Filozofia f**k it, czyli jak osiągnąć spokój ducha.
- Kategoria:
- nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
- Tytuł oryginału:
- Fuck it: The Ultimate Spiritual Way
- Wydawnictwo:
- Helion
- Data wydania:
- 2011-05-04
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-01-01
- Data 1. wydania:
- 2010-07-01
- Liczba stron:
- 160
- Czas czytania
- 2 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324630813
- Tłumacz:
- Cezary Welsyng
- Tagi:
- Psychologia radzenie sobie ze stresem
Nie przeklinaj - po prostu to pieprz!
* Pieprz chęć naprawiania świata!
* Pieprz samokontrolę i dyscyplinę!
* Pieprz plany i cele!
* Pieprz swoje problemy!
* Pieprz zdanie innych na Twój temat!
Powiedz "pieprzę to" i bądź egoistą!
Jeśli coś Ci się nie podoba, nie musisz tego robić! I tak jest już po herbacie, przecież wszystkich nie dasz rady uszczęśliwić, więc… pieprz to!
John Lennon
Koniec użerania się ze wszystkim i wszystkimi! Koniec wysłuchiwania, co powinieneś robić! Powiedz: "Pieprzę to!" i od razu poczujesz się lepiej. A to dopiero pierwszy krok do wielkiej zmiany w Twoim życiu. Oto zbliża się rozwiązanie ostateczne. Masz odwagę zrobić ten krok? Czy Twoja frustracja osiągnęła już poziom krytyczny i obawiasz się, że jak tak dalej pójdzie, możesz zrobić coś wysoce nieobliczalnego?
Jeśli jesteś zestresowany, spięty, niespokojny i cierpisz na manię nieustannego kontrolowania — potrzeba Ci solidnego kopa — powiedz: "Pieprzę to!". Bez skrupułów, wbrew terminom i oczekiwaniom innych rozsiądź się wygodnie w fotelu i weź tę książkę do ręki. Zapomnij o wszystkim, czego nauczono Cię o życiu i o tym, kim jesteś lub powinieneś być, a od razu dostrzeżesz swoją wyjątkowość. Rozkoszuj się tą niezwykłą filozofią spokoju, relaksu i poczucia prawdziwej wolności. Dzięki temu uświadomisz sobie, że wszystkie sprawy, którymi się tak przejmowałeś, to zwykłe błahostki. Powiedz swoim problemom i obawom: "Pieprzę was!".
* Mówiąc: "Pieprzę to", uwalniasz się od czegoś, co zazwyczaj sprawia Ci ból.
* Mówiąc: "Pieprzę to", przestajesz słuchać innych, a zaczynasz słuchać siebie.
* Mówienie: "Pieprzę to" to przeżycie duchowe, ponieważ przestajesz się opierać i poddajesz się naturalnemu rytmowi samego życia.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 938
- 529
- 159
- 27
- 22
- 10
- 9
- 6
- 6
- 5
OPINIE i DYSKUSJE
Poradnik z gatunku:
"denerwujesz się ?
niepotrzebnie
100 zł się należy".
Zdecydowanie nie polecam
Poradnik z gatunku:
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"denerwujesz się ?
niepotrzebnie
100 zł się należy".
Zdecydowanie nie polecam
Filozofia F**K IT odwołuje się do wrzucenia na luz, daleka jest od sztuki medytacji czy rozwoju. Poradnik nakłania do zaakceptowania pewnych spraw takimi jakie są. Jest, jak jest, czasem źle, czasem dobrze. Życie. Pieprz to. Zaakceptuj to co się dzieje, nie zadręczają się i pamiętaj, że nie masz na wszystko wpływu.
Autor serwuje nam trzy etapy, które pozwalają odnaleźć drogę:
Poziom 1 - poszukiwanie spokoju ducha
Poziom 2- odnajdź spokój ducha
Poziom 3- pieprz spokój ducha
.
Filozofia sama w sobie może działać. Spodziewałam się konkretów.
Trików, rad, ćwiczeń, może nawet mantry w stylu wiązanki z podwórka.
Dostałam zbiór negatywnych przykładów z życia autora, oddalających nas od tytułowego zamierzenia. Rozumiem zamysł, jednak wykonanie do mnie nie przemawia.
Specyficzne poczucie humoru działało mi na nerwy, ale innym może się spodobać.
Książkę czyta się szybko, jest przejrzysta. Odniosłam wrażenie, jakby autor lekko lekceważył czytelnika, poprzez porównanie spokoju do picia herbaty.
Jest duża szansa, że nie zrozumiałam sarkazmu i ironii. Sztywniara ze mnie. 😀
Podsumowując, to może być naprawdę dobra książka, niestety nie dla mnie.
Filozofia F**K IT odwołuje się do wrzucenia na luz, daleka jest od sztuki medytacji czy rozwoju. Poradnik nakłania do zaakceptowania pewnych spraw takimi jakie są. Jest, jak jest, czasem źle, czasem dobrze. Życie. Pieprz to. Zaakceptuj to co się dzieje, nie zadręczają się i pamiętaj, że nie masz na wszystko wpływu.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAutor serwuje nam trzy etapy, które pozwalają odnaleźć...
meh, nie polecam, czytałem kiedyś
meh, nie polecam, czytałem kiedyś
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMieszane uczucia mam :|
To może zacznę od tego, czego oczekiwałam:
- w miarę ateistycznego przewodnika po Tao i mindfulness. Takie 101 dla początkujących.
Po części to dostałam, jeśli interesowałxś się tymi tematami wcześniej to w tej książce nic cię tu nie zaskoczy. Przynajmniej nie pozytywnie.
Co dostałam:
- sporo Tao, z rzadka wspomnianego z nazwy
- mindfulness
- dużo lania wody o tym samym
- żarty - niektóre takie, że prawie się uśmiechnęłam, ale inne takie, że autor sobie żartuje o gwałceniu kozy :) I mówi, że jak się zgwałciło, to żeby powiedzieć że przypadkiem :) Także ten :)
- kontrowe... nie, czekaj: idiotyczne stwierdzenia, jak promowanie homeopatii, twierdzenie że choroby to nic innego jak zaburzenia energii w ciele (dude, przecież wiemy, że nie! Ale zaraz mi ktoś powie, że źle rozumiem, co autor chciał...)
- cały rozdział uczący o kultywowaniu Chi. To akurat mnie zadziwia i gniewa jednocześnie - raz, że ma się nijak do reszty książki (może w kwestii relaksacji pomaga ale hej, siedzenie na krześle nie wymaga dołączania do tego energetycznych teorii),dwa, że mam naprawdę silne uczulenie na białych mężczyzn, którzy uczą filozofii i praktyk Wschodu. Tao jeszcze ujdzie, bo jako koncept jest dość uniwersalne. Ale Tai Chi i Chi Kung już nie. Po prostu tego nie rób, typie. Zostaw, wykreśl to z książki. Mogę się założyć, że wszystko co napisał w tym rozdziale było po łebkach i spłaszczone.
Co mi się nie podobało:
- durne żarty
- zaprzeczanie nauce
- generalizowanie na zasadzie "my" i "wszyscy" i "zawsze"
- to, że polskie tłumaczenie nie jest wydane pod nazwą "J*bać to". Stracona okazja!
Komu polecić?
- ciężko komukolwiek. Ci zainteresowani Tao już to wiedzą, ci, którzy szukają czegoś mistycznego nie znajdą tego przez większość książki, ci, którzy są mocno sceptyczni odrzucą książkę przez gadanie o meridianach i zaburzeniach pola energetycznego, a ci, którzy chcieliby właśnie swoją przygodę j*bania rzeczy od czegoś zacząć - mogą spokojnie sięgnąć po inne książki spod tagu Tao albo mindfulness i wyjdą na tym o wiele lepiej.
Mieszane uczucia mam :|
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTo może zacznę od tego, czego oczekiwałam:
- w miarę ateistycznego przewodnika po Tao i mindfulness. Takie 101 dla początkujących.
Po części to dostałam, jeśli interesowałxś się tymi tematami wcześniej to w tej książce nic cię tu nie zaskoczy. Przynajmniej nie pozytywnie.
Co dostałam:
- sporo Tao, z rzadka wspomnianego z nazwy
- mindfulness
-...
Żenada! Opis książki jest dłuższy niż sama książka. Pieniądze wyrzucone w błoto...
Żenada! Opis książki jest dłuższy niż sama książka. Pieniądze wyrzucone w błoto...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTreści niewiele, ale jeśli potraktować to w formie zabawnego przerywnika szarego dnia, to ilustracje są dość urzekające ;)
Treści niewiele, ale jeśli potraktować to w formie zabawnego przerywnika szarego dnia, to ilustracje są dość urzekające ;)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPolecam ;)
Polecam ;)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toGeneralne podejście bardzo rozsądne - olewajmy rzeczy, na które nie mamy wpływu, a zobaczymy, że wszystko idzie łatwiej i prościej. Mniej lub bardziej świadomie część z tych rzeczy już realizowałam.
Styl i język autora dość przyjemny, lekko żartobliwy.
To co mnie bardzo uderzyło i denerwowało, to fakt, że autor wyśmiewa i mocno krytykuje osoby wierzące, a sam agituje żeby zacząć pracować z energią chi. Nie lubię kiedy ktoś próbuje mi doradzić, bo niby wie najlepiej, jednocześnie obrażając i urażając moje poglądy.
Jak dla mnie, książka jest ok, ale szału nie ma. Na pewno ocena byłaby wyższa jeśli autor umiałby trzymać język za zębami i nie śmiać się z religii.
Generalne podejście bardzo rozsądne - olewajmy rzeczy, na które nie mamy wpływu, a zobaczymy, że wszystko idzie łatwiej i prościej. Mniej lub bardziej świadomie część z tych rzeczy już realizowałam.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toStyl i język autora dość przyjemny, lekko żartobliwy.
To co mnie bardzo uderzyło i denerwowało, to fakt, że autor wyśmiewa i mocno krytykuje osoby wierzące, a sam agituje żeby...
Rzadko daję jedną gwiazdkę, często jest to dwie-trzy gwiazdki, bo jednak znajduję jakieś walory, ale w tej książce naprawdę nie ma nic ciekawego, ani jednej, ani pół wartościowej treści.
Przeklinanie bywa dla mnie jak najbardziej uzasadnione, ale na pewno nie w tym przypadku. To jest po prostu tania sensacja i nic więcej. Bardzo żałosny tytuł i treść. Jak zobaczyłam, że autor ma tego więcej, to zapłakałam nad poziomem czytelnictwa, bo ktoś to jednak musi kupować.
Najfajniejsze porady z tejże wątpliwej lektury to "Pieprz to. Nie sprzątaj, zatrudnij sprzątaczkę." (ja akurat tę filozofię wyznaję, bo szkoda mi czasu na sprzątanie, ale chyba nie każdy może sobie na to pozwolić, gdyby mógł, nie potrzebowałby porady autora) i "Pieprz Boga i zamiast tego czcij szatana." (jestem osobą wierzącą, niemniej z dużą dozą dystansu, a to jednak uważam za nieco duże przegięcie, sprawy religii są dużo bardziej skomplikowane niż ten Pan myśli, a jeśli nawet ktoś się nimi nie przejmuje, to stwierdzenie jest co najmniej nie na miejscu).
Poza tymi rewelacjami (cała książka jest w tym duchu),autor ma manierę tego, że wie wszystko, doradza czytelnikowi, zakłada, że każdy człowiek czuje i myśli tak samo, bardzo tego nie lubię.
No żenujące to wydawnictwo.
Rzadko daję jedną gwiazdkę, często jest to dwie-trzy gwiazdki, bo jednak znajduję jakieś walory, ale w tej książce naprawdę nie ma nic ciekawego, ani jednej, ani pół wartościowej treści.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPrzeklinanie bywa dla mnie jak najbardziej uzasadnione, ale na pewno nie w tym przypadku. To jest po prostu tania sensacja i nic więcej. Bardzo żałosny tytuł i treść. Jak zobaczyłam, że...
Chociaż zdecydowanie nie zgadzam się z promowanym przez autora bezstresowym wychowaniem, a i kilka innych jego opinii wydało mi się mocno kontrowersyjnych, zgodnie z duchem książki mówię PIEPRZĘ TO naszym różnicom zdań i przyznaję, że w ostatecznym rozrachunku czytanie tej książki po prostu sprawiło mi przyjemność.
Chociaż zdecydowanie nie zgadzam się z promowanym przez autora bezstresowym wychowaniem, a i kilka innych jego opinii wydało mi się mocno kontrowersyjnych, zgodnie z duchem książki mówię PIEPRZĘ TO naszym różnicom zdań i przyznaję, że w ostatecznym rozrachunku czytanie tej książki po prostu sprawiło mi przyjemność.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to