rozwińzwiń

Sekta powraca

Okładka książki Sekta powraca Mariette Lindstein
Okładka książki Sekta powraca
Mariette Lindstein Wydawnictwo: Bukowy Las Cykl: Sekta ViaTerra (tom 2) kryminał, sensacja, thriller
424 str. 7 godz. 4 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Sekta ViaTerra (tom 2)
Tytuł oryginału:
Sekten som återuppstod
Wydawnictwo:
Bukowy Las
Data wydania:
2017-11-10
Data 1. wyd. pol.:
2017-11-10
Liczba stron:
424
Czas czytania
7 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380740532
Tłumacz:
Urszula Pacanowska Skogqvist
Tagi:
sekta skandynawska
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
237 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
695
233

Na półkach: ,

Moim zdaniem druga część serii była minimalnie słabsza niż pierwsza. Mocno mnie irytowało nielogiczne zachowanie niektórych bohaterów.

Moim zdaniem druga część serii była minimalnie słabsza niż pierwsza. Mocno mnie irytowało nielogiczne zachowanie niektórych bohaterów.

Pokaż mimo to

avatar
460
445

Na półkach:

Mieliście ostatnio czytelniczego cwieka? Jesli czytaliście pierwszy tom Sekty to tu zdecydowanie nastąpiło u mnie rozczarowanie.
Dopingowałam Soffi ze udało jej sie uciec z tego straszliwego miejsca i że ma po tym wszystkim siłę walczyć o swoje, walczyć o prawdę i o swoje nowe życie. I tu po wygranej sprawie moj zapał podpadł.
Zamiast rzeczywiście odciąć się od demonów przeszłości, zmienic miasto ba nawet kontynent, zacząć od nowa i mimo wielkiej bruzdy w życiu iść jednak przed siebie..
Główna bohaterka zaczyna walke z wiatrakami, zaklada bloga i pisze o tym co przeszła, o potworze w ludzkiej skórze który sie pastwil nad nią i innymi... Oczywiście na początku zbiera grono osób które jej współczują ale chyba nie zdawala sobie sprawy że to będzie wsadzenie kija w mrowisko. Zapomniała juz ze jej prześladowca to człowiek zamożny, znany i mimo iz chwilowo jest w więzieniu to i tak może zniszczyć komuś życie jak na psychopatę przystało.
Mimo iz dostała ostrożnie w postaci napaści, okaleczenia psa czy zagrożenia życia jej rodziców nie zaprzestała dalszego ataku..
Niestety to mnie juz irytowało bo widać było ze myśli samolubnie tylko o sobie, nie zwraca uwagi na zagrożenie jakie niesie ze sobą jej postępowanie.. I to duzy minus zwłaszcza ze z powodu swojej naiwności trafila z deszu pod rynne by na koniec trafić w czeluści z których ledwo zdążyła uciec. Sytuacja bardzo meczaca i niestety na siłę kończyłam książkę.
Świadomość ze książka była inspirowana prawdziwymi zdarzeniami dodatkowo pozostawia pytanie jak słabą psychikę i niedowartościowanie swojej osoby miala bohaterka...
Nie zniechęcam Was oczywiście do niej bo każdy ma prawo ja odbierać jak zechce ale mnie zdecydowanie zirytowała do tego stopnia że niestety po przestanę przygodę z Sekta na tym tomie🙌dajcie znac czy czytaliście i czy macie w planach?

Post powstał ze współpracy barterowej z @wydawnictwobukowylas

Mieliście ostatnio czytelniczego cwieka? Jesli czytaliście pierwszy tom Sekty to tu zdecydowanie nastąpiło u mnie rozczarowanie.
Dopingowałam Soffi ze udało jej sie uciec z tego straszliwego miejsca i że ma po tym wszystkim siłę walczyć o swoje, walczyć o prawdę i o swoje nowe życie. I tu po wygranej sprawie moj zapał podpadł.
Zamiast rzeczywiście odciąć się od demonów...

więcej Pokaż mimo to

avatar
133
17

Na półkach:

Zdecydowanie polecam. Książka jeszcze lepsza, od świetnej pierwszej części. Napięcie czuć od pierwszych do ostatnich stron, lub minut jak w przypadku audiobooka czytanego przez fenomenalnego jak zawsze Filipa Kosiora.

Zdecydowanie polecam. Książka jeszcze lepsza, od świetnej pierwszej części. Napięcie czuć od pierwszych do ostatnich stron, lub minut jak w przypadku audiobooka czytanego przez fenomenalnego jak zawsze Filipa Kosiora.

Pokaż mimo to

avatar
35
35

Na półkach:

"Sekta powraca" to drugi tom serii opowiadającej o sekcie Viaterra. Historia zaś inspirowana jest właśnie prawdziwymi wydarzeniami z życia autorki, co czyni ją tylko bardziej ciekawą.
Jest to mroczna książka z elementami brutalności, więc wywołuje w czytelniku strach, a czasami nawet mrozi krew w żyłach.

Po ucieczce z sekty, Soffi próbuje żyć normalnie, jednak nie jest to takie proste, gdyż demony przeszłości ciągle Ją dręczą. Czuje wewnętrzny strach, a nocami zmaga się z koszmarami.
Intuicja Jej nie zawodzi i okazuje się, że sekta nadal istnieje, mimo tego, że jej przywódca Oswald odbywa karę więzienia. Jakim cudem, człowiek osadzony w zakładzie karnym jest w stanie kierować sektą?
Franz uważa się za lidera, najlepszego z najlepszych, nieomylnego, który potrafi omotać każdego. Ma plan, który jest zarazem zemstą, bo On nie zapomina i zawsze osiąga to, czego chce. Zresztą jak można zapomnieć o kimś, na punkcie kogo ma się obsesję?

Ta historia przeraża, ale też przestrzega i pokazuje jak łatwo poddać się pokusie, która okazuje się być zasadzką.
Najbardziej wstrząsnęła mną rodowa kronika Oswalda, z której dowiadujemy się rzeczy wywołujących ciary na plecach!

O ile pierwszy tom wciągnął mnie gdzieś od połowy, o tyle tutaj fabuła porwała mnie od samego początku.
Akcja jest dynamiczna, a napięcie budowane stopniowo, co odczuwa się przy każdej kolejnej stronie. Bohaterowie zaś są świetnie wykreowani, co pomaga się z nimi zżyć.
Jest to zdecydowanie idealna lektura na jesienne wieczory.

"Sekta powraca" to drugi tom serii opowiadającej o sekcie Viaterra. Historia zaś inspirowana jest właśnie prawdziwymi wydarzeniami z życia autorki, co czyni ją tylko bardziej ciekawą.
Jest to mroczna książka z elementami brutalności, więc wywołuje w czytelniku strach, a czasami nawet mrozi krew w żyłach.

Po ucieczce z sekty, Soffi próbuje żyć normalnie, jednak nie jest to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
346
346

Na półkach: ,

Ta książka na długo zapada w pamięć i nie pozwala wyswobodzić się z mrocznych sideł, przesiąknięta złem i zepsuciem do granic możliwości.

Na początku nie mogłam się w nią wciągnąć, ale im dalej się zagłębiałam tym bardziej zżerała mnie ciekawość, a czytanie stawało się coraz przyjemniejsze. Tom drugi okazał się jeszcze lepszy od pierwszego.

Między mrokiem, a czającym się strachem wpleciony został piękny krajobraz Californijski, zaraz jednak został wyparty kolejnymi wydarzeniami..
Nieludzkie i bestialskie traktowanie ludzi przez osoby wypaczone powoduje narastającą wściekłość, a niepokój bohaterów zaczyna się udzielać.
Ciekawym zabiegiem okazało się wplecenie rodowej kroniki Osfalda, w której jego babka spisywała swoje przeżycia z mężem zwyrodnialcem i kolejnymi potomkami, którzy kontynuowali jego chore tradycje. Wszystko to wprawiało mnie w osłupienie i niedowierzanie, ale także wyjaśniło co powodowało Osfaldem i jak wpłynęło na to kim się stał.

"Sekta powraca" to mrożąca krew w żyłach historia, która przyprawia o dreszcze na ciele i szok.
Będzie idealna na ponure jesienne wieczory.

Ta książka na długo zapada w pamięć i nie pozwala wyswobodzić się z mrocznych sideł, przesiąknięta złem i zepsuciem do granic możliwości.

Na początku nie mogłam się w nią wciągnąć, ale im dalej się zagłębiałam tym bardziej zżerała mnie ciekawość, a czytanie stawało się coraz przyjemniejsze. Tom drugi okazał się jeszcze lepszy od pierwszego.

Między mrokiem, a czającym się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
123
122

Na półkach:

Uważam, że druga część trylogii pt.: "Sekta powraca"jest jeszcze lepsza od pierwszej.
Przeczytałam ją bardzo szybko, gdyż akcja jest dynamiczna od pierwszej strony.
Treść dotyczy życia bohaterów po wyzwoleniu się z objęć organizacji Via Terra.
Dzięki determinacji głównej bohaterki Sofii Bauman, przywódca sekty- Franz Oswald zostaje osadzony na dwa lata w więzieniu. Niestety nawet to nie powstrzymuje go przed dalszą działalnością. To wręcz niewiarygodne, jak potrafi omamić ludzi i traktować ich jak niewolników. Ma też swój cel- zemstę na Sofii Bauman, której udało się uciec z wyspy.Nawet zza krat szykanuje ją i niszczy psychicznie.
Z książki płynie przestroga, że sekta nigdy nie pozwoli ci uciec.
Jestem zachwycona tym thrillerem i gorąco polecam wszystkim ku przestrodze, jak jedna osoba może zniewolić wielu ludzi, niszcząc im życie.
Bardzo dziękuję Wydawnictwu Bukowy Las za możliwość zapoznania się z tą interesującą książką.

Uważam, że druga część trylogii pt.: "Sekta powraca"jest jeszcze lepsza od pierwszej.
Przeczytałam ją bardzo szybko, gdyż akcja jest dynamiczna od pierwszej strony.
Treść dotyczy życia bohaterów po wyzwoleniu się z objęć organizacji Via Terra.
Dzięki determinacji głównej bohaterki Sofii Bauman, przywódca sekty- Franz Oswald zostaje osadzony na dwa lata w więzieniu. Niestety...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1240
508

Na półkach: , , ,

Wyrwać się z piekła wcale nie jest tak łatwo…

Sofia Baumann po epizodzie z sektą ViaTerra próbuje rozpocząć nowy rozdział w życiu. Jednak ViaTerra, a w szczególności jej przywódca, Franz Oswald nie da Sofii o sobie zapomnieć. Czy dziewczynie uda się ostatecznie wyrwać z jego szponów? Ile będzie musiała jeszcze znieść?

„Sekta powraca” to bezpośrednia kontynuacja „Sekty z Wyspy Mgieł”. O ile pierwszy tom wprowadzał powoli w atmosferę panującą w sekcie, która z rozdziału na rozdział stawała się coraz bardziej mroczna, dusząca, przytłaczająca i przerażająca, o tyle w „Sekta powraca” zdarzenia zatrważające zdarzają się już praktycznie od samego początku. Bez wprowadzenia, przygotowania, powoli wprowadzanego napięcia…

Postać Franza Oswalda przeraża – charyzmą, brutalnością, brakiem empatii, dążeniem ‘po trupach do celu’. Kreacja lidera, jak i samej sekty i panującej w niej atmosfery, udały się autorce świetnie, co nie dziwi w świetle informacji, że cykl powieści ViaTerra opiera się na prawdziwych zdarzeniach z życia samej autorki. Patrząc na to z tej perspektywy autorka musiała przejść piekło…

„Sekta powraca” zrobiła na mnie tym większe wrażenie, że czytałam ją bezpośrednio po skończeniu reportażu dotyczącego sekt. Mając świeżo w pamięci opisy praktyk i mechanizmów manipulacji z rzeczywiście działających sekt, mój odbiór powieści w tych aspektach był wyostrzony. Sekta wciąga w swój wir i ciężko się z niej uwolnić. Potrzeba na to niesamowitej siły woli, a i to, na przykładzie Sofii, nie zawsze wystarcza. Bowiem sekta może człowieka dopaść nawet na innym kontynencie…

Niezwykle interesujący element stanowił swoisty pamiętnik wcześniejszej mieszkanki dworu, w którym swoją siedzibę miała sekta – historia jaka się rozegrała w jego murach jest zatrważająca, a jednocześnie udowadnia po części, skąd wzięły się cechy psychopatyczne u Oswalda…

„Sekta powraca” to bardzo dobra kontynuacja serii. Przerażająca, mroczna historia z elementami brutalności. Jedna rzecz mnie tylko mierzwiła - w zachowaniu Sofii - wyjaśnienie poniżej.

PONIŻEJ MOŻLIWY SPOJLER
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
A mianowicie zachowanie Sofii po wyjeździe. Przeżywszy to, co Sofia – epizod z sektą i późniejsze nękanie, postać wykazała się, w moim odczuciu, wybitną głupotą nie będąc wyczuloną na jakiekolwiek nowe znajomości. Bohaterka jakby nigdy nic wchodzi w relację z nowo poznaną osobą, jednocześnie wykazując tak infantylne podejście do związku ze swoim chłopakiem, że to aż obezwładnia…

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Bukowy Las.

https://www.instagram.com/w_otchlani_wyobrazni/

Wyrwać się z piekła wcale nie jest tak łatwo…

Sofia Baumann po epizodzie z sektą ViaTerra próbuje rozpocząć nowy rozdział w życiu. Jednak ViaTerra, a w szczególności jej przywódca, Franz Oswald nie da Sofii o sobie zapomnieć. Czy dziewczynie uda się ostatecznie wyrwać z jego szponów? Ile będzie musiała jeszcze znieść?

„Sekta powraca” to bezpośrednia kontynuacja „Sekty z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
206
204

Na półkach:

„Życie zatoczyło koło i wróciło w to miejsce, w którym zaczęło się całe zło.”

Możesz uciec z sekty… jednak czy kiedykolwiek pozbędziesz się jej ze swojego życia na dobre? Zaczniesz na powrót spokojnie sypiać, przestaniesz rozglądać się dookoła w poszukiwaniu kogoś, kto mógłby Cię śledzić, zapomnisz o wszystkim, co musiałaś znieść w odciętym od świata miejscu, którym dowodził charyzmatyczny przywódca o wysoce rozwiniętych psychopatycznych skłonnościach? To bardzo trudne. A może nawet i niemożliwe.

„Ale potem schowane w głębi pamięci wspomnienia zaczęły ożywać, zaskakując ją. Noce były najgorsze. Echa przeżyć zawsze były najsilniejsze w mroku i najbardziej wyraziste godzinę przed bladym blaskiem świtu. Kiedy znów zasypiała, sen był niespokojny i pełen koszmarów. Różnych wersji tego samego koszmaru.”

Mogłoby się wydawać, że sekta Via Terra nareszcie przestanie istnieć – wszakże, przede wszystkim z Twojej przyczyny, jej przywódca Oswald nareszcie trafił tam, gdzie jego miejsce: do więzienia. Sam proces był jednak kpiną – otrzymał śmiesznie niski wyrok, nieprzystający zupełnie do jego przewin. W dodatku, do imentu zakochana w nim Pani adwokat (żyleta na sali sądowej i niespełna rozumu trzpiotka w jego obecności) zmieniła składanie zeznań przez pokrzywdzonych w prawdziwe piekło. Nie tylko musiałaś przeżywać od nowa swój koszmar, opowiadając o nim zupełnie obcym osobom, ale i znieść ośmieszenie i próbę zdyskredytowania Twojego osobistego horroru w oczach postronnych. Nawet nie to jest jednak najgorsze – jakakolwiek kara dla tego zwyrodnialca to w końcu sukces. Najstraszniejsze nie jest także to, że Via Terra dalej funkcjonuje – zarządzana przez wskazanych przez Oswalda regentów, w dalszym ciągu funkcjonuje w mrocznym dworze na Wyspie Mgieł i czeka na powrót swojego pana i władcy. Najtrudniejsze jest coś innego – fakt, że Franz zdecydowanie nie zapomniał o swojej ulubionej pupilce: Tobie. Tej, której niepokorność, odwaga i finalna ucieczka z sekty doprowadziła do jego skazania. Tej, którą chciał zreformować najbardziej, choć to wyzwanie zdecydowanie go przerosło. Tej, na której punkcie ma nieustającą obsesję. W więzieniu zaś, w przerwie od tworzenia pełnej oszczerstw książki oraz odpowiadania na listy od rosnącego grona fanek, Oswald miał wiele czasu na to, aby ułożyć konsekwentny plan zemszczenia się na Tobie, który właśnie zaczyna konsekwentnie realizować. Okazuje się, że zza murów więzienia nie tylko można zarządzać sektą, ale i… z powodzeniem popełniać kolejne zbrodnie.

„Potrzeba czegoś więcej niż skandalu w prasie i rozprawy sądowej, by zniszczyć sektę.”

Sofia – ta, która miała odwagę uknuć piętrową intrygę i uciec z sekty. Po wielu miesiącach spokojnego dochodzenia do siebie, w końcu udało Ci się ułożyć swoje życie na nowo. Odbudowałaś związek z nudnym, acz gwarantującym poczucie bezpieczeństwa Benjaminem. Zbudowałaś przyjaźń z Simonem – dobrotliwym ogrodnikiem, który także opuścił Via Terra. Znalazłaś nową pracę w miejscu, które od zawsze kochałaś najbardziej: w bibliotece. I właśnie wtedy, kiedy mogłoby się wydawać, że przeznaczony Ci koszmar odszedł na dobre… zaczynają się prześladowania, wskazujące na to, że sądząc tak nie mogłaś się bardziej pomylić. Franz ma nieograniczone środki finansowe i jest w stanie posunąć się do absolutnie wszystkiego, aby zniszczyć Ci życie na wiele wyrafinowanych sposobów. A cóż może być groźniejszego od zemsty wykalkulowanej w najdrobniejszych szczegółach przez pozbawionego ludzkich odruchów psychopatę, będącego w dodatku fanatycznym przywódcą sekty? Rozpoczyna się rozgrywka z nieobliczalnym przeciwnikiem, w której szanse na wygraną rozkładają się bardzo nierówno…

„Strach, który poczuła, był nie do zniesienia. Jeszcze nie. Strach był czymś nieokreślonym i trudnym do opanowania, jeszcze zanim trafiła do sekty. Czasami ją paraliżował. Teraz dopingował ją do natychmiastowego szukania rozwiązań.”

Czytana przeze mnie w tym roku „Sekta z Wyspy Mgieł”, bardzo szybko doczekała się wydania kontynuacji, właśnie w postaci powieści „Sekta powraca”, co bardzo mnie ucieszyło: wszakże część pierwsza zagwarantowała mi przednią rozgrywkę z bohaterem tak psychopatycznym, że aż momentami włos na głowie postanawiał się zjeżyć. Czy część druga okazała się utrzymać ten bardzo dobry poziom lektury? Okazuje się, że… zdecydowanie tak. Zawsze obawiam się, że część druga mnie rozczaruje – jednak w tym wypadku tak się nie stało. Przewracałam kolejne strony z dużym zaciekawieniem, chcąc się dowiedzieć, co też tym razem pozbawiony skrupułów Franz zgotuje głównej bohaterce. Podana na zimno zemsta na mrocznie zdobionym talerzu smakowała nader wybornie. Pasjonującym zabiegiem okazało się również wplecenie w fabułę rodowej kroniki Oswalda, choć… podczas jej czytania było mi wręcz lodowato. Wstrząśnięta, nie zmieszana – nie mogłam wprost uwierzyć w to, co czytam. Jedynym minusem całej historii okazała się postać pani adwokat, której ptasi móżdżek momentami doprowadzał mnie do szewskiej pasji. Kompetentna kobieta na tyle zauroczyła się postacią przywódcy sekty, że postanowiła zachowywać się głupiej niż bohaterka przeciętnego erotyka… Rozumiem jednak, iż jej osoba doskonale obrazuje fakt, że liderowi grupy wyznaniowej może dać się omotać każdy: nawet Ty. „Sekta powraca” zmrozi Cię, zaciekawi i porwie – jednak także w dużej mierze ostrzeże. To świetna lektura na szary, jesienny wieczór, w trakcie którego silny wiatr bezlitośnie szarpie złotymi liśćmi, a opadający na nie deszcz próbuje wyprać z nich cały kolor. 7.5/10

„Czy jestem złym człowiekiem? Ale kto tak naprawdę potrafi zdefiniować zło?”
instagram.com/thrillerly

„Życie zatoczyło koło i wróciło w to miejsce, w którym zaczęło się całe zło.”

Możesz uciec z sekty… jednak czy kiedykolwiek pozbędziesz się jej ze swojego życia na dobre? Zaczniesz na powrót spokojnie sypiać, przestaniesz rozglądać się dookoła w poszukiwaniu kogoś, kto mógłby Cię śledzić, zapomnisz o wszystkim, co musiałaś znieść w odciętym od świata miejscu, którym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
152
146

Na półkach: ,

Współpraca reklamowa z Wydawnictwo Bukowy Las

Po dwóch latach zniewolenia w sekcie ViaTerra, Sofia Bauman próbuje ułożyć sobie życie na nowo. Okazuje się, że to znacznie trudniejsze niż mogłaby przypuszczać. Przerażająca przeszłość nawiedza ją na każdym kroku, a nocami dręczą ją koszmary. Tymczasem przywódca sekty - Franz Oswald oczekuje w areszcie na proces. Przy pomocy adwokata tworzy nową sieć, która rozciąga się daleko poza mury więzienia, a jej jedynym celem jest zemsta.

Bardzo się cieszę, że ta seria została wznowiona, bo naprawdę jest godna zainteresowania i uwaga! - oparta na faktach z życia samej autorki!

Drugi tom z cyklu książek "Sekta ViaTerra" po który z wielką przyjemnością sięgnęłam. Zachwycona tomem pierwszym (i zakończeniem, które pozostawiło mnóstwo znaków zapytania) byłam niesamowicie ciekawa, jak potoczą się dalsze losy bohaterów. Drugi tom pokazuje, jak trudne jest życie po opuszczeniu mrocznej sekty, która nie daje o sobie zapomnieć. Jak ciężko jest wrócić do życia codziennego i zacząć żyć normalnie. Autorka ma naprawdę świetny styl pisania, który wciąga niesamowicie. Fakt, że sama przynależała kiedyś do sekty jeszcze bardziej potęguje uczucie ciekawości jakie towarzyszy podczas lektury tej pozycji. Możecie być pewni, że doświadczycie dreszczyku emocji, grozy, przerażenia, zaskoczenia i szoku. Jak dla mnie ta część jest troszkę mniej przerażająca niż poprzednia, ale akcja nie zwalnia, mimo kilku momentów, w których delikatnie mi się dłużyła. Ciężko jest mi sobie wyobrazić, że takie rzeczy dzieją się naprawdę i jak trudno jest się z takiego bałaganu wydostać. Naprawdę warto sięgnąć po tę serię, koniecznie zaczynając od tomu pierwszego.

Współpraca reklamowa z Wydawnictwo Bukowy Las

Po dwóch latach zniewolenia w sekcie ViaTerra, Sofia Bauman próbuje ułożyć sobie życie na nowo. Okazuje się, że to znacznie trudniejsze niż mogłaby przypuszczać. Przerażająca przeszłość nawiedza ją na każdym kroku, a nocami dręczą ją koszmary. Tymczasem przywódca sekty - Franz Oswald oczekuje w areszcie na proces. Przy pomocy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
981
856

Na półkach: , , , ,

"Sekta powraca", to druga część wznowionej serii. Autorka napisała tę serię, opierając się na swoich przeżyciach, kiedy sama wpadła w sidła sekty i kupę lat w niej tkwiła. Nie wszystko jest w tej książce faktem i ludzie, którzy biorą udział w akcji fabuły, są wymyśleni. Niemniej jednak widać prawdziwość doznań, znajomość poglądów i wielką charyzmę przewodnika duchowego.

Przyznam szczerze, że pierwsza część mnie bardzo zachwyciła, a wręcz zahipnotyzowała. Natomiast druga jest opisana troszkę zimniej, nie było widać bólu aż tylu osób i może temu, nie przeżyłam jej aż tak, jak pierwszą część. Niemniej czytałam ją z wielkim zapałem i z zainteresowaniem śledziłam naiwność i łatwowierność ludzi z tak słabą psychiką, którzy wpadają w takie sidła. Dopingowałam, kiedy zbierali siłę walki, by się odłączyć i móc wyjść z niemocy i odzyskać siebie.

Autorka w tej części przede wszystkim stawia na psychologiczne podejście do życia dwóch bohaterów. Sofii, która została zauroczona człowiekiem guru w jego naukach, jak i jego fizyczności. Pokazuje, jak się miota między wolnością a zniewoleniem. Oraz aspekty psychologiczne samego Oswalda, który w tej części został pozbawiony swoich wyznawców. Bez nich sobie też nie radzi, a wręcz wariuje i robi wszystko, by nimi i tak zawładnąć. Nawet na odległość jego charyzma ma wielką moc.

Ta część jest troszkę przewidywalna i nie trzyma w aż takim napięciu, ale i tak czekam na następną część, bo wiem, że na pewno coś zacznie się dziać, bo są jeszcze dwie części tej serii.

"Sekta powraca", to druga część wznowionej serii. Autorka napisała tę serię, opierając się na swoich przeżyciach, kiedy sama wpadła w sidła sekty i kupę lat w niej tkwiła. Nie wszystko jest w tej książce faktem i ludzie, którzy biorą udział w akcji fabuły, są wymyśleni. Niemniej jednak widać prawdziwość doznań, znajomość poglądów i wielką charyzmę przewodnika...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    364
  • Chcę przeczytać
    225
  • Posiadam
    59
  • 2018
    13
  • 2019
    8
  • Audiobook
    7
  • 2023
    7
  • 2018
    5
  • Teraz czytam
    5
  • Legimi
    5

Cytaty

Więcej
Mariette Lindstein Sekta powraca Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także