w jego żyłach prawdę. Jego zszarzała przeszłość chwyta za serce, a zachowanie postronnych bohaterów napawa niezwykle skrajnymi odczuciami.
Obawiałam się, że w pewnym momencie na przełomie tej lektury odczuję chociaż płomyk znużenia, bowiem dość obszerne opisy, wyszukane synonimy i niebywale momentami niespokojne myśli Lucy nie snuły zbyt wielkich oczekiwań. Z każdym rozdziałem jednak jej usposobienie nabierało co rusz to zabawniejszego i rozczulającego wydźwięku, uroczo kolorując odrobinę banalną konstrukcję.
„Wredne igraszki” to jedna z tych historii, które do samego końca omamione są tajemnicą, nie ważne jak uważnymi bylibyśmy czytelnikami historia Lucy i Joshua płonie nieznanym, a czym bliżej nam do epilogu tym cięższe staje się uczucie napięcia ciążącego nam na barkach. Sally Thorne zręcznie utrzymuje nas w nim, przeplata między wierszami niewypowiedziane pytania, a my lgniemy do kolejnych stron, usilnie poszukując rozwiązania tej słodko-gorzej gry, w której uwięźli nasi bohaterowie.
The hating game Sally Thorne
7,2
✨️„Nienawiść niepokojąco przypomina miłość”.
Ostatnio trafiam na bardzo lekkie historię, przy których można się uzależnić. Jest zabawnie. Trochę przewidywalnie, ale nie chciałam się rozstawać z tą dwójką. Lucy i Joshua to totalnie jedno wielkie hate-hate. Jednak wiadomo, że od nienawiści do miłości… dużo nie trzeba ;).
✨️„(…) w tej najważniejszej z naszych gier to Joshua Templeman będzie przegranym”.
Główni bohaterowie, Lucy Hutton i Joshua Templeman, stworzeni są do tego, by wzajemnie się nienawidzić – i robią to w sposób bezbłędny. Będą rywalizować o awans w pracy. Nie mają zamiaru się poddać. Będzie to uczciwa (😆) walka!
✨️ „Nigdy, przenigdy nie będziemy przyjaciółmi”.
Jest to dosyć lekka historia, przy której sarkazm i humor zwyciężają wszystko. Potyczki słowne bohaterów są nie do podrobienia. Jeśli miałabym wybierać, kto, kogo bardziej nienawidził – nie potrafiłabym wybrać. Autorka błyskotliwie przedstawia ich niechęć, która stopniowo ulega przemianie, odkrywając nowe warstwy ich złożonych osobowości. A oni bardzo są zdziwieni, tym, co skrywają pod nałożonymi maskami.
✨️ „Pod fasadą dupka kryje szczyptę dobra i cierpliwości. Przyzwoitość. Poczucie humoru. I ten uśmiech”.
Bohaterów nie dało się nie polubić. Ona jest pozytywnie zakręcona, zaraża uśmiechem. Jest takim słońcem, które wszystko rozjaśnia. On uchodzi za tego ponuraka. Jak jedna wielka czarna chmura. Kiedy poznają się bliżej… dzieje się magia;). Ogromna polecam osobom, które lubią lekkie, pełne ironii i sarkazmu książki, ale z drugiej strony jest też napięcie, pikanteria i flirt. Dla mnie romans doskonały w swojej prostocie. ;)