Półprzewodnik po Antypodach. Singapur. Malezja. Filipiny
Wydawnictwo: Novae Res literatura podróżnicza
308 str. 5 godz. 8 min.
- Kategoria:
- literatura podróżnicza
- Wydawnictwo:
- Novae Res
- Data wydania:
- 2018-10-17
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-10-17
- Liczba stron:
- 308
- Czas czytania
- 5 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381470803
- Tagi:
- Filipiny Malezja Singapur Azja Południowo-Wschodnia podróże przewodniki turystyka
Gdzie Cię nogi poniosą, czyli zwiedzaj Azję na własną rękę
To nie jest klasyczny reportaż. Nie jest to też klasyczny przewodnik. To spisywane na gorąco wrażenia z backpackerskiej podróży po Singapurze, Malezji i Filipinach. Kto marzy o takiej wyprawie, ale jeszcze nie zdobył się na odwagę, by w nią wyruszyć, znajdzie w tej książce solidną porcję praktycznych porad, które pozwolą na uniknięcie nadmiernych kosztów, stresów i przykrych niespodzianek. Wszystkim innym dostarczy zaś inspiracji i fascynujących opisów miejsc, potraw czy zwyczajów, z którymi turysta zorganizowany nigdy by się nie zetknął.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 37
- 22
- 6
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Półprzewodnik po Antypodach. Singapur. Malezja. Filipiny
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Ta książka jest na żenująco niskim poziomie. Autor non stop rzuca żartami godnymi pijanego wujka na imieninach, co chwile miałam ciary żenady podczas czytania tej książki. Nie dowiedziałam się niczego ciekawego.
Ta książka jest na żenująco niskim poziomie. Autor non stop rzuca żartami godnymi pijanego wujka na imieninach, co chwile miałam ciary żenady podczas czytania tej książki. Nie dowiedziałam się niczego ciekawego.
Pokaż mimo toWreszcie książka, której mogę z czystym sumieniem wystawić jedną gwiazdkę. Uważam, że można byłoby ją pokazywać dzieciakom z kółek dziennikarskich/literackich jako przykład, jak nie należy pisać: nudnie, bezcelowo i po prostu żenująco. Autor nie zadał sobie trudu ani zdobycia wiedzy na temat miejsc, które odwiedza (oczywiście, czegoś tam dowiedział się jako zwykły, średnio zainteresowany tym, co go otacza, turysta - ale nie ma to nic wspólnego z profesjonalnym researchem) ani, o zgrozo, zastanowienia się, czemu jego książka właściwie miałaby służyć - poza połechtaniem własnego ego. A to zdaje się być ogromne, co komunikowane jest już z poziomu okładki (swoje zdjęcie? serio?),a później niemal z każdego zdania. Jego żarty i anegdoty być może śmieszyłyby, opowiadane przy piwie - w formie książki są miałkie, głupie, niejednokrotnie niestosowne, a przede wszystkim: kompromitujące zarówno autora, jak i wydawcę. Być może prywatnie pan Maciek to ujmujący, serdeczny i błyskotliwy człowiek, ale do pisania się nie nadaje.
Wreszcie książka, której mogę z czystym sumieniem wystawić jedną gwiazdkę. Uważam, że można byłoby ją pokazywać dzieciakom z kółek dziennikarskich/literackich jako przykład, jak nie należy pisać: nudnie, bezcelowo i po prostu żenująco. Autor nie zadał sobie trudu ani zdobycia wiedzy na temat miejsc, które odwiedza (oczywiście, czegoś tam dowiedział się jako zwykły, średnio...
więcej Pokaż mimo to„Zauważyłem tymczasem, ze skóra mi pociemniała od słońca, a o ze oczy od jedzenia ryżu się ukośniły. Czułem, ze zaczynam zmieniać sie w Azjatę”
To tylko przykład specyficznego poczucia humoru autora, które w mojej opinii bliskie jest rasizmowi. Poza tym wykorzystywanie połączenia imie + małe polskie miasto wprowadzane bardzo często jako wtrącenia („jak do jasnej Anieli Zamość jak jesteśmy w Malezji pyta oburzona Maria z Leborka” „Elasyslaw z Łomży krzyczy: kup sobie porządna kawę po drodze a nie jakieś ajs kofi”) nie wiem właściwie co mialy pokazac, ale w połączeniu z wieloma historiami z tej pozycji mam poczucie, ze autor wykazuje po prostu brak szacunku do innych ludzi.
To tyle jeśli chodzi, o być moze, różniące nas z autorem poczucie humoru. Styl tej ksiazki jest napisany BARDZO potocznym językiem, opisywanie historii, które właściwie nic nie wnoszą ani do wiedzy o kulturze danego kraju ani o praktycznych wskazówkach podróżniczych. Dodatkowo sporo porównań do konkretnych miejsc w Warszawie (typu w jaskini mogło by sie zmieścić całe centrum handlowe płac unii lubelskiej - naprawdę można użyć porównań które będą zrozumiałe tez dla czytelników z innego miasta :-)). Podsumowując książka nie spelnia ani celu przewodnika (ani nawet pół przewodnika) ani ksiazki „rozrywkowej” i po prostu ciężko sie ja czyta. Przerwałam w połowie.
„Zauważyłem tymczasem, ze skóra mi pociemniała od słońca, a o ze oczy od jedzenia ryżu się ukośniły. Czułem, ze zaczynam zmieniać sie w Azjatę”
więcej Pokaż mimo toTo tylko przykład specyficznego poczucia humoru autora, które w mojej opinii bliskie jest rasizmowi. Poza tym wykorzystywanie połączenia imie + małe polskie miasto wprowadzane bardzo często jako wtrącenia („jak do jasnej Anieli...
TEGO nie da się czytać. Fatalna narracja, dramatycznie słaby język, "humorystyczne" wtrącenia w co drugim zdaniu... Podchodziłam 5 razy, dobrnęłam do 61 strony i więcej nie dam rady, sorry. Nie wiem co czytałam przez te 61 stron - ani to reportaż, ani przewodnik, ani ciekawa opowieść. Raczej żenujące wypociny człowieka, który zdaje się być dumny z tego, że jedzie w podróż zupełnie nieprzygotowany. Pal sześć, że nie wie jak kupić bilet na autobus ale z tej opowiastki wyłania się też obraz osoby, która nie rozumie i nie szanuje innej kultury. Ale może to takie "poczucie humoru" autora.
Zdumienie przeżyłam odszukując tę pozycję (przepraszam ale w tym przypadku słowo książka mi nie przejdzie przez klawiaturę) w katalogu LC. Wchodzę, patrzę i oczom nie wierzę - średnia ocena 8,5. Czy ja już straciłam poczucie humoru czy ilość przeczytanych książek robi ze mnie taką wredną wybredną recenzentkę? Czytam i wielkie ufff - to 1-książkowcy i 1-opiniowcy tak się zachwycili dziełem Pana Macieja (ups - Maćka, przepraszam),że aż postanowili hurtowo założyć konta na LC, żeby ocenić to wiekopomne dzieło. Teraz pewnie nagroda Kapuścińskiego, a następnie Pulitzera. Oczywiście zgłosiłam to do administracji LC ale znając życie to nic z tym nie zrobią. Nie wiem czy to inicjatywa autora, czy wydawnictwa - w każdym razie "miszczowie marketingu".
TEGO nie da się czytać. Fatalna narracja, dramatycznie słaby język, "humorystyczne" wtrącenia w co drugim zdaniu... Podchodziłam 5 razy, dobrnęłam do 61 strony i więcej nie dam rady, sorry. Nie wiem co czytałam przez te 61 stron - ani to reportaż, ani przewodnik, ani ciekawa opowieść. Raczej żenujące wypociny człowieka, który zdaje się być dumny z tego, że jedzie w podróż...
więcej Pokaż mimo toZabawna i wciągająca książka, szczególnie na zimowe wieczory, polecam, czyta się szybko i chciałoby się więcej😏
Zabawna i wciągająca książka, szczególnie na zimowe wieczory, polecam, czyta się szybko i chciałoby się więcej😏
Pokaż mimo toPodróże to pewna, mała niestety część mojego życia. Dlatego często sięgam po książki osób, którym podróże nie straszne, zwłaszcza te najodleglejsze. Przyznam, iż książka mnie trochę zaskoczyła, ale w pozytywny sposób. Jest napisana bardzo bezpośrednim językiem, żywiołowa, jak zapewne jej autor. Bezcenne porady - jakże praktyczne. Opisy zwyczajów - jakże nam odległych, nieznanych. Przepiękne miejsca o urokliwej urodzie, a także egzotyczne potrawy, to wszystko sprawia, że warto sięgnąć po "Przewodnik po Antypodach" .
Podróże to pewna, mała niestety część mojego życia. Dlatego często sięgam po książki osób, którym podróże nie straszne, zwłaszcza te najodleglejsze. Przyznam, iż książka mnie trochę zaskoczyła, ale w pozytywny sposób. Jest napisana bardzo bezpośrednim językiem, żywiołowa, jak zapewne jej autor. Bezcenne porady - jakże praktyczne. Opisy zwyczajów - jakże nam odległych,...
więcej Pokaż mimo toLubię podróżować i korzystam też z przewodników ... Bo warto dowiedzieć się trochę o miejscu do którego się wybieramy ! Niestety w/w książka jest po prostu słaba ? Ani to przewodnik ani półprzewodnik ! Ja lepiej bym zobrazował miejsca w których byłem ... To co autor ma do powiedzenia można znaleźć w internecie bez problemu . Ogólnie nic przydatnego ! Ale może komuś się spodoba ? Czyli wolna wola ;)
Lubię podróżować i korzystam też z przewodników ... Bo warto dowiedzieć się trochę o miejscu do którego się wybieramy ! Niestety w/w książka jest po prostu słaba ? Ani to przewodnik ani półprzewodnik ! Ja lepiej bym zobrazował miejsca w których byłem ... To co autor ma do powiedzenia można znaleźć w internecie bez problemu . Ogólnie nic przydatnego ! Ale może komuś się...
więcej Pokaż mimo toNigdy nie byłem przekonany do dalekich podróży, jednak ta książka poniekąd mnie do tego przekonała i mocno zaintrygowała, bo pokazała jak wiele rzeczy jest do poznania.
Nigdy nie byłem przekonany do dalekich podróży, jednak ta książka poniekąd mnie do tego przekonała i mocno zaintrygowała, bo pokazała jak wiele rzeczy jest do poznania.
Pokaż mimo toKsiążki przyrodniczy zawsze były dla mnie czymś ważnym, jednak w tym przypadku jest to wzniesienie tego gatunku na najwyższy poziom.
Książki przyrodniczy zawsze były dla mnie czymś ważnym, jednak w tym przypadku jest to wzniesienie tego gatunku na najwyższy poziom.
Pokaż mimo toPowinno powstawać więcej tego typu książek. Nie mogę się doczekać kolejnych dzieł spod ręki tego twórcy.
Powinno powstawać więcej tego typu książek. Nie mogę się doczekać kolejnych dzieł spod ręki tego twórcy.
Pokaż mimo to