Ksiazki Scrutona sa warte przeczytania, choc intelektualnie wymagajace. Przecza opiniom, jakoby wierzacy i konserwatyści sa ograniczeni umyslowo. Dlatego ja go czytam. Niektore cytaty to złoto. Warto obczaic

Ksiazki Scrutona sa warte przeczytania, choc intelektualnie wymagajace. Przecza opiniom, jakoby wierzacy i konserwatyści sa ograniczeni umyslowo. Dlatego ja go czytam. Niektore cytaty to złoto. Warto obczaic

Wymagająca lektura, dzieło wybitnego intelektu i mądrego człowieka. Wspaniała książka

Wymagająca lektura, dzieło wybitnego intelektu i mądrego człowieka. Wspaniała książka

Książka jest wykładem jaki Scruton udzielił na wykładach Gifforda w 2010 roku. Celem wykładów jest „promowanie i rozpowszechnianie studiów nad teologią naturalną w najszerszym tego słowa znaczeniu. Scruton pyta nas o miejsce Boga w ateistycznym świecie. Pierwszy rozdział mówi o widoku znikąd. Twierdzi za Kantem, że jedynie Bóg jest w stanie udowodnić bądź nie udowodnić swojego istnienia. Jak Scruton godzi Boga transcendentnego z jego poznaniem przez człowieka ? Na początku pisze, że człowiek jest osobą, i tak samo Bóg jest osobą. Tutaj posługuję się argumentem Thomasa Nagela stwierdzając, że perspektywa nie należy do świata, ale kieruję się na niego. Bóg nie należy do tego świata, ale jego perspektywa kieruję się ku nam. Później omawia wyjątkowość natury ludzkiej. Piszę on o miłości, seksie, relacjach międzyludzkich. Piszę o przyrodzie, architekturze, muzyce, sztuce. Doświadcza w tym wszystkim przejawy działań Bożych. Dlaczego Bóg jest nie dostrzegalny przez naukę ? Scruton odpowiada, że człowiek jako osoba jest dostrzegalny jako osoba jest jedynie przez świadome istnienie. Nauka bada relację między przedmiotami. Dla nauki człowiek jest jedynie zjawiskiem biologicznym, fizycznym. Ja jestem osobą jedynie dla drugiego człowieka, tylko on mnie dostrzega. I dlatego Bóg jest niedostrzegalny. Bóg jako osoba jest dostrzegany tak jak osoba ludzka czyli tylko przez świadome istnienie tak samo jak człowiek jako osoba jest dostrzegalny tylko przez inne jaźnie. Ostatni rozdział mówi o tym gdzie jest oblicze Boga. Przytacza fajną historię z Wagnera. A więc gdzie czym jest i gdzie jest oblicze Boga dla osoby wierzącej w Boga ? Odpowiedzią jest to, że obecność Boga dostrzegamy we wszystkim co cierpi i wyrzeka się na rzecz drugiego. Człowiek wchodzący w moment ofiary odrzucając co najcenniejsze, być może własne życie, przez wzgląd na drugiego wkracza w najważniejszy moment daru. "Ja" poprzez ofiarę czyni z swojego istnienia dar i tym samym pokazuje, że istnienie jest darem. W momencie składania ofiary ludzie stają twarzą w twarz z Bogiem, który obecny jest także w tych miejscach, gdzie smutek zostawił swój ślad albo modlitwa ma moc od dawna. Wykorzystuje tutaj argumentacje bazując na historii Chrystusa. Bóg przyjął postać człowieka, i oddał się jako ofiarę. Wyrzekł się on nawet nieśmiertelności by wstawić się za innych. Wspaniała książka.

Książka jest wykładem jaki Scruton udzielił na wykładach Gifforda w 2010 roku. Celem wykładów jest „promowanie i rozpowszechnianie studiów nad teologią naturalną w najszerszym tego słowa znaczeniu. Scruton pyta nas o miejsce Boga w ateistycznym świecie. Pierwszy rozdział mówi o widoku znikąd. Twierdzi za Kantem, że jedynie Bóg jest w stanie udowodnić bądź nie udowodnić...

Fragment o architekturze chapeaux bas

Fragment o architekturze chapeaux bas

Scruton zastanawia się, co tracimy porzucając wiarę. Stara się pokazać, że obecny kryzys obserwowany w społeczeństwie, związany jest z dwoma zjawiskami: intelektualnym (niewiara w Boga) oraz moralnym (odwrócenie się od Boga). Uważa on, że Bóg obecny jest w życiu każdego człowieka (nawet jeśli sobie tego nie uświadamia). Twierdzi, że odrzucenie Boga tworzy pustkę oraz stanowi formę ucieczki od odpowiedzialności. Autor skupia się na kulturze chrześcijańskiej, ale w swojej argumentacji sięga również do filozofii (przede wszystkim Kanta),innych tradycji religijnych oraz wielu interesujących przykładów z literatury i sztuki (żałuję jedynie, że ilustracje są czarno-białe, wszakże kolor, jego głębia, niejednokrotnie wywierają istotny wpływ na odbiór obrazu i treści w nim zawartych).

W swojej argumentacji autor odwołuje się do religii chrześcijańskiej. Czy zatem jest to książka jedynie dla osób tej wiary? Nie, ponieważ wiele uwag Scrutona ma charakter o wiele bardziej uniwersalny. Nie sposób zaprzeczyć, że świat byłby lepszy, gdyby ludzie odnosili się do siebie z większym szacunkiem, traktowali siebie nawzajem jako osoby, a nie tylko jako rzeczy, które mogą przynieść jakąś korzyść. Albo jeśli człowiek potrafiłby zatrzymać się na chwilę, wsłuchać w siebie czy zachwycić pięknem otaczającej przyrody czy ciekawej architektury. Myślę, że warto sięgnąć po tę książkę i każdy - zarówno wierzący, agnostyk, jak i ateista - może znaleźć w niej coś dla siebie, coś, co go zastanowi, zaskoczy, a może zwróci uwagę na jakiś aspekt własnego życia.
więcej: http://szortal.com/node/8074

Scruton zastanawia się, co tracimy porzucając wiarę. Stara się pokazać, że obecny kryzys obserwowany w społeczeństwie, związany jest z dwoma zjawiskami: intelektualnym (niewiara w Boga) oraz moralnym (odwrócenie się od Boga). Uważa on, że Bóg obecny jest w życiu każdego człowieka (nawet jeśli sobie tego nie uświadamia). Twierdzi, że odrzucenie Boga tworzy pustkę oraz...