Lekkie i przyjemne, choć nadal nie dorównuje pierwszej części. Choć chętnie bym przeczytał kolejne z tej serii.

Lekkie i przyjemne, choć nadal nie dorównuje pierwszej części. Choć chętnie bym przeczytał kolejne z tej serii.

Lekka, zabawna, szybko się czyta. Najbardziej podobało mi się opowiadanie "Łowcy". No że sam Edek ze Zmierzchu wynajął ludzi do likwidacji warszawskich wampirów? Coś jest na rzeczy.

Lekka, zabawna, szybko się czyta. Najbardziej podobało mi się opowiadanie "Łowcy". No że sam Edek ze Zmierzchu wynajął ludzi do likwidacji warszawskich wampirów? Coś jest na rzeczy.

Trzecia część (chyba najlepsza) zabawnych opowieści o wampirach w PRLu. Z jednej strony masa absurdów i rozliczenie z minioną epoką, a z drugiej spojrzenie na patologie przemiany ustrojowej, gdyż w tym tomie mamy już schyłkowy socjalizm i przejście w kapitalizm. Sporo uśmiechu, ale też odrobina zadumy nad tym umęczonym krajem. Gościnnie występują w jednym opowiadaniu Jakub i Semen, a w ostatnim Robert Storm.

Trzecia część (chyba najlepsza) zabawnych opowieści o wampirach w PRLu. Z jednej strony masa absurdów i rozliczenie z minioną epoką, a z drugiej spojrzenie na patologie przemiany ustrojowej, gdyż w tym tomie mamy już schyłkowy socjalizm i przejście w kapitalizm. Sporo uśmiechu, ale też odrobina zadumy nad tym umęczonym krajem. Gościnnie występują w jednym opowiadaniu Jakub...

Byty bionekrotyczne Pilipiuka (nie)żyjące w późnym PRL-u bawią mnie niebotycznie. Pracowite, migające się (nieskutecznie) przed wyjazdem na wczasy, borykające się z amerykańskimi knowaniami Cullenów, unikające Wędrowycza, wkraczające we wczesny kapitalizm lat 80-90tych... Lekkie i absurdalnie śmieszne, polecam całą trylogię (z nieśmiałą nadzieją, że jednak powstaną kolejne tomy).

Byty bionekrotyczne Pilipiuka (nie)żyjące w późnym PRL-u bawią mnie niebotycznie. Pracowite, migające się (nieskutecznie) przed wyjazdem na wczasy, borykające się z amerykańskimi knowaniami Cullenów, unikające Wędrowycza, wkraczające we wczesny kapitalizm lat 80-90tych... Lekkie i absurdalnie śmieszne, polecam całą trylogię (z nieśmiałą nadzieją, że jednak powstaną kolejne...

Długo się zabierałam do tej książki, ok długo ale było warto, choć na początku miałam mieszane uczucia ale potem okazało się, że są to świtne historie, jak to u Pana Pilipiuka bardzo wesołe i pełne humoru a zarazem na swój sposób pouczające, czyli z morałem. Na pewno przeczytam 2 pierwsze części.

Długo się zabierałam do tej książki, ok długo ale było warto, choć na początku miałam mieszane uczucia ale potem okazało się, że są to świtne historie, jak to u Pana Pilipiuka bardzo wesołe i pełne humoru a zarazem na swój sposób pouczające, czyli z morałem. Na pewno przeczytam 2 pierwsze części.

Lekkie i przyjemne.

Lekkie i przyjemne.

Ciekawa historia

Ciekawa historia

Ta cała trylogia, bo niewiem czy pojawi się jakaś kontynuacja hm, ale chyba nie także podsumowując, Pilipiuk przedstawił tu wampiry z przymrużeniem oka, humorystycznie i z własnego punktu widzenia.
Bardzo mi się podobało że autor miał swoją wizję i umiejętnie ją przekazał w formie tych trzech książek.

Wampir z KC to luźno napisana, lekka i przyjemna lektura, warta przeczytania.

Ta cała trylogia, bo niewiem czy pojawi się jakaś kontynuacja hm, ale chyba nie także podsumowując, Pilipiuk przedstawił tu wampiry z przymrużeniem oka, humorystycznie i z własnego punktu widzenia.
Bardzo mi się podobało że autor miał swoją wizję i umiejętnie ją przekazał w formie tych trzech książek.

Wampir z KC to luźno napisana, lekka i przyjemna lektura, warta...

Andrzej Pilipuk
"Wampir z KC"
Czytał Maciej Kowalik
audiobook @Storytel

* "- Co się tak kręcisz jak gówno w sedesie?"

* "- Chodzi o to, żeby zrobić ich w ciula, ale żeby tego nie czuli."

* "- I tak po prostu przeszliście do porządku dziennego nad tym, że pracują z wami wampiry? - zdziwiła się dziewczyna.
- A czemu nie? Człowiek boi się tego, czego nie zna - zauważył filozoficznie majster."

Historia, która rozmiesza. Wyobraźcie sobie, że jesteście z psem na spacerze jest wieczór, ciemno wszędzie, a wy nagle wybuchacie śmiechem, bo się nie da inaczej 😂 No nie mogłam się momentami powstrzymam 🤭

Lektor genialny takie manewry głosem, sposób dopasowania go do postaci, po prostu cudo! Klimat gwarantowany.
Dodawał klimatu każdemu opowiadaniu i każdemu bohaterowi z osobna!

Dostaniemy 10 świetnych opowiadań, każde z nich jest wyjątkowe i jedyne w swoim rodzaju, nie powiem, które lepsze od drugiego, bo nie da się wybrać, za to każde jest zabawne i ma to coś w sobie przez co chce się słuchać i słuchać najlepiej bez przerw.W tym tomie mamy Polskę rozdartą między latami 80. i 90.

Marek i Igor to moi ulubieńcy oraz główni bohaterowie całej trylogi. Wampiry, które mają świetne przygody, a ja towarzyszyłam im z przyjemnością i radością, bo wiedziałam, że będzie zabawnie. 🤭 Ich kreacja jest utrzymana w takim samym poziome jak w poprzednich tomach, aczkolwiek tutaj każde z opowiadań skupia się właśnie na nich, a Gosia, która również lubię została odepchnięta na bok, niby była niby nie, trochę szkoda, ale nie ujmuje to nic książce. 😊

Opisy nie za długie nie za krótkie, a co najważniejsze nie są nudne! Dialogi genialne, pojawiają się wtedy kiedy trzeba, nie są nudne czy wymuszone, wręcz przeciwnie są naturalne i takie prawdziwe.

Podsumowując zabawne, fantastyczne historie, świetni bohaterowie, akcja nie zwalnia, dialogi genialne nic tylko słychać bądź czytać! 🥰 Większe plusy historii to absurd, kpina, ironia oraz humor, który ma tutaj różne odmiany.

Niestety to ostatni tom 😥 Nie lubię rozstawać się z bohaterami, których uwielbiam!

Polecam!
Oczywiście najlepiej słuchać bądź czytać od tomu pierwszego 😊 Cała trylogia jest świetna, a poprzednie tomu równie dobre! 🥰

Andrzej Pilipuk
"Wampir z KC"
Czytał Maciej Kowalik
audiobook @Storytel

* "- Co się tak kręcisz jak gówno w sedesie?"

* "- Chodzi o to, żeby zrobić ich w ciula, ale żeby tego nie czuli."

* "- I tak po prostu przeszliście do porządku dziennego nad tym, że pracują z wami wampiry? - zdziwiła się dziewczyna.
- A czemu nie? Człowiek boi się tego, czego nie zna - zauważył...

Trzeci już zbiór opowiadań o warszawskich wampirach. Zabawne, fantastyczne historie z przełomu systemów - jak zmierzch nieudanego socjalizmu zmienia się w nieporadny kapitalizm i jak w tym wszystkim odnajdują się nasze byty bionekrotyczne, zmarłe po raz pierwszy w czasie rewolucji w 1905? Szybkie, poprawiające humor opowieści. W jednym z opowiadań spotkały nawet Jakuba W. i Semena i ramię w ramię unicestwiły zgraję paskudnych poltergeistów :)

Trzeci już zbiór opowiadań o warszawskich wampirach. Zabawne, fantastyczne historie z przełomu systemów - jak zmierzch nieudanego socjalizmu zmienia się w nieporadny kapitalizm i jak w tym wszystkim odnajdują się nasze byty bionekrotyczne, zmarłe po raz pierwszy w czasie rewolucji w 1905? Szybkie, poprawiające humor opowieści. W jednym z opowiadań spotkały nawet Jakuba W. i...