Mother's Spirit #1 Enzou 7,4
ocenił(a) na 819 tyg. temu “Mother’s Spirit” - czyli kolejna historia, z której imion bohaterów za Chiny nie zamierzam czytać na głos.
Manga opowiada o pracowniku dziekanatu Uniwersytetu Kojo - Ryoichiro Tsutsuzukim. Spokojne życie mężczyzny diametralnie się zmienia, gdy pod swoją opiekę dostaje ucznia z wymiany - Qaltaqę, syna przywódcy plemienia Ruta, który zamieszkuje odcięty od cywilizacji, wyspiarski kraj. Wychowani w całkowicie innych środowiskach muszą zmierzyć się nie tylko z barierą językową, ale również kulturową oraz własnymi, rozkwitającymi uczuciami.
Nie nudziłam się podczas czytania, wręcz pochłonęłam obie części najszybciej, jak potrafiłam, mimo iż nic szczególnego się nie działo. Czasami właśnie takie spokojne historie, bez większych dram kupują mnie jak paczkę żelków. Obserwowanie trochę zbyt szybko rozwijającej się relacji głównych bohaterów było ogromną przyjemnością, zwłaszcza ze względu na trudności w komunikacji werbalnej. Sami mężczyźni, jak i postacie poboczne, wzbudzili moją sympatię, w szczególności Qaltaqa, który wydał mi się naprawdę uroczy.
Sceny erotyczne, bo takie też się tu znajdują, nie należały może do najlepszych, ale do najgorszych też nie. Biła od nich taka… typowość. Jak ktoś dużo się już naczytał yaoi, to bardzo łatwo wychwyci pewne schematy.
Kreska dość zwyczajna, ale przyjemna dla oka, dzięki czemu bardzo dobrze się czytało.
Mam nadzieję, że to nie było moje ostatnie spotkanie z Enzo i jak tylko znajdę czas, to z chęcią sięgnę po inne jej utwory.