Pierwsze Żniwa. Krew bogów

Okładka książki Pierwsze Żniwa. Krew bogów Marek Pastuszczak
Okładka książki Pierwsze Żniwa. Krew bogów
Marek Pastuszczak Wydawnictwo: Elysium Cykl: Saga Nienawiści (tom 2) fantasy, science fiction
490 str. 8 godz. 10 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Saga Nienawiści (tom 2)
Wydawnictwo:
Elysium
Data wydania:
2023-02-13
Data 1. wyd. pol.:
2023-02-13
Liczba stron:
490
Czas czytania
8 godz. 10 min.
Język:
polski
ISBN:
9788396328915
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
6 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
68
54

Na półkach:

„Pierwsze żniwa” to drugi tom Sagi Nienawiści i zarazem kontynuacja książki „Siew. Krew feniksa".

Dostajemy tutaj świat co do joty podobny do tego z pierwszej części. Brutalny, krwawy i jeszcze bardziej mroczny. Rebelia, którą zaczyna czarnowłosa Łowczyni wraz Łowcami Bogów, tylko dokłada ciał do stosu trupów. A te ścielą się gęsto, bo krucjata Łowczyni nie kończy się na jednym bogu. Dziewczyna jest zdeterminowana wybić ich wszystkich.

Nie będę się wgłębiała w fabułę, ponieważ może to być jeden wielki spojler dla tych, którzy nie czytali pierwszego tomu. Dość powiedzieć, że hasło „bogowie muszą odejść” jest traktowane bardzo poważnie i wszystkie działania są skierowane na eliminację tych, którzy przyczynili się do cierpienia tysięcy ludzi.
Pomiędzy kolejnymi bitwami dostajemy takie smaczki jak np. koncept pochodzenia wampirów i orków. Jako młode rasy są oni pochodną eksperymentów na ludziach i elfach. A kto eksperymentuje w ten sposób? Tak, bogowie!

W książce dzieje się dużo. Niemal ciągła akcja przetykana jest wprawdzie przemyśleniami Czarnowłosej lub Berthrama, ale nie zostaje przez to wyraźnie spowolniona. Wszystko to ma swój zaczątek w pierwszym tomie i ciężko o tym pisać, nie zdradzając za wiele z fabuły. Nie chcę wam zepsuć radochy z czytania pierwszej części i zagłębiania się w rozterki głównych bohaterów w drugiej. Tak, to co wydarzyło się na końcu "Siewu", pcha całą akcję "Pierwszych żniw" do przodu i nie pozwala czytelnikowi złapać oddechu.

Tym razem jako główni bohaterowie występują Łowczyni oraz Berthram. I tak jak miałam nadzieję na rozwinięty wątek chłopaka, tak z czasem odniosłam wrażenie, że ta postać jest jak miękkie kluchy. Niby uczestniczy w wydarzeniach na pierwszej linii frontu, jednak rzadko kiedy pokazuje pazura. Tutaj się rozczarowałam.
Sama Czarnowłosa jest jak superbohaterka. Czasami to irytowało, ale jak się pomyśli, że została stworzona przez jednego z bogów, to samo ciśnie się na usta "kto mieczem wojuje..". I właśnie Łowczyni jest tym mieczem.
Ciekawie zostali za to przedstawieni dwaj elfowie, Ivar i Centar. Jeden ma dar, który pozwala stwarzać zmiennokształtnych, a drugi dobrowolnie oddaje się temu, co niektórzy nazywają nie darem, lecz klątwą.

Tak jak w pierwszym tomie, tak i tym razem miałam wrażenie, że autor uparł się na jedno słowo: stupor. Występuje ono moim zdaniem zbyt często. Tak samo można się przyczepić, że w pewnym momencie „inferno” pojawia się 3 razy na jednej stronie! Trzeba jednak przyznać, że widać poprawę w stylu, w jakim napisana jest ta książka. Język zdecydowanie bardziej pasuje do opisywanej historii, a wplecione tu i ówdzie bluzgi nie rażą w oczy. Uważam, że jest to udana kontynuacja. Powieść nie cierpi na „syndrom drugiego tomu".

Warto wspomnieć o stronie graficznej. Mamy dużo ilustracji oraz mapkę. Rozdziały są dodatkowo rozdzielone jednym z symboli Łowców Bogów. Moja rada: nie przeglądajcie rysunków przed czytaniem powieści 😄 Pozwólcie sobie je odkrywać w trakcie czytania.

Dla kogo zatem jest książka „Pierwsze żniwa. Krew bogów” Marka Pastuszczaka? Dla tych, co lubią dużą ilość akcji, przemocy, morze trupów, moralne przemyślenia i refleksje bohaterów. Książka spodoba się również tym, którzy nie przepadają za wątkiem miłosnym. Tutaj go po prostu nie ma. Jest tylko walka o przetrwanie, polowanie i dążenie do celu po trupach (i to dosłownie).

Książkę otrzymałam dzięki klubowi recenzentów Smocze Języki

„Pierwsze żniwa” to drugi tom Sagi Nienawiści i zarazem kontynuacja książki „Siew. Krew feniksa".

Dostajemy tutaj świat co do joty podobny do tego z pierwszej części. Brutalny, krwawy i jeszcze bardziej mroczny. Rebelia, którą zaczyna czarnowłosa Łowczyni wraz Łowcami Bogów, tylko dokłada ciał do stosu trupów. A te ścielą się gęsto, bo krucjata Łowczyni nie kończy się na...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    12
  • Przeczytane
    7
  • Może kiedyś
    1
  • Fantasy Horror SF
    1
  • Chcę w prezencie
    1
  • Chcę
    1
  • Posiadam
    1
  • Fantasy
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Pierwsze Żniwa. Krew bogów


Podobne książki

Przeczytaj także