Tajemniczy klient sprawia, że spokojnie życie Gemmy sypie się jak domek z kart. Nagle musi się ona zmierzyć z lękiem przed utratą wszystkiego, na co tak ciężko pracowała i przed demonami, które zostawiła daleko za sobą piętnaście lat temu.

Tajemniczy klient sprawia, że spokojnie życie Gemmy sypie się jak domek z kart. Nagle musi się ona zmierzyć z lękiem przed utratą wszystkiego, na co tak ciężko pracowała i przed demonami, które zostawiła daleko za sobą piętnaście lat temu.

Wszystko, co dzieje się obecnie w życiu Gemmy, ma związek z tym, co wydarzyło się 15 lat temu. Długo nie wiemy, co to takiego.
Kolejny świetny thriller. Polecam.

Wszystko, co dzieje się obecnie w życiu Gemmy, ma związek z tym, co wydarzyło się 15 lat temu. Długo nie wiemy, co to takiego.
Kolejny świetny thriller. Polecam.

Tak naprawdę niewiele poznajemy dziewczynę, jaką była kiedyś Gemma. Książka skupia się na teraźniejszości, tym bardziej, że mimo przeżytej traumy Gemmie udało się odciąć od bolesnych wspomnień z feralnej imprezy pomaturalnej i osiągnąć stabilność zawodową i rodzinną. Muszę przyznać, że momentami opisy tejże teraźniejszości, problemy z prowadzeniem biura nieruchomości oraz stosunki z mężem Joe i synem Rorym są nieco przydługie. Ale rozwój sytuacji nabiera tempa, gdy nieoczekiwanie przeszłość upomina się o Gemmę zmuszając ją do rozprawienia się z nią. Jaka jednak będzie cena rozwikłania i zamknięcia starych spraw? A może ryzyko warte jest swojej ceny? Gemma wie, że musi stawić czoła demonom niszczącym jej psychikę od lat. Tylko tak uda jej się zamknąć tamten rozdział życia. Czy jednak odkrycie prawdy nie obudzi nowych demonów wzbudzających poczucie winy?
Książka niezła, ale trochę nierówna. Początek daje nadzieję na ciekawe wątki, a potem długo nic się nie dzieje. Warto jednak doczytać do końca.

Tak naprawdę niewiele poznajemy dziewczynę, jaką była kiedyś Gemma. Książka skupia się na teraźniejszości, tym bardziej, że mimo przeżytej traumy Gemmie udało się odciąć od bolesnych wspomnień z feralnej imprezy pomaturalnej i osiągnąć stabilność zawodową i rodzinną. Muszę przyznać, że momentami opisy tejże teraźniejszości, problemy z prowadzeniem biura nieruchomości oraz...

Nie zamraża krwi w żyłach, normalny Thriller, nawet dobrze sie czyta

Nie zamraża krwi w żyłach, normalny Thriller, nawet dobrze sie czyta

ksiazka calkiem calkiem.

ksiazka calkiem calkiem.

"Pamiętaj, że człowiek się zmienia, jednak jego przeszłość nigdy. " Becca Fitzpatrick – Szeptem
Wielu z nas ma wspomnienia, o których chciałoby zapomnieć, ale one są, trwają z nami i nas kształtują. Gemma w wieku osiemnastu lat była świadkiem jakiegoś traumatycznego wydarzenia, przez kolejne lata, a dokładniej 15 lat próbuje o tym zapomnieć, stać się kimś innym. Zostaje zapracowaną bizneswoman, mamą, a także żoną. Wiedzie normalne życie, które za sprawą jednej decyzji wywraca się do góry nogami. Zaczyna dostawać maile, zdjęcia i wideo, które coraz bardziej ją przerażają. Teraźniejszość pcha ją w ramiona przeszłości. Chcąc nie chcąc nasza bohaterka musi stawić czoła samej sobie sprzed piętnastu lat.
Według mnie jest to książka dla wytrwałych, jeśli dacie radę pokonać kilka pierwszych, strasznie nudnych rozdziałów, uda się wam odkryć tajemnice dziewczyny, którą kiedyś była Gemma. Początek nie zachwyca, wręcz bym powiedziała, że zniechęca ale warto przetrwać te katusze, aby poznać resztę książki, która okazuje się świetnie poprowadzona przez akcje. Chciałabym powiedzieć wam więcej ale szybko zdradziłabym sens historii i nie moglibyście sami się domyślić o co tak właściwie chodzi. Jak dla mnie książka zasługuje na 7 punktów.

"Pamiętaj, że człowiek się zmienia, jednak jego przeszłość nigdy. " Becca Fitzpatrick – Szeptem
Wielu z nas ma wspomnienia, o których chciałoby zapomnieć, ale one są, trwają z nami i nas kształtują. Gemma w wieku osiemnastu lat była świadkiem jakiegoś traumatycznego wydarzenia, przez kolejne lata, a dokładniej 15 lat próbuje o tym zapomnieć, stać się kimś innym. Zostaje...

Zdarza Wam się, że przeszłość daje o sobie znać po kilku latach? Że jakieś wydarzenia z przeszłości mają wpływ na Waszą teraźniejszość? Jesteście pogodzeni ze swoim "młodszym" ja?

Gemma prowadzi biuro nieruchomości w Chester w Wielkiej Brytanii. Radzi sobie bardzo dobrze, ma kochającego męża a jej oczkiem w głowie jest synek Rory. Jednak pewne zdarzenie sprzed 15 lat powoduje, że główna bohaterka traci grunt pod nogami, swojego ułożonego życia. Jednocześnie popełnia błąd, który może spowodować koniec wszystkiego, na co tak długo pracowała.

Czy Gemmie uda się podnieść z kolan? Czy ludzie którzy ją otaczają, to na pewno prawdziwi przyjaciele?

Ciekawym wątkiem była także relacja Gemmy z jej mężem Joe'em. Bo to kobieta była jedynym żywicielem rodziny, a mąż nie kwapił się do pracy, a nawet chciał sobie wychodzić wieczorami na piwo czy na mecz. W książce było pokazane to jak para radzi sobie z takimi układem i to mi się podobało.

Książkę czyta się w miarę szybko i lekko. Dwa wydarzenia są ze sobą fajnie połączone. Przeszłość i teraźniejszość się łączą w bardzo ciekawy sposób. Nie jest to dla nas w żaden sposób oczywiste. Napięcie rośnie z każdą stroną, a zakończenie powoduje, że nie wiemy czy zbierzemy szczękę z podłogi. Jednak były momenty przydługie, bez sensu. Działania głównej bohaterki mogły irytować i nie zawsze były one logiczne dla czytelnika. Jednak jeśli mam oceniać w całości to uważam, że to przyjemny thriller ;)

Zdarza Wam się, że przeszłość daje o sobie znać po kilku latach? Że jakieś wydarzenia z przeszłości mają wpływ na Waszą teraźniejszość? Jesteście pogodzeni ze swoim "młodszym" ja?

Gemma prowadzi biuro nieruchomości w Chester w Wielkiej Brytanii. Radzi sobie bardzo dobrze, ma kochającego męża a jej oczkiem w głowie jest synek Rory. Jednak pewne zdarzenie sprzed 15 lat...

płytka, nudna i przewidywalna
jedna z tych, przy których momentami zgrzytam zębami, tak bardzo mi coś tam nie gra :/
z serii "przeczytać, zapomnieć"

płytka, nudna i przewidywalna
jedna z tych, przy których momentami zgrzytam zębami, tak bardzo mi coś tam nie gra :/
z serii "przeczytać, zapomnieć"

„Dziewczyna, którą byłam” zaczyna się od wydarzeń, które miały miejsce 15 lat wcześniej, kiedy to Gemma świętuje zakończenie szkoły wraz z całym swoim rocznikiem. Możemy się tylko domyślać, co się wówczas wydarzyło, jedno jest pewne, było to coś mocno traumatycznego, gdyż miało wpływ na całej jej późniejsze życie. Nasza bohaterka jest właścicielką firmy obracającej nieruchomościami, ale także żoną Joe’go i matką Rory’ego . Wydawać by się mogło, że jedynym jej problemem jest ciężka, codzienna praca, która sprawia, że nie ma ona czasu dla swoich bliskich. Nie wie ona jeszcze, że już niedługo będzie musiała się zmierzyć z naprawdę trudnym przeciwnikiem.

Książkę czyta się znakomicie. Co chwile na jaw wychodzą kolejne skrywane sekrety, zarówno z teraźniejszości jak i przeszłości. „Dziewczyna, którą byłam” wciąga w swoją historię tak bardzo, że ciężko się od niej oderwać. Jest to co prawda książka trochę przewidywalna, gdyż w niektórych sprawach zabrakło mi elementu zaskoczenia, jednak nie domyślałam się wszystkiego i koniec końców zakończenie było naprawdę dobre. Z czystym sumieniem mogę ją poleci każdemu, kto lubuje się w thrillerach psychologicznych.

„Dziewczyna, którą byłam” zaczyna się od wydarzeń, które miały miejsce 15 lat wcześniej, kiedy to Gemma świętuje zakończenie szkoły wraz z całym swoim rocznikiem. Możemy się tylko domyślać, co się wówczas wydarzyło, jedno jest pewne, było to coś mocno traumatycznego, gdyż miało wpływ na całej jej późniejsze życie. Nasza bohaterka jest właścicielką firmy obracającej...

Intrygująca historia, którą pokazuje nam, że jedna chwila zapomnienia może zburzyć przyszłość wielu ludzi.

Intrygująca historia, którą pokazuje nam, że jedna chwila zapomnienia może zburzyć przyszłość wielu ludzi.