cytaty z książki "Komornik. Arena dłużników #2"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Machnąłem desperacko rękami i nogami, ale ewolucja to przecież nierychliwa sucz i jakoś pióra wcale nie zaczęły mi wyrastać.
To zabawne, swoją drogą: czy jakbym spadał odpowiednio często, to któremuś pokoleniu moich dzieci wyrosłyby pióra?
![NDS - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/1939328/1141488-32x32.jpg)
Jeszcze ludzkość nie zginęła, póki szkalujemy.
![Morgenszter - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/2399134/1130709-32x32.jpg)
Pooole pole, łyse pole, aleee mam już plan – zanuciłem pod nosem. – Archanioła za-pier-do-lę, wszystko zrrrobię sam! W Reeewersie się uuukrywałem ładnych parę lat, pooo upadku Cyyytadeli płacze cały świat... Tuuu na-ra-zie! Jest! Arena! Aaaale będzie... e... eee...
– Eee, macarena! – zaśmiał się Carter.
![Morgenszter - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/2399134/1130709-32x32.jpg)
Próbując utrzymać spójność linii czasowej, doprowadziłem do jej kardynalnej zmiany.
Nie ma co, ciężko jest być bohaterem książki, która też chce mieć co najmniej trzy tomy.
![NDS - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/1939328/1141488-32x32.jpg)
Możliwości, opcji i wariantów było tyle, że od myślenia punktowo, od razu rozbolała mnie głowa. Zawsze mnie bolała, jak próbowałem myśleć... Dlatego robiłem to jak najrzadziej.
![NDS - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/1939328/1141488-32x32.jpg)
- A mimo to chce pan ich uratować - odezwał się Reggie.
- Tak, bo sam fakt bycia bydłem nie oznacza, że można ich bezkarnie szlachtować. Dawajcie, przebierajcie nogami, bo kawał świata przed nami do przejścia.
![NDS - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/1939328/1141488-32x32.jpg)
Chłopcy z początku byli lekko zszokowani, ale raczej pozytywnie – jak kiedy pierwszy raz wejdzie się na pewien specyficzny rodzaj stron internetowych, kiedy człowiek najpierw jest spłoszony, a potem zaczyna mu się to podobać.
![NDS - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/1939328/1141488-32x32.jpg)
Ale jeśli wam to nie przeszkadza, to jako wasz ojciec chrzestny ja wam nadam numerki od razu: ty będziesz Druga, ty Trzeci, a ty Pierwszy. W ten sposób mamy drużynę idealną.
– Bez sensu. – Cat wydęła policzki. – Dlaczego akurat tak?
– Ten mem jest z przyszłości, nie zrozumiesz go, Ojcze Święty.
![NDS - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/1939328/1141488-32x32.jpg)
Owszem, byłem kiedyś, dawno temu, ojcem – ale to żadna sztuka.
Sztuką jest być nie „ojcem”, a „tatą”. Zaś co do tego usłyszałem w życiu kilka gorzkich słów, które zapadły mi głęboko w duszę i nadal bolały.
![NDS - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/1939328/1141488-32x32.jpg)
Pracowałem kiedyś na nocnej zmianie z jednym takim, co jak popił, to go na filozofię brało. I miał taką teorię, że jesteśmy wszyscy tylko snem Boga, a jak on się obudzi, to świat zniknie. Więc może i ty mnie sobie wyśniłeś?
![NDS - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/1939328/1141488-32x32.jpg)
Mógł spokojnie zagrać fafarafa: tak, byłem, widziałem, wiem wszystko, ale ty i tak opowiadaj, niewolniku cebulaku-biedaku.
![LubimyCzytać - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/33184/1046241-32x32.jpg)
Szemijazasz, ty kurwo jebana, przestań mi Apokalipsę prześladować... – zawarczałem pod nosem, a już głośniej powiedziałem: – Panowie, tu się nie ma co rozwodzić nad przyczynowością. Póki co musimy...
![Morgenszter - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/2399134/1130709-32x32.jpg)
– To przecież... niedorzeczne! – sapnął.
– No i właśnie o to chodzi, rozumiesz? Takie rzeczy się najłatwiej przyjmują, bo nie ma jak z nimi dyskutować. Poza tym, każde oficjalne dementi staje się pożywką dla kolejnego trollingu. Jak udowodnisz, że Archanioł wcale a wcale NIE gwałcił kóz i nie popierał aneksji Krymu?
Widziałem, że nie był przekonany.
– Ale to przecież... Nie da się o czymś takim rozmawiać nawet! Co można powiedzieć poza tym, że...
– Fama taka krąży w Rzymie, ruski Anioł kozy dymie... – zanuciłem na góralską nutę, zaś nim Russo zdążył cokolwiek powiedzieć, szybko dośpiewałem: – Ale to nie żadna fama, tylko, kurwa, prawda sama...
– Przecież to...
– Puti-nowi-duszę-sprzedał, Michał-kozy-chętnie-jebał!!! – ryknąłem na cały głos, uderzając dłonią o podłokietnik.
![Morgenszter - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/2399134/1130709-32x32.jpg)
-Mamy zakład: kto zbierze najwięcej, ten w łaźni popycha – wtrąciłem się.
Segomaros obrócił się ku mnie.
Kurwa, ależ on był ogromny, tak sobie pomyślałem. Musiał pakować na siłowni przed Apokalipsą albo uprawiać jakieś sporty walki na kiju i hardo ładować anaboliki.
– ...Co? – Przekręcił głowę.
– No, ten popycha. A inni są popychani przez niego. Ile zebrałeś... Ojej, nic? No to już, schyl się po mydełko. – Pokazałem palcem na ziemię za nim.
Ciężko w to uwierzyć, ale on się naprawdę odwrócił i schylił, żeby podnieść z posadzki coś, czego tam nie było.
![Morgenszter - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/2399134/1130709-32x32.jpg)
– ...I wtedy, rozumiecie, jak on tę babę nie walnie! – gorączkowała się jakaś kobiecina. – Aż jej buty spadły normalnie! Odrzuciło ją na bok, konie po niej przeleciały i rydwan też, no straszne! I krew, i kości na wierzchu... I przyszli żołnierze, woźnicę aresztowali, a on się śmieje: nic mi nie zrobicie, ja znam Prefekta!
– I co, puścili go? – nie mogła uwierzyć jedna z jej słuchaczek.
– No to chyba mówię przecież! Wysłuchał go Prefekt, mówi: nie znajduję winy w tym człowieku, idźcie wolni, dobry panie Hajtoniuszu. A ten tylko się śmieje dalej, zadowolony z siebie. Nic mu nie zrobili. Nic!
– Kobietę, starowinkę, na pasach... I żadnych konsekwencji! – Załamała ręce inna. – Żadnej sprawiedliwości na tym świecie! Gdzie to lepsze życie, gdzie ten Raj na Ziemi...?!
![Morgenszter - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/2399134/1130709-32x32.jpg)
Miałem już coś odpowiedzieć, kiedy kościotrup zamachnął się pastorałem i z zaskakującą jak na coś martwego chyżością skoczył w naszym kierunku.
![LubimyCzytać - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/33184/1046241-32x32.jpg)
Posiniaczeni, pokryci zadrapaniami, z porozbijanymi łukami brwiowymi. Świeże mięso, nowy zaciąg nie-do-końca-dobrowolnych wcale-nie ochotników?
![LubimyCzytać - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/33184/1046241-32x32.jpg)