The Institute
- Kategoria:
- horror
- Wydawnictwo:
- Hodder & Stoughton
- Data wydania:
- 2019-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-01-01
- Liczba stron:
- 486
- Czas czytania
- 8 godz. 6 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9781529331660
- Tagi:
- telepatia telekineza inteligencja dzieci nastolatki USA Stany Zjednoczone
- Inne
There’s Only One Way Out.
Deep in the woods of Maine, there is a dark state facility where kids, abducted from across the United States, are incarcerated. In the Institute they are subjected to a series of tests and procedures meant to combine their exceptional gifts – telepathy, telekinesis – for concentrated effect.
Luke Ellis is the latest recruit. He’s just a regular 12-year-old, except he’s not just smart, he’s super-smart. And he has another gift which the Institute wants to use…
Far away in a small town in South Carolina, former cop Tim Jamieson has taken a job working for the local sheriff. He’s basically just walking the beat. But he’s about to take on the biggest case of his career.
Back in the Institute’s downtrodden playground and corridors where posters advertise ‘just another day in paradise’, Luke, his friend Kalisha and the other kids are in no doubt that they are prisoners, not guests. And there is no hope of escape.
But great events can turn on small hinges and Luke is about to team up with a new, even younger recruit, Avery Dixon, whose ability to read minds is off the scale. While the Institute may want to harness their powers for covert ends, the combined intelligence of Luke and Avery is beyond anything that even those who run the experiments – even the infamous Mrs Sigsby – suspect.
Thrilling, suspenseful, heartbreaking, The Institute is a stunning novel of childhood betrayed and hope regained.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 7 832
- 3 885
- 1 569
- 264
- 188
- 146
- 141
- 128
- 121
- 103
OPINIE i DYSKUSJE
Co tu dużo mówić King w najlepszym wydaniu. Nie mogłam się wprost oderwać. Za jakiś czas chętnie powtórzę lekturę.
Co tu dużo mówić King w najlepszym wydaniu. Nie mogłam się wprost oderwać. Za jakiś czas chętnie powtórzę lekturę.
Pokaż mimo toCiekawy pomysł, dobrze się zaczyna, ale potem robi się trochę rozwlekle i nudo. Pamiętam doskonale co się działo w instytucie, a potem już prawie nic, bo się znudziłem. Nawet nie pamiętam jak się skończyła. Ale nie odradzam - ta historia o instytucie całkiem fajna.
Ciekawy pomysł, dobrze się zaczyna, ale potem robi się trochę rozwlekle i nudo. Pamiętam doskonale co się działo w instytucie, a potem już prawie nic, bo się znudziłem. Nawet nie pamiętam jak się skończyła. Ale nie odradzam - ta historia o instytucie całkiem fajna.
Pokaż mimo to@rewi.books
Lubicie książki Stephena Kinga?
U mnie różnie z tym bywa. Mam dość dużo jego książek na półce ale czy przeczytałam wszystkie?
Niekoniecznie. Niektóre naprawdę mi się podobają ale niektóre zwyczajnie mnie nudzą.
Tutaj jednak przesądziła okładka, która od razu wpadła mi w oko. Uwielbiam barwione brzegi 😍
Opis książki również mnie zaciekawił.
Tajemniczy Instytut , eksperymenty i dzieci posiadające różne moce. Brzmi ciekawie, ale czy tak było?
Zdecydowanie tak.
Początkowo akcja toczy się powoli później jednak nabiera tempa.King stworzył świetną historię z bardzo dobrymi bohaterami.
Od pierwszej strony towarzyszy nam dreszczyk emocji i zaciekawienie. Ta książka jest bardzo wciągająca. Czyta się ją szybko.
Jeśli lubicie taką tematykę książek to polecam ;)
@rewi.books
więcej Pokaż mimo toLubicie książki Stephena Kinga?
U mnie różnie z tym bywa. Mam dość dużo jego książek na półce ale czy przeczytałam wszystkie?
Niekoniecznie. Niektóre naprawdę mi się podobają ale niektóre zwyczajnie mnie nudzą.
Tutaj jednak przesądziła okładka, która od razu wpadła mi w oko. Uwielbiam barwione brzegi 😍
Opis książki również mnie zaciekawił.
Tajemniczy...
Mistrz nigdy nie zawodzi. Historia wciągająca, jednak bardzo powoli rozpędzająca się akcja. Sam koniec szybki i brawurowy. Warta przeczytania, jednak dla mnie troszkę za mało dynamiczna.
Mistrz nigdy nie zawodzi. Historia wciągająca, jednak bardzo powoli rozpędzająca się akcja. Sam koniec szybki i brawurowy. Warta przeczytania, jednak dla mnie troszkę za mało dynamiczna.
Pokaż mimo toWciągająca! Ma w sobie coś ze Stranger Things i Raportu Mniejszości.
Jedna z moich ulubionych od Kinga.
Wciągająca! Ma w sobie coś ze Stranger Things i Raportu Mniejszości.
Pokaż mimo toJedna z moich ulubionych od Kinga.
Pozytywne zaskoczenie. To moja druga książka Kinga. Fabuła trzymająca w napięciu, pomysł intrygujący, a bohaterowie wyraziści.
Pozytywne zaskoczenie. To moja druga książka Kinga. Fabuła trzymająca w napięciu, pomysł intrygujący, a bohaterowie wyraziści.
Pokaż mimo toFantastyczna opowieść. Pochłonęła mnie tak bardzo, że przeczytałam ją w ciągu dwóch wieczorów.
Powolny, leniwy początek i coraz szybciej rozwijającą się akcja. Fabuła dopieszczona, postacie dobrze skonstruowane. Życzyłabym sobie więcej takich książek.
Gorąco polecam.
Fantastyczna opowieść. Pochłonęła mnie tak bardzo, że przeczytałam ją w ciągu dwóch wieczorów.
Pokaż mimo toPowolny, leniwy początek i coraz szybciej rozwijającą się akcja. Fabuła dopieszczona, postacie dobrze skonstruowane. Życzyłabym sobie więcej takich książek.
Gorąco polecam.
Ta książka dowodzi, że King, pomimo swoich 76 lat, dalej jest w świetnej formie pisarskiej i pewnie jeszcze nie raz nas zaskoczy. Stworzył w niej niepowtarzalną, jednocześnie przeraźliwie fascynującą historię, wykreował świetnych bohaterów, którzy mogliby się znaleźć w kolejnych częściach tej opowieści. Nakreślając i budując fabułę, w taki sposób stopniował napięcie, by po rozkręceniu poszczególnych wątków, nie sposób było się od nich oderwać.
Mamy tutaj genialnego Luka z ponadprzeciętną, jak na 12-latka inteligencją, który zostaje uprowadzony do tajemniczego ośrodka eksperymentującego na dzieciach ze specjalnymi zdolnościami – telepatią i telekinezą. Chłopiec, po wielu bolesnych testach i karach otrzymanych za nieposłuszeństwo, postanawia uciec i uratować poznanych tam przyjaciół, wykorzystując swoje umiejętności. Jest jeszcze Tim – były policjant, od którego będzie zależeć powodzenie Luka. Czy okaże się jego sprzymierzencem?
W moim odczuciu King nawiązuje do eksperymentów pseudomedycznych, jakie Niemcy prowadzili na dzieciach, głównie żydowskich, w obozach koncentracyjnych. A ponieważ kiedyś dokładnie zgłębiałam tematy obozowe i dużo o nich czytałam, od razu przypomniał mi się niejaki doktor Mengele, który znany był z popełniania najgorszych potworności. Przeprowadzał operacje bez znieczulenia, sprawdzał granice ludzkiego bólu oraz wykonywał transfuzje krwi od dawców mających różne grupy. Zabijał, by porównywać narządy wewnętrzne.
Różnica pomiędzy eksperymentami przeprowadzanymi w obozach i Instytucie polegała jednak na tym, że w przypadku tych pierwszych, wszyscy dookoła wiedzieli, co się działo za obozowymi murami. Instytut z kolei owiany był tajemnicą.
Jak to możliwe, że przez ponad połowę wieku nikt nie wyśledził jego prawdziwej działalności? Jak to możliwe, że w dobie takich możliwości technologicznych (mam tutaj na myśli podsłuchy, kamery, telefony komórkowe),żadna informacja o tym, kto znajduje się w Insytucie i co się w nim robi, nie wydostała się na zewnątrz? Sprawdźcie koniecznie, czytając tę książkę, bo naprawdę WARTO! Na koniec dodam jeszcze tylko, że prowokuje ona do przemyśleń na temat układów rządzących światem. Zmusza do zastanowienia się, czy to, o czym pisze King, mogłoby się wydarzyć naprawdę i czy przypadkiem już się nie dzieje…
Ta książka dowodzi, że King, pomimo swoich 76 lat, dalej jest w świetnej formie pisarskiej i pewnie jeszcze nie raz nas zaskoczy. Stworzył w niej niepowtarzalną, jednocześnie przeraźliwie fascynującą historię, wykreował świetnych bohaterów, którzy mogliby się znaleźć w kolejnych częściach tej opowieści. Nakreślając i budując fabułę, w taki sposób stopniował napięcie, by po...
więcej Pokaż mimo toKolejna książka Kinga, którą dosłownie połknęłam. Historia o dzieciach przetrzymywanych w instytucie, na których wykonuje się nieludzkie testy, pochłonęła mnie bez reszty. Zresztą po Kingu nie spodziewałam się niczego innego, niemal każda z jego książek zostaje w mojej głowie na dluuuugo!
Kolejna książka Kinga, którą dosłownie połknęłam. Historia o dzieciach przetrzymywanych w instytucie, na których wykonuje się nieludzkie testy, pochłonęła mnie bez reszty. Zresztą po Kingu nie spodziewałam się niczego innego, niemal każda z jego książek zostaje w mojej głowie na dluuuugo!
Pokaż mimo to„Instytut” to moja druga książka Stephena Kinga. Lata temu czytałam Cmętarz dla Zwieżąt. Jestem osobą, która panicznie boi się horrorów i po tej pozycji mam dreszcze do dzisiaj. Z tego względu bardzo bardzo długo się zbierałam do „Instytutu”. Szłam do księgarni brałam książkę do kasy, po czym spanikowana odkładałam na półkę i wychodziłam. I tak kilka razy. W końcu uznałam „dobra, raz się żyje” i po nią sięgnęłam. Książka jest bardzo dobra. Nie spodziewałam się takiej historii. Odrobinę się chyba zawiodłam, bo myślałam, że będzie to horror, na myśl o którym serce mi stawało, ale jednocześnie jestem zadowolona, bo mam spokojne nerwy. Zakończenia kompletnie się nie spodziewałam. Trochę skojarzyło mi się z filmami Tarantino 🙈
„Instytut” to moja druga książka Stephena Kinga. Lata temu czytałam Cmętarz dla Zwieżąt. Jestem osobą, która panicznie boi się horrorów i po tej pozycji mam dreszcze do dzisiaj. Z tego względu bardzo bardzo długo się zbierałam do „Instytutu”. Szłam do księgarni brałam książkę do kasy, po czym spanikowana odkładałam na półkę i wychodziłam. I tak kilka razy. W końcu uznałam...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to