Lot na Amalteę. Stażyści
Wydawnictwo: Amber fantasy, science fiction
272 str. 4 godz. 32 min.
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Tytuł oryginału:
- Путь на Амальтею. Стажёры
- Wydawnictwo:
- Amber
- Data wydania:
- 2001-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2001-01-01
- Liczba stron:
- 272
- Czas czytania
- 4 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8372456143
- Tłumacz:
- Ewa Skórska
- Tagi:
- stacja badawcza kosmos amaltea science fiction
Załodze stacji badawczej na Amaltei, piątym satelicie Jowisza, grozi głód. Jeśli kosmiczny transportowiec nie dostarczy żywności, stację czeka zagłada. Podczas lotu "Tachmasib" zostaje jednak uszkodzony przez deszcz meteorytów. Kapitan musi za wszelką cenę znależć sposób, by dotrzeć na Amatleę...
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 104
- 63
- 29
- 4
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Rozpocznę pisanie mojej opinii, może od drugiego opowiadania , zatytułowanego: "Stażyści", prawdę powiedziawszy, jestem nim nieco rozczarowany, co prawda ma ono swoje wzloty, takie jak: wyrazistość postaci, interesujące opisy topograficzne, ciekawe charakterystyki osobowościowe, ale to wszystko raczej strona techniczna.Największym minusem dyskredytującym opowiadanie są jego ciągotki partyjno-ideologiczne, próbujące przemycić i wcisnąć czytelnikowi kłamliwą tezę mówiącą o wyższości komunizmu nad demokracją, co jak wiemy po ponad pięćdziesięciu latach od napisania powyższego utworu okazało się totalną bzdurą, jednym słowem za bardzo bije z tego opowiadania Gorkim i Majakowskim, abym go zaakceptował.Zupełnie inaczej rzecz się ma z opowiadaniem pierwszym , tj."Lotem na Amalteę", w tym przypadku do czynienia mamy z literaturą s-f , najwyższych lotów,znajdziemy tu : to co "tygryski lubią najbardziej" , jest : doskonała fabuła, świetna narracja, dopracowane i precyzyjnie nakreślone charakterystyki bohaterów, jest heroizm i charyzma załogi, znajdziemy również bardzo ciekawe opisy techniczne, tyczące rodzaju zastosowanego napędu w w kosmicznym transportowcu, "Tachmasib", jak na lata 60-siąte, pomysł niezwykle interesujący. Co najważniejsze napięcie rośnie , z każdą przeczytaną stroną w postępie geometrycznym.Moja ocena dla książki:
"Lot na Amalteę"- 10
"Stażyści" - 4
Średnia dla książki-7,czyli "bardzo dobra", myślę,że jest oceną w miarę sprawiedliwą, choć oczywiście czysto subiektywną.
Polecam
Rozpocznę pisanie mojej opinii, może od drugiego opowiadania , zatytułowanego: "Stażyści", prawdę powiedziawszy, jestem nim nieco rozczarowany, co prawda ma ono swoje wzloty, takie jak: wyrazistość postaci, interesujące opisy topograficzne, ciekawe charakterystyki osobowościowe, ale to wszystko raczej strona techniczna.Największym minusem dyskredytującym opowiadanie są jego...
więcej Pokaż mimo toMocne hard sci-fi, niestety z naleciałością propagandową - ale w porównaniu z Mgławicą Andromedy - taka propaganda to prawie nic.
Mocne hard sci-fi, niestety z naleciałością propagandową - ale w porównaniu z Mgławicą Andromedy - taka propaganda to prawie nic.
Pokaż mimo to2 w 1.
"Lot na Amalteę" to krótka historia o locie transportowca na satelitę Jowisza (Amalteę) z misją dostarczenia pracującym na nim naukowcom żywności. W trakcie lotu ma miejsce uszkodzenie napędu i transportowiec zaczyna spadać na Jowisza. Treść opowieści koncentruje się na działaniach mających wyrwać statek z wpływu przyciągania planety, odczuciach załogi poddawanej znacznie większym oddziaływaniom grawitacyjnym niż na Ziemi i fantazjowaniu jak wygląda Jowisz z tak bliskiej perspektywy.
Druga historia - "Stażyści" - jest dłuższa i jest zapisem podróży do różnych stacji badawczych rozmieszczonych w Układzie Słonecznym. Jeden z bohaterów (których zresztą poznajemy w pierwszej opowieści) przeprowadza na tych stacjach inspekcję, co pozwala opisywać różne problemy trapiące żyjących i pracujących w nich ludzi. Dynamika tej historii jest mniejsza niż poprzedniej, ale dzięki specyfice stylu Strugackich i świetnie wykreowanym postaciom (nawet tym mniej znaczącym),czyta się ją z przyjemnością.
Podsumowując mogę stwierdzić, że opisane historię są raz heroiczne, raz śmieszne, a raz nostalgiczne, z pewnością jednak nie są nigdy nudne i nijakie.
Momentami zastanawiałem się, czy Strugaccy nie przegięli z wychwalaniem komunizmu, ale biorąc pod uwagę przewrotność braci, może był to celowy zabieg, mający ośmieszyć właśnie komunistyczną propagandę. Fragment o niepijących radzieckich komunistach i ochlajusach ze zgniłej strefy kapitalistycznej naprawdę przedni. Zresztą takich smaczków o wyższości człowieka radzieckiego jest sporo.
2 w 1.
więcej Pokaż mimo to"Lot na Amalteę" to krótka historia o locie transportowca na satelitę Jowisza (Amalteę) z misją dostarczenia pracującym na nim naukowcom żywności. W trakcie lotu ma miejsce uszkodzenie napędu i transportowiec zaczyna spadać na Jowisza. Treść opowieści koncentruje się na działaniach mających wyrwać statek z wpływu przyciągania planety, odczuciach załogi poddawanej...
"Lot na Amalteę" podobnie jak "W krainie purpurowych obłoków" to ciekawa przygodowa fantastyka o podróżach kosmicznych. Czysta się szybko i przyjemnie. Miło ponownie spotkać się z tymi samymi bohaterami i poznać ich dalsze losy.
Natomiast "Stażyści" przedstawiają bardziej przekrój różnych grup społecznych, a tempo akcji znacznie spadło.
Polecam, przy zachowaniu kolejności serii "Historia przyszłości".
"Lot na Amalteę" podobnie jak "W krainie purpurowych obłoków" to ciekawa przygodowa fantastyka o podróżach kosmicznych. Czysta się szybko i przyjemnie. Miło ponownie spotkać się z tymi samymi bohaterami i poznać ich dalsze losy.
więcej Pokaż mimo toNatomiast "Stażyści" przedstawiają bardziej przekrój różnych grup społecznych, a tempo akcji znacznie spadło.
Polecam, przy zachowaniu kolejności...
Tą książkę Strugackich chyba męczyłem najdłużej i wcale nie z powodu objętości. Lot na Amalteę łyknąłem na raz, fenomenalna historia z pełnokrwistymi bohaterami, których pamiętałem z Krainy purpurowych obłoków chwyciła mnie od razu i nie puściła do samego końca. Tutaj również bracia puścili wodze fantazji i przelali je na papier z pomocą swojego pięknego plastycznego stylu. Krótka, zamknięta historia z gatunku hard s-f, którą doskonale się czyta. Stażyści nie zrobili na mnie już tak wielkiego wrażenia, ponieważ niektóre opowiadania ze zbioru były po prostu nudne. Ale to nie oznacza, że wszystkie! Wspaniale zostały opisane epizody na Marsie (polecam uzupełnić te historie krótkim opowiadaniem Noc na Marsie, dokładnie w tym samym klimacie),zapamiętałem też "wyzyskiwaną" kolonię górniczą no i finał... Ostatnia historia wynagradza długie siedzenie nad książką, bo jest po prostu piękna i smutna zarazem. Nie jest to może najlepsza pozycja do rozpoczęcia przygody ze Strugackimi, ale jeśli przebrniecie przez całość, będziecie zadowoleni.
"Jeśli nie znasz tego, kto dokonał wielkiego czynu, najważniejszy jest czyn. A jeśli go znasz, co wtedy znaczy czyn? Mogłoby go w ogóle nie być, żeby tylko był człowiek. Człowiek powinien żyć."
Tą książkę Strugackich chyba męczyłem najdłużej i wcale nie z powodu objętości. Lot na Amalteę łyknąłem na raz, fenomenalna historia z pełnokrwistymi bohaterami, których pamiętałem z Krainy purpurowych obłoków chwyciła mnie od razu i nie puściła do samego końca. Tutaj również bracia puścili wodze fantazji i przelali je na papier z pomocą swojego pięknego plastycznego stylu....
więcej Pokaż mimo toA mnie się podobało. Nie uważam tej książki za typ hard. Polubiłem bohaterów, fajnie poprowadzona cała przygoda… szkoda mi tylko zakończenia. Dla mnie smutne :-(
A mnie się podobało. Nie uważam tej książki za typ hard. Polubiłem bohaterów, fajnie poprowadzona cała przygoda… szkoda mi tylko zakończenia. Dla mnie smutne :-(
Pokaż mimo toSiłą tej książki są wyraziści bohaterowie. Jest trochę mielizn, trochę propagandy (rozkoszne fragmenty podkreślające honor i ideowość komunistów) i raczej słabe zakończenie. Niemniej przeczytać warto.
Siłą tej książki są wyraziści bohaterowie. Jest trochę mielizn, trochę propagandy (rozkoszne fragmenty podkreślające honor i ideowość komunistów) i raczej słabe zakończenie. Niemniej przeczytać warto.
Pokaż mimo toMuszę przyznać, że ponowionej po latach lekturze cyklu "Historia przyszłości" towarzyszą mieszane uczucia, stosownie do zawartej w nim mieszanki naiwności, propagandy, dowcipu i humanizmu, podlanej przebojowym, przygodowym sosem. Na tym etapie swej twórczości Strugaccy wciąż jeszcze się w niej wprawiali. Ale jakie te wprawki urocze!
Muszę przyznać, że ponowionej po latach lekturze cyklu "Historia przyszłości" towarzyszą mieszane uczucia, stosownie do zawartej w nim mieszanki naiwności, propagandy, dowcipu i humanizmu, podlanej przebojowym, przygodowym sosem. Na tym etapie swej twórczości Strugaccy wciąż jeszcze się w niej wprawiali. Ale jakie te wprawki urocze!
Pokaż mimo to