rozwińzwiń

La Tempête des échos

Okładka książki La Tempête des échos Christelle Dabos
Okładka książki La Tempête des échos
Christelle Dabos Wydawnictwo: Gallimard Jeunesse Cykl: Lustrzanna (tom 4) fantasy, science fiction
572 str. 9 godz. 32 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Lustrzanna (tom 4)
Tytuł oryginału:
La Tempête des échos
Wydawnictwo:
Gallimard Jeunesse
Data wydania:
2019-11-28
Data 1. wydania:
2019-11-28
Liczba stron:
572
Czas czytania
9 godz. 32 min.
Język:
francuski
ISBN:
9782075093866
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
117
53

Na półkach: , ,

Jak przez pierwsze trzy części przefrunęłam z zachwytem, tak co do czwartej mam mieszane uczucia. Oczywiście do ostatnich tomów zawsze ma się jakieś większe oczekiwania (w końcu to one zostaną już z nami na zawsze, one zadecydują czy seria była dobra czy zła). Trudno mi też mówić tutaj bez spoilerów, ale się postaram. W momencie kiedy zorientowałam się, że autorka wyraźnie czerpała z Mrocznych Materii Pullmana zaczęłam nabierać podejrzeń. Po prostu to rozwiązanie nie pasowało mi do tej historii, a ostatecznie i tak okazało się jeszcze bardziej zagmatwane. Jakby autorka dokleiła je na taśmę. Po prostu liczyłam że tak niesamowity świat zasługuje na własne rozwiązanie fabularne. Samo zakończenie książki też mi się nie podobało. To nie tak że nie akceptuje otwartych zakończeń, ale znowu... tutaj mi to nie pasowało, nie po czterech tomach, nie dla bohaterów z którymi tyle czasu spędziliśmy, a z których wątki pośpiesznie trzeba było pozamykać.

Jak przez pierwsze trzy części przefrunęłam z zachwytem, tak co do czwartej mam mieszane uczucia. Oczywiście do ostatnich tomów zawsze ma się jakieś większe oczekiwania (w końcu to one zostaną już z nami na zawsze, one zadecydują czy seria była dobra czy zła). Trudno mi też mówić tutaj bez spoilerów, ale się postaram. W momencie kiedy zorientowałam się, że autorka wyraźnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
336
304

Na półkach: , , , , ,

W końcu po tak długiej przerwie między przeczytaniem 3tomu, a ostatniego udało mi się skończyć.
Zakończenia kompletnie się nie spodziewałam i jest dużo na plus.

W tej części Ofelia z Thornem podążają tropem Innego i Boga, czy uda im się?
Kłody rzucane im pod nogi nie stanowią dla nich przeszkody.
Zrobią wszystko, żeby tylko ocalić ludzkość przed pogrążeniem świata w otchłani.

Polecam!

W końcu po tak długiej przerwie między przeczytaniem 3tomu, a ostatniego udało mi się skończyć.
Zakończenia kompletnie się nie spodziewałam i jest dużo na plus.

W tej części Ofelia z Thornem podążają tropem Innego i Boga, czy uda im się?
Kłody rzucane im pod nogi nie stanowią dla nich przeszkody.
Zrobią wszystko, żeby tylko ocalić ludzkość przed pogrążeniem świata w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1530
279

Na półkach: , ,

"Ofelia i Thorn ruszają razem tropem echa."
Mamy tutaj powtórkę z rozrywki. Ofelia znowu gania za swoim "panem mężem" ( to jest 4 ostatni tom, oni już wyznali sobie miłość a ona nadal mówi do niego proszę pana!) OMG ja wszystko rozumiem ale serio dziewczyno trochę szacunku dla samej siebie ile można latać za facetem! Ja rozumiem, że on jest jak Sheldon na dopingu ale serio facet mógłby się jednak trochę zmienić.
Co do fabuły to znowu gdzieś trafiają i znowu Thorn dostaje cieplutką posadkę a ona przechodzi przez różne ciężka wyzwania. Serio, facet ewidentnie ma lepiej przez całą serię. Najpierw ciotunia ją mentalnie bije i na nią naciska, później ten cały opiekun ją wykorzystuje. Mijają ponad dwa lata Ofelia trafia do "szkoły" gdzie ją dręczą a teraz zgłasza się do pseudo szpitala gdzie ją maltretują psychicznie i fizyczne a Thorn nic z tym nie robi wręcz namawia żeby nie rezygnowała. I ok można to jakoś przeczytać itd. ale to jest OSTATNI tom oni mieli się skupić na złapaniu boga i Innego. Tu totalnie nie ma akcji, która by świadczyła, że coś robią w tym kierunku. Widać, że autorka miała pomysł połączenia różnych wątków i zrobienia wielkiego bum ale coś nie pykło.

"Ofelia i Thorn ruszają razem tropem echa."
Mamy tutaj powtórkę z rozrywki. Ofelia znowu gania za swoim "panem mężem" ( to jest 4 ostatni tom, oni już wyznali sobie miłość a ona nadal mówi do niego proszę pana!) OMG ja wszystko rozumiem ale serio dziewczyno trochę szacunku dla samej siebie ile można latać za facetem! Ja rozumiem, że on jest jak Sheldon na dopingu ale...

więcej Pokaż mimo to

avatar
327
239

Na półkach: , ,

Ten dziwni i zakręcony świat w tym tomie staje się jeszcze bardziej udziwniony. Mamy wyjaśnienie wszystkich zagadek i sporo zaskoczeń. Mamy również bardzo otwarte zakończenie, które przy informacjach, że nie będzie kolejnego tomu, sprawia, że jest nam przykro. Ot, taki dziwny ten świat.

Ten dziwni i zakręcony świat w tym tomie staje się jeszcze bardziej udziwniony. Mamy wyjaśnienie wszystkich zagadek i sporo zaskoczeń. Mamy również bardzo otwarte zakończenie, które przy informacjach, że nie będzie kolejnego tomu, sprawia, że jest nam przykro. Ot, taki dziwny ten świat.

Pokaż mimo to

avatar
213
29

Na półkach: , , , , , ,

To książka z zakręconą i bajeczną historią. Zalicza się do grona ulubionych, choć w pewnym momencie było blisko, by spadła z tego zaszczytnego miejsca.

Zacznę od tego, że ja po prostu kocham tych bohaterów całym sercem. Od początku serii, aż do teraz, bo wciąż pozostają w moim sercu. Dlatego zabolał, a właściwie zabolały pewne momenty, w których oni umierali. Choć jeden z nich przeżyłam bardzo i z powodu takiego obrotu spraw zawiodłam się. Gdybym skończyła rozdział dowiedziałabym się, że to nie do końca tak, ale musicie sami się o tym przekonać.

Wciąż, pomimo, że to czwarty tak obszerny tom, poznajemy świat, który jak się okazuje nie jest taki na jaki wyglądał. Jeśli kochacie magiczne uniwersum, jego historię i mieszkańców to tutaj to dostaniecie. Zapewniam, że nie raz się zaskoczycie. Wiele rzeczy wywraca się do góry nogami, by po chwili odwrócić się w lustrze.

Jak widać łzy i zaskoczenie podczas lektury gwarantowany, ale również śmiech czy ciekawość, bo pełno tu emocji. Niedopowiedzeń też było, na szczęście “było” nie “jest” sporo, lecz wyjaśnień jeszcze więcej. Czasem miałam tak, że pomimo tych wyjaśnień nie rozumiałam wszystkiego do końca. Jednak nie martwcie się, wszystko jest dopracowane i aż do ostatniej strony poznajemy ten niezwykły świat.

Ostatnia rzeczą, którą chcę poruszyć jest zakończenie. Po pierwsze byłam w pewien sposób przygotowany na podobne zakończenie, ponieważ dostałam pewien niekompletny spoiler. Po drugie zakończenie jest otwarte i dla osób, które nie są przekonane (sama nie lubię takich),uważam, że w takiej sytuacji najlepsze, mimo to i tak lekko łamiące serce. Chociaż, gdyby wcześniejsze wydarzenia były inne, to zakończenie byłoby lepsze.

Plusy✅️:
• bohaterowie
• fabuła
• świat
• otwarte zakończenie


Minusy❌️:
• otwarte zakończenie (choć właściwie chodzi mi o wydarzenia sprzed które do tego doprowadziły, ale to skomplikowane)

To książka z zakręconą i bajeczną historią. Zalicza się do grona ulubionych, choć w pewnym momencie było blisko, by spadła z tego zaszczytnego miejsca.

Zacznę od tego, że ja po prostu kocham tych bohaterów całym sercem. Od początku serii, aż do teraz, bo wciąż pozostają w moim sercu. Dlatego zabolał, a właściwie zabolały pewne momenty, w których oni umierali. Choć jeden z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
8
3

Na półkach:

Ja po prostu uwielbiam tą serię, styl pisarski autorki i postacie. To mówiąc, zgadzam się z innymi - ta część była cięższa do ukończenia niż inne, a zakończenie absolutnie złamało mi serce.

Fabuła zaczyna się konkretnie rozkręcać w okolicy 200 stron, przynajmniej dla mnie tak było. Mimo to jednak, są sceny na początku - jak na przykład deportacja - które przyprawiły mnie o gęsią skórkę i szybsze bicie serca. Szczerze mówiąc, wolałabym gdyby część finałowa powieści była trochę dłuższa, podczas gdy czas, który Ofelia spędza w Obserwatorium - krótszy.

Jednakże dałam tej powieści wysoką ocenę, bo osobiście uważam, że dobre książki to takie, które budzą w nas emocje, które pozostają z nami na dłużej, a finał "Ech nad światem" pozostanie ze mną na naprawdę długi czas.

Ja po prostu uwielbiam tą serię, styl pisarski autorki i postacie. To mówiąc, zgadzam się z innymi - ta część była cięższa do ukończenia niż inne, a zakończenie absolutnie złamało mi serce.

Fabuła zaczyna się konkretnie rozkręcać w okolicy 200 stron, przynajmniej dla mnie tak było. Mimo to jednak, są sceny na początku - jak na przykład deportacja - które przyprawiły mnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
5688
731

Na półkach: , , ,

To już ostatni tom "Lustrzannej", absolutnie fantastycznej przygody, w której zakochałam się absolutnie i zdecydowanie, trafia ona na listę jednych z lepszych serii steampunkowych, jakie miałam okazję czytać.
ten tom odbiega od pozostałych - więcej mamy tu filozoficznych rozważań o tym, jak wygląda świat i jego rozpad, nieco bardziej wszystko przesunęło się w stronę SF, ale... to nadal uniwersum, które mnie zachwyca. Idea rozpadu, poszukiwania rozwiązań, wyjaśnień... wszystko to ma swój cel, swoje smaczki, które śmiało mogłam odnosić do współczesności.
Akcja rozpędza się powoli, ale jest niczym smoła: wciąga, zmusza, by towarzyszyć kolejnym bohaterom. Bardzo polubiłam Wiktorię, jej postać wprowadzała fajny balans pomiędzy Ofelią, Thornem, Archibaldem i resztą. Podobało mi się tez, w jaki sposób poprowadzono wątek romansu - jest, gdzieś z tyłu przylega, ale nie naciska na całość, nie jest wątkiem przewodnim. To lubimy!
Całość zaś, zwłaszcza koniec - zostawił mnie z dawką pytań, ale podejrzewam, że jeszcze jedno lub dwa czytania - i znajdę odpowiedzi, jakie zostały.
Całościowo? To jednak świetna seria, którą gorąco polecam wszystkim miłośnikom zarówno steampunku jak i wizji apokalipsy. Nieśpieszna akcja, intrygujące postacie, doskonale skonstruowany świat przyszłości. Czego chcieć więcej?

To już ostatni tom "Lustrzannej", absolutnie fantastycznej przygody, w której zakochałam się absolutnie i zdecydowanie, trafia ona na listę jednych z lepszych serii steampunkowych, jakie miałam okazję czytać.
ten tom odbiega od pozostałych - więcej mamy tu filozoficznych rozważań o tym, jak wygląda świat i jego rozpad, nieco bardziej wszystko przesunęło się w stronę SF,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
23
17

Na półkach:

Czwarta część serii o Lustrzannie niesamowicie mnie rozczarowała. Dużo opisów, niepotrzebnych wtrętów, a mało rzeczywistej akcji. Nie znoszę otwartych, kiedy człowiek czekał tak długo - bo aż przez całe 3 tomy - na jakieś pozytywne rozstrzygnięcie :(

Czwarta część serii o Lustrzannie niesamowicie mnie rozczarowała. Dużo opisów, niepotrzebnych wtrętów, a mało rzeczywistej akcji. Nie znoszę otwartych, kiedy człowiek czekał tak długo - bo aż przez całe 3 tomy - na jakieś pozytywne rozstrzygnięcie :(

Pokaż mimo to

avatar
2264
562

Na półkach: , ,

Seria Lustrzanna należy do moich największych odkryć ostatnich lat - dlatego świadomie opóźniałam przeczytanie ostatniego tomu, nie chcąc, by ta przygoda się już skończyła. Muszę niestety podzielić opinie większości fanów. ,,Echa nad światami" są stanowczo najsłabszą częścią serii i najmniej satysfakcjonującą pod względem rozwiązań fabularnych. Wszystko jest bardzo spójne, wyjaśnione i epickie w skali, ale książka skręca w stronę metafizycznego sci-fi i egzystencjalnego horroru, co jest dość niewygodne dla czytelnika, któremu głównie jednak zależy na bohaterach (z którymi zdążyliśmy się już przecież mocno zżyć). Wielu z nich zostaje zmarginalizowanych, pominiętych lub ich wątki kończą się w bardzo nieprzyjemny sposób i ciężko nad tym nie ubolewać. Sama Ofelia też zostaje dość ciężko potraktowana przez autorkę, i to w stopniu, który jest dla mnie dość ciężki do wytłumaczenia. Mimo wszystko, konkluzja tej opowieści stanowczo nie wpłynęła na moje ogólne podejście do całej serii. Jest to absolutna perełka literatury fantasy dla młodszego i starszego czytelnika (a okładki nie przestają mnie zachwycać).

Seria Lustrzanna należy do moich największych odkryć ostatnich lat - dlatego świadomie opóźniałam przeczytanie ostatniego tomu, nie chcąc, by ta przygoda się już skończyła. Muszę niestety podzielić opinie większości fanów. ,,Echa nad światami" są stanowczo najsłabszą częścią serii i najmniej satysfakcjonującą pod względem rozwiązań fabularnych. Wszystko jest bardzo spójne,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
267
127

Na półkach: ,

przemęczyłam.

przemęczyłam.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    602
  • Chcę przeczytać
    471
  • Posiadam
    124
  • 2021
    51
  • 2022
    31
  • Fantastyka
    26
  • Ulubione
    23
  • Teraz czytam
    19
  • 2023
    17
  • Fantasy
    15

Cytaty

Więcej
Christelle Dabos Echa nad światem Zobacz więcej
Christelle Dabos Echa nad światem Zobacz więcej
Christelle Dabos Echa nad światem Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także