Wywracanie kultury. O dandysach, hipsterach, mutantach
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- seria dwutygodnik.com
- Wydawnictwo:
- Czarne
- Data wydania:
- 2018-10-24
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-10-24
- Liczba stron:
- 248
- Czas czytania
- 4 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380497481
- Tagi:
- literatura polska
- Inne
Książka wydana we współpracy z Filmoteką Narodową – Instytutem Audiowizualnym.
„Tam, gdzie stawką jest przetrwanie, wszelkie chwyty są dozwolone. Sztuczny gest, maska, brikolaż, improwizacja, akty magii i prywatne mity liczą się bardziej niż racjonalne rachuby. Drobiazgi ponad systemy. Paradoksy ponad prawa. Funkcjonalność ponad moralność. Estetyczny materializm ponad uduchowiony racjonalizm”.
Trzeba sobie radzić, stwierdza autor. A skoro uwiera nas i osacza kultura, można ją wywrócić. Tylko jak to zrobić? I za jaką cenę?
Podpowiedzi dostarcza ten błyskotliwy esej, którego bohaterowie na szok nowoczesności odpowiadają szykiem. Księżyk nawiguje swą książką po luce między dyskursem humanistycznym a popkulturową mitologią i próbuje przyjrzeć się tradycji i użyteczności takich zjawisk jak sztuka drażnienia, mit błyskawiczny, narcyzm kompensacyjny, patafizyka, ironiczny konformizm, dryfowanie, psychogeografia, przechwycenie, rytmanaliza, cool, Neo-HooDoo i inne.
Wywracanie kultury odległe jest jednak od teoretyzowania. Skupia się na perspektywie dnia codziennego, a wszystko ogniskuje się wokół trzech figur niedocenionych bohaterów nowoczesności: dandysa, hipstera i mutanta.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Jak żyć inaczej
Gdybym, drodzy Państwo, za każdym razem dostawał złotówkę, gdy moje oczekiwania rozmijają się z lekturą, byłbym dziś człowiekiem całkiem zamożnym. Nie oznacza to jednak, że owe rozminięcia za każdym razem wiążą się z rozczarowaniem – bardzo często, niestety, złota obrączka okazuje się tombakowym krążkiem, ale niekiedy sprawy mają się dokładnie odwrotnie. W przypadku „Wywracania kultury. O dandysach, hipsterach i mutantach” mamy do czynienia z jeszcze inną sytuacją. Książce Księżyka tak daleko do tego, czego ja – oraz wielu innych czytelników, o czym świadczą rozliczne komentarze – się spodziewałem, że trudno znaleźć dla wyobrażeń i rzeczywistości jakąkolwiek wspólną płaszczyznę.
Podtytuł eseju sugeruje, że autor będzie chciał poprowadzić symboliczną linię od kojarzonego z przeszłością dandysa do dzisiejszego hipstera. Wiązałoby się to, gdyba sobie czytelnik, z przeprowadzeniem mniej lub bardziej dogłębnej analizy tego, jak zmieniało się w ostatnich latach życie młodych ludzi oraz, być może, jak będzie zmieniać się w najbliższej przyszłości. Niewiele jest w tym prawdy, bo choć dziennikarz poświęca nieco miejsca współczesnym zjawiskom, to zdecydowanie mocniej skupia się na przeszłości. Czytelnik nie dowie się z tego eseju, kim jest hipster, skąd się wziął, dokąd zmierza i w kogo może się w przyszłości przekształcić.
No dobrze, wiemy już, czym „Wywracanie kultury” nie jest – czy raczej czym jest tylko odrobinę – a trzeba by spróbować przejść od definicji negatywnej do pozytywnej. Zacznijmy od tego, że ta książka to popis olbrzymiej erudycji. Księżyk zarysowuje dziesiątki portretów (od Charles’a Baudelaire’a przez Raymonda Roussela i Oscara Wilde’a aż do Milesa Davisa) i opisuje setki zjawisk, które, na pierwszy rzut oka, niewiele łączy. Cały czas powraca do tytułowego motywu stawania naprzeciw siłom historii, które jednak nie ma przechodzić w otwartą kontrkulturę. Księżyka interesuje nie agresywne zaprzeczenie, nie otwarty bunt, lecz cichy opór wyrażający się w transformacji. Jego bohaterowie biorą otaczającą ich rzeczywistość i robią wszystko, żeby nagiąć ją w taki sposób, aby stała się dla nich bardziej przystępna, ciekawsza, lepsza, bardziej satysfakcjonująca. Czasami robią to przy użyciu środków artystycznych, czasami poprzez technikę (na przykład… jazdę na rowerze),czasami, co zwykło się z dandyzmem kojarzyć, poprzez dbanie o zewnętrzne formy.
Wydaje się, że najwięcej sensu ma czytanie „Wywracania kultury” jako swego rodzaju przewodnika kulturowego, który różni się od klasycznych zestawień tym, że nie podsumowuje ani danego okresu, ani danego prądu, lecz pewien metafizyczny fenomen odradzający się w różnych formach odpowiadających współczesnym wpływom i tropom; to zaproszenie do prowadzenia turystyki metafizycznej, do szukania duchowej strawy w miejscach wcześniej nieznanych. Z łatwością potrafię sobie wyobrazić czytelników zaintrygowanych krótkim biogramem Roussela, którzy sięgają po „Locus Solus” i nagle zakochują się w tej zupełnie pozbawionej tak zwanego głębszego sensu powieści. Ja sam zresztą otrzymałem osobiste zaproszenie do epifanii, kiedy czytałem o saperach – afrykańscy dandysi, o których nigdy wcześniej nie słyszałem, to zjawisko absolutnie fascynujące i nie mogę się doczekać, aż dowiem się o nich więcej. Mam graniczące z pewnością przeczucie, że każdy czytelnik może w „Wywracaniu kultury” znaleźć podobną nitkę dla siebie.
Pod warunkiem oczywiście, że się przez tekst przebije, bo za erudycją Księżyka idzie oczywista konsekwencja w postaci wysokich wymagań, jakie lektura stawia przed czytelnikiem. Autor skacze z kwiatka na kwiatek, nigdy nie prowadzi odbiorcy za rękę, nieszczególnie dba o koherencję podejmowanych wątków, które, jak pisałem, mają tylko jedno, bardzo efemeryczne spoiwo w postaci przechwytywania i transformowania dominującej kultury. Z pewnością nie jest to rzecz lekka.
„Wywracanie kultury” to trudny, skomplikowany, ale i szalenie fascynujący esej; wymaga najwyższego skupienia, ale sowicie je wynagradza. Doskonale rozumiem tych, których rozczarował brakiem rozważań nad kondycją młodych przesiadujących w powyciąganych swetrach w modnych, nieeleganckich knajpach, ale ja sam doceniam ogrom pracy, której podjął się Rafał Księżyk.
Bartek Szczyżański
Książka na półkach
- 181
- 76
- 28
- 6
- 4
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Jeszcze niedawno wszelkie odstawanie od normy było piętnowane, a przejawy przesadnego indywidualizmu były traktowane co najwyżej z przymrużeniem oka. Współczesne społeczeństwo nie ignoruje niebanalności. Trudniej jest się wyróżnić w świecie, w którym każdy z nas czymś się wyróżnia.
“Wywracanie kultury…” okazało się książką na którą nie byłem przygotowany. To rozbudowany esej, wręcz wyprawa w nieznane mi (bądź znane tylko oględnie) obrzeża kultury. Rafał Książek prezentuje licznych odmieńców, z którymi można odnaleźć wspólne cechy. Książka nieoczywista jak i sama popkultura.
Jeszcze niedawno wszelkie odstawanie od normy było piętnowane, a przejawy przesadnego indywidualizmu były traktowane co najwyżej z przymrużeniem oka. Współczesne społeczeństwo nie ignoruje niebanalności. Trudniej jest się wyróżnić w świecie, w którym każdy z nas czymś się wyróżnia.
więcej Pokaż mimo to“Wywracanie kultury…” okazało się książką na którą nie byłem przygotowany. To rozbudowany...
Księżyk opisuje popkulturę XXI wieku,wktórej mnożą się serie popularnych zabawek, a młódź twórczo recyklinguje takie wynalazki jak LIttlest Pet Shop. Clemjest wydłużenie czasu konsumpcji.Autor ubolewa, że wszechstronność pierwszych, podstawowych zestawów Lego sprzed jeszcze kilkunastu lat została zastąpiona przez wyspecjalizowane zestawy, co zabiło w dzieciach kreatywność. Niestety także łączenie poszczególnych zestawów jest trudniejsze, w dzieciach rozwija się wąską zadaniowość, ale kreatywnośc przyszłych menedżerów gdzieś znika.
Poznajemy dla mnie zupełnie egzotyczne wynalazki jak popbastard. Tzn nawet na średniej klasy sprzęcie,komputerze zapaleńcy zapętlują znane kawałki,skreczują i wrzucają najdziwniejsze efekty dźwiękowe,basy i dokonują kolażu.
Innym typem kreatora pop kultury jest data dandy. To łowca internetowej informacji,którą konsumuje w nadmiarze,pragnąc szokować jest neiznośnie manieryczny. teraz nie stroi sie w wymyślne tkaniny,tylko swoja fragmentarycznie zdobywana i konsumowaną wiedzą szokuje i drażni otoczenie. Popkultura i jej najnowsza mitologia zostały z fantazją, ale i ze swadą wyjaśnione i zanalizowane. Ważyk definiuje i bada takie zjawiska jak narcyzm kompensacyjny, patafizyka, ironiczny konformizm,dryfowanie, psychogeografia czy nehOO-Doo. Przedstawia trzech bohaterów nowoczesności" dandysa, hipstera i mutanta. Dzięki tej książce poznałam do tej pory kompletne mi obce światy, przestrzenie których nigdy sama bym nie odkryła. szkoda tylko, że niektóre fragmenty postronnemu czytelnikowi nie wdrożonemu w temat wydadzą się kompletnie niezrozumiałe, a wywód o pochodzeniu danego zjawiska hermeneutyczny i trudny do przebrnięcia. Stosuje postmodernistyczną metode łaczenia teoretyków kultury jak
Księżyk opisuje popkulturę XXI wieku,wktórej mnożą się serie popularnych zabawek, a młódź twórczo recyklinguje takie wynalazki jak LIttlest Pet Shop. Clemjest wydłużenie czasu konsumpcji.Autor ubolewa, że wszechstronność pierwszych, podstawowych zestawów Lego sprzed jeszcze kilkunastu lat została zastąpiona przez wyspecjalizowane zestawy, co zabiło w dzieciach kreatywność....
więcej Pokaż mimo toNie jest to łatwa pozycja, ale zdecydowanie warta. Przez większość czasu czytałem ją z wypiekami na twarzy, więc wybaczam te rzadsze momenty akademickich, mętnych rozważań upstrzonych masą nazwisk i wymyślnych słów (niewykluczone zresztą, że nie jestem do niej odpowiednio intelektualnie przygotowany).
Nie jest to łatwa pozycja, ale zdecydowanie warta. Przez większość czasu czytałem ją z wypiekami na twarzy, więc wybaczam te rzadsze momenty akademickich, mętnych rozważań upstrzonych masą nazwisk i wymyślnych słów (niewykluczone zresztą, że nie jestem do niej odpowiednio intelektualnie przygotowany).
Pokaż mimo toJest to napisana ciekawym językiem, pełna ciekawostek książka, ale niestety wydawała mi się bardzo hermetyczna. Raczej osoby nie orientujące się w omawianych tematach zwyczajnie nie znajdą w niej przyjemności. Fragmenty, które były mi bliższe z racji zainteresowań, czytałam z dużym zainteresowaniem, reszta była, niestety, prawie nieczytelna.
Jest to napisana ciekawym językiem, pełna ciekawostek książka, ale niestety wydawała mi się bardzo hermetyczna. Raczej osoby nie orientujące się w omawianych tematach zwyczajnie nie znajdą w niej przyjemności. Fragmenty, które były mi bliższe z racji zainteresowań, czytałam z dużym zainteresowaniem, reszta była, niestety, prawie nieczytelna.
Pokaż mimo toNieco chaotyczna, choć niewątpliwie fascynująca podróż po obrzeżach i meandrach kultury. W szeroko ujęte ramy dandysa, hipstera i wreszcie trickstera Księżyk wpisuje plejadę nietuzinkowych postaci. Nakreślane przez autora sylwetki intrygują i zachęcają do dalszych poszukiwań. Sam autor zdaje się czasem gubić w swojej refleksji, co czyni z książki patchwork najróżniejszych idei i portretów, a niekoniecznie spójną narrację, dążącą do jednoznacznej puenty. Brak takowej nie przeszkadza jednak w czerpaniu przyjemności z czytania książki.
Nieco chaotyczna, choć niewątpliwie fascynująca podróż po obrzeżach i meandrach kultury. W szeroko ujęte ramy dandysa, hipstera i wreszcie trickstera Księżyk wpisuje plejadę nietuzinkowych postaci. Nakreślane przez autora sylwetki intrygują i zachęcają do dalszych poszukiwań. Sam autor zdaje się czasem gubić w swojej refleksji, co czyni z książki patchwork najróżniejszych...
więcej Pokaż mimo toCiężka, nad wyraz męcząca, po prostu gniot.
Ciężka, nad wyraz męcząca, po prostu gniot.
Pokaż mimo toNie ma co narzekać na rzeczywistość – przekonuje autor książki „Wywracanie kultury. O dandysach, hipsterach, mutantach” Rafał Księżyk. Oprowadza nas po świecie, który zapełniają dandysi, hipsterzy i mutanci. To historie bohaterów z różnych gałęzi sztuki, których cechowała niebanalność oraz wyraźny pęd ku oryginalności i wyrwaniu się z zastanych norm społecznych. Ich poczynania rozgrywają się na tle kultury masowej. I tej raczkującej, i tej w pełnym galopie. Na kartach tej książki spotyka się Miles Davis z Raymondem Rousselem.
Autor nie tylko chce przybliżyć nam sylwetki artystów, co wysnuć wniosek, że raz na jakiś czas w kulturze i przyrodzie rodzi się taka siła życia, która powoduje, że niektóre jednostki chcą się wybić lub zmienić kierunek. Najczęściej są to momenty przełomów, dezintegracji wartości ogólnospołecznych lub inne kwestie. Koniec końców chodzi o przyjęcie strategii wywrotowej względem rzeczywistości, której napór oraz szybkie tempo zmian są zbyt zawrotne dla umysłu. Można by rzecz, że wówczas trzeba stanąć w poprzek i działać. Tak, mniej więcej, robiła znaczna część opisywanych tu artystów.
Jeszcze bardziej obrazowo można to przedstawić w ten sposób, że jeśli wzbiera fala chaosu, to należy wyjąć z piwnicy deskę do surfingu i łapać falę. W żadnym przypadku narzekać nie wolno. Do tego przydatna jest również świadomość, którą książka Księżyka buduje. Niektóre obrazki przedstawione przez autora są pyszne, niektóre nie. Widać, że wiedzy u niego nie brakuje, a jej natłok (mnogość odniesień) może być przytłaczająca. Niemniej pozycja jest warta przeczytania, gdyż może kogoś zainspiruje. Zdecydowanie przez autora przenika wiara w to, że z naszej, poszatkowanej i konsumpcyjnej rzeczywistości może się urodzić coś (ktoś?) nowego.
Inne: http://www.nowamuzyka.pl/author/jaroslawszczesny/
Nie ma co narzekać na rzeczywistość – przekonuje autor książki „Wywracanie kultury. O dandysach, hipsterach, mutantach” Rafał Księżyk. Oprowadza nas po świecie, który zapełniają dandysi, hipsterzy i mutanci. To historie bohaterów z różnych gałęzi sztuki, których cechowała niebanalność oraz wyraźny pęd ku oryginalności i wyrwaniu się z zastanych norm społecznych. Ich...
więcej Pokaż mimo toRafał Księżyk napisał książkę, którą trzeba studiować - nie wystarczy zwyczajnie czytać, ponieważ jest gęsta od zdarzeń i postaci oraz intelektualnie wymagająca. Księżyk jest erudytą i jego wywód - choć osadzony w kulturze popularnej - językiem nie ustępuje publikacjom naukowym. Na szczęście narracja prowadzona jest w sposób przyjazny czytelnikowi - nie ma tutaj pokręconych odjazdów myślowych - jak np. u Bernarda Stieglera.
Księżyk analizuje szeroko pojętą kulturę na głębokim poziomie wtajemniczenia, przy czym jest to jego autorskie spojrzenie, które można podzielać lub odrzucić. Ja przyjmuję jego sposób wnioskowania, ponieważ przy takim stopniu wiedzy i syntezy faktów, skutecznego wyprowadzania konkluzji - jest to godne zaufania.
Książka na granicy dwóch światów - popularnego (język, zdarzenia, kultura popularna) i naukowego (argumentacja, synteza, wnioskowanie). Poziom nieosiągalny dla wielu piszących o kulturze.
Rafał Księżyk napisał książkę, którą trzeba studiować - nie wystarczy zwyczajnie czytać, ponieważ jest gęsta od zdarzeń i postaci oraz intelektualnie wymagająca. Księżyk jest erudytą i jego wywód - choć osadzony w kulturze popularnej - językiem nie ustępuje publikacjom naukowym. Na szczęście narracja prowadzona jest w sposób przyjazny czytelnikowi - nie ma tutaj pokręconych...
więcej Pokaż mimo toBardzo interesuję się kulturą, różnymi zjawiskami społecznymi, kocham czytać biografie. Ta książka „obiecywała mi” połączenie wszystkich tych aspektów, a okazała się niezwykle męcząca i nieciekawa. Szkoda...
3/10
Bardzo interesuję się kulturą, różnymi zjawiskami społecznymi, kocham czytać biografie. Ta książka „obiecywała mi” połączenie wszystkich tych aspektów, a okazała się niezwykle męcząca i nieciekawa. Szkoda...
Pokaż mimo to3/10
Intrygująca wyprawa w nieznane zakamarki kultury w poszukiwaniu odmieńców, z którymi każdy czytelnik odnajdzie wspólne cechy. Inspiracja do dalszego zgłębiania nieoczywistych biografii i nurtów filozoficznych, poszukiwania własnego rytmu. Oprócz tego to świetne źródło wiedzy o zainteresowaniach autora, od lat popularyzującego zjawiska z szeroko pojętego pogranicza.
Intrygująca wyprawa w nieznane zakamarki kultury w poszukiwaniu odmieńców, z którymi każdy czytelnik odnajdzie wspólne cechy. Inspiracja do dalszego zgłębiania nieoczywistych biografii i nurtów filozoficznych, poszukiwania własnego rytmu. Oprócz tego to świetne źródło wiedzy o zainteresowaniach autora, od lat popularyzującego zjawiska z szeroko pojętego pogranicza.
Pokaż mimo to