Smerfy i Wioska Dziewczyn. Kruk
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Smerfy i Wioska Dziewczyn (tom 3)
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2019-10-04
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-10-04
- Liczba stron:
- 48
- Czas czytania
- 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328142282
- Tłumacz:
- Maria Mosiewicz
Trzecia część cyklu Smerfy i wioska dziewczyn, który nawiązuje do wydarzeń przedstawionych w kinowym filmie o bohaterach z Zaczarowanego Lasu. Papa Smerf i Wierzba wybierają się na wielki zlot czarodziei. Zawsze, gdy ci mądrzy przywódcy obu osiedli Smerfów wyruszają w podróż, ich mali podopieczni wpadają w kłopoty... Pewnego dnia dziewczyny z leśnej wioski wraz z przebywającą u nich w gościnie Smerfetką spotykają w puszczy kruka. Kruka niezwykłego, bo umiejącego mówić i dawać rady! Czy jednak są to rady mądre? A przede wszystkim: po co czarodziejski ptak przybył do krainy Smerfów?
Smerfy wymyślił belgijski scenarzysta i grafik Pierre Culliford (1928–1992) używający pseudonimu Peyo. Jego komiksy zostały zaadaptowane na potrzeby filmów o przygodach niebieskich skrzatów. Obecnie autorami nowych opowieści o Smerfach są następcy Peyo, w tym jego syn Thierry.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 21
- 3
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Obserwując polską scenę komiksową, szczególnie jej sektor z recenzjami, nieraz spotykałem się z srogim marudzeniem na temat serii "Smerfy i wioska dziewczyn". Nigdy nie rozumiałem tego smęcenia ze strony naszych recenzentów. A to że sztuczne wplatanie dziewczyn, a to że wtórne, a to że to już nie świętej pamięci Peyo, że jego syn nie ma takiego talentu i tak dalej. Szczerze powiedziawszy, dla mnie to jest stek bzdur, gdyż wioska dziewczyn naprawdę dobrze się broni. Podobnie jak nowe komiksy z głównej serii. Tym razem również pokazano wysoki potencjał drzemiący w nowych komiksach o smerfach, nawiązując przy tym nieco do opowieści "Smerf Naczelnik".
Papa Smerf i Wierzba (przywódczyni wioski dziewczyn) lecą na wielki zlot czarodziejów, pozostawiając swoich podopiecznych samych. Jak wiemy z innych historyjek o Smerfach, takie sytuacje prawie zawsze kończą się mniejszą lub większą katastrofą. Szczególnie gdy w całość wydarzeń zaangażuje się czarownik Gargamel. Tym razem wysłał on na przeszpiegi gadającego kruka, lecz ptaszysko odzyskawszy wolność postanowiło podjąć własne cele. Niestety z powodu nieporozumień, podejrzliwości i knowań, konflikt narasta szybko mknąc w kierunku prawdziwej tragedii.
Ten album to dobra przestroga, że nie zawsze tylko jedna strona nie jest w pełni odpowiedzialna za konflikt. Ten przedstawiony w komiksie wynikł w dużej mierze z powodu zapalczywego charakteru jednej z dziewczyn, chcącej wszystko załatwiać siłą. Nie twierdzę, że sam kruk też jest bez winy, bo w pewnym momencie celowo zaczyna siać niezgodę w społeczności smerfów, ale to po części wynikało z ochrony własnych interesów. Jego zgubiła chciwość, smerfy nadmierna ufność oraz pieniactwo. Efekt okazał się opłakany w skutkach.
Własnie dla takich historii warto sięgnąć po nową serię. Jest ona nie tylko świetnie zilustrowana, ale też bardzo dobrze napisana i przemyślana. Nie zgadzam się zatem z zarzutami o wtórność i płytkość tej serii. Będę jej bronił i wyczekiwał kolejnych tomów bo warto się w nią zagłębić. Nowi autorzy, którzy świetnie wczuwają się w to uniwersum, bardzo umiejętnie od lat je rozwijają. Dzięki nim scheda Peyo nadal żyje, kształtuje nowe pokolenia i oby to trwało jeszcze przez dekady.
Obserwując polską scenę komiksową, szczególnie jej sektor z recenzjami, nieraz spotykałem się z srogim marudzeniem na temat serii "Smerfy i wioska dziewczyn". Nigdy nie rozumiałem tego smęcenia ze strony naszych recenzentów. A to że sztuczne wplatanie dziewczyn, a to że wtórne, a to że to już nie świętej pamięci Peyo, że jego syn nie ma takiego talentu i tak dalej. Szczerze...
więcej Pokaż mimo toKażdy z nas słyszał chyba o niebieskich stworkach znanych smerfami. Stały się one tak popularne, że oprócz wielu komiksów pojawił się również serial animowany, a nawet filmy pełnometrażowe. W ostatnim z nich zatytułowanym w poszukiwaniu zaginionej wioski nasi bohaterowie trafiają do wioski pełnej dziewczyn. Pomysł tak się spodobał, że powstała seria komiksowe Smerfy i Wioska Dziewczyn. Dziś w moje ręce trafia trzeci tom ich przygód zatytułowany kruk.
Trzecia część cyklu Smerfy i wioska dziewczyn, która nawiązuje a w zasadzie wywodzi się z filmu konowego Poszukiwacze zaginionej wioski. W tym albumie Papa Smerf razem z Wierzbą wybierają się na wielki zlot czarodzieje. Oczywiście pozostawiając swoich podopiecznych, którzy za każdym razem gdy niema ma przy nich ich mądrych przywódców padają w kłopoty. Tym razem dziewczyny z leśnej wioski wraz z przebywającą u nich Smerfetką spotykają w puszczy kruka. Ale nie zwykłego kruka. Jest on niezwykły, ponieważ potrafi mówić, a na dodatek dawać rady. Jednak niekoniecznie są one mądre, ponieważ kruk ma pewien cel, który niekoniecznie jest dobry dla Smerfów.
Pełna recenzja na blogu:
https://czytajkomiksy.pl/smerfy-i-wioska-dziewczyn-tom-3-kruk/
Każdy z nas słyszał chyba o niebieskich stworkach znanych smerfami. Stały się one tak popularne, że oprócz wielu komiksów pojawił się również serial animowany, a nawet filmy pełnometrażowe. W ostatnim z nich zatytułowanym w poszukiwaniu zaginionej wioski nasi bohaterowie trafiają do wioski pełnej dziewczyn. Pomysł tak się spodobał, że powstała seria komiksowe Smerfy i...
więcej Pokaż mimo toSMERFKI
„Smerfy i wioska dziewczyn” to seria, którą trudno nazwać pełnoprawną opowieścią o Smerfach. Powstała jako dodatek do filmu kinowego (swoją drogą kolejnej filmowej porażki, jaką zaliczyły małe niebieskie stworki na dużym ekranie) i jako taką należy ją traktować. Nie jest to więc cykl, który poziomem dorównuje regularnym albumom, wciąż jednak to sympatyczna rozrywka dla dzieci, a opowieści rozciągnięte na pełną długość albumu wypadają naprawdę dobrze. I taką opowieścią jest też „Kruk” właśnie, który pokazuje, że jeszcze w „Wiosce dziewczyn” może wydarzyć się sporo ciekawych rzeczy.
Wszyscy doskonale wiedzą, jak to u Smerfów bywa. W wiosce życie toczy się spokojnie i leniwie, bez większych problemów, dopóki ktoś nie wpadnie na szalony pomysł albo po prostu Papa Smerf gdzieś się nie wybierze. Gdy zaczyna bowiem brakować przywództwa i głosu rozsądku, zaczynają się prawdziwe problemy.
I tak właśnie jest także tym razem. Nadciąga wielki zlot czarodziejów i Papa Smerf oraz Wierzba wybierają się na niego. W co pod ich nieobecność wpakują się ich podopieczni? Kiedy dziewczyny, wraz z przebywającą u nich Smerfetką spotykają kruka, nie wiedzą jeszcze czym się to skończy. Kruk nie jest bowiem zwykły – potrafi mówić, a co więcej daje rady, ale czy rzeczywiście warto go słuchać? A co ważniejsze, co zwierzę tutaj robi i co z tego wszystkiego wyniknie?
Całość recenzji na moim blogu: https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2019/12/smerfy-i-wioska-dziewczyn-3-kruk.html
SMERFKI
więcej Pokaż mimo to„Smerfy i wioska dziewczyn” to seria, którą trudno nazwać pełnoprawną opowieścią o Smerfach. Powstała jako dodatek do filmu kinowego (swoją drogą kolejnej filmowej porażki, jaką zaliczyły małe niebieskie stworki na dużym ekranie) i jako taką należy ją traktować. Nie jest to więc cykl, który poziomem dorównuje regularnym albumom, wciąż jednak to sympatyczna rozrywka...