K......
- Kategoria:
- komiksy
- Wydawnictwo:
- Hanami
- Data wydania:
- 2019-01-31
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-01-31
- Liczba stron:
- 290
- Czas czytania
- 4 godz. 50 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788365520326
- Tagi:
- K sama literka to tytuł ale nie dało się zapisać więc dodałam kropki
Dla człowieka ważne są w życiu cele. Niektórym wystarczają wyzwania dnia codziennego, inni patrzą w kierunku gór. Gdy wszystkie szczyty zostały zdobyte, ludzie zaczęli rzucać kolejne wyzwania. Zimowa wyprawa na K2, samotna wspinaczka na Mount Everest, każdy następny cel jest coraz trudniejszy. Gdzie jest granica? Czy niektórzy nie są zbyt aroganccy w swoich dążeniach? Tytułowy bohater komiksu - K jest postacią tajemniczą, wybitnym alpinistą. Mimo nadludzkich wręcz umiejętności, szanuje góry i stara się wsłuchać w ich głos. Wie, że nie zawsze należy iść do przodu, żeby dotrzeć do celu czasami trzeba odpuścić.
Taniguchi i Tōsaki nie nakreślili jedynie historii o intrygującym człowieku. Rozprawiają też o górach, które są zarazem piękne i niebezpieczne. Przede wszystkim jednak opowiadają o słabościach dopadających ludzi w każdym miejscu na świecie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 49
- 28
- 18
- 10
- 4
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Kazdy milosnik gor bedzie bardzo zadowolony z lektury, ja kocham gory, uwielbiam na nie patrzec i czuc ich majestat, groze i piekno.
Manga bywa bardzo brutalna, ukazuje nam jak malenki jest czwlowiek w stosunku do natury.
Czytalam z wypiekami na twarzy. Serdecznie polecam.
Kazdy milosnik gor bedzie bardzo zadowolony z lektury, ja kocham gory, uwielbiam na nie patrzec i czuc ich majestat, groze i piekno.
Pokaż mimo toManga bywa bardzo brutalna, ukazuje nam jak malenki jest czwlowiek w stosunku do natury.
Czytalam z wypiekami na twarzy. Serdecznie polecam.
Opowieść o tajemniczym K, szarpie mieszkającym w Himalajach. Tytułowy K to człowiek-maszyna, bóg wspinaczki, niezłomny i niepokonany himalaista, dla którego nie ma rzeczy niemożliwych. Śledzimy jego losy podzielone na kilka opowieści, które łączą się z wyzwaniami na kolejnych szczytach Himalajów i Karakorum. Głównie są to różnego rodzaju misje ratunkowe, w których
główny bohater może pokazać swoje nadludzkie umiejętności. Momentami jest trochę zbyt naiwnie, w przegiętym mangowym sznycie, ale muszę przyznać, że komiks czyta się bardzo dobrze, są typowo górskie emocje, nie tylko happy endów. Bardzo fajnie pokazano tę swoistą duchową aurę Himalajów, konflikt komercyjnego podejścia do wspinania kontra głęboki szacunek do gór. Czytało mi się to przyjemnie, solidny komiks poruszający fajną tematykę.
Opowieść o tajemniczym K, szarpie mieszkającym w Himalajach. Tytułowy K to człowiek-maszyna, bóg wspinaczki, niezłomny i niepokonany himalaista, dla którego nie ma rzeczy niemożliwych. Śledzimy jego losy podzielone na kilka opowieści, które łączą się z wyzwaniami na kolejnych szczytach Himalajów i Karakorum. Głównie są to różnego rodzaju misje ratunkowe, w których
więcej Pokaż mimo togłówny...
Jestem przyzwyczajona do spokojnych, refleksyjnych opowieści pana Taniguchiego. Tymczasem "K" czyta się jak mangę akcji! Nie ustępuje w niczym najciekawszym dramatycznym filmom o wspinaczkach wysokogórskich. Pochłonęłam całą mangę za pierwszym podejściem.
Poza bardzo dobrą fabułą mamy tu piękne rysunki i realistyczne proporcje postaci. Wydanie Hanami jest piękne - duży format, matowa okładka ze skrzydełkami, śliski biały papier i druk ostry jak żyletka i czarny jak smoła. To manga, która u mnie zostanie :)
Jestem przyzwyczajona do spokojnych, refleksyjnych opowieści pana Taniguchiego. Tymczasem "K" czyta się jak mangę akcji! Nie ustępuje w niczym najciekawszym dramatycznym filmom o wspinaczkach wysokogórskich. Pochłonęłam całą mangę za pierwszym podejściem.
więcej Pokaż mimo toPoza bardzo dobrą fabułą mamy tu piękne rysunki i realistyczne proporcje postaci. Wydanie Hanami jest piękne - duży...
K KONTRA GÓRY
Auf den Ästen in den Gräben
Ist es nun still und ohne Leben
Und das Atmen fällt mir ach so schwer
Weh mir, oh weh, Und die Vögel singen nicht mehr
- Rammstein
Góry to temat, który fascynuje ludzi od wieków. Od tajemnic ich niedostępnych szczytów zaczynając, na sprawdzeniu siebie, swojego hartu ducha, siły i wytrzymałości w ich zdobywaniu skończywszy. Ja osobiście fascynatem tematu nigdy nie byłem i nie zostanę. Obejrzałem kilka miej lub bardziej przemawiających do mnie filmów, dałem się uwieść teledyskowi Rammsteina, ale nic poza tym. Po niniejszą mangę sięgnąłem jednak z wielką ochotą z jednego konkretnego powodu: żaden z dzieł Taniguchiego jak dotąd mnie nie zawiodło i już dawno stwierdziłem, że po opowieści tego autora będę sięgał w ciemno. Sięgnąłem więc także i tym razem i nie żałuję.
Całość traktuje o tajemniczym K, wybitnym alpiniście, który góry zna i szanuje. Ale nie szanują ich ludzie, którzy próbują zdobyć je, udowadniając co takiego potrafią. Gdy próbujących wejść na niezdobytą północną ścianę K2 wspinaczy spotyka tragedia, a oni sami zostają skazani na pewną śmierć, tylko K może im pomóc. Ale czy w ogóle zechce się podjąć tej samobójczej misji? A na tym przecież nie koniec, bo śmiałków, podobnie jak zagrożeń, nie brakuje, a i znajdą się tacy, gotowi niemal na wszystko, byle przekonać K do pomocy…
Całość recenzji na moim blogu: https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2019/09/k-jiro-taniguchi-shiro-tosaki.html
K KONTRA GÓRY
więcej Pokaż mimo toAuf den Ästen in den Gräben
Ist es nun still und ohne Leben
Und das Atmen fällt mir ach so schwer
Weh mir, oh weh, Und die Vögel singen nicht mehr
- Rammstein
Góry to temat, który fascynuje ludzi od wieków. Od tajemnic ich niedostępnych szczytów zaczynając, na sprawdzeniu siebie, swojego hartu ducha, siły i wytrzymałości w ich zdobywaniu skończywszy. Ja...
Fabuła mangi składa się z pięciu historii (każda dotycząca innego szczytu),które spaja postać „K”. Główny bohater (chociaż sam do końca nie jestem pewien, czy to właśnie jego można nazwać głównym bohaterem mangi, czy może jednak góry),to postać tajemnicza z mnóstwem niedopowiedzeń (przynajmniej z początku). Zaprezentowana jako osoba o nadludzkich wręcz zdolnościach i wytrzymałości, która jednak potrafi docenić pierwotną siłę gór, dzięki czemu zna je on lepiej niż ktokolwiek inny. Zrozumienie potęgi drzemiącej w ośnieżonych i oblodzonych szczytach nie oznacza jednak, że nie drzemie w nim nutka zdobywcy. Wyprawa w góry np. w celu ratowania wspomnianego syna biznesmena to tak naprawdę tylko doskonała wymówka do wspinania się (nie dla chwały i popularności, ale dla własnej wewnętrznej pychy). Scenariusz jest tutaj małym dziełem sztuki, tyle wyraźnych i silnych emocji wydobytych z pozoru błahej opowieści, nie spotka się zbyt często. Tōsaki Shirō (autor scenariusza) po mistrzowsku lawiruje pomiędzy obrazem alpinistów, jaki widzimy w mediach a ich prawdziwą naturą. W oczach sporej części społeczeństwa wyglądają oni jako żądne sławy osoby, które są zdolne do narażania własnego życia. Po części jest to prawda, zwykła ludzka pycha, chęć bycia lepszym od innych, na pewno drzemie gdzieś w ich wnętrzu, nawet jeśli nikt nigdy tego głośno nie powie. W większości jednak przypadków alpinizm staje się dla nich sposobem na odnalezienie samego siebie. Nie myślą oni o zaszczytach, medalach i pieniądzach (bo tych w tym sporcie nie ma),dla nich najważniejsza staje się walka z przeciwieństwami matki natury i własnymi słabościami. W górach każdy jest samotny (nawet gdy działa w grupie) i tylko od jego siły i determinacji zależy to, czy osiągnie postanowiony przed sobą cel. Nigdy nie będzie to do końca zrozumiałe przez znaczną część społeczeństwa. Jedno jest jednak pewne, jeśli komuś uda się wspiąć wysoko w góry i zobaczyć świat z takiej perspektywy, już na zawsze będzie w nich zakochany.
"...wobec potęgi gór prościej odkrywa się siebie, a przynajmniej to, że większość granic i lęków to tylko ułomność naszego umysłu, poza którą zaczyna się wolność..." Jacek Teler
Nawet najlepszy scenariusz nie może wydobyć całego swojego potencjału, jeśli nie towarzyszy mu równie dobra oprawa wizualna. Taniguchi Jirō po raz kolejny pokazuje, że przynależność do grona najlepszych współczesnych mangaków, nie jest przypadkowe. Świetne projekty postaci, twarze wyrażające masę różnych emocji, dbałość o najdrobniejszy detal alpinistycznego sprzętu. Do tego dochodzą genialne rysunki gór/teł oraz zastosowanie wyrazistych konturów przeplatających się z delikatną kreską i zabawa światłocieniem. Jednym słowem REWELACJA.
Powiedzmy sobie szczerze, „K” nie będą mangą, która spodoba się każdemu. Jest to tytuł, który cię zachwyci i będziesz go wychwalał albo odrzuci się po kilku stronach, w tym przypadku nie ma niczego pośrodku. Każdy czytelnik, który oczekuje wartkiej akcji nastawionej na samą rozrywkę, od razu może sobie odpuścić ten tytuł. Ta powieść graficzna wymaga od czytelnika skupienia i należytego interpretowania tego, co widzimy w każdym kadrze strony. Piękne w niej jest również to, że każdy czytelnik może ją zrozumieć zupełnie inaczej, dając pole do długich i poważnych dyskusji z innymi miłośnikami tej pozycji.
Cała recenzja na stronie:
https://gameplay.pl/news.asp?ID=114878
Fabuła mangi składa się z pięciu historii (każda dotycząca innego szczytu),które spaja postać „K”. Główny bohater (chociaż sam do końca nie jestem pewien, czy to właśnie jego można nazwać głównym bohaterem mangi, czy może jednak góry),to postać tajemnicza z mnóstwem niedopowiedzeń (przynajmniej z początku). Zaprezentowana jako osoba o nadludzkich wręcz zdolnościach i...
więcej Pokaż mimo toJak zwykle, pięknie narysowany. A i historia niezgorsza, choć góry to nie moje klimaty.
Jak zwykle, pięknie narysowany. A i historia niezgorsza, choć góry to nie moje klimaty.
Pokaż mimo to