Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Dobry IMO materiał na lekturę szkolną gdzieś e klasach IV-VI. Powieśc przygodowa z morałem a przy tym politycznie obojętna i podająca swoje "wartości" dobrze przyprawione akcją. Jeśli chcemy promowac czytelnictwo w "szczenięcych latach" to takimi czytadłami

Dobry IMO materiał na lekturę szkolną gdzieś e klasach IV-VI. Powieśc przygodowa z morałem a przy tym politycznie obojętna i podająca swoje "wartości" dobrze przyprawione akcją. Jeśli chcemy promowac czytelnictwo w "szczenięcych latach" to takimi czytadłami

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ta siódma gwiazdka nieco na wyrost. Dałbym 6,5 ale nie można. Zaczyna się jak klasyczne "wampiromansidło" i za to obciąłbym te pół gwiazdki ale reszta miło zaskakuje i o dziwo zasługuje na miano "horroru" chociaż bardziej z wątkami Kryminalno-sensacyjnymi

Ta siódma gwiazdka nieco na wyrost. Dałbym 6,5 ale nie można. Zaczyna się jak klasyczne "wampiromansidło" i za to obciąłbym te pół gwiazdki ale reszta miło zaskakuje i o dziwo zasługuje na miano "horroru" chociaż bardziej z wątkami Kryminalno-sensacyjnymi

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To jest takie popier... że aż śmieszne

To jest takie popier... że aż śmieszne

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jak człowiek który nie był nazista mógł ptzeżyc w III Rzeszy? Zwłaszcza jeśli to zwykły człowiek, bogatszy chłop bez znajomości, wpływów itp.? Jak taki człowiek mógł przeżyc hitleryzm i nie zawiesic dobroci i moralności na kołku? Tą książką autor próbuje odpowiedziec na to pytanie.

Jak człowiek który nie był nazista mógł ptzeżyc w III Rzeszy? Zwłaszcza jeśli to zwykły człowiek, bogatszy chłop bez znajomości, wpływów itp.? Jak taki człowiek mógł przeżyc hitleryzm i nie zawiesic dobroci i moralności na kołku? Tą książką autor próbuje odpowiedziec na to pytanie.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Instrukcja obsługi kobiety przez kobietę napisana... Grozi zaśmianiem się na śmierc :D

Instrukcja obsługi kobiety przez kobietę napisana... Grozi zaśmianiem się na śmierc :D

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Eeee, nie... To była pomyłka.

Eeee, nie... To była pomyłka.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Świetnie ukazane losy normalnego człowieka z zasadami w chorym kraju bez zasad.

Świetnie ukazane losy normalnego człowieka z zasadami w chorym kraju bez zasad.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To moje drugie "podejście" do Kirsta i muszę przyznac, że wyszło o niebo lepiej niż pierwsze. "Pan Bóg śpi na Mazurach" yo ciągle obyczajówka ale już nie taka oczywista, lekka i infantylna jak "Skandal w miasteczku" od którego zacząłem. Porusza o wiele ważniejsze i trudniejsze zagadnienia w rodzaju stosunku "zwykłych" Niemców do nazizmu jako ideologii. Książką tą autor próbuje dowieśc, że nie tylko poparcie dla nazizmu było w Niemczech mniejsze niż myślimy ale też, że ci rozsądni i po prostu "dobrzy" ludzie generalnie się do tego całego hitleryzmu nie nadawali... I po przeczytaniu tej książki nawet zaczynam w to wierzyc... :) Nie polecam zbyt gorąco bo czytałem multum ciekawszych książek ale "z braku laku" może byc. Nudzic się raczej nie będziecie.

To moje drugie "podejście" do Kirsta i muszę przyznac, że wyszło o niebo lepiej niż pierwsze. "Pan Bóg śpi na Mazurach" yo ciągle obyczajówka ale już nie taka oczywista, lekka i infantylna jak "Skandal w miasteczku" od którego zacząłem. Porusza o wiele ważniejsze i trudniejsze zagadnienia w rodzaju stosunku "zwykłych" Niemców do nazizmu jako ideologii. Książką tą autor...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Czarny Gryf Larry Dixon, Mercedes Lackey
Ocena 6,9
Czarny Gryf Larry Dixon, Merced...

Na półkach: , ,

Zakończenie miazga ale reszta... Niby wojna a taktyki, strategii czy w ogóle scen bitewnych tyle co nic... Może ja czegoś nie rozumiem lub coś do mnie nie dotarło ale czytając (słuchając :D) tę książkę miałem wrażenie, że w całej akcji chodzi głównie o emancypację gryfów.... A to kompletnie nie o to chodzi w literaturze mającej ambicje poruszac tematykę wojenną... Do tego wszystkiego kreacja universum praktycznie żadna... Mimo wszystko 8 gwiazdek. Za zakończenie.

Zakończenie miazga ale reszta... Niby wojna a taktyki, strategii czy w ogóle scen bitewnych tyle co nic... Może ja czegoś nie rozumiem lub coś do mnie nie dotarło ale czytając (słuchając :D) tę książkę miałem wrażenie, że w całej akcji chodzi głównie o emancypację gryfów.... A to kompletnie nie o to chodzi w literaturze mającej ambicje poruszac tematykę wojenną... Do tego...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Czerwie Diuny Kevin J. Anderson, Brian Herbert
Ocena 6,9
Czerwie Diuny Kevin J. Anderson, ...

Na półkach: , ,

Po przeczytaniu 2 ostatnich części "Diuny" utwierdziłem się w przekonaniu, że nawet w naszym, czytelniczym, świecie istnieje pokaźna pula zawodowych hejterów... Naczytałem się tyle opinii jakie to słabe, że aż się zastanawiałem czy warto sięgac po "Łowców..." i "Czerwie...". Otóż zdecydowanie warto. Wypadają słabiej niż "oryginały", to na pewno, ale autorom udało się utrzymac klimat a przede wszystkim głębię refleksji do jakiej czytelnik całego cyklu przywykł. Tylko ten Kralizek jakiś taki mało...straszny. Nie wieje Armagedonem choc w założeniu ma wiac. Ale to pewnie wina perspektywy z której opisana jest wojna. Dla mnie trochę zbyt dalekiej. Ale mimo tego niedostatku i tak było o niebo lepiej niż można było sądzic po opiniach.

Po przeczytaniu 2 ostatnich części "Diuny" utwierdziłem się w przekonaniu, że nawet w naszym, czytelniczym, świecie istnieje pokaźna pula zawodowych hejterów... Naczytałem się tyle opinii jakie to słabe, że aż się zastanawiałem czy warto sięgac po "Łowców..." i "Czerwie...". Otóż zdecydowanie warto. Wypadają słabiej niż "oryginały", to na pewno, ale autorom udało się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

8-latka znaleziona gdzieś na końcu wszechświata okazuje się byc celem polowania stada najgroźniejszych płatnych morderców w galaktyce... Ledwo dotarłem do połowy tej książki (pierwsza tego autora jaka wpadła mi w ręce) a już polubiłem pana Resnicka i jego zwięzły, konkretny i krwisty styl. Gdyby jeszcze nie zajeżdżało tak mocno westernem byłoby arcydzieło.

8-latka znaleziona gdzieś na końcu wszechświata okazuje się byc celem polowania stada najgroźniejszych płatnych morderców w galaktyce... Ledwo dotarłem do połowy tej książki (pierwsza tego autora jaka wpadła mi w ręce) a już polubiłem pana Resnicka i jego zwięzły, konkretny i krwisty styl. Gdyby jeszcze nie zajeżdżało tak mocno westernem byłoby arcydzieło.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Postac niemal wszechmogąca u szczytu potęgi... Co zrobi? Kogo uśmierci? Kogo wywyższy a kogo zepchnie na dno...? Ile światów rozwali...? Mega pomysł na tasiemiec s-f na sto tomów ale to niestety ostatni tom a historia kończy się...jak dla mnie zbyt melancholijnie i... Za łatwo.Ale przede wszystkim za szybko...

Postac niemal wszechmogąca u szczytu potęgi... Co zrobi? Kogo uśmierci? Kogo wywyższy a kogo zepchnie na dno...? Ile światów rozwali...? Mega pomysł na tasiemiec s-f na sto tomów ale to niestety ostatni tom a historia kończy się...jak dla mnie zbyt melancholijnie i... Za łatwo.Ale przede wszystkim za szybko...

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Uwielbiam w fantasy światy w których zabójstwo i kradzież są w pewnych warunkach legalne. Zwłaszcza jeśli przez ten świat "prowadzi" czytelnika postac zajmująca się jednym z takich rzemiosł. Do tego kreacja świata która mogłaby byc jeszcze lepsza ale to już by była czytelnicza rozpusta... Na moją odpowiedzialnośc polecam :)

Uwielbiam w fantasy światy w których zabójstwo i kradzież są w pewnych warunkach legalne. Zwłaszcza jeśli przez ten świat "prowadzi" czytelnika postac zajmująca się jednym z takich rzemiosł. Do tego kreacja świata która mogłaby byc jeszcze lepsza ale to już by była czytelnicza rozpusta... Na moją odpowiedzialnośc polecam :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ja normalnie nie trawię kryminałów bo kojarzą mi się z debilnymi serialikami typu "zabili go i uciekł" ale to dało się czytac i nawet mnie wciągnęło. Tyle gwiazdek właśnie za to, że nadaje się do czytania mimo, że cały gatunek odrzuca mnie "z urzędu".

Ja normalnie nie trawię kryminałów bo kojarzą mi się z debilnymi serialikami typu "zabili go i uciekł" ale to dało się czytac i nawet mnie wciągnęło. Tyle gwiazdek właśnie za to, że nadaje się do czytania mimo, że cały gatunek odrzuca mnie "z urzędu".

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Co by było gdyby człowiek potrafił wykorzystac implikacje M-teorii (10- lub 11- wymiarowa hiperprzestrzeń)? Co by było gdyby most Einsteina-Rosena okazał się przenikalny? Co by było gdyby nie tylko odnaleźc ale też przebyc taki most a nawet skonstruowac własny do konkretnego miejsca i czasu? Takie pytania zadaje "Pierścień". I choc odpowiedź na nie jest czystą fantastyką to same pytanie brzmią jak najbardziej realnie. Książka ta zadaje jeszcze jedno pytanie. Co by było gdyby we Wszechświecie znalazły się formy życia dramatycznie inne od nas? "Artystyczna wizja" odpowiedzi na to pytanie udzielonej przez autora jawi się przerażająco prawdopodobnie... I właśnie dla dreszczyku spowodowanego prawdopodobieństwem odmalowanego scenariusza warto sięgnąc po tę pozycję.

Co by było gdyby człowiek potrafił wykorzystac implikacje M-teorii (10- lub 11- wymiarowa hiperprzestrzeń)? Co by było gdyby most Einsteina-Rosena okazał się przenikalny? Co by było gdyby nie tylko odnaleźc ale też przebyc taki most a nawet skonstruowac własny do konkretnego miejsca i czasu? Takie pytania zadaje "Pierścień". I choc odpowiedź na nie jest czystą fantastyką to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Da się przeczytac i to nawet do końca co jest dla mnie nowością w przypadku tego autora :) Niestety po oczach bije prymitywny schemat Dobre chrześcijaństwo - złe pogaństwo. Aż by się chciało zadac autorowi pytanie kto wg. niego przeganiał diabły przed naszą erą :). No i infantylne środki walki ze złem typu święcona woda i ... czosnek :) Niemniej mimo tych wad pozycja strawna, zwłaszcza w porównaniu z "Krabami".

Da się przeczytac i to nawet do końca co jest dla mnie nowością w przypadku tego autora :) Niestety po oczach bije prymitywny schemat Dobre chrześcijaństwo - złe pogaństwo. Aż by się chciało zadac autorowi pytanie kto wg. niego przeganiał diabły przed naszą erą :). No i infantylne środki walki ze złem typu święcona woda i ... czosnek :) Niemniej mimo tych wad pozycja...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Hard SF to szczególny gatunek literacki. Tu fikcja wyrasta z całkiem realnych podstaw. Ta cecha sprawia, że lektura tego podgatunku SF wywołuje wyjątkowe poczucie... ślizgania się po granicy realności.
W tę ogólną zasadę wpisuje się także "Czasopodobna nieskończonośc". W książce tej Stephen Baxter (posiadacz tytułów naukowych z dziedzin matematyki i inżynierii) nie snuje wizji jak to "za tysiąc lat będziemy wszystko mieli na pstryk" jak w większości mniej "science" książkach science-fiction. Spotykamy się tutaj z fantazją na temat teorii z zakresu fizyki kwantowej już znanych i to niezupełnie "świeżych". Wymienieni tam naukowcy (Kerr, Wigner) są postaciami autentycznymi tak jak ich odkrycia.
Taka fantazja, sprowadzająca się do kwestii "co by było gdybyśmy potrafili wykorzystac wiedzę którą już mamy" sprawia, że "Czasopodobna nieskończonośc" wydaje się zupełnie realna. Czasem aż niepokojąco realna. Tak realna, że wywołuje pytania o to co człowiek będzie wiedział/potrafił za tysiąc lub dziesięc tysięcy lat... I to właśnie ten realizm najbardziej w tej książce i całym gatunku tak pociąga.

Hard SF to szczególny gatunek literacki. Tu fikcja wyrasta z całkiem realnych podstaw. Ta cecha sprawia, że lektura tego podgatunku SF wywołuje wyjątkowe poczucie... ślizgania się po granicy realności.
W tę ogólną zasadę wpisuje się także "Czasopodobna nieskończonośc". W książce tej Stephen Baxter (posiadacz tytułów naukowych z dziedzin matematyki i inżynierii) nie snuje...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Tym razem jedna gwiazdka więcej za nieudolną podróbkę wątku kryminalnego która mimo wszystko trochę ułatwiła czytanie. Niemniej nadal bezskutecznie szukam w tym cyklu... horroru. Gdzie tu coś strasznego, podnoszącego włoski na karku czy coś w tym stylu...? Na pewno nie między przerośniętymi owocami morza. Chociaż przyznaję, że nigdy nie podobał mi się film "Szczęki" i moja ocena może byc zaburzona przez odbiór tamtego filmu.

Tym razem jedna gwiazdka więcej za nieudolną podróbkę wątku kryminalnego która mimo wszystko trochę ułatwiła czytanie. Niemniej nadal bezskutecznie szukam w tym cyklu... horroru. Gdzie tu coś strasznego, podnoszącego włoski na karku czy coś w tym stylu...? Na pewno nie między przerośniętymi owocami morza. Chociaż przyznaję, że nigdy nie podobał mi się film "Szczęki" i moja...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Wyobraźcie sobie pchłę próbującą zawrócic psa... Przed takim wyzwaniem staje w tym tomie por. Suiza. Wielbicielom wojskowych "klimatów" takim jak ja to wystarczy na zachętę. A inni i tak po tę świetną książkę nie sięgną...

Wyobraźcie sobie pchłę próbującą zawrócic psa... Przed takim wyzwaniem staje w tym tomie por. Suiza. Wielbicielom wojskowych "klimatów" takim jak ja to wystarczy na zachętę. A inni i tak po tę świetną książkę nie sięgną...

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Po "Nocy krabów" stwierdziłem, że autor dostanie u mnie jeszcze jedną szansę bo trudno napisac coś gorszego od tamtej "książki". Niestety znowu się rozczarowałem. Czytając "Zew..." miałem wrażenie, że autor prowadzi po prostu coś co nazwałbym "książką zjedzeń i wyruchań". Żadnego napięcia, grozy, "dreszczyku"...nic. Do tego akcja przewidywalna do porzygu... Omijac. Niemniej ja - w akcie literackiego masochizmu - dokończę cykl.

Po "Nocy krabów" stwierdziłem, że autor dostanie u mnie jeszcze jedną szansę bo trudno napisac coś gorszego od tamtej "książki". Niestety znowu się rozczarowałem. Czytając "Zew..." miałem wrażenie, że autor prowadzi po prostu coś co nazwałbym "książką zjedzeń i wyruchań". Żadnego napięcia, grozy, "dreszczyku"...nic. Do tego akcja przewidywalna do porzygu... Omijac. Niemniej...

więcej Pokaż mimo to