Flatlandia czyli Kraina płaszczaków. Powieść o wielu wymiarach

- Kategoria:
- informatyka, matematyka
- Tytuł oryginału:
- Flatland: A Romance of Many Dimensions
- Wydawnictwo:
- Gdańskie Wydawnictwo Oświatowe
- Data wydania:
- 1997-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1992-09-21
- Data 1. wydania:
- 2008-06-12
- Liczba stron:
- 157
- Czas czytania
- 2 godz. 37 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788385694748
- Tłumacz:
- Jacek Dziedzic
- Tagi:
- Flatlandia Edwin Abbott matematyka wymiary płaszczaki literatura brytyjska literatura angielska literatura XIX wieku powieści
Od wielu lat powieść Edwina Abbotta pobudza myślenie, inspiruje i bawi jednocześnie. Jest książką o matematyce, ale znajomość królowej nauk wcale nie jest potrzebna – wystarcza sama chęć myślenia, ciekawość i wyobraźnia.
Kwadrat, mieszkaniec tytułowej Flatlandii, z ogromną wyższością spogląda na ograniczony świat jednowymiarowych linii . Czuje się lepszy, mądrzejszy i znacznie bardziej zaawansowany cywilizacyjnie. Do czasu… przybycia kuli ze świata przestrzeni trójwymiarowej. To uświadamia mu jego nicość,miałkość i nędzę jego wyobraźni i postrzegania. Czytelnikowi też uświadamia, jak trójwymiarowe postrzeganie świata zawęża nasz punkt widzenia i wyobraźni. A jak mogłoby wyglądać życie w przestrzeniach wielowymiarowych, których istnienie jest wysoce prawdopodobne. Ta książka uczy pokory i dystansu do naszego, ludzkiego postrzegania otaczającej nas rzeczywistości.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 429
- 152
- 38
- 10
- 9
- 4
- 3
- 3
- 3
- 3
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Flatlandia czyli Kraina płaszczaków. Powieść o wielu wymiarach
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Tak krótka historia, a skłania do tak wielu przemyśleń.
Tak krótka historia, a skłania do tak wielu przemyśleń.
Pokaż mimo toJestem pod wrażeniem, szczególnie biorąc pod uwagę, że dzieło powstało w 1884 roku! Ciekawie (i przede wszystkim zrozumiale) przedstawiona koncepcja wielu wymiarów. Polecam zainteresowanym tematem.
Jestem pod wrażeniem, szczególnie biorąc pod uwagę, że dzieło powstało w 1884 roku! Ciekawie (i przede wszystkim zrozumiale) przedstawiona koncepcja wielu wymiarów. Polecam zainteresowanym tematem.
Pokaż mimo toKsiążka pokazuje, że patrząc na świat z jednej perspektywy (np. skupiając się na jednej rzeczy) można nie zauważyć innych istotnych rzeczy. Trochę tak jakbyśmy byli zamknięci w pudełku, wychodząc z niego mamy całkowicie inny obraz przed sobą.
Książka napisana jest z perspektywy Kwadratu, który wychodzi z takiego pudełka i opisuje świat jakiego nigdy nie widział. Kwadrat zamieszkuje Flatlandie, miejsce składające się z 2 wymiarów. Kwadrat jak i wszyscy mieszkańcy są płascy (wyobraźmy sobie kartkę papieru i narysowany na niej kwadrat z 4 linii). Autor opisuje wszystkich mieszkańców oraz to jak wyglądają. Bardzo ciekawy był rozdział o kobietach. Autor w humorystyczny sposób opisuje ich zachowania oraz zwyczaje (miałam trochę poczucie, że kpi z kobiet; autor miał dobrą wyobraźnię 😅).
Książka jest napisana po niemiecku. Jest chyba przetłumaczona na język polski, więc polecam, jeżeli ktoś chce przeczytać coś 'innego'.
Książka pokazuje, że patrząc na świat z jednej perspektywy (np. skupiając się na jednej rzeczy) można nie zauważyć innych istotnych rzeczy. Trochę tak jakbyśmy byli zamknięci w pudełku, wychodząc z niego mamy całkowicie inny obraz przed sobą.
więcej Pokaż mimo toKsiążka napisana jest z perspektywy Kwadratu, który wychodzi z takiego pudełka i opisuje świat jakiego nigdy nie widział. Kwadrat...
Rewelacyjna książka o krainie płaszczaków pobudzająca wyobraźnię, napisana prostym i zrozumiałym językiem. Główny bohater, kwadrat, zabiera nas na intelektualna przejażdżkę do świata płaszczyzny, linii, przestrzeni, a nawet punktu, w którym spotykamy bezgranicznie zapatrzonego w siebie Króla, wypełniającego całą swoją rzeczywistość. Książka również godna polecenia najmłodszym miłośnikom matematyki.
Rewelacyjna książka o krainie płaszczaków pobudzająca wyobraźnię, napisana prostym i zrozumiałym językiem. Główny bohater, kwadrat, zabiera nas na intelektualna przejażdżkę do świata płaszczyzny, linii, przestrzeni, a nawet punktu, w którym spotykamy bezgranicznie zapatrzonego w siebie Króla, wypełniającego całą swoją rzeczywistość. Książka również godna polecenia...
więcej Pokaż mimo toJestem matematykiem. Z recenzji i opowieści wiele dobrego słyszałem o Flatlandii, dlatego ją kupiłem.
Powiem tak: książka rzeczywiście inspirująca, ale mnie zanudziła.
Po przeczytaniu 100 stron (ze 150),nie byłem w stanie czytać dalej. To było po prostu nudne. Mówię to jako matematyk. Choć za geometrią nigdy nie przepadałem, spodziewałem się zupełnie czegoś innego.
Gdy czytałem Flatlandię, to czułem się jakbym czytał momentami Alchemika. Prostolinijne tłumaczenie tak, żeby nawet debil zrozumiał, odbiera całą przyjemność z czytania. Akcji, dynamiki, ciągłości zdarzeń nie zauważyłem. Ostatnie strony przekartkowałem. Posłowie mnie jeszcze trochę zainteresowało.
Sprzedam książkę przy najbliższej okazji :)
Jestem matematykiem. Z recenzji i opowieści wiele dobrego słyszałem o Flatlandii, dlatego ją kupiłem.
więcej Pokaż mimo toPowiem tak: książka rzeczywiście inspirująca, ale mnie zanudziła.
Po przeczytaniu 100 stron (ze 150),nie byłem w stanie czytać dalej. To było po prostu nudne. Mówię to jako matematyk. Choć za geometrią nigdy nie przepadałem, spodziewałem się zupełnie czegoś innego.
Gdy...
Pierwsza część, w której jest opisywany świat Płaszczaków jest trochę nudna.
Jednak okazuje się, że dzięki temu opisowi autor może robić genialne analogie do większej liczby wymiarów.
Pierwsza część, w której jest opisywany świat Płaszczaków jest trochę nudna.
Pokaż mimo toJednak okazuje się, że dzięki temu opisowi autor może robić genialne analogie do większej liczby wymiarów.
Niesamowicie zmusza do myślenia, do tego bardzo lekko - i szybko - się czyta. Pierwsza połowa może wydać się nudna, jednak moim zdaniem wątek epistemologiczny zawarty w drugiej zdecydowanie sprawia, że warto. Krótko mówiąc, polecam.
Niesamowicie zmusza do myślenia, do tego bardzo lekko - i szybko - się czyta. Pierwsza połowa może wydać się nudna, jednak moim zdaniem wątek epistemologiczny zawarty w drugiej zdecydowanie sprawia, że warto. Krótko mówiąc, polecam.
Pokaż mimo toFajna książka, ale posłowie fajniejsze. Te "ludzkie" płaszczaki są fajne, najbardziej podoba mi się podwójna łyżka :)
Ciągle się zastanawiam, jak jest w 4, 6, 12, 1200 wymiarach
Fajna książka, ale posłowie fajniejsze. Te "ludzkie" płaszczaki są fajne, najbardziej podoba mi się podwójna łyżka :)
Pokaż mimo toCiągle się zastanawiam, jak jest w 4, 6, 12, 1200 wymiarach
Przeczytałam tą książkę wiele lat temu i cały czas ona gdzieś do mnie powraca, np. w rozmowa o kinie 3-, 5-, 10-, 555-D (tak, niedługo i takie pewnie zobaczymy).
Zaraz po przeczytaniu książka mi się nawet śniła. Przez nią zastanawiałam się czy nie wybrać studiów matematycznych (mam uzdolnienia matematyczne, ale bez przesady).
Warto książkę przeczytać, warto też (a może nawet bardziej) podsunąć ją młodszym czytelnikom by zauważyli, ze matematyka może być także fascynująca.
Przeczytałam tą książkę wiele lat temu i cały czas ona gdzieś do mnie powraca, np. w rozmowa o kinie 3-, 5-, 10-, 555-D (tak, niedługo i takie pewnie zobaczymy).
więcej Pokaż mimo toZaraz po przeczytaniu książka mi się nawet śniła. Przez nią zastanawiałam się czy nie wybrać studiów matematycznych (mam uzdolnienia matematyczne, ale bez przesady).
Warto książkę przeczytać, warto też (a może...
Byłoby fantastycznie, gdyby nie trzecia ćwierć, która jest po prostu kosmicznie nudna. Pozostałe trzy super. Bawiąc uczą, ucząc bawią. Świetny pomysł, świetny styl narracji, świetne przesłanie.
Byłoby fantastycznie, gdyby nie trzecia ćwierć, która jest po prostu kosmicznie nudna. Pozostałe trzy super. Bawiąc uczą, ucząc bawią. Świetny pomysł, świetny styl narracji, świetne przesłanie.
Pokaż mimo to