O dwóch takich... Teraz Andy
- Kategoria:
- literatura podróżnicza
- Wydawnictwo:
- Demart
- Data wydania:
- 2011-11-02
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-11-02
- Liczba stron:
- 216
- Czas czytania
- 3 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-7427-685-6
- Tagi:
- niepełnosprawni podróże góry
29 stycznia 2011 r. Aconcaguę, najwyższy szczyt obu Ameryk, zaliczaną do Korony Ziemi – zdobyli: Łukasz Żelechowski (informatyk, dziennikarz radiowy, zwany przez kolegów Jurandem, gdyż nie widzi od urodzenia) oraz Piotr Pogon, który od ponad 20 lat zmaga się z chorobą nowotworową i ma usunięte płuco (nazywany Panem Zadyszką, bo idąc w górach, świszcze). Na Aconcaguę wszedł z nimi Arek Mytko (podróżnik i eksplorator Patagonii). Bogdan, szef wyprawy, ratownik GOPR, musiał zrezygnować z ataku na szczyt z powodu choroby wysokościowej. Jednak gdyby nie on i argentyńscy ratownicy górscy, trójka podróżników może na zawsze pozostałaby w Andach...
Dzień po dniu wyprawę opisuje w swoim „Dzienniku” Łukasz. Prezentuje w nim nie tylko o drogę na szczyt, ale też świat, w którym obrazy są zastąpione dźwiękiem, zapachem i dotykiem.
Wyprawa na Aconcaguę odbiła się szerokim echem w mediach: było wiele audycji radiowych i artykułów prasowych na ten temat. Jednak wkrótce po powrocie życie uczestników zaczęło wracać na normalne tory. Książka opisuje nie tylko zmagania z Wielką Górą, ale też problemy z nizin: z pracą zawodową, z przełamywaniem barier. Jest to też opowieść o przyjaźni i zaufaniu oraz o tym, że warto czasem zatrzymać się, by dostrzec obok drugiego człowieka. I na pewno warto marzyć i dążyć do realizacji swoich pragnień.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 40
- 39
- 15
- 3
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Fajnie napisana, bardzo ciekawie wydana. Nadal jednak mam problem z jednym z bohaterów - Piotrem Pogonem. Mam wrażenie, że inaczej opisywał niektóre fakty w innej książce o nim "Umarłem cztery razy".
Fajnie napisana, bardzo ciekawie wydana. Nadal jednak mam problem z jednym z bohaterów - Piotrem Pogonem. Mam wrażenie, że inaczej opisywał niektóre fakty w innej książce o nim "Umarłem cztery razy".
Pokaż mimo toW dzisiejszym świecie "tysiąca wymówek"- a to dzień dziś zimny, a to sąsiad dziwny, a to zjadłam ogórka, a to nie zakupiłam sznurka- taki wyczyn. Gratulacje, po trzykroć gratulacje!
A mnie pozostaje z wytrzeszczem zazdrosnych oczu podziwiać zdjęcia z wyprawy i z płytkim oddechem czytać wspaniałej relacji. I pracować. Pracować nad niwelowaniem własnych granic.
W dzisiejszym świecie "tysiąca wymówek"- a to dzień dziś zimny, a to sąsiad dziwny, a to zjadłam ogórka, a to nie zakupiłam sznurka- taki wyczyn. Gratulacje, po trzykroć gratulacje!
Pokaż mimo toA mnie pozostaje z wytrzeszczem zazdrosnych oczu podziwiać zdjęcia z wyprawy i z płytkim oddechem czytać wspaniałej relacji. I pracować. Pracować nad niwelowaniem własnych granic.
Świetna książka...
podziwiam osoby, które pomimo przeciwności losu potrafią walczyć z niedoskonałościami i cieszyć się z każdego dnia.. ta ksiązka jest o takich osobach, często do niej wracam, gdy napadnie mnie kiepski nastrój.
Świetna książka...
Pokaż mimo topodziwiam osoby, które pomimo przeciwności losu potrafią walczyć z niedoskonałościami i cieszyć się z każdego dnia.. ta ksiązka jest o takich osobach, często do niej wracam, gdy napadnie mnie kiepski nastrój.
Niesamowita książka. Budująca, dająca nadzieję i wzruszająca historia ludzi, których ogólnie można by nazwać niepełnosprawnymi, ale po tej lekturze wahałabym się z takim określeniem. Pokazali swoją wyjątkową siłę, leżącą nie tylko w sprawności fizycznej, ale przede wszystkim w duchu, wielkich marzeniach i pasji.
"O dwóch takich" przypomina proste, ale bardzo ważne prawdy, które warto sobie odświeżać. Każdy dzień, ba, każdy krok jest darem. Skoro niewidomy Łukasz i Piotr bez jednego płuca byli w stanie wspiąć się na prawie prawie 7000 m. n.p.m. w takich warunkach to my tym bardziej powinniśmy dbać o to by korzystać z każdej chwili w pełni. Oni sami z resztą mówią o tym bardzo często.
Piękne wydanie, wzbogacone wieloma zdjęciami, wywiadami i wytłumaczonymi trudniejszymi pojęciami. Mimo, że jest sporo literówek cieszę się, że mam je w swojej biblioteczce, bo jestem pewna, że wrócę do tej książki jeszcze nie raz.
Niesamowita książka. Budująca, dająca nadzieję i wzruszająca historia ludzi, których ogólnie można by nazwać niepełnosprawnymi, ale po tej lekturze wahałabym się z takim określeniem. Pokazali swoją wyjątkową siłę, leżącą nie tylko w sprawności fizycznej, ale przede wszystkim w duchu, wielkich marzeniach i pasji.
więcej Pokaż mimo to"O dwóch takich" przypomina proste, ale bardzo ważne prawdy,...
,,Jednak życie jest swego rodzaju cudem, który pozwala nawet przy ciężkich chorobach przetrwać i jeszcze zrobić coś wyjątkowego. Odnoszę to do wszystkich ludzi, których spotykam na swojej drodze.Warto nie być Panem Bylejakim, warto przykładać się do każdej zwykłej, codziennej czynności, wykonywać ją profesjonalnie, dobrze, z empatią. Po prostu przykładać się do każdego podarowanego nam wyzwania. Nawet najmnijeszego. Pamiętając, że życie jest cud" Fragment książki
Łukasz Żelechowski, Piotr Pogon, Arek Mytko i Bogdan Bednarz postanowili zdobyć kolejny już szczyt - Aconcague . Bardzo trudno było im zdobyć środki na tą wyprawę, sami nie mieli dostatecznych zasobów materialnych. Wszyscy zastanawiali się, czy nie lepiej kupić jakiś sprzęt rehabilitacyjny, niż wydawać pieniądze na wyprawę w góry dla osób niepełnosprawnych. Łukasz Żelechowski jest niewidomy, a Piotr Pogon nie ma jednego płuca, przez co bardzo trudno mu się oddycha na dużych wysokościach. Asekuracją dla nich są pozostali uczestnicy. Bogdan Bednarz jest odpowiedzialny za trasę, przystanki, decyduje kiedy iść, a kiedy pozostać. Z wielkimi trudami udało im się zebrać potrzebne fundusze, lecz były one niewystarczające. Nie było ich stać na zakup wszystkich niezbędnych rzeczy. Wyprawa była bardzo trudna, lecz w końcu trzech z nich dotarło na Aconcuague. Dlaczego Bogdan Bednarz nie dotarł na szczyt? Czy odmrożone palce już na zawsze pozostaną bez czucia? Co oznacza dla wszystkich uczestników ta wyprawa? Co zmieniła w ich życiu?
W pierwszych słowach muszę przyznać, że jestem pod wielkim wrażeniem tej książki. Parę lat temu było o tym głośno w mediach i dobrze, że wciąż pamiętamy o tym sukcesie. Jak widać pomimo niepełnosprawności możemy spełniać swoje marzenia. Książka napisana jest bardzo ciekawie, mamy autobiograficzną relację, przeplataną wspomnieniami pozostałych uczestników wyprawy. Zamieszczone są emaile do znajomych, zdjęcia budowli, przeżycia mężczyzn. To wszystko czyni tą książkę szczególną.
Moja ocena : 9,5/10
,,Jednak życie jest swego rodzaju cudem, który pozwala nawet przy ciężkich chorobach przetrwać i jeszcze zrobić coś wyjątkowego. Odnoszę to do wszystkich ludzi, których spotykam na swojej drodze.Warto nie być Panem Bylejakim, warto przykładać się do każdej zwykłej, codziennej czynności, wykonywać ją profesjonalnie, dobrze, z empatią. Po prostu przykładać się do każdego...
więcej Pokaż mimo toCiekawy opis ekstremalnej wyprawy, w którą wybrało się, bagatela, osoba niewidoma i człowiek po nowotworze z wyciętym płucem. Na ich przypadku widać, ile w życiu można osiągnąć dzięki hartowi ducha, niezłomności no i działaniu. Wspaniałe zdjęcia z podróży stanowią wspaniałą książkę-album.
Ciekawy opis ekstremalnej wyprawy, w którą wybrało się, bagatela, osoba niewidoma i człowiek po nowotworze z wyciętym płucem. Na ich przypadku widać, ile w życiu można osiągnąć dzięki hartowi ducha, niezłomności no i działaniu. Wspaniałe zdjęcia z podróży stanowią wspaniałą książkę-album.
Pokaż mimo toWspaniała książka dla osób poszukujących motywacji do realizowania swoich marzeń, które często wydają się dość nierealne.. Nie ma rzeczy niemożliwych, czego dowodem są dokonania Łukasza Żelechowskiego oraz Piotra Pogona.
Nie ma nic bardziej wzruszającego, jak zdobycie Aconcagui przez osobę niewidomą, tylko po to, by na samym szczycie ujrzeć krajobraz oczyma własnej duszy.
Poruszające jest to, że osoba z jednym płucem, w tak skrajnie niebezpiecznych dla organizmu warunkach, dotarła tak daleko.
Książka, wzbogacona fotorelacją z całej wyprawy, ukazuje, że nie ma żadnych granic w realizowaniu własnych marzeń, często tak strasznie odległych..
Wspaniała książka dla osób poszukujących motywacji do realizowania swoich marzeń, które często wydają się dość nierealne.. Nie ma rzeczy niemożliwych, czego dowodem są dokonania Łukasza Żelechowskiego oraz Piotra Pogona.
więcej Pokaż mimo toNie ma nic bardziej wzruszającego, jak zdobycie Aconcagui przez osobę niewidomą, tylko po to, by na samym szczycie ujrzeć krajobraz oczyma własnej duszy....