rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Recenzja przedpremierowa.
Książka nie była długa więc i recenzja będzie krótka:)
Napisana w bardzo dobrym stylu fantastyczna historia, o bajkowo-mitologicznym zabarwieniu. Niezwykła historia matki, która wpłynęła również na życie jednej z córek. Przyznam szczerze, że to jedna z tych pozycji, które rozpoczęłam z myślą: „tak na dobry sen, kilka stron na dobranoc”. Jak się dobrze domyślacie, nie skończyło się na kilku stronach. Jak tylko przeczytałam te kilka stron, to pomimo, że już co nieco byłam w stanie przewidzieć, nie odłożyłam jej dopóki nie skończyłam.
Podsumowując: świetnie napisana historia fantasy. Moim zdaniem niezły materiał na film.
---------------
Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu Psychoskok.

Recenzja przedpremierowa.
Książka nie była długa więc i recenzja będzie krótka:)
Napisana w bardzo dobrym stylu fantastyczna historia, o bajkowo-mitologicznym zabarwieniu. Niezwykła historia matki, która wpłynęła również na życie jednej z córek. Przyznam szczerze, że to jedna z tych pozycji, które rozpoczęłam z myślą: „tak na dobry sen, kilka stron na dobranoc”. Jak się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Pochłonęła mnie podobnie jak poprzednia książka B.A. Paris, dzięki świetnej fabule pozwalała zapomnieć... Choć szczerze przyznam, że "Za zamkniętymi drzwiami" wywarła na mnie większe wrażenie. Pomimo to, tę pozycję równie dobrze oceniam. Trzyma w napięciu do ostatniego zdania.

Pochłonęła mnie podobnie jak poprzednia książka B.A. Paris, dzięki świetnej fabule pozwalała zapomnieć... Choć szczerze przyznam, że "Za zamkniętymi drzwiami" wywarła na mnie większe wrażenie. Pomimo to, tę pozycję równie dobrze oceniam. Trzyma w napięciu do ostatniego zdania.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Za zamkniętymi drzwiami" to jedna z tych pozycji, której nie odłożysz na potem, jeśli tylko zaczniesz ją czytać. Nieprzewidywalny tok wydarzeń do ostatnich stron. Rewelacja.

"Za zamkniętymi drzwiami" to jedna z tych pozycji, której nie odłożysz na potem, jeśli tylko zaczniesz ją czytać. Nieprzewidywalny tok wydarzeń do ostatnich stron. Rewelacja.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Niezwykle ujmująca, tak bardzo zmieniająca nie tylko sposób myślenia, ale i życie oraz relacje z bliskimi. Wyjątkowa książka dla każdego, nie tylko na trudniejsze chwile. "Życie jest niesprawiedliwe, ale i tak jest dobre" "Tak wiele można zdziałać każdego dnia... Najważniejszym dniem w roku nie jest Boże Narodzenie ani Wielkanoc, twoja rocznica ani urodziny, tylko ten dzień, który właśnie trwa, więc wykorzystaj każdą minutę." Ze łzami w oczach, już od pierwszych zdań wstępu... "ŻYCIE JEST DOBRE"

Niezwykle ujmująca, tak bardzo zmieniająca nie tylko sposób myślenia, ale i życie oraz relacje z bliskimi. Wyjątkowa książka dla każdego, nie tylko na trudniejsze chwile. "Życie jest niesprawiedliwe, ale i tak jest dobre" "Tak wiele można zdziałać każdego dnia... Najważniejszym dniem w roku nie jest Boże Narodzenie ani Wielkanoc, twoja rocznica ani urodziny, tylko ten...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Przepiękna pozycja o tym jak pokochać siebie, bliskich i swoje życie. Wzruszające do łez, niezwykłe, często traumatyczne historie z życia m.in. Reginy Brett, które pokazują jak wiele zmienia w życiu miłość, wdzięczność i przebaczenie. Gorąco polecam!!!

Przepiękna pozycja o tym jak pokochać siebie, bliskich i swoje życie. Wzruszające do łez, niezwykłe, często traumatyczne historie z życia m.in. Reginy Brett, które pokazują jak wiele zmienia w życiu miłość, wdzięczność i przebaczenie. Gorąco polecam!!!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jak bardzo jesteśmy uwikłani? Jak bardzo uzależnieni? Na ile nieświadomi swoich uzależnień?
-----------------
„Jakie to wszystko skomplikowane – pomyślała. – Dzień dzisiejszy tak
mocno zależy od poprzednich, które były w naszym życiu. Prawie wszystko,
co przeżyliśmy, pozostaje w pamięci poukładane w różnych szufladkach.
Spotykani ludzie odciskają niezatarty ślad, który z czasem lekko zblednie,
ale nie zniknie. Wspomnienia są jak muszki owocówki, które pojawiają się
znikąd i wypełniają twój pokój, rozmnażając się nie wiadomo gdzie...”
--------------------
Czytając powieść Danuty Sadowik „Muszki owocówki”, uświadomiłam sobie jak wiele w naszej codzienności spraw i rzeczy potrafi nas ograniczyć i wpłynąć na racjonalne decydowanie o swoim życiu, mówiąc wprost uzależnić i ubezwłasnowolnić. Często nie zdajemy sobie sprawy z zaistniałego problemu, albo po prostu nie potrafimy się przyznać, że mamy z czymś problem. Uwikłani w swoje uzależnienie i kłopot, oszukujemy siebie i wszystkich dookoła. Bywa, że dopiero ingerencja kogoś otwiera nam oczy i te „właściwe drzwi” do wyjścia z problemu. Autorka opisuje różnego rodzaju uzależnienia, niektóre z nich były mi znane mniej lub bardziej, natomiast pojawiły się też wątki, które zaskoczyły i jeszcze bardziej dały do myślenia. Świadomość uzależnienia i wybranie się na terapię to dopiero pierwszy krok dalekiej drogi do uwolnienia, która wymaga ogromu samozaparcia i dyscypliny, ale też często wsparcia nie tylko terapeuty, ale i bliskich oraz znajomych. W książce świetnie zobrazowany jest fakt, że prawie zawsze trzeba znaleźć się na samym dnie i stracić wszystko, żeby otworzyć oczy i podjąć działanie.
Jeśli chcesz zlikwidować „muszki owocówki”, musisz zajrzeć w głąb „kosza”, zlokalizować i zlikwidować/ wyleczyć przyczynę ich wylęgania. Książkę czyta się szybko i lekko pomimo trudnego tematu i wątków, łza w oku zakręci się nie raz to mogę Ci gwarantować.
Podsumowując: świetna pozycja, która otwiera oczy na często bagatelizowane przez nas sprawy oraz pierwsze sygnały pojawiającego się problemu. Nakłania do refleksji i zastanowienia się nad własnym życiem. Po przeczytaniu czuje niedosyt, chętnie przeczytałabym ciąg dalszy tych zawiłych i trudnych historii.
------------


https://www.instagram.com/p/Btd_3O_lHJ1/

Jak bardzo jesteśmy uwikłani? Jak bardzo uzależnieni? Na ile nieświadomi swoich uzależnień?
-----------------
„Jakie to wszystko skomplikowane – pomyślała. – Dzień dzisiejszy tak
mocno zależy od poprzednich, które były w naszym życiu. Prawie wszystko,
co przeżyliśmy, pozostaje w pamięci poukładane w różnych szufladkach.
Spotykani ludzie odciskają niezatarty ślad, który z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"We dwoje" to pięknie napisana historia o miłości, stracie, walce... Dotyka wielu trudnych wątków: choroba, rozstanie, walka o dziecko...Chodź dla mnie bieg wydarzeń był przewidywalny, wciągnęła mnie. Czyta się bardzo szybko. Jeśli chcesz dowiedzieć się jak potoczyły się losy głównego bohatera, czy stracił wszystko i wszystkich, czy może jednak coś udało się ocalić, koniecznie przeczytaj.
Polecam

"We dwoje" to pięknie napisana historia o miłości, stracie, walce... Dotyka wielu trudnych wątków: choroba, rozstanie, walka o dziecko...Chodź dla mnie bieg wydarzeń był przewidywalny, wciągnęła mnie. Czyta się bardzo szybko. Jeśli chcesz dowiedzieć się jak potoczyły się losy głównego bohatera, czy stracił wszystko i wszystkich, czy może jednak coś udało się ocalić,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Karol Neubauer „Życie pozapsychotropowe”
Wydawnictwo Psychoskok
Książka wydana w formie e-booka.
> Autor dotknięty chorobą afektywną dwubiegunową oraz depresją, pokazuje nam bez owijania w bawełnę z czym boryka się na co dzień. Dzięki temu, że jest niebywale szczery, możemy dowiedzieć się jakie trudności dotykają ludzi chorych psychicznie, ile spotyka ich niezrozumienia przez otaczających ich ludzi, ale też przez samych siebie. Karol szuka przyczyny choroby, ratunku i próbując zrozumieć zmiany nastroju, które go tak często dotykają, zadaje sobie pytania: skąd to wszystko, co jest przyczyną? Itp. Szczerze i bez ściemy opisuje realia polskich szpitali psychiatrycznych i tego jak wygląda leczenie w nich. Zaczynając od podejścia lekarzy do pacjenta, a skończywszy na zupie ryżowej bez ryżu, kompocie wiśniowym bez wiśni itd. Uświadamia nam jak trudno znaleźć dobrego lekarza psychiatrę, który naprawdę będzie chciał pomóc, nie „wrzucając nas do szufladki” i tyle. Pokazuje jak ważne jest właściwe wsparcie dla osoby chorej.
Nie ukrywam, że czytanie jej kosztowało mnie wiele emocji. Styl którym jest napisana, porywa do tego stopnia, że nie wiadomo kiedy, a już leci kolejna strona. Szczerość z jaką pisze Karol sprawia, że niejednokrotnie płakałam „razem z nim”; wkurzałam się na niego lub jego toksyczną partnerkę, czy jego lekarzy; śmiałam się lub byłam przerażona. Książka jest niesamowita. Wiele spraw przedstawia w zupełnie innym świetle niż widziałam do tej pory, w innych natomiast utwierdza.
>Podsumowując:
Karol Neubauer to niewątpliwie inteligentny człowiek, każdy kto przeczyta tę książkę z pewnością się ze mną zgodzi. Natomiast książka sama w sobie, budzi wiele emocji, dotyka trudnego tematu, jakim są choroby psychiczne i pokazuje je z zupełnie innej strony niż standardowe poradniki i podręczniki psychologiczne. Polecam ją każdemu, w celu zwiększenia świadomości dotyczącej problemów natury psychicznej. Ponieważ każdego z nas mogą one dotknąć.

Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu Psychoskok.


https://www.instagram.com/siedem_usmiechow/

Karol Neubauer „Życie pozapsychotropowe”
Wydawnictwo Psychoskok
Książka wydana w formie e-booka.
> Autor dotknięty chorobą afektywną dwubiegunową oraz depresją, pokazuje nam bez owijania w bawełnę z czym boryka się na co dzień. Dzięki temu, że jest niebywale szczery, możemy dowiedzieć się jakie trudności dotykają ludzi chorych psychicznie, ile spotyka ich niezrozumienia...

więcej Pokaż mimo to