Książka jednego z najwybitniejszych żyjących historyków polskich, autorytetu w dziedzinie historii Kościoła katolickiego. Właściwie mógłbym tak jeszcze długo o Profesorze, bo postać to wybitna. Ale mam napisać o książce. I tu mam problem - to nie jest wybitna praca. Co prawda na jej kształt ma wpływ forma popularna, w dodatku przeznaczona dla każdego, także mniej zorientowanego w historii czytelnika, ale jednak po syntezie, jaką praca ma być, spodziewałem się się więcej. Przede wszystkim przeszkadzały mi długie fragmenty dziejów ojczystych, a nie dziejów religijnych. Inny problem, to proporcje, w których katolicyzm dominuje nadmiernie, zwłaszcza w czasach reformacji czy w kontekście ziem wschodnich Pierwszej Rzeczpospolitej. To trochę krzywdzące dla prawosławia czy wyznań reformowanych.
Książkę czyta się dobrze, to na pewno zaleta. Ale przy takiej objętości (bibliografia kończy się na 414 stronie) oczekiwałem więcej. Natomiast dla czytelnika, który chce tylko zapoznać się z nieznaną mu tematyką - książka jej dobra.
Zapewne wielkość i dodatkowe koszty sprawiły brak ilustracji, co może wadą nie jest, ale jednak urozmaiciłoby wywody Autora. Są za to mapy, zresztą tworzone głównie na potrzeby tej pracy (zapewne niewielki był tu udział samego profesora Kłoczowskiego), ale to słaby materiał. Bardzo powierzchowne, często brakuje nazw ważnych ośrodków (pierwsza z brzegu mapa - Główne ośrodki kościelne około 1200 r. - zaznaczono wiele miejscowości, ale bez podania nazw; dalej to się ciągle powtarza), metody oznaczeń także dziwaczne (klasztory zaznaczone liniami poziomymi, pionowymi, ukośnymi..., takoż np. ośrodki protestanckie), ogólnie najsłabsza część książki.
Raz jeszcze - praca dla początkującego czytelnika, który dopiero chce się zapoznać z tematyką - dobra, dla choć trochę znającego historię - bardzo powierzchowna i przeciętna.

Książka jednego z najwybitniejszych żyjących historyków polskich, autorytetu w dziedzinie historii Kościoła katolickiego. Właściwie mógłbym tak jeszcze długo o Profesorze, bo postać to wybitna. Ale mam napisać o książce. I tu mam problem - to nie jest wybitna praca. Co prawda na jej kształt ma wpływ forma popularna, w dodatku przeznaczona dla każdego, także mniej...