Opinie użytkownika
Kolejna fantastyczna i szalona przygoda w nietuzinkowym towarzystwie niestety już za mną. Dobre książki czytają się stanowczo za szybko. Miałam pomysł, żeby sobie dozować tę przyjemność. Niestety nie wyszło, wszystkiemu winni są Guśka, Ptysiek i Leonek.
Maryńkę miałam zaszczyt poznać podczas procesu twórczego, a jej powiedzonko w pewnych kręgach stało się już kultowe. Co...
Mam tylko jedno "ale" jak zresztą do wielu książek Pani Renaty, nie zwykła zamieszczać informacji o kontynuacjach swoich książek. Z pewnością można przeczytać Jemiołki jako osobną pozycję, jednak zyskuje ona dużo bardziej po przeczytaniu cyklu "Siostry Jutrzenki". Wiele wątków przestanie być enigmatycznych i momentami chaotycznych.
Wielka szkoda, że o takich rzeczach...
Książka zachwyci każdego, kto lubuje się w drobiazgowych opisach. Należę do takich osób. Bardzo cenię autorów, którzy dzięki nim potrafią stworzyć jedyny w swoim rodzaju klimat. Byłam oczarowana tymi drobiazgami od pierwszej strony. Widać, że autorka bardzo dobrze przygotowała się do tematu. Dlaczego tylko 8 gwiazdek? Liczyłam na pozostanie w takim błogostanie do ostatniej...
więcej Pokaż mimo toKsiążka rzeczywiście jest fenomenem. Wydana bez redaktora, korekty i całej otoczki, która temu procesowi towarzyszy. To po pierwsze. Po drugie w magiczny sposób czytający nie zwracają uwagi na dramatyczne pogwałcenie zasad pisowni języka polskiego. Pierwszoosobowa narracja nie wystarcza. Autorka stosuje bardzo nowatorski zabieg w postaci "ja leżałam", "ja wstałam". W...
więcej Pokaż mimo to
Self publishing to zło. Każdy może, nie każdy powinien.
Jeśli obietnica słowiańskiego klimatu zostaje spełniona pod postacią kupy kamieni, patyczków i kilku imion Bogów to dla mnie stanowczo za mało. Rozumiem, że mistycyzmu i wielkiego wow miały dodać imiona dzieci. Mickiewicz w połączeniu z rozpaloną norką to po prostu profanacja.
Perfekcyjna rodzina, perfekcyjna pani...