Michał Jagiełło z niezwykłym profesjonalizmem opowiada o historii powstania TOPR, wypadkach, które zdarzały się od bardzo dawna, a wszystko to na tle opisu początków Zakopanego jako kurortu.

" Prasa zakopiańska z przełomu wieków przynosiła interesujące wiadomości nie tylko o wypadkach górskich, ale również o przygodach,mniej lub bardziej niemiłych,które spotykały turystów,pasterzy, a nawet dzieci"
"Chodzenie po Tatrach bez przewodnika było przyczyną różnych nieszczęść"

Dowiadujemy się ,że w 1907 roku padła propozycja utworzenia pogotowia górskiego.
Pisarz przytacza bardzo wiele fragmentów innych autorów np:
"...Nad przepaścią W Wielkiej Buczynowej Turni stoi człowiek.Plecami oparty o skałe,która się nad nim schyliła, u stóp swoich ma głebię powietrzną. Przestał juz tak wieczór i mroźną noc wrześniową,przestał dzień następny i znowu taka samą noc długą...przykuty brakiem miejsca do wysterku skalnego,na którym spadając,przypadkowo się zatrzymał,stoi i czeka.Lód pokrył zbocza Buczynowych Turni....blisko 40 godzin stał nad przepaścią i wystał sobie życie.Gdyby był próbował się wydostać z pułapki-niechybnie by zginął"(M.Zaruski-Na bezdrożach tatrzańskich)
Mariusz Zaruski był twórcą TOPR.

Imponujący przegląd literatury, doskonała znajomość tematu i wartka narracja sprawiają, że książkę czyta się bardzo dobrze..

Michał Jagiełło z niezwykłym profesjonalizmem opowiada o historii powstania TOPR, wypadkach, które zdarzały się od bardzo dawna, a wszystko to na tle opisu początków Zakopanego jako kurortu.

" Prasa zakopiańska z przełomu wieków przynosiła interesujące wiadomości nie tylko o wypadkach górskich, ale również o przygodach,mniej lub bardziej niemiłych,które spotykały...