Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 11 października 2024LubimyCzytać46
- ArtykułyNoc Bibliotek już dzisiaj! Sprawdź, jakie atrakcje czekają na odwiedzających!LubimyCzytać2
- Artykuły„Co porusza martwych” – weź udział w quizie i wygraj pakiet książekLubimyCzytać10
- ArtykułyTworzyć poza rozsądkiem. Przypadek Francisa Forda CoppoliAdam Horowski1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Brigitte Findakly
6
7,8/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,8/10średnia ocena książek autora
143 przeczytało książki autora
58 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Pieśń o Renarcie. Tom I. Mistrz forteli
Joann Sfar, Brigitte Findakly
Cykl: Pieśń o Renarcie (tom 1)
7,3 z 23 ocen
37 czytelników 8 opinii
2022
Ralph Azham, tom 12: Czas zwinąć żagle
Lewis Trondheim, Brigitte Findakly
Cykl: Ralph Azham (tom 12)
8,4 z 19 ocen
24 czytelników 4 opinie
2019
Kot Rabina. Tom 7: Wieża Bab-El-Oued
Joann Sfar, Brigitte Findakly
Cykl: Kot Rabina (tom 7)
7,4 z 40 ocen
64 czytelników 2 opinie
2019
Ralph Azham, Tom 11: Cios za Ciosem
Lewis Trondheim, Brigitte Findakly
Cykl: Ralph Azham (tom 11)
8,4 z 19 ocen
28 czytelników 2 opinie
2018
Ralph Azham, tom 4: Nigdy ci nic nie powie zakopany kamień
Lewis Trondheim, Brigitte Findakly
Cykl: Ralph Azham (tom 4)
7,9 z 32 ocen
41 czytelników 4 opinie
2014
Profesor Bell: Dwugłowy Meksykanin. Lalki Jerozolimy
Joann Sfar, Brigitte Findakly
Cykl: Profesor Bell (tom 1)
7,2 z 51 ocen
83 czytelników 8 opinii
2010
Najnowsze opinie o książkach autora
Ralph Azham, Tom 11: Cios za Ciosem Lewis Trondheim
8,4
(Zbiorczo 6-12)
Niezmiennie bawi, niezmiennie oryginalne, ale fabuła poszła w stronę, której się nie spodziewałem i która nie do końca mi pasuje. To znaczy jest dojrzała, przekonująca i prawdopodobna, a przy tym dość miejscami przygnębiająca. W sztafażu fantastycznej przygody autor opowiada historię o władzy, rywalizacji i granicach poświęcenia.
A do tego moce bohaterów, artefakty, walki - choć czasem zbyt liczne to w całości spójne i wcale nie uniemożliwiajace porażki (mimo pewnej inflacji mocy).
Rysunkowo niezmiennie super.
Bardzo polecam. Warto przeczytać i mieć w kolekcji.
Gdyby tylko był ten omnibus...
Pieśń o Renarcie. Tom I. Mistrz forteli Joann Sfar
7,3
List Rennart to postać stosunkowo nieznana w Polsce. Powstał w średniowiecznej Francji jako bohater alegorycznych wierszowanych opowiastek. Miał on duży wpływ na francuską kulturę, więc Joann Sfar postanowił poświęcić mu komiks.
Bajarz Boron musi opowiedzieć inną opowieść o lisie Renarcie niż do tej pory – musi być w niej magia i elementy nadprzyrodzone. Tworzy więc historię, w której Rennartowi przyjdzie trafić do piekła. Na dodatek będzie musiał ratować świat.
Tytułowy Rennart jest tu klasycznym przykładem antybohatera. Z jednej strony uosabia wszystko co najgorsze – oszukuje innych, a także nie waha się wykorzystać najbliższych. Z drugiej jednak strony w obliczu kryzysu jest zdolnych do zaskakująco bohaterskich czynów. Jednakże fabuła wyraźnie pokazuje, że to nie prawda jest najmocniejszą siłą Rennarta, ale właśnie kłamstwo.
Sam świat przedstawiony jest dosyć groteskowy. Obok ludzi żyją inteligentne stworzenia. Upiory i strzygi mają bardzo ludzkie przywary. Z kolei potężnych czarodziejów męczą bardzo przyziemne problemy. Przy tym jednak dalej dochodzi tu do apokaliptycznych scen, a zagrożenie jest jak najbardziej realne.
Również w opowieści ramowej dochodzi do małych dramatów. Można się dowiedzieć jakich historii lepiej nie opowiadać prostym ludziom. Poza tym jeden z bohaterów przeżywa małą przygodę miłosną.
Rysunki Joanna Sfara przywodzą na myśl klasyczne baśnie. Pojawiają się tu zwierzęta ubrane jak ludzie sugerujące prostą bajkę dla dzieci. Jednakże równocześnie występują też istoty rodem z koszmaru.
Nie znałem wcześniej historii o lisie Rennarcie, ale zaprezentowany komiks bardzo mnie wciągnął i zainteresował dalszymi losami tej postaci. Nie jestem jednak pewien czy na pewno ten komiks nadaje się dla dzieci tak jak to pisze autor w posłowiu…