Owa powieść, to chyba jakiś żart, napisany przez nastolatka.
W latach 80, będąc chyba w 6 klasie, pisaliśmy opowiadania na ocenę. Sporo było lepszych, niż owe dzieło szpiegowskie. Jak dla mnie, wyrok za profanację literatury.

Owa powieść, to chyba jakiś żart, napisany przez nastolatka.
W latach 80, będąc chyba w 6 klasie, pisaliśmy opowiadania na ocenę. Sporo było lepszych, niż owe dzieło szpiegowskie. Jak dla mnie, wyrok za profanację literatury.

Lekka powieść szpiegowsko-kryminalna, w mojej ocenie dość mocno oderwana od rzeczywistości, choć czyta się lekko i przyjemnie.

Lekka powieść szpiegowsko-kryminalna, w mojej ocenie dość mocno oderwana od rzeczywistości, choć czyta się lekko i przyjemnie.

Bardzo ciekawa pierwsza część trylogii o szpiegach i klanach rządzących światem. Zapowiada się miła dłuższa lektura.

Bardzo ciekawa pierwsza część trylogii o szpiegach i klanach rządzących światem. Zapowiada się miła dłuższa lektura.

Tak rzadko się zdarza, żeby beletrystyka w tak fantastyczny sposób, przeplatała się z faktami historycznymi. Do tej pory nie przeczytałam żadnej książki Pana Makowskiego, ale już naprawiam ten błąd i biorę się za drugi tom tej fantastycznej powieści i powrót do wspaniałych bohaterów.

Tak rzadko się zdarza, żeby beletrystyka w tak fantastyczny sposób, przeplatała się z faktami historycznymi. Do tej pory nie przeczytałam żadnej książki Pana Makowskiego, ale już naprawiam ten błąd i biorę się za drugi tom tej fantastycznej powieści i powrót do wspaniałych bohaterów.

Historia fajna, choć dla przeciętnego zjadacza chleba zahaczająca od SF. Do tego główni bohaterowie są jak herosi bez wad a narracja wręcz infantylna. Uwagę zwraca też fakt bardzo dużej ilości powtórzeń, czyli raz powiedziane zdanie przewija się podczas dialogu jeszcze kilka razy. Zaraz zabieram się za drugą część, zobaczymy czy będzie lepiej.

Historia fajna, choć dla przeciętnego zjadacza chleba zahaczająca od SF. Do tego główni bohaterowie są jak herosi bez wad a narracja wręcz infantylna. Uwagę zwraca też fakt bardzo dużej ilości powtórzeń, czyli raz powiedziane zdanie przewija się podczas dialogu jeszcze kilka razy. Zaraz zabieram się za drugą część, zobaczymy czy będzie lepiej.

Kupiłem z ciekawości i żeby porównać, który z byłych oficerów wywiadu pisze lepsze książki, Makowski czy Sokołowski. Trochę byłem zawiedziony, że książka jest historyczna. Czasami autora ponosiła fantazja, ale całość na przyzwoitym poziomie. Stylem Makowski jest lepszy od Sokołowskiego.

Kupiłem z ciekawości i żeby porównać, który z byłych oficerów wywiadu pisze lepsze książki, Makowski czy Sokołowski. Trochę byłem zawiedziony, że książka jest historyczna. Czasami autora ponosiła fantazja, ale całość na przyzwoitym poziomie. Stylem Makowski jest lepszy od Sokołowskiego.

6.5/10

6.5/10

Fajna książka szpiegowska

Fajna książka szpiegowska

Fabuła zaczyna się bardzo niewinnie, lecz to tylko pozory. Świetne ujęcie wzajemnych zależności ludzi z całego świata. Polecam

Fabuła zaczyna się bardzo niewinnie, lecz to tylko pozory. Świetne ujęcie wzajemnych zależności ludzi z całego świata. Polecam

Bardzo dziwna ta książka.Niby temat rewelacyjny ,ciekawi bohaterowie ,akcja toczy się wokół autentycznych wydarzeń.A jednak jest kilka ale.Przede wszystkim zbyt wiele osób ,często zbędnych.Tłum nie do ogarnięcia.Zbyt wiele miejsc.Raz tu ,raz tam(z czasem idzie się przyzwyczaić).Momentami wieje straszną nudą ,przynajmniej ja miałam takie odczucia.Długo nie mogłam połapać się kto jest kim ,z kim ,przeciw komu.Pewne informacje są zupełnie niepotrzebne, takie jakieś męczące.Kilka razy miałam ochotę odłożyć książkę na półkę i już nigdy do niej nie wracać.Jednak przetrwałam i w sumie jestem bardzo zadowolona ,bo po zakończeniu pierwszego tomu uważam ,że jednak był bardzo dobry.Od razu zabieram się za część drugą i mam nadzieję ,że będzie czytała się lepiej niż ta.Gorąco polecam.

Bardzo dziwna ta książka.Niby temat rewelacyjny ,ciekawi bohaterowie ,akcja toczy się wokół autentycznych wydarzeń.A jednak jest kilka ale.Przede wszystkim zbyt wiele osób ,często zbędnych.Tłum nie do ogarnięcia.Zbyt wiele miejsc.Raz tu ,raz tam(z czasem idzie się przyzwyczaić).Momentami wieje straszną nudą ,przynajmniej ja miałam takie odczucia.Długo nie mogłam połapać się...