rozwińzwiń

Niedokończone życie Phoebe Hicks

Okładka książki Niedokończone życie Phoebe Hicks Agnieszka Taborska
Okładka książki Niedokończone życie Phoebe Hicks
Agnieszka Taborska Wydawnictwo: słowo/obraz terytoria literatura piękna
132 str. 2 godz. 12 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
słowo/obraz terytoria
Data wydania:
2013-10-16
Data 1. wyd. pol.:
2013-10-16
Liczba stron:
132
Czas czytania
2 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374531337
Tagi:
Selena Kimball medium spirytyzm
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
28 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
3129
2062

Na półkach:

Dziwną formę miała ta książka.
Chaotyczny przekaz o ciekawej postaci.

Dziwną formę miała ta książka.
Chaotyczny przekaz o ciekawej postaci.

Pokaż mimo to

avatar
1089
999

Na półkach: ,

Wywoływanie przez Phoebe duchów, materializacje, lewitacje wynikły z nudy, zmysłu teatralnego lub faktycznych kontaktów z zaświatami. Seanse przynosiły jej rozrywkę, lokalną sławę, zainteresowanie gazet, podziw wielu dam i dżentelmenów, dezaprobatę konserwatywnych obywateli, ale nie zyski mierzone w pieniądzach czy w podwyższeniu społecznego statusu. Dlatego też dopuszczała się niekiedy ekstrawagancji, nie dbając o to, co powiedzą goście. Sprowadzone przez nią zjawy częściej wprawiały w osłupienie, niż udzielały odpowiedzi na pytania znieruchomiałych w ciemności spirytystów. [s. 26]

Zaiste wiele się działo podczas tych seansów. Skłócone ze sobą duchy chwytały się za czuby, płatały figle zgromadzonym gościom, medium zmuszały zaś do przyjmowania wyszukanych póz i ustawiania mebli w dziwny sposób. Niezadowolone zjawy potrafiły przybrać postać komara i złośliwie ukąsić pannę Hicks w najmniej odpowiednim momencie. Co bardziej zuchwałe wyzywały ją na nietypowe pojedynki. Phoebe ze stoickim spokojem robiła nadal swoje, nie dając zbić się z tropu nawet karawanie, która zmaterializowała się w jej salonie podczas jednego z seansów.

Uczestnicy spotkań byli nie mniej interesujący. Sceptycy doszukiwali się oszustwa i próbowali przyłapać medium na udawaniu lub sztuczkach. Entuzjaści gotowi byli na poświęcenia, aby tylko móc doświadczyć materializacji ducha, nawet jeśli odstręczająca ektoplazma miałaby przybrać postać nosa. Niektórzy traktowali seanse jako okazję do obściskiwania pań, zdarzył się i dentysta, który z zawodowej ciekawości zlustrował stan uzębienia ducha. Mieszkańcy Providence doprawdy nie mogli narzekać na brak atrakcji.

Opowieść o XIX-wiecznej pionierce mediumizmu toczy się leniwie i wywołuje u czytelnika przyjemne odprężenie. Nieziemski klimat książki podkreślają kolaże Seleny Kimball, równie zwariowane i niepokojące co dzieje Phoebe Hicks. Jest tajemniczo, retro i zabawnie. I tylko szkoda, że ten mały światek został całkowicie wykreowany, historia jest bowiem uroczą mistyfikacją. Tak sprytnie skonstruowaną przez Agnieszkę Taborską, że prawie hipnotyzuje. Idealna lektura na wietrzne i chłodne sierpniowe dni.

http://czytankianki.blogspot.com/2014/08/pionierka-z-providence.html

Wywoływanie przez Phoebe duchów, materializacje, lewitacje wynikły z nudy, zmysłu teatralnego lub faktycznych kontaktów z zaświatami. Seanse przynosiły jej rozrywkę, lokalną sławę, zainteresowanie gazet, podziw wielu dam i dżentelmenów, dezaprobatę konserwatywnych obywateli, ale nie zyski mierzone w pieniądzach czy w podwyższeniu społecznego statusu. Dlatego też dopuszczała...

więcej Pokaż mimo to

avatar
74
39

Na półkach:

Mistyfikacja czy nie? Nawet jeśli Phoebe Hicks jest równie prawdziwa jak van den Budenmayer u Kieślowskiego, to doprawdy nie ma to znaczenia. Osobowością jest ponadprzeciętną i w dzisiejszych czasach swoimi zdolnościami wygrałaby każdy talent show. Phoebe mieszka w Ameryce, w portowym mieście Providence. Któregoś dnia zatruła się plackiem z małża i wtedy właśnie z jej ust zaczęła wydobywać się ektoplazma i fakt ten (oraz umiejętności teatralne i marketingowe Phoebe) sprawiają, że staje się najbardziej znanym i cenionym medium w mieście, a może i w całej Ameryce. Nieco ironiczny obraz mentalności wiktoriańskiej, sztywnej od konwenansów — szczególnie pań tamtej epoki, dla których spirytyzm to "nic innego jak zawór bezpieczeństwa dla obłędu i staropanieńskich nawyków". Phoebe jawi się na ich tle jak prawdziwa rewolucjonistka, swobodna, kreatywna, otwarta na doświadczenia, a do tego z niezłym biznesowym zacięciem. Opowieściom o Phoebe towarzyszą unikalne, niepokojące kolaże Seleny Kimball.

Mistyfikacja czy nie? Nawet jeśli Phoebe Hicks jest równie prawdziwa jak van den Budenmayer u Kieślowskiego, to doprawdy nie ma to znaczenia. Osobowością jest ponadprzeciętną i w dzisiejszych czasach swoimi zdolnościami wygrałaby każdy talent show. Phoebe mieszka w Ameryce, w portowym mieście Providence. Któregoś dnia zatruła się plackiem z małża i wtedy właśnie z jej ust...

więcej Pokaż mimo to

avatar
383
91

Na półkach: , ,

Mam słabość do ponadprzeciętnych kobiet, które tropi Taborska. Po somnambulicznej Leonorze nadszedł czas na mediumiczną Phoebe Hicks, która do kontaktów z zaświatami używa ektoplazmy. Czy też może raczej ektoplazma "używa" Phoebe do kontaktów z tym światem.

Esejom towarzyszą przepiękne kolaże Seleny Kimball. Ta książka jest cudownie interdyscyplinarna i uruchamia wyobraźnię jak żadna inna. Wkraczamy więc w świat wywoływania duchów - ale nie ma w tym świecie wątków zabawowych, dzieją się tylko sprawy istotne. Tu każde ustawienia krzesła jest ważne. Ba, ważne jest nawet samo krzesło!

Uwielbiam czytać takie książki! Wyciskają moją wyobraźnię do cna. Polecam!

| Ma
Agnieszka Taborska, Niedokończone życie Phoebe Hicks, [kolaże] Selena Kimball, Fundacja Terytoria Książki, Gdańsk 2013

Mam słabość do ponadprzeciętnych kobiet, które tropi Taborska. Po somnambulicznej Leonorze nadszedł czas na mediumiczną Phoebe Hicks, która do kontaktów z zaświatami używa ektoplazmy. Czy też może raczej ektoplazma "używa" Phoebe do kontaktów z tym światem.

Esejom towarzyszą przepiękne kolaże Seleny Kimball. Ta książka jest cudownie interdyscyplinarna i uruchamia...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    56
  • Przeczytane
    37
  • Posiadam
    7
  • 2014
    3
  • 2020
    2
  • Ulubione
    2
  • 2021
    1
  • 2017
    1
  • 2. Posiadam - ebook
    1
  • Kolejka
    1

Cytaty

Więcej
Agnieszka Taborska Niedokończone życie Phoebe Hicks Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także