Tytuł: Sycylijska opowieść
Autor: Nicky Pellegrino
Wydawnictwo: Prószyński S-ka
Gatunek: literatura piękna
Język: polski

Jako iż Weneckie lato bardzo mi się spodobało i dołączyło do moich ulubionych książek, zdecydowałam się na polowanie kolejnej książki autorki. Padło na Sycylijską opowieść ze względu na dostępność książki. I wcale nie żałuje.

Sycylijska opowieść to historia o kilku kobietach oraz Luce Amore, który prowadzi na Sycylii kurs gotowania „Z miłości do jedzenia”. Mamy tu starszą Valerie, która wspomina życie ze swoim partnerem. Gburowatą Tricie (której nie lubię, przepraszam 🤣). Poppy, której dziadek pochodził z Sycylii. No i Mall, kobietę, która kocha gotować. Prócz tego jest tez sam Luca, który skrywa mroczne sekrety swojej przeszłości - i to jego polubiłam najbardziej.

Autorka ciekawie stworzyła kilka różnych postaci, które całkowicie różnią się od siebie charakterami. Mimo iż akcja toczy się nieco powoli to właśnie dzięki temu możemy poczuć sycylijski klimat i dowiedzieć się kilku ciekawostek o kulturze i kuchni Włoch.

Język i styl autorki jest lekki i przyjemny. Podziwiam to, że z taką łatwością opisuje trudne tematy. Przede wszystkim uwielbiam również to, że książki pani Pellegrino są życiowe i prawdziwe.

Tytuł: Sycylijska opowieść
Autor: Nicky Pellegrino
Wydawnictwo: Prószyński S-ka
Gatunek: literatura piękna
Język: polski

Jako iż Weneckie lato bardzo mi się spodobało i dołączyło do moich ulubionych książek, zdecydowałam się na polowanie kolejnej książki autorki. Padło na Sycylijską opowieść ze względu na dostępność książki. I wcale nie żałuje.

Sycylijska opowieść...

Trochę wymęczyłam tę książkę. Czytałam ją prawie dwa miesiące, a w międzyczasie wpadło kilka innych.
Niewątpliwie klimat włoskiego miasteczka jest cudowny, opisywane smaki i zapachy aż się same pchają do wypróbowania, to jednak sama treść jest monotonna.
Cztery różne bohaterki, każda jakby z innego świata, przyjeżdżające na wakacyjny kurs kulinarny na Sycylię, oraz jeden włoski szef kuchni z tajemniczą przeszłością. Nie poczułam żadnej więzi z kimkolwiek z nich. Zdecydowanie więcej uwagi jest poświęcone potrawom, winnicom, gelateriom i dolceriom. Przez chwilę to jest fajne, ale na całą książkę trochę nudzi.

Trochę wymęczyłam tę książkę. Czytałam ją prawie dwa miesiące, a w międzyczasie wpadło kilka innych.
Niewątpliwie klimat włoskiego miasteczka jest cudowny, opisywane smaki i zapachy aż się same pchają do wypróbowania, to jednak sama treść jest monotonna.
Cztery różne bohaterki, każda jakby z innego świata, przyjeżdżające na wakacyjny kurs kulinarny na Sycylię, oraz jeden...

"Sycylijska opowieść" sprawiła, że wróciły do mnie wspomnienia wakacji. Włoskie jedzenie, włoskie krajobrazy, włoski klimat - fantastyczna mieszanka.
Uwielbiam gotować, więc byłam zachwycona opisami potraw. Myślę, że to idealna pozycja, by chociaż na chwilę oderwać się od rzeczywistości. Książka lekka i przyjemna.

"Sycylijska opowieść" sprawiła, że wróciły do mnie wspomnienia wakacji. Włoskie jedzenie, włoskie krajobrazy, włoski klimat - fantastyczna mieszanka.
Uwielbiam gotować, więc byłam zachwycona opisami potraw. Myślę, że to idealna pozycja, by chociaż na chwilę oderwać się od rzeczywistości. Książka lekka i przyjemna.

Mam niemaly problem z oceną tej książki. Na początku jest nuzaca ciągnie sie jak spaghetti tak ze do polowy czytałam bo nie lubie zostawiać niedokończony stron. Dopiero mniej więcej za połową zaczyna sie jakas historia jakies tu i teraz oparte na historii zycia bohaterów a nie tylko wynurzenia i spogladanie na nich "spod przysłowiowej koldry". w efekcie koncowym dobrze ja przeczytac zwlaszcza przez osoby ktore cenią historie oparte na jakiejs kuchni, jakis daniach i miłości do gotowania bo wszytko inne jest tłem.

Mam niemaly problem z oceną tej książki. Na początku jest nuzaca ciągnie sie jak spaghetti tak ze do polowy czytałam bo nie lubie zostawiać niedokończony stron. Dopiero mniej więcej za połową zaczyna sie jakas historia jakies tu i teraz oparte na historii zycia bohaterów a nie tylko wynurzenia i spogladanie na nich "spod przysłowiowej koldry". w efekcie koncowym dobrze ...

Na słonecznych wzgórzach cztery kobiety pobierają lekcję życia...

Szef szkoły kulinarnej, Luca Amore, nauczył już wiele osób gotować według przepisów przekazywanych w jego rodzinie z pokolenia na pokolenie. Przygotowuje kolejną edycję kursu, spodziewając się, że przebiegnie podobnie jak poprzednie. Luca będzie gotował i zabierał uczestniczki na wycieczki do winnic i na plantacje oliwek, wszyscy będą wspólnie jeść, oswoją się ze sobą, a po paru dniach goście spakują się i rozjadą w cztery strony świata. Czeka go jednak niespodzianka, która wszystko odmieni. Tym razem na kurs zapisały się cztery kobiety, a każda oczekuje od pobytu na Sycylii czegoś więcej niż nowych kulinarnych umiejętności i doznań...
Dla Moll, Tricii, Valerie i Poppy życie dopiero się zaczyna!

Autorka pisząc tę powieść chciała, żeby czytelnik mógł poczuć się jak piąta osoba uczestnicząca w wakacjach Poppy, Tricii, Valerie i Moll. Chociaż opisana historia i występujące w niej postaci są fikcyjne, to można za to odwiedzić szkołę kulinarną która zainspirowała autorkę. Jest to Love Sicily w mieście Modica.

Super książka. Potrawy i jedzenie prawie na każdej stronie. Ale jakie potrawy prosto rodem z Włoch. Wiele ciekawostek o jedzeniu. Polecam!

Na słonecznych wzgórzach cztery kobiety pobierają lekcję życia...

Szef szkoły kulinarnej, Luca Amore, nauczył już wiele osób gotować według przepisów przekazywanych w jego rodzinie z pokolenia na pokolenie. Przygotowuje kolejną edycję kursu, spodziewając się, że przebiegnie podobnie jak poprzednie. Luca będzie gotował i zabierał uczestniczki na wycieczki do winnic i na...

Włoskie klimaty, włoska kuchnia, sporo o gotowaniu a w tym sosie podane są historie 4 kobiet, blogerki kulinarnej, prawniczki z londyńskiego City, dojrzałej kobiety poszukującej sensu życia i zagubionej agentki nieruchomości, które przyjeżdżają do Włoch na kurs w szkole gotowania prowadzonej przez przystojnego Włocha.

Czyta się łatwo, lekko i przyjemnie. Oczywiście jest tajemnica z przeszłości do odkrycia, co powoduje, że treść się zbyt szybko nie nudzi.

Mam wrażenie, że w każdej swojej książce Pellegrino dodaje ten element ,,tajemnicy" z przeszłości, co chyba uznam za cechę jej stylu. Mimo wszystko dobrze się to czyta, a ,,Sycylijską opowieść" polecam na urlop, lub długie zimowe wieczory.

Włoskie klimaty, włoska kuchnia, sporo o gotowaniu a w tym sosie podane są historie 4 kobiet, blogerki kulinarnej, prawniczki z londyńskiego City, dojrzałej kobiety poszukującej sensu życia i zagubionej agentki nieruchomości, które przyjeżdżają do Włoch na kurs w szkole gotowania prowadzonej przez przystojnego Włocha.

Czyta się łatwo, lekko i przyjemnie. Oczywiście jest...

Cudna książka do porannej kawy, szybko się czyta. Polecam

Cudna książka do porannej kawy, szybko się czyta. Polecam

Bohaterki ksiazki znudzone dotychczasowym zyciem pragna jakies odmiany. Tak tez trafiaja do szkoly kulinarnej Luca Amore ktory uczy gotowac potraw przekazywanych przez swoja rodzine od pokolen. Ta przygoda zmieni ich zycie nieodwaracalnie.

Bohaterki ksiazki znudzone dotychczasowym zyciem pragna jakies odmiany. Tak tez trafiaja do szkoly kulinarnej Luca Amore ktory uczy gotowac potraw przekazywanych przez swoja rodzine od pokolen. Ta przygoda zmieni ich zycie nieodwaracalnie.

Ot, niezobowiązująca książka do kawy, smaczku dodają na pewno opisy potraw, oczywiście jeśli ktoś lubi, jak ja, włoską kuchnię.

Ot, niezobowiązująca książka do kawy, smaczku dodają na pewno opisy potraw, oczywiście jeśli ktoś lubi, jak ja, włoską kuchnię.

Książka w sam raz na urlop albo na czas gdy odliczamy dni do wakacji. Włoski klimat. Pyszne jedzenie. Idealna do oderwania się od rzeczywistości.

Książka w sam raz na urlop albo na czas gdy odliczamy dni do wakacji. Włoski klimat. Pyszne jedzenie. Idealna do oderwania się od rzeczywistości.