Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Po­sła­li mnie do dia­bła. Wró­ci­łam, trzy­ma­jąc go pod ramię.

,,WYGRAŁAM WOLNOŚĆ, MIŁOŚĆ I POCZUCIE BEZPIECZEŃSTWA ,CHOĆ STAWKA BYŁA WYSOKA ,A JA ZAPŁACIŁAM SPORĄ CENĘ. POSŁALI MNIE DO DIABŁA. WRÓCIŁAM,TRZYMAJĄC GO POD RAMIĘ .

Ludzie to demony, słabość to ich ulubiony pokarm.

Na krótką chwilę staliśmy się ludźmi. Z nagimi duszami i otwartymi sercami. Byliśmy wolnymi ptakami. Tylko że tym aktem namiętności łamaliśmy sobie skrzydła.

Bezcenne są momenty, w których jeden człowiek chce dać część siebie drugiemu.

,,PRZEMYŚL CZEGO CHCESZ OD ŻYCIA ,I DZIAŁAJ.PRZYNAJMNIEJ SPRÓBUJ. CZEKA NA CIEBIE WIELE MOŻLIWOŚCI.

,,MÓWI SIĘ,ŻE ŁADNYM W ŻYCIU ŁATWIEJ.
PEWNIE TAK, JEŚLI UMIEJĄ TO WYKORZYSTAĆ.
TRZEBA MIEĆ COŚ WIECEJ NIŻ GŁADKĄ CERĘ I ODPOWIEDNIE RYSY, TRZEBA MIEĆ WEWNĘTRZNĄ SIŁĘ, INACZEJ URODA STANIE SIĘ PRZEKLEŃSTWEM, BO ZNAJDZIE SIĘ KTOŚ ,KTO ZECHCE JĄ WYKORZYSTAĆ.

W nieprzemierzonej ciemnej przestrzeni nastąpił wielki wybuch i tak wpadły na siebie dwa kosmiczne odpadki które po raz pierwszy dostrzegły gwiazdy choć te wciąż były obok.

Jak mo­głam nie stać się suką? Wo­la­łam kąsać, niż dać się zjeść.

Prawdziwy mężczyzna to ten który sprawia, że przy nim kobieta staje się silna. Nie ten, który żywi się jej słabościami.

- Jesteś jak ogień, a przygasasz..
- Bo oblewają mnie zimna woda
- To nie woda, to benzyna.

Cienka jest granica między miłością i nienawiścią. Między uwielbieniem a plugastwem. Między namiętnością a odrazą. Wystarczy mały krok. I - uwaga - po przekroczeniu linii nie ma już odwrotu. Tamta miłość nie wróci.