Nie mogę cię zapomnieć

Okładka książki Nie mogę cię zapomnieć Monika Bartnik
Okładka książki Nie mogę cię zapomnieć
Monika Bartnik Wydawnictwo: Inanna literatura obyczajowa, romans
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Inanna
Data wydania:
2021-08-11
Data 1. wyd. pol.:
2021-08-11
Język:
polski
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
79 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
927
164

Na półkach: , , , ,

Nie dało się polubić tego typu gł. bohaterki, irytująca i bezmózga. Do tego ten prostacki język, pełno wulgaryzmów, sztucznych zachowań i nienaturalnych dialogów. Wszystko to opisać można dwoma słowami - istna porażka.

Nie dało się polubić tego typu gł. bohaterki, irytująca i bezmózga. Do tego ten prostacki język, pełno wulgaryzmów, sztucznych zachowań i nienaturalnych dialogów. Wszystko to opisać można dwoma słowami - istna porażka.

Pokaż mimo to

avatar
310
194

Na półkach:

Mam wrażenie, że czytałam już kiedyś podobną historię ... nic mnie nie zaskoczyło, trochę wiało nudą, często totalnym absurdem ...

Mam wrażenie, że czytałam już kiedyś podobną historię ... nic mnie nie zaskoczyło, trochę wiało nudą, często totalnym absurdem ...

Pokaż mimo to

avatar
964
21

Na półkach:

Uwaga! Książka kończy się tekstem "ciąg dalszy nastąpi "
Uważam, że powinno się uprzedzać czytelnika, że książka nie ma końca

Uwaga! Książka kończy się tekstem "ciąg dalszy nastąpi "
Uważam, że powinno się uprzedzać czytelnika, że książka nie ma końca

Pokaż mimo to

avatar
270
108

Na półkach: , ,

Akcja zaczęła się toczyć już w 20 minucie, więc jest to mega szybka książka. Nie chciałabym ujmować tej książce, ale była przewidywalna od wizyty w sklepie do wyjścia z klubu wiedziałam dokładnie co się wydarzy. Zaskoczyło mnie tylko wizyta w jego biurze, ale z drugiej strony byłoby za dobrze. Później było wesele, które no cóż nie było takie złe. No i Zakopane tam przez chwilkę zakochałam się w bohaterach. I miałam nadzieje, że może ta książka ma potencjał. Wkurzała mnie delikatnie Kornelia, która w każdym momencie szukała swojego przystojniaka. Nawet jej najlepsza przyjaciółka to mówi. Jako jedyna w pewnym momencie zachowała zimną krew i powiedziała, że coś z jej Liamem jest nie tak jedna realistka. Muszę powiedzieć, że podobała mi się końcówka i uwaga nie zepsuła się. Widać, że główna bohaterka nie powiela schematów w swoim życiu. Na pewno sięgnę po drugi tom

Akcja zaczęła się toczyć już w 20 minucie, więc jest to mega szybka książka. Nie chciałabym ujmować tej książce, ale była przewidywalna od wizyty w sklepie do wyjścia z klubu wiedziałam dokładnie co się wydarzy. Zaskoczyło mnie tylko wizyta w jego biurze, ale z drugiej strony byłoby za dobrze. Później było wesele, które no cóż nie było takie złe. No i Zakopane tam przez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
13
8

Na półkach:

Uwielbiam takie historie!

Uwielbiam takie historie!

Pokaż mimo to

avatar
1229
1213

Na półkach:

Lektura książki „Nie mogę cię zapomnieć” Moniki Bartnik już dawno za mną, niestety w dalszym ciągu trochę ciężko ocenić mi książkę. Nie dlatego, że była zła, ale chyba dlatego, że po przerzuceniu ostatniej strony odniosłam wrażenie, jakby potencjał tej historii nie został do końca wykorzystany.

„Nie mogę cię zapomnieć” to romans z mafią w tle, który teoretycznie wydaje się być dość schematyczny, jednak chwilami potrafi zaskoczyć. Książka liczy niecałe 200 stron, a dzięki lekkiemu i naprawdę przyjemnemu pióru autorki, przeczytałam ją bardzo szybko, bo nie wymagała większego „zaangażowania”. Już od pierwszych stron historia Kornelii bardzo mnie zaintrygowała, sytuacja, w jakiej znalazła się główna bohaterka, nie należała do „przyjemnych”, a poruszony przez autorkę temat depresji został przedstawiony z pewną dozą wnikliwości, ale i z wyczuciem, i mimo że nie został jakoś bardzo rozwinięty, to stanowił dosyć mocny i intrygujący wstęp. Od pierwszego spotkania Kornelii i tajemniczego biznesmena akcja nabiera tempa i płynie nieprzerwanie do samego końca. I o ile pierwsza połowa książki była tak interesująca, że z niecierpliwością przerzucałam strony, czekając na rozwój wydarzeń, o tyle z drugą połową nie było tak dobrze. Liam wykreowany został jako arogancki, niezdolny do uczuć mężczyzna, niestety chwilami wydawało mi się, jakby autorka nieco go „przekoloryzowała”, i zamiast respektu i prób zrozumienia jego zachowania, czułam jedynie irytację. Największy problem miałam jednak z opisami, które według mnie nie zawsze wnosiły cokolwiek do fabuły, po prostu ją niepotrzebnie zapychały. Na ogół nie mam problemu z dużą ilością opisów i znacznie mniejszą samych dialogów, ale jeśli dotyczyłyby one chociażby w większym stopniu przemyśleń bohaterów, aniżeli chociażby opisu otoczenia, jak tutaj, to wyszłoby to zdecydowanie dużo lepiej. Sam pomysł na tę historię był naprawdę dobry, ale tak jak wspomniałam na początku, potencjał nie do końca został wykorzystany. Być może gdyby akcja w pewnych momentach była nieco bardziej rozbudowana, byłoby lepiej. Niemniej, nie mogę powiedzieć, że jestem rozczarowana lekturą, a samo zakończenie sprawiło, że z pewnością sięgnę po kontynuację.

Lektura książki „Nie mogę cię zapomnieć” Moniki Bartnik już dawno za mną, niestety w dalszym ciągu trochę ciężko ocenić mi książkę. Nie dlatego, że była zła, ale chyba dlatego, że po przerzuceniu ostatniej strony odniosłam wrażenie, jakby potencjał tej historii nie został do końca wykorzystany.

„Nie mogę cię zapomnieć” to romans z mafią w tle, który teoretycznie wydaje się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1121
250

Na półkach: ,

Grafomaństwo w czystej postaci. Ta książka nie powinna zostać wydana.
Naiwna, głupia główna bohaterka, która jedno myśli, a robi co innego? Jest.
Pożądanie odbierające rozum? Obecne.
Groźny mężczyzna, stawiający na swoim? Pewnie.
Fabuła? A po co ona komu.
Dodajmy do tego język i poziom dialogów jak z rynsztoka. I już. Przepis na słabą książkę gotowy. Nie polecam. Omijać szerokim łukiem.

Grafomaństwo w czystej postaci. Ta książka nie powinna zostać wydana.
Naiwna, głupia główna bohaterka, która jedno myśli, a robi co innego? Jest.
Pożądanie odbierające rozum? Obecne.
Groźny mężczyzna, stawiający na swoim? Pewnie.
Fabuła? A po co ona komu.
Dodajmy do tego język i poziom dialogów jak z rynsztoka. I już. Przepis na słabą książkę gotowy. Nie polecam. Omijać...

więcej Pokaż mimo to

avatar
428
417

Na półkach:

Witajcie kochani. Dziś przychodzę do Was z recenzją książki ,, Nie mogę Cię zapomnieć” autorstwa Moniki Bartnik.

Kornelia wiedzie szczęśliwe życie wraz z mężem. Jest również w ciąży i wspólnie z ukochanym oczekują narodzin dziecka. Niestety pewnego dnia przewrotny los doprowadza do ogromnej tragedii, gdzie życie Kornelii zostaje wywrócone do góry nogami. Dochodzi do poronienia. Gdyby tego było mało na domiar złego mąż odchodzi od Kornelii zostawiając ją bez domu oraz środków do życia. Główna bohaterka po tych traumatycznych zdarzeniach popada w depresję. Z czasem udaje jej się wygrać walkę z depresją dzięki wsparciu przyjaciół. Kornelia powoli układa swoje życie na nowo. Podejmuje pracę w ekskluzywnym butiku. Pewnego dnia do butiku przychodzi bardzo specyficzny klient, który kupuje damskie buty. Kim jest tajemniczy elegancki mężczyzna? Czy będzie im dane spotkać się ponownie? Czy ta znajomość się rozwinie? Przekonajcie się sami sięgając po ,,Nie mogę Cię zapomnieć”!

Bardzo ciekawa książka. Fabuła bardzo mi się spodobała. Autorka ma lekkie pióro, dzięki czemu książkę szybko się czytało. Dodatkowo krótkie rozdziały ułatwiają lekturę. Podobało mi się to, jak Kornelia stopniowo poznawała mroczne oblicze Liama. Świat mafijny rządzi się własnymi prawami. Autorka ciekawie ukazała tutaj porachunki dwóch karteli narkotykowych. Z każdą kolejną przeczytaną stroną sprawy się komplikowały. Jak to wszystko się zakończyło, nie mogę zdradzić. Polecam! Dziękuję autorkę oraz wydawnictwu Inanna za zaufanie oraz egzemplarz do recenzji.

Witajcie kochani. Dziś przychodzę do Was z recenzją książki ,, Nie mogę Cię zapomnieć” autorstwa Moniki Bartnik.

Kornelia wiedzie szczęśliwe życie wraz z mężem. Jest również w ciąży i wspólnie z ukochanym oczekują narodzin dziecka. Niestety pewnego dnia przewrotny los doprowadza do ogromnej tragedii, gdzie życie Kornelii zostaje wywrócone do góry nogami. Dochodzi do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
112
83

Na półkach:

Dzisiaj na tapet biorę powieść autorstwa Moniki Bartnik Nie Mogę Cię Zapomnieć. O tej książce usłyszałam już na długo przed jej premierą, ponieważ autorka bardzo mocno ją promowała (co oczywiście jest zrozumiałe). Choć to nie jest powieść w gatunku, w którym zazwyczaj się zaczytuję i domyślałam się, że będzie napisana według utartego schematu, który na nasze nieszczęście rozsławiła w Polsce Blanka Lipińska, to i tak bardzo chciałam po nią sięgnąć. W końcu wpadła w moje ręce.
[...]
Pierwsze co widzę, to oprawa graficzna. Jest ładna, nie wyróżniająca się, ale ciesząca oko. Chciałam być grafikiem i myślę, że sama bym się takiej okładki nie powstydziła. Do tego ma skrzydełka, a ja to naprawdę lubię w książkach. No i najważniejsze, to nie jest to taki kredowobiały papier! Pierwsze wrażenie jak najbardziej na plus.


Kiedy zagłębiam się w historię poznaje Kornelię; młodą rozwódkę, której udaje się wreszcie stanąć na nogi. Dziewczyna pracuje w sklepie z drogimi ubraniami i wynajmuje z kumplem mieszkanie w Warszawie. To właśnie w pracy poznaje przystojnego biznesmena, który od razu zapiera jej dech w piersiach, a potem znika. Kilka miesięcy później, oraz kilka zbiegów okoliczności potem (albo i nie?) Kornelia nawiązuje kontakt z przystojnym Liamem. Całość jest naprawdę schematyczna i typowa dla tego typu powieści; on jest przystojny, obrzydliwie bogaty, głowa kolumbijskiej mafii, a ona to szara myszka, która dla niego staje się pięknością i jego oczkiem w głowie. On na co dzień bezwzględny gangster, a przy niej łagodnieje. Norma, nic co by mnie zaskoczyło.

Przyznam, że książkę czytało mi się bardzo szybko i tak naprawdę większość pochłonęłam podczas godzinnej podróży pociągiem. To idealna lektura na jeden wieczór, a fabuła mnie nieco wciągnęła, bo byłam ciekawa, jak to się skończy. Było jednak mnóstwo momentów, że chciałam po prostu nią rzucić. Irytował mnie także momentami naprawdę prosty język i nie za dobry styl autorki. Biorę poprawkę na to, że Nie mogę Cię zapomnieć, to debiut, ale czytałam o niebo lepsze debiuty; choćby Wiktoria Korzeniewska, czy debiutancką powieść Artura Urbanowicza, no to było naprawdę coś.

Biorę także pod uwagę fakt, że nie wpasuowuję się w docelową grupę odbiorczą i jak wspomniałam wyżej; to nie jest powieść, po które zazwyczaj sięgam, dlatego moja opinia może być nieco surowsza. Jeśli miałabym ją oceniać tylko pod kątem gatunku, czyli gangsterski romans erotyk, to powiedziałabym, że tragedii nie ma. Jeżeli miałabym oceniać na tle całej literatury, po którą zazwyczaj sięgam, to tutaj wypada o wiele słabiej.

Komu się spodoba? Na pewno fanom gatunku. Jeśli lubisz takie klimaty, to śmiało sięgaj. Nie mniej jednak, jeśli powstanie drugi tom, to prawdopodobnie go przeczytam, ponieważ końcówka... No przerywać w takich momentach... Nie lubię takiego zabiegu w książkach, ale on sprawia, że chce się sięgnąć po kolejny tom, nawet jeśli powieść podobała mi się tak średnio, więc cóż; świetne zagranie autorki.

Pełna recenzja na blogu; czarne-x-swiatlo.blogspot.com

Dzisiaj na tapet biorę powieść autorstwa Moniki Bartnik Nie Mogę Cię Zapomnieć. O tej książce usłyszałam już na długo przed jej premierą, ponieważ autorka bardzo mocno ją promowała (co oczywiście jest zrozumiałe). Choć to nie jest powieść w gatunku, w którym zazwyczaj się zaczytuję i domyślałam się, że będzie napisana według utartego schematu, który na nasze nieszczęście...

więcej Pokaż mimo to

avatar
38
27

Na półkach:

Ale to było słabe... mi się nie podobało, słabsza wersja 365dni :O

Ale to było słabe... mi się nie podobało, słabsza wersja 365dni :O

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    91
  • Chcę przeczytać
    49
  • Posiadam
    10
  • 2021
    8
  • Legimi
    4
  • Mafia
    3
  • Przeczytane 2021
    2
  • Ulubione
    2
  • Nieskończone
    2
  • E-book
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Nie mogę cię zapomnieć


Podobne książki

Przeczytaj także